Nawet 200 zł za skórkę w Overwatch 2; może być drogo
Blizzard to jednak ... są. Droższa świadomość? Tańsza losowość? Wszystkie skiny mogłeś prędzej czy później odblokować zdobywając DARMOWĄ walutę ze skrzynek i grając, nie mówiąc, że te „płatne” skrzynki były w pełni darmowe, mogłeś sobie je wygrindować grając może 20 minut. Zdecydowanie wolę już starszą politykę lootboxów niż płacić prawdziwe pieniądze bym miał szansę zdobyć parę skinów, pod warunkiem, że będę w to grać codziennie po 6 godzin przez cały sezon
To było do przewidzenia, że tanio to już było :)
Skórki mi powiewają w grach bo gram for fun i tak było przez cały okres w Overwatch 1. Nawet nie zakładałem tych skórek złotych ani nie kupowałem złotych broni bo to do niczego nie jest potrzebne.
To jest nawet fajne jak grasz taka zwykla podstawowa postacia bez zadnych fajerwerkow i masakrujesz te dzieci co sobie pokupowali najdrozsze rzeczy i mysla, ze sa lepsi :D
Grałem w pierwszego Overwatcha od premiery, zdobyłem wszystko co było do zdobycia, oprócz dodatkowo płatnych skórek, nie miałem zamiaru wydawać na to prawdziwej kasy, mam głupią cechę kolekcjonera i zawsze chce mieć wszystko dlatego wkurzyłem się gdy do gry zawitały skiny za żetony ligowe albo dodatkowo płatne, przebolałem to ale nie kupiłem nic dodatkowo, w Overwatcha 2 raczej nie zagram, jeśli już to wejdę raz na jakiś czas zagrać jakiś mecz bo jedynka po tylu latach mnie już wynudziła strasznie, na pewno nie zobaczą ode mnie ani grosza za skiny czy emotki, wolałbym już coś zapłacić za dwójkę, mieć dalej skrzynki i całość odblokowywać grając, a tak to niech się pocałują, wystarczą mi te skiny co sobie nazbierałem w jedynce, a frajerzy niech płacą za skiny, chociaż mam nadzieję że nie będzie ich zbyt wielu bo przez takich ludzi którzy korzystają z mikropłatności cierpi cała branża gier
Da się, trzeba połączyć konto YT z kontem BattleNet, a następnie puścić sobie w tle streamy z meczów OWL.
Stream leci w tle, a ty robisz co chcesz. Grasz, oglądasz film, idziesz z psem na spacer. Ale widzę, że definicja grindu się mocno zmieniła przez ostatnie kilkanaście lat.
Bardzo podoba mi się to dojenie idiotów, jak w tym mobilnym Diablo xD
Strasznie tracicie w moich oczach pisząc artykuł na podstawie fake newsa. No ale gracze to łykną, bo jest jazda po Blizzardzie, więc to na pewno prawda.
