Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat 800 km jazdy po 5 minutach ładowania - nowe akumulatory

04.07.2022 18:58
2
5
odpowiedz
Tasdeadman
48
Generał

Pierdu pierdu ja się zdrzemnę, jak nie pokażą ich realnego działania w zmiennych warunkach codziennego użytkowania to nie uwierzę, bo takie przełomy technologiczne to co tydzień następują po czym słuch o nich ginie.
I pytanie o koszty i materiały, bo to nie tylko ma działać ale i być powszechnie dostępne.
No i kwestie bezpieczeństwa, czy te systemy chłodzenia są niezawodne i co się stanie jak ulegną usterce?

04.07.2022 18:49
Rumcykcyk
1
Rumcykcyk
116
Głębinowiec

Jaki problem jest z ekologią? wojna. Przerwane dostawy, drogie komponenty, brak dostępu do rzadkich pierwiastków i to wszystko powoduje, że rozwój zostanie wstrzymany na kilka lat.

Elektryki mają sens o ile będzie w Polsce dostępnych wiele punktów ładowań, niskie ceny oraz tanie baterie inaczej każdy będzie kombinował.

04.07.2022 18:58
2
5
odpowiedz
Tasdeadman
48
Generał

Pierdu pierdu ja się zdrzemnę, jak nie pokażą ich realnego działania w zmiennych warunkach codziennego użytkowania to nie uwierzę, bo takie przełomy technologiczne to co tydzień następują po czym słuch o nich ginie.
I pytanie o koszty i materiały, bo to nie tylko ma działać ale i być powszechnie dostępne.
No i kwestie bezpieczeństwa, czy te systemy chłodzenia są niezawodne i co się stanie jak ulegną usterce?

04.07.2022 18:59
Cyberszczur
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
Cyberszczur
39
Pretorianin

Dobra, dobra... Co ile lat będziemy wymieniać baterie? Ile to będzie kosztować? Te elektryki, to takie ekologiczne jak te wiatraki.. z turbinami, które trzeba zakopać w ziemi.

04.07.2022 19:52
3.1
pawel1812
58
Generał

Te turbiny, które trzeba zakopywać, to propaganda dla idiotów. Taki wiatrak pracuje na turbinach kilkanaście lat. Jest już jedna firma zajmująca się utylizacją takich turbin. Wcześniej ich nie było, bo dopiero zaczęły się pojawiać masowo stare zużyte turbiny. Wcześniej trzeba by było zwijać interes, bo skąd brać turbiny.

Już pomijając to wszystko, to taka turbina pod ziemią jest neutralna dla środowiska. W przeciwieństwie np. do odpadów po spalaniu węgla, których jest kilkukrotnie więcej (węgiel kamienny nie spala się w całości), tylko ile tego popiołu jest w domu 5-10% z węgla... W elektrowni jest więcej, bo jest odpylanie. I skala jest trochę inna. Bo 5-10% z 2-3 ton w zimie nie jest problemem, ale jak w elektrowni dziennie wjeżdża do spalenia kilka wagonów węgla... To wagon-dwa popiołu wyjeżdża... I popiół po węglu jest nie do końca neutralny, bo zawiera więcej pierwiastków, które się nie palą (np. promieniotwórczych).

to już tak jest, że propagujemy, ultra niebezpieczne odpady radioaktywne. Które istnieją w ogromnych ilościach w magazynach podziemnych w USA. Tylko nikt nie zastanowi się, skąd one się tam wzięły, skoro w USA opala się głównie węglem i ropą, elektrownie atomowe stanowią 20% miksu energetycznego... Może część z nich rzeczywiście jest z elektrowni (głównie starych), ale większość jest z produkcji broni jądrowej. Której Amerykanie mają kilka tysięcy głowic... Każda z nich ze wzbogaconego Uranu(którego jest mało w rudzie), albo wyprodukowanego w reaktorze plutonu...

Ale fakt, póki co elektryczne samochody są ekologiczne w kilku krajach Europie. W Polsce, Stanach czy nawet w Niemczech nieszczególnie... I nie jest problemem wcale produkcja baterii. Tylko to, że w Polsce dominuje w energetyce węgiel... A samochód zwykle ładuje się w nocy... Silniki elektryczne są sprawne (oprócz tanich Tesli, bo oni potrafią badziewie ładować), obecne baterie ładuja się i rozładowują też dosyć sprawnie. Problemem jest to, że o ile np. przy jeździe w trasie samochód spalinowy ma te sprawność rzędu 30%, tak jeździ na benzynę (a nie na węgiel, przez co CO2 jest sporo mniej, bo w benzynie więcej mocy pochodzi ze spalania wodoru).
Przy samochodzie elektrycznym większość elementów ma bardzo wysoką sprawność, problem polega na tym, że zanim energia z węgla przejdzie do samochodu jest bardzo dużo przetworzeń. Kocioł np. ma wysoką sprawność, ale za nim jest turbina parowa, która ma tak w granicach 70%(najnowocześniejsze), za nią jest generator, który też ma bardzo wysokie sprawności (myślę, że współczesne powyżej 90%), oprócz tego, są taśmociągi, wentylatory itp. które w elektrowni tez pobierają całkiem niemało prądu... Dalej jest transformator elektrowni (też o wysokiej sprawności), dalej jest system energetyczny (ten marnuje ~20%, by utrzymać zapas mocy), dalej jest transformator średniego napięcia, który też ma wysoką sprawność, dalej jest transformator niskiego napięcia (ten juz nie ma takiej dużej sprawności, ale też ponad 85% myślę), do tego są druty(szczególnie te na niskim napięciu, jak jest transformator daleko, potrafią pewnie z 5% mocy stracić). Dalej jest ładowarka samochodu i akumulator (przy ładowaniu najcześciej chyba ponad 90%. Wtedy jest rozładowywanie akumulatora i sprawność silnika...
Oprócz turbiny parowej, prawie wszystko pojedyńczo ma 85% sprawności, ale jak się przemnoży to wszystko, to wychodzi, że końcowo mamy mizerną część mocy wydzielonej w kotle (pewnie coś koło 10%), dlatego samochody elektryczne, czy pompy ciepła o sprawności do 400%(tak, wiem, to nie perpetum mobile, po prostu dla pomp ciepła podaje się inną sprawność, która jest ilorazem ciepła przepompowanego(razem z tym zużytym), do pobranego z sieci. Po prostu byłoby głupie porównywać sprawności pompy ciepła do grzałki (mającej blisko 100% sprawności, gdyby nie dodać tego ciepła, które zostało wpompowane z zewnątrz). Te 400%, to oczywiście jak jest ciepło... I teraz pomyśl... Jak przemnożysz 400% pompy ciepła przez kilkanaście procent energetyki... Wychodzi, że żeby ogrzać to samo mieszkanie, trzeba spalić więcej węgla, niż w piecu węglowym... tylko nie u siebie...

post wyedytowany przez pawel1812 2022-07-04 19:59:51
04.07.2022 21:07
3.2
1
zanonimizowany1245771
54
Konsul

Te elektrownie weglowe powinny dawno odejsc do lamusa i byc zastapione nowoczesnymi zrodlami energi.. Co do przesadow o Elektrowniach atomowych to sa one nagiete. Jesli usa maja na utrzymaniu kilkanascie tysiecy glowic to sie nie dziw ze produkuja i duzo odpadow radioaktywnych nie wliczajac tez wojska, ktorych lotniskowce, okrety podwodne rowniez uzywaja atomu. Sama pojedyncza elektrownia atomowa generuje energie nie dosc ze efektywnie to jeszcze ma mniejsze zapotrzebowanie na pierwiastki dziennie i nie musi to byc zwozone regularnie w wagonach wazacych kilkanascie ton, samych odpadow radioaktywnych rowniez nie produkuje duzo w porownaniu do weglowych. Teraz najwazniejsze tylko pytanie, co jest na tym swiecie wogole calkowicie bezpieczne? Bo prawda jest taka ze nie ma i nigdy nie bedzie w 100% pewnego i bezpiecznego zrodla, to jednak atom mozliwosciami przewyzsza wegiel i wiekszosc energi odnawialnych. Co do energi geortermalnej, to narazie brakuje i tak technologi pozwalajacych dowiercic sie na tyle gleboko by to moglo byc budowane prawie wszedzie i zeby mialo porzadna wydajnosc niskim kosztem. Awaria czarnobyla byla spowodowana niechlujstwem sowietow, ktorzy juz w tamtym czasie mocno odczuwali i przegrywali rywalizacje z usa, przy tym mieli mocno nadwyrezono ekonomie. Atom poki co to jest rozwiazanie przyszlosci choc nie mozna wykluczac ze moga pozniej pojawic sie lepsze.

post wyedytowany przez zanonimizowany1245771 2022-07-04 21:17:23
05.07.2022 09:39
3.3
sticky_dude
70
Generał

pawel1812
Mogłeś swoją myśl streścić w kilku zdaniach zamiast przepisywać internet. Nie jesteśmy na maturze z polskiego xD

post wyedytowany przez sticky_dude 2022-07-05 09:41:44
04.07.2022 18:59
Mutant z Krainy OZ
4
odpowiedz
4 odpowiedzi
Mutant z Krainy OZ
252
Farben

Czas ladowania to jedyny problem w uzytkowaniu elektrycznych samochodow. Nawet gdyby zasieg mial byc krotszy, ale za to ładowanie trwaloby tyle co tankowanie, to mialoby to w koncu sens.
Szczególnie w przypadku ciezarowek i innych pojazdow, które miesiecznie robia ponad 10 000km. Elektryczne ciezarowki w chwili obecnej nie nadają sie do transportu dalekobieżnego, czas ladowania zabija caly sens transportu drogowego.
Gdyby jednak udalo sie skrocic czas ladowania do kilku minut, to smialo moge jezdzic elektrykiem. Do tego jeszcze zrobić lakier, ktory spełniałby role fotowoltaiki i ladowal auto na biezaco. W elektrykach jest potencjal, trzeba jednak nad tym pracowac, forsowanie na sile blokady produkcji aut spalinowych za te kilkanascie lat to pomylka, za szybko.

04.07.2022 19:03
pieterkov
4.1
pieterkov
146
Senator

"jedyny problem w uzytkowaniu"? A co ze zużyciem pojemności i utylizacją śmieci? W benzyniaku/dieslu tankujesz zawsze tyle samo i przejedziesz na 10 litrach tyle samo. A baku nie musisz co 5 lat wymieniać.

Co do reszty postulatów zgadzam się. tylko z drugiej strony mamy wodór, który jest super eko i nie trzeba nad nim debatować bo jest już. Czemu szukamy na siłę gorszych rozwiązań?

post wyedytowany przez pieterkov 2022-07-04 19:04:41
04.07.2022 19:19
Mutant z Krainy OZ
4.2
Mutant z Krainy OZ
252
Farben

Pozyskanie wodoru wymaga bardzo duzo energii z tego co czytałem o tym paliwie.
Samochody spalinowe tez od jakiegos czasu tak sa projektowane, ze po maks kilkunastu latach trzeba zmienic na nowy, bo elektronika pada, jej naprawa jest po prostu nieoplacalna, to samo co ze sprzetem agd. Kiedyś, kiedy elektroniki w autach bylo tyle co nic, to te mozna bylo repecic bez konca, motor mogl zrobic kilka milionow kilometrow z kilkoma niezbyt drogimi remontami po drodze. Teraz powodzenia zrobic to nowym samochodem, gdzie absolutnie wszystko sterowane jest komputerem.

05.07.2022 19:26
Zły Wilk
4.3
Zły Wilk
70
Konsul

Żebyśmy nie czekali na te nowe wynalazki jak na grę "Star Citizen" :P

jedyny problem w użytkowaniu ?
A naprawa po stłuczce? Nie po poważnym wypadku z dachowaniem, tylko po drobnej kolizji. O tym się nie mówi, a to są koszty absurdalnie wysokie. A drobne wypadki to loteria, bo na drodze wszystko jest możliwe, a wpływ masz tylko na to co dzieje się z twoim autem.

06.07.2022 05:41
Mutant z Krainy OZ
4.4
Mutant z Krainy OZ
252
Farben

Liczyc trzeba na to, ze kiedy juz te auta beda najczestszym widokiem na drodze, zostaniemy juz zmuszeni do porzucenia spalinowych, to koszty serwisowe spadna. Teraz naprawic elektryka, to pewnie w ogole jest sztuka ze znalezieniem kogos, kto to w ogole robi. W przyszlosci serwisy mechaniczne beda sie musialy przestawic na elektryki, wtedy tez ceny powinny sie unormowac.

04.07.2022 19:00
5
odpowiedz
epilepsja
49
Pretorianin

Jeśli jest tak jak piszą w artykule to powoli zacznie się zmieniać to i owo , np punktów ładowania może przybyć w na prawdę szybkim tempie , a wojna może to wszystko opóźnić o więcej niż kilka lat ; (

04.07.2022 19:02
pieterkov
6
odpowiedz
pieterkov
146
Senator

Bzdury bez konkretów. czym niby jest gorący start w 5 minut?

04.07.2022 19:05
pieterkov
7
odpowiedz
1 odpowiedź
pieterkov
146
Senator

Rumcykcyk
wydaje mi się, że wojna nic do tego nie ma. Dostawy są z chin statkami. Ukraina raczej chipów nie produkowała.

04.07.2022 19:11
Rumcykcyk
7.1
Rumcykcyk
116
Głębinowiec

Najbardziej krytycznym surowcem w tym zestawieniu wydaje się nikiel, który stosuje się w katodach NCA/NCM/NCMA ogniw litowo-jonowych. W regionie Norylska występują trzecie największe złoża tego pierwiastka na świecie, Rosja znajduje się na trzecim miejscu wśród jego dostawców z wynikiem wynoszącym 10 procent światowej produkcji

Wojna jako taka to nie ale Rosja ma pierwiastki, a jak nie będzie zgody to nie będzie tanio lub trzeba szukać alternatyw.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2022-07-04 19:11:41
04.07.2022 21:10
Widzący
😁
8
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Widzący
238
Legend

Jeżeli liczyć tylko 40kWh baterii w samochodzie x 80% (0,8) to daje 32kWh w 5 minut (1/12 godziny) a to wymaga wymaga ładowarki (32 x 12) o mocy 384 kW.
Drobiazg, to tylko tyle co 85 mieszkań.

07.07.2022 19:36
PanSmok
8.1
1
PanSmok
249
Legend

Wielkie mi mecyje. Wystawiasz piorunochron i czekasz na burze... ładowanie szybko i za darmo.

04.07.2022 21:43
Korposzczurek
9
odpowiedz
Korposzczurek
31
Pretorianin

Mistrz Kojimba przedstawił już rozwiązanie problemu zasięgu-ładowania elektryków w swojej grze.

05.07.2022 01:05
Sasori666
10
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Sasori666
189
Korneliusz

Ilu z was kupiło swój pierwszy samochód z salonu? Zgaduje, że u nas to mniejszość.
Teraz sobie wyobraźcie, że w przyszłości używki to będą samochody z zajechaną baterią i zasięgiem o 30-40% mniejszym niż nowy.

05.07.2022 17:40
Cziczaki
😂
10.1
1
Cziczaki
186
Renifer

Samochód z salonu? W tym kraju większość ludzi nie stać nawet na silnik spalinowy a gdzie tu mówić o całym samochodzie. xD

07.07.2022 14:36
Zły Wilk
10.2
Zły Wilk
70
Konsul

Ale wiesz że plan jest taki by wyhodować społeczeństwo które nie czuje potrzeby posiadania. Samochody w przyszłości mają być tylko dla bogatych. Nie tylko samochody ale praktycznie wszystko. Pranie mózgu oraz regulacje prawne idą w tym kierunku. Za dwa lata w Polsce nowy podatek od samochodów spalinowych. Ciągle wisi w powietrzu miecz Damoklesa w postaci podatku katastralnego - kolejne rządy wypuszczają co jakiś czas "balony próbne" by sprawdzić czy już to przejdzie.

05.07.2022 08:42
Fasola Jasio
😂
11
odpowiedz
6 odpowiedzi
Fasola Jasio
76
Generał

Elektryk i ekologia? Z czego prąd jest w Polsce?

05.07.2022 09:18
Leo Tar
11.1
Leo Tar
61
Wyjątek Krytyczny

...z gniazdka.

Jest jedna rzecz,o której ludzie nie mają pojęcia, bo nie uważali na zajęciach z fizyki, podczas omawiania praw termodynamiki.
Sprawność przeciętnego silnika spalinowego to ok 30%. Sprawność turbiny w elektrowni, napędzanej takim samym lub podobnym paliwem to 60-65%.
Warto to sobie zapisać i ogarnąć, że przeciętne elektrownie nie są takie straszne dla przeciętnego Kowalskiego.

05.07.2022 17:17
11.2
Tasdeadman
48
Generał

Produkcja energii w elektrowni jednak jest trochę czystsza niż produkcja z jednostek spalinowych wątpliwej jakości w każdym z aut.
Samo wytworzenie prądu nie jest tu problemem, problemem jest to, że prawie żaden kraj w Europie nie jest przygotowany na wymianę aut spalinowych na elektrycznie bo nie ma do tego możliwości. Anglia już dziś wychodzi prawie na zero, Polska więcej kupuje prądu niż go sprzedaje a nasza perspektywa jest taka, że do 2030 będą blackouty a jest to prognoza optymistyczna, bo przez zmiany klimatu i wiążące się z tym susze może to nastąpić wcześniej, tym czasem nie mamy elektrowni, powinniśmy już mieć kilka reaktorów jądrowych a my nawet nie mamy w planach budowy jakiegokolwiek. Gdzie w tym wszystkim znaleźć miejsce dla milionów aut elektrycznych które mamy wymienić za dekadę?
Z resztą ta technologia nie jest w ogóle ekologiczna. Produkcja a później utylizacja to są potężne obciążenia ekonomiczne i ekologiczne, surowce wymagane do produkcji są bardzo rzadkie i przy takiej skali i zaawansowaniu jakoś nie widzę masowej produkcji na kilka dekad, auta na baterie to nie jest przyszłość tylko ślepa uliczka.
Rozwiązaniem tymczasowym jest rozwijana w F1 technologia bioetanolu, już teraz auta mają wysoką wydajność przy mieszance 10% biopaliw, celem do 2030 jest całkowita eliminacja emisji (bioetanol produkowany jest z roślin, więc jego spalanie oddaje do atmosfery węgiel który jest w obiegu cyklu węglowego).

05.07.2022 18:04
Widzący
😜
11.3
Widzący
238
Legend

Przeczytaj na temat etanolu w sensownej literaturze tematu.
W okolicach -10 etanol przestaje tworzyć mieszankę paliwowo powietrzną.
Brazylia to i owszem, ale Polandia to maksimum kilka procent domieszki.
Nie mówiąc o tym że produkcja bioetanolu to głód w Afryce, zamiast zboża do garnka bioetanol do baku.

07.07.2022 11:33
11.4
Tasdeadman
48
Generał

Widzący ale to są kwestie technologiczne, jeszcze dużo czasu zajmie zanim ta technologia zostanie rozpracowana, sama F1 ma plan zrobić to do 2030 roku choć silniki na 100% bioetanol już w 2026 mają wejść. Przecież problemy temperatur dotykają też zwykłych paliw, zwykły olej napędowy też ci nie wytrzyma -10*C i przy takiej temperaturze wytrąci się parafina która zapcha filtry i koniec jazdy. Dlatego masz na to technologiczne rozwiązania i odpowiednie mieszanki, zimą tankujemy zupełnie innego diesla niż latem bo są przygotowywane odpowiednie mieszanki zależnie od klimatu danego kraju.

07.07.2022 20:22
Widzący
11.5
Widzący
238
Legend

Żeby nie przynudzać pominę kwestie technologiczne bo to temat ścisły, przeczytaj podlinkowny artykuł, daje dobry wgląd w kwestie społeczne i ogólnoludzkie.
Kwestia biopaliw to nie jest tyko problem obsranych silników i zanieczyszczenia środowiska, to problem życia i śmierci milionów ludzi.
Ale co to może obchodzić europejczyka, młodego, wykształconego i proekologicznego.
https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/8464716,najwyzszy-czas-na-pozegnanie-biopaliw.html

post wyedytowany przez Widzący 2022-07-07 20:22:54
07.07.2022 22:08
11.6
Tasdeadman
48
Generał

Widzący tylko nie znasz tematu za bardzo. W F1 opracowują dwa rodzaje paliwa: biopaliwo drugiej generacji i syntetyczne.
Paliwo syntetyczne ma wejść planowo do 2030 roku i wytwarzane jest poprzez reakcje chemiczne przy łączeniu wodoru i CO2, kosztem jest wymagana duża ilość prądu, na potrzeby F1 wytwarzana z OZE, na skale przemysłową też da się to produkować ekologicznie z użyciem nisko bądź bezemisyjnych źródeł energii jak OZE, elektrownie jądrowe czy co technologie które przyjdą w przyszłości.
Biopaliwo drugiej generacji jakie już teraz testują i ma wejść od 2026 jest odpowiedzią na ten problem który uparcie mi wklejasz - już istnieje rozwiązanie gdy do produkcji paliwa stosuje się bioodpady i biomasę z produktów które nie są używane do produkcji pożywienia. Takie rozwiązanie już mają niemal gotowe, w zeszłym roku je testowano i działa a bioodpadów ludzkość produkuje zatrzęsienie.

05.07.2022 09:12
Szynkożerca
12
odpowiedz
1 odpowiedź
Szynkożerca
23
Pretorianin

Auta wodorowe to przyszłość bo elektryki to wymysł przemysłu paliwowego by mieć kase z frajerów czekających 2 godziny żeby auto się naładowało

05.07.2022 18:40
SpoconaZofia
12.1
SpoconaZofia
83
Legend

Tyle że. Auta wodorowe nie są pozbawione wad. Jedną z nich jest niska efektywność energetyczna, która w momencie zamiany wodoru na prąd może wynieść jedynie kilkadziesiąt procent. Straty energii zachodzą na każdym etapie – pozyskiwania wodoru, jego kompresji, skraplania, transportu czy wytwarzania prądu w ogniwie paliwowym.

05.07.2022 09:55
AUTO6
😂
13
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
AUTO6
86
Generał

Nie mogę się już doczekać kiedy będę jeździł ekologicznym autem elektrycznym zasilanym energią produkowaną w elektrowniach węglowych ;)

05.07.2022 17:53
Herr Pietrus
13.1
Herr Pietrus
227
Ficyt