Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Praca ankietera - największa bolączka

04.08.2022 09:00
Jedziemy do Gęstochowy
😡
1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Praca ankietera - największa bolączka

Największa bolączką są inni ludzie, Polacy, zwłaszcza ci starsi.

Dzwonię i jedno z pytań jest takie:

- czy czuje pan wiele radości ?

Na to dziad jak się obruszyl i z mordą:

- co to kur... Za duperele, kur...., Do chu....czasu nie mam a na głupoty kur...

Wszystko było spoko, odpowiadał już kilka minut a tu o pytanie o emocje, związane z tematem ankiety to pytanie ściśle, ten dostaje jakiejś psychozy. I to nie on jeden tylko!

Staruszkowie są tak jadowicie że nie wyobraźcie sobie nawet (nie wszyscy oczywiście, ci z wyższym wykształceniem są rzeczowi i do rany przyłóż, chętnie i spokojnie udzielają odpowiedzi).

Albo się rozłączają jak pada pytanie o wiek, województwo zamieszkanie i inne nie bardzo szczegółowe informacje. Czy taki dziadek myśli że po informacji że jest Józkiem z Wielkopolski zaraz go będzie Mossad ścigał?

Wielce podejrzliwi i ostrożni, ale jak dawać prać mózg przez tv to żaden nie jest myślący i łykają jak pelikany, albo kasę dawać Rydzykowi... To wtedy wszystko git.

Ja nie chcę taki być na starość, masakra, jak ich nawet samo wspomnienie o radości rozsierdza!

BTW. Praca tak ogólnie jest git.

post wyedytowany przez Jedziemy do Gęstochowy 2022-08-04 09:07:01
04.08.2022 09:07
elathir
2
5
odpowiedz
1 odpowiedź
elathir
99
Czymże jest nuda?

Podejrzliwość to akurat dobra cecha w czasach masowych oszustw. Lepiej być przesadnie ostrożnym niż dać się kiedyś naciągnąć na wrażliwe dane. A nie ma co im się dziwić, że do końca nie wiedza jakie dane są wrażliwe dzisiaj.

04.08.2022 09:07
elathir
2
5
odpowiedz
1 odpowiedź
elathir
99
Czymże jest nuda?

Podejrzliwość to akurat dobra cecha w czasach masowych oszustw. Lepiej być przesadnie ostrożnym niż dać się kiedyś naciągnąć na wrażliwe dane. A nie ma co im się dziwić, że do końca nie wiedza jakie dane są wrażliwe dzisiaj.

04.08.2022 09:16
Jedziemy do Gęstochowy
2.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Dobra ale w tym samym czasie większość z tych podejrzliwych osób, daje sobą manipulować jak małe dzieci.

04.08.2022 09:13
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1362566
17
Pretorianin

Co ma badać ankieta, w której pada pytanie o odczuwaniu wiele radości?

04.08.2022 09:15
Jedziemy do Gęstochowy
3.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Zadowolenie z rządu.

04.08.2022 09:44
Slasher11
3.2
10
Slasher11
186
Legend

To mogę ci skrócić czas i podsumować bez ankiety - wykwalifikowani są niezadowoleni, imbecyle się cieszą

04.08.2022 09:15
Fett
4
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Fett
236
Avatar

No też bym się zdenerwował, gdyby mi ktoś czas zabierał jakąś ankietą i zamiast pytać o konkrety to by mnie pytał o jakieś pierdoły, z których nie wiadomo co wynika :D

04.08.2022 09:16
Jedziemy do Gęstochowy
4.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Te pierdoły są związane z tematem i prowadzą badaczy do wniosków.

04.08.2022 09:28
Fett
4.2
Fett
236
Avatar

nvm, już napisałeś wyżej

post wyedytowany przez Fett 2022-08-04 09:28:33
04.08.2022 09:40
PatriciusG.
5
odpowiedz
PatriciusG.
100
Inaction Figure

Może daj 'feedback' do swojego przełożonego, że masz takie sytuacje nagminnie i czy nie dało by się tego pytania trochę podmienić, bo masz wrażenie, że troche irytuje pewną populację. Z pytaniami o wiek niewiele zrobisz, ale tutaj przynajmniej możesz powiedzieć, że coś próbowałeś.

Jako osoba, która musiała trochę rozmawiać z ludźmi przez telefon w robocie powiem Ci, że praca z ludźmi była by świetna gdyby nie to jacy są ludzie.

04.08.2022 09:42
6
odpowiedz
1 odpowiedź
GoHomeDuck
61
Senator

Nowa praca?

04.08.2022 10:19
Jedziemy do Gęstochowy
6.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

GoHomeDuck - tak, od czerwca robię na pół etatu

04.08.2022 10:23
Milka^_^
7
1
odpowiedz
Milka^_^
235
Zjem ci chleb

Ankiety polityczne? Dawaj więcej kątętu :)
O co tam pytają i inne co ciekawsze rzeczy

04.08.2022 10:39
Bociek69
👍
8
1
odpowiedz
Bociek69
41
Byle do Wiosny

Dzwonię i jedno z pytań jest takie:

- czy czuje pan wiele radości ?

Spier...! I bym sie z rozlaczyl.

post wyedytowany przez Admina 2022-08-04 14:53:38
04.08.2022 10:41
BartekTenMagik
9
odpowiedz
BartekTenMagik
68
Pacjent 1269871

Tylko spróbuj do mnie zadzwonić, a stracisz głos. Wiesz czemu niektórzy tak reagują niemiło? Jak dzwoni fotowoltaika, pompy ciepła, spotkania dla seniorów, masaże jakieś, darmowe nagrody i jeszcze do tego jacyś ankieterzy pytający o sens życia… tak by codziennie mieć co najmniej jedno połączenie o 6 nad ranem. Mówisz takiemu cokolwiek, że cię to nie obchodzi i nie jesteś zainteresowany, a te pajace dalej brną, że to kilka minut zajmie tylko i bez pytania zaczynają dalej. Pomijam głuche telefony i operatorów sieci. Tego jest po prostu za dużo.

04.08.2022 10:47
Qverty
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Qverty
35
w olejku lub w pomidorku

Myślałem, że ankieterów już dawno zastąpiły boty, jak w fotowoltaice.

04.08.2022 10:51
10.1
zanonimizowany1374445
1
Chorąży

Wielu firmom dalej wychodzi taniej zatrudnić ludzi i płacić za tzw miskę ryżu niż płacić za licencję na soft kilkadziesiąt/kilkaset koła miesięcznie.

04.08.2022 11:07
11
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany602264
153
Legend

Jezu, ale jesteście dziadami. Wyobraźcie sobie, że po drugiej stronie też jest osoba i nie dzwoni do was po to, żeby was wkurwić, tylko dlatego, że taką ma pracę. Po co sobie psuć wzajemnie humor. Skoro, aż tak was boli ta rozmowa, bądź nie macie czasu na nią (co jest zrozumiałe), to nie można po prostu grzecznie powiedzieć, "nie, dziękuję"?

post wyedytowany przez zanonimizowany602264 2022-08-04 11:07:34
04.08.2022 11:52
Jedziemy do Gęstochowy
11.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Też nie rozumiem tych ludzi, człowiek do nich miło, pyta grzecznie czy można pogadać, jak nie to się rozlacza, nie narzuca się - a ci z mordą i jakb szatan w nich wstąpił...

Niektórzy to jeszcze chu... walą itp do mnie.

Ja tam wrażliwy nie jestem, ale ktoś inny mógłby się załamać może.

04.08.2022 11:56
Fett
11.2
3
Fett
236
Avatar

Bo jeżeli gośc przez telefon mówi mi, że ankieta potrwa 7 minut i ja rzucam wszystkie obowiązki, żeby mu po ludzku pomóc, a tym po 15 minutach gradobicia pytań zaczyna się mnie pytać jaką rano zrobiłem kupę i który kawałek Spice Girls mi się najbardziej podobał to najzwyczajniej w świecie tracę cierpliwość bo zamiast robić swoją robotę to poświęcam czas dla jakiegoś typa, który mnie najzwyczajniej w świecie robi w ciula i nie szanuje ani mnie, ani mojego czasu. Ale pewnie gdyby taki ankieter od razu mówił, że ankieta potrwa 20 minut i będą zadawane abstrakcyjne pytania nie zwiazane z tematem to pewnie nikt by sie nie zgodził na rozmowę.

04.08.2022 11:57
marcinbvb
11.3
3
marcinbvb
145
Generał

Ja tam się nie dziwię. Tyle słyszą o oszustwach, o naciągaczach, co chwilę ktoś dzwoni coś proponuje, może ktoś z rodziny albo znajomych się dał naciągnąć to się od razu agresja włącza jak słyszą że to jakaś ankieta, ktoś o coś pyta.

04.08.2022 12:49
Qverty
11.4
3
Qverty
35
w olejku lub w pomidorku

Mnie irytuje np. to że jak już odbiorę i jednemu mówię, że nie jestem zainteresowany i proszę wykasować z bazy mój numer i więcej do mnie nie dzwonić, po czym ankieter odpowiada "oczywiście" i dzień później dzwoni do mnie inny ankieter z ta samą oferta badania 400 km od mojego miejsca zamieszkania, mam chyba prawo wtedy stracić cierpliwość bo ile razy można tłumaczyć.

Ostatnio na numer mojej mamy dzwonili z jakiejś firmy zajmującej się giełdą finansowa, wywoływali mnie z imienia i nazwiska, podobno gdzieś się zapisałem do kontaktu. Zadzzwoili raz, wziąłem telefon od mamy i powiedziałem wyraźnie - po pierwsze to nie jest mój numer, po drugie nigdzie się nie rejestrowałem, po trzecie proszę nie zawracać mojej mamie (i mi) głowy.

Dzwonili kolejny tydzień codziennie. No to jak tu można się nie wku*wić.

post wyedytowany przez Qverty 2022-08-04 12:52:41
04.08.2022 14:59
Jedziemy do Gęstochowy
11.5
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Fett ale jak y od razu powiedzieć że 20 minut to nikt by nie gadał ze mną, a tak trwa 10 tylko z małym przedłużeniem

04.08.2022 23:38
Persecutor
11.6
Persecutor
44
Tosho Daimosu

Wyobraźcie sobie, że po drugiej stronie też jest osoba i nie dzwoni do was po to, żeby was wkurwić, tylko dlatego, że taką ma pracę

Jak do mnie dzwoni ankieter to odpowiadam że nie mam czasu i ochoty na badanie i 90% życzy miłego dnia i się rozłącza, a 10% debili próbuje mnie wkręcić, że to parę minut itp. Wtedy w zależności od humoru i osób postronnych reaguje, najczęściej się rozłączam, a raz na jakiś czas wiązankę srogą puszczam w ramach walki ze stresem :D

post wyedytowany przez Persecutor 2022-08-04 23:45:23
04.08.2022 11:56
12
odpowiedz
GoHomeDuck
61
Senator

Pełna zgoda, nie rozumiem skąd to wyzywanie się na ludziach. to chyba jakaś potrzeba poczucia się lepszym

04.08.2022 12:09
Leo Tar
13
1
odpowiedz
Leo Tar
61
Wyjątek Krytyczny

Aby mieć powodzenie w teleankietach, nie wystarczy suche rzucanie pytaniami.
Niestety ale skoro chcesz zajmować czyjś czas, musisz stworzyć odpowiednią atmosferę. To zbytnio nie różni się od klasycznego wywiadu do gazety z kimś znanym.
Jak już przechidzisz do takich pytań, powiedzmy - bardziej uczuciowych i prywatnych, musisz pod to wyrobić grunt aby pytany nie poczuł się osaczony i zaskoczony. Najlepiej o pewnych sprawach poinformować na samym początku, bo po wyciśnięciu kilku informacji od człowieka, pytania o imię i miejsce zamieszkania zaczynają budzić podejrzenia i agresję.

Musisz trochę postudiować i ogarnąć ludzką psychologię. Bez tego ani rusz.

04.08.2022 12:23
mohenjodaro
14
1
odpowiedz
mohenjodaro
112
na fundusz i prywatnie

Mnie bardzo irytuje jak ktoś do mnie wydzwania. Bardzo pilnuje swojego numeru telefonu, wiec jesli ktos spamuje, to robi to bezprawnie.

04.08.2022 12:32
15
odpowiedz
Theddas
179
Mighty Pirate

Poczekaj jak dodzwonisz się do mojej babci lat prawie 90, w połowie rozmowy zapomni z kim rozmawia i o czym po czym sama przejdzie do kontrataku litanią pytań i trudnych spraw.

A generalnie znajdź Pan sobie jakąś normalną pracę. Nie, nękanie losowych ludzi telefonami z dudy nie jest normalną pracą.

04.08.2022 14:27
Darth_Tusken
😁
16
odpowiedz
Darth_Tusken
35
Świniobicie z dancingiem

Ciekawe czy twój numer pojawia się już jako spam? :v Może już w Kookle numer widnieje z dopiskiem "natręt"?

post wyedytowany przez Darth_Tusken 2022-08-04 14:34:20
04.08.2022 14:38
17
odpowiedz
Redman2
2
Generał

Wiesz, ciężko będzie Ci w tym kraju znaleźć osobę zadowoloną z polskiego rządu.

04.08.2022 14:40
Megera_
18
odpowiedz
1 odpowiedź
Megera_
139
Furia

Ej, serio jestem ciekawa jak może być słyszalna taka rozmowa...

Najpierw pewnie pytania opłeć, wiek widełkowo, czy mam gospodarstwo, ile m2 ma moje mieszkanie, status cywilny itepe itede, aż tu nagle "czy czuje pani wiele radości"? xD
Odpowiedziałabym pewnie, że w tym momencie czuję radości bardzo wiele (jeśli ktoś byłby w stanie zatrzymać tę karuzelę śmiechu i zażenowania jednocześnie)

04.08.2022 14:57
Jedziemy do Gęstochowy
18.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

U nas inaczej jest, z początku pytamy o zadowolenie o radość a potem pytania szczegolowsze, o oceny rządu, wojska itp.

Danych nie pobieramy żadnych poza imieniem (za zgodą) województwem (za zgodą) i dochodami (za zgodą)

Więc wcale tacy wścibscy nie jesteśmy jak ludzie myślą.

04.08.2022 14:52
Dennoss
👍
19
odpowiedz
Dennoss
166
Hashira
Image

I problem ankieterów z głowy.

04.08.2022 14:56
MineBeziX
20
odpowiedz
2 odpowiedzi
MineBeziX
62
Generał

Największą bolączką jest sama praca ankietera.

Przez lata wypracowali sobie taką a nie inną opinię, czyli ludzi którzy zadają bezsensowne pytania na bezsensowne tematy i tak się przyjęło. Chyba NIGDY nie słyszałem, by ktoś z niecierpliwością czekał na telefon od ankietera - to zajmuje niepotrzebnie nasz czas, a często nawet nerwy ze względu na niektóre z pytań. W dodatku przecież nic ludzie z tego nie mają, a bycie wolontariuszem rozdającym swoje dane (jakiekolwiek by one nie były) po raz 10 w tym miesiącu raczej przyjemnym nie jest...

Ja szczerze współczuję ankieterom, takim prawdziwym a nie automatom, bo to nie ich wina że natura tego zajęcia jest z zasady dość irytująca.

post wyedytowany przez MineBeziX 2022-08-04 14:58:38
04.08.2022 15:03
Jedziemy do Gęstochowy
20.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

A tam, to jest raj, w porównaniu do pracy na produkcji czy w pieczarkarni u Niemca.

W obu byłem i panie, masakra, nie dawałem rady i kończyłem po tygodniu.

A tutaj?

Luz.

Leje na wyzwiska.

post wyedytowany przez Jedziemy do Gęstochowy 2022-08-04 15:03:51
04.08.2022 22:48
20.2
1
zanonimizowany1374445
1
Chorąży

Via Tenor

Leje na wyzwiska.

Ta, a jak dostales wyzwiskami, to oburzony zalozyles temat na forum

04.08.2022 16:29
21
1
odpowiedz
Kcin
0
Centurion

- czy czuje pan wiele radości ?
- Tak mniej więcej 4 kg
- Pytam poważne
- Nie czuje
- A widz pan to przez Kaczora
- Pies mi zdechł

Mniej więcej do tego prowadzi zadawnię tego typu pytań.

04.08.2022 23:06
22
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1374187
2
Chorąży

To jest wina ankieterów, którzy dzwonią po 5 razy dziennie i pytają się o fotowoltaikę. Dzwoni rano o ósmej i pyta się czy był by pan zainteresowany montażem fotowoltaiki. Potem zapomina o tym i za 3 godziny dzwoni i znowu się pyta o to samo. I tak w kółko. Już nawet przestałem odbierać niepodpisane numery. To co się dziwisz że jak zadzwonisz to pierwsze co słyszysz to ku fu itd.

04.08.2022 23:44
Persecutor
22.1
Persecutor
44
Tosho Daimosu

To jest wina ankieterów, którzy dzwonią po 5 razy dziennie i pytają się o fotowoltaikę.

To nie ankieterzy tylko nowocześni domokrążcy, kiedyś takim co długopisy itp sprzedwali drzwi się nie otwierało, teraz robią to telefonicznie.

post wyedytowany przez Persecutor 2022-08-04 23:47:12
05.08.2022 00:07
23
odpowiedz
1 odpowiedź
boy3
109
Senator

Mam w dupie ze ktoś tam pracuje

Jak tylko jakiś imbecyl dzwoni od razu się rozłączam, tylko ludzi wkurzają

post wyedytowany przez boy3 2022-08-05 00:09:36
05.08.2022 03:49
BartekTenMagik
23.1
BartekTenMagik
68
Pacjent 1269871

Dokładnie. Argument, że ta osoba niczemu winna, bo ona tylko wykonuje prace to dno. Z takim tokiem myślenia mogę płacić ludziom za rzucanie kamieniami w innych i niech się tłumaczą, że to ich praca i to nie ich wina, że się Pana/Panią zdenerwowało.

05.08.2022 03:47
BartekTenMagik
24
odpowiedz
BartekTenMagik
68
Pacjent 1269871

Masz dostęp do ich bazy? Od razu byś mnie wykreślił z Tej waszej listy ;p

05.08.2022 04:13
mrgiveman
25
odpowiedz
1 odpowiedź
mrgiveman
105
inżynier niczego

Idź do normalnego kołchozu albo do biura pracować z Anetkami bo się wykończysz psychicznie.

05.08.2022 08:25
Jedziemy do Gęstochowy
25.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

Byłem, podziękuję, nie idę.

05.08.2022 09:03
Bukary
26
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
Bukary
225
Legend

Zgodnie z badaniem Freya i Osoborna telemarketer to zawód wymagający najmniejszych umiejętności, najmniej "ludzki", czyli taki, w którym człowieka bez problemu zastąpić może automat.

https://sci-hub.se/https://doi.org/10.1016/j.techfore.2016.08.019

Z kolei według Graebera (w książce "Praca bez sensu") to jeden z najmniej potrzebnych zawodów świata.

Nic dziwnego, że ludzie mają dość idiotycznych pytań (np. mierzenie "radości"), o które nie prosili. Nic dziwnego, że trudno osobom "atakowanym" przez telefonicznych ankieterów zachować cierpliwość w stosunku do człowieka, który - mając do wyboru wiele innych zajęć - decyduje się w imię własnego wygodnictwa uprzykrzać innym życie.

post wyedytowany przez Bukary 2022-08-05 09:04:13
05.08.2022 09:25
DiabloManiak
26.1
DiabloManiak
233
Karczemny Dymek

Bukary - wszystko zależy jaki telemarketer.
W swoim czasie pracowałem dorywczo w jednym i ciekawe doświadczenie.
Tyle że było to jednej z większych firm ubezpieczeniowych - oddawanie do klientów którzy wyliczali ofertę (wiec nie losowe osoby), odbieranie połączeń klientów ba nawet w sobotę były ankiety z zadowolenia ofertą ( i co w niej zmieniać) dla osób które kupiły polisę..
Cała masa anegdot, trochę zdolności interpersonalnych uczy.. i całkiem nieźle można było dopasować grafik do potrzeb..

Ale zawracanie zadka obcym ludziom jakąś woltaiką czy ankietami za nic to ..

Ankiety są fajne jak coś za nie dostajesz - miło wspominam jak robili je w okolicach centrum Wawy - typu testowanie nowej marki napojów czy coś - jakieś max 20-30 min ankiety i dostawało się np sporą torebkę różnych słodyczy, czy np 2 żele pod prysznic badanej marki i słodycze (dawne czasy koło 2005-2010 roku)
W podobnym okresie były i ankiety konsumenckie typu 2h siedzenia oglądania reklam - tyle że potrafili płacić za coś takiego 200+ pln ( nawet do 500 za jedno badanie fakt że trochę ponad 3h, kiedyś tak wyciągnąłem )
A jak mam przez telefon za darmo poświęcać 20 min to wolę pół odcinka serialu obejrzeć :D

post wyedytowany przez DiabloManiak 2022-08-05 09:43:11
05.08.2022 16:26
26.2
zanonimizowany722242
54
Senator

Tja, powiedz to Bankom gdzie każdy telemarketer/sprzedawca który utrzymuje się w korpo (wiadomo słabi odpadają po 3 miesiącach bez wyników) opycha 500 000-1000000PLN wolumenu kredytów co miesiąc, zimnym klientom którzy nic nie chcieli. Choćby skały srały, stopy, inflacja wcisną do gardła kredo.

post wyedytowany przez zanonimizowany722242 2022-08-05 16:29:08
05.08.2022 20:22
26.3
GoHomeDuck
61
Senator

Od kiedy u Ciebie taki brak empatii?

05.08.2022 20:58
Bukary
😜
26.4
2
Bukary
225
Legend

Brak empatii? Dla kogo? Dla Gęstochowy czy dla telemarketerów?

Empatia (gr. empátheia „cierpienie”) – zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób (empatia emocjonalna), umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość (empatia poznawcza).

Uważasz, że mam spoglądać na rzeczywistość z perspektywy telemarketera, który świadomie wybiera pracę polegającą na uprzykrzaniu życia innym, ponieważ ma wywalone, nie chce mu się wysilać i robić czegoś bardziej pożytecznego? A może powinienem się wczuć w sytuację Gęstochowy i dojść do wniosku, że doskonale go rozumiem, ponieważ na jego miejscu zrobiłbym to samo?

Z menelami i żulikami, którzy świadomie wybierają życie towarzyskie pod budką z piwem, od rana chleją za pieniądze wyżebrane poprzez nagabywanie innych lub pozyskane w ramach socjału, a wieczorem spuszczają manto dzieciakom i żonie, też mam empatyzować? Emocjonalnie czy poznawczo?

Gdybyśmy mieli do czynienia z przypadkiem człowieka, który jest w sytuacji bez wyjścia i dlatego zaprzedaje duszę diabłu, to może bym rzeczywiście uronił łzę.

:P

05.08.2022 22:51
Herr Pietrus
26.5
Herr Pietrus
227
Ficyt

Diablo - tylko ze odbieranie połączeń klientów albo oddzwanianie to tych, którzy kliknęli, że są zainteresowani ofertą, to jednak praca potrzebna. To już mniej telemarketing, bardziej obsługa klienta.

05.08.2022 09:39
HETRIX22
27
3
odpowiedz
HETRIX22
199
PLEBS

Mówienie, że bycie ankieterem w domu robiąc na 1/3 etatu jest git pracą obraża ludzi naprawdę pracujących. Gęsty bezrobotny z odpłatnym hobby.

post wyedytowany przez HETRIX22 2022-08-05 09:40:10
05.08.2022 09:50
Yaca Killer
😃
28
3
odpowiedz
Yaca Killer
265
russiaisaterroriststate

Telemarketerzy i ankieterzy powinni stworzyć bazę danych z własnymi numerami i dzwonić do siebie nawzajem.
Coś na zasadzie - ty wysłuchasz mojej oferty a ja odpowiem na twoje pytania.

05.08.2022 18:19
reset
29
odpowiedz
3 odpowiedzi
reset
16
Legionista

Jedziemy do Gęstochowy
Praca zdalna?

05.08.2022 18:26
Jedziemy do Gęstochowy
29.1
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

reset tak

05.08.2022 19:04
reset
29.2
reset
16
Legionista

Jedziemy do Gęstochowy

Mógłbyś napisać jak aplikowałeś?

05.08.2022 19:54
Jedziemy do Gęstochowy
29.3
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

reset znalazłem na OLX i odpowiedziałem na ogłoszenie

05.08.2022 20:28
30
odpowiedz
Redman2
2
Generał

Szanuję

05.08.2022 22:07
31
odpowiedz
Kcin
0
Centurion

,, Z kolei według Graebera (w książce "Praca bez sensu") to jeden z najmniej potrzebnych zawodów świata. ,,

Osobiści uważam że producenci wszelkiego rodzaju sprzętów powinni zdecydowanie częściej robić tego typu ankiety aby lepiej zrozumieć czego potrzebują klienci. Ja na tego typu ankiety chętnie odpowiadam.

Natomiast ankiety mogą sie co poniektórym żle kojarzyć ponieważ często ,, naciągacze ,, własne poprzez serie podchwytliwych pytań próbują cos sprzedać. Ewentualne wyciągnąć pieniądze.

Przykład.
- czy uważa pan ze trzeba pomagać chorym
- a tym chorym na raka ?
a tak sie składa ze mam cegiełkę na chorych

- Czy uważa pan że ten produkt se przyjmę w sklepach
- A tak sie składa ze kupi pan jeden a dostane 3 gratiis

Albo robienie ankiet na zamówienie i tak dobieranie pytań aby udowodnić z góry wymyślona tezę.

post wyedytowany przez Kcin 2022-08-05 22:08:45
05.08.2022 22:25
BartekTenMagik
32
odpowiedz
2 odpowiedzi
BartekTenMagik
68
Pacjent 1269871

Pomyślałem w sumie z innej strony- zawody istnieją z powodu zapotrzebowania na coś.
ktoś chce boazerię to ktoś mu robi. Taka osoba szuka kogoś kto boazerię robi.

Praca ankietera to już praca nie polegająca na wypełnianiu zapotrzebowania ludzkiego tylko wpychania się na siłę.
Nie z mojej woli dostaje ofertę- przy innej pracy raczej dostaję ofertę gdy sam o nią proszę.

Czego więc oczekujesz? Że ktoś jest zadowolony, że rozmawia z losowym Panem by mu pomóc w wypełnianiu jego pracy? To jemu powinni zapłacić za odpowiedzi, a nie tobie. W zasadzie to jak kradzież troszkę. W praktyce dostając wynagrodzenie za odpowiedzi innych to jakbyś sprzedawał nie swoje odpowiedzi.
Wiem, nie tędy droga, ale łopatologicznie myśląc to tak właśnie może się wydawać z pewnego punktu widzenia.

post wyedytowany przez BartekTenMagik 2022-08-05 22:27:05
05.08.2022 22:58
32.1
Kcin
0
Centurion

Zgadzam sie Gestochowa powinien odpalać każdemu ankieterowi trochę ze swojej pensji.

06.08.2022 08:12
Jedziemy do Gęstochowy
32.2
Jedziemy do Gęstochowy
176
KENDO DROGA MIECZA

BartekTenMagik ale to ja drę gardło przez 20 minut....

05.08.2022 23:04
wyś
😜
33
odpowiedz
2 odpowiedzi
wyś
98
Just think

Gęsty głowa do góry!

Pamiętaj, że zawsze mogłeś wylądować w robocie, gdzie musiałbyś przekonywać innych, że Patryk Jaki wielkim kandydatem był.

I jeszcze by Ci płacili w nowogrodzkich rublach ;)

05.08.2022 23:28
33.1
Kcin
0
Centurion

Wysiu jeden woli ogórki drugi ogrodnika córki. Każdemu nie dogodzisz ludzie mają różne oczekiwania, w Warszawe wygrały ogórki.

Natomiast ja to delikatnie na 1/4 etatu robię , nie to co wy full etatowcy.

post wyedytowany przez Kcin 2022-08-05 23:29:32
05.08.2022 23:55
wyś
33.2
1
wyś
98
Just think

W którym miejscu się odniosłem do Twojej osoby? Chyba sobie coś pomyliłeś.

06.08.2022 00:20
WolfDale
😁
34
odpowiedz
WolfDale
77
Żałoba po Piranha Bytes

Muszę wyłączyć wszystkie filtry spamowe, może uda mi się trafić na Gęstego!

Forum: Praca ankietera - największa bolączka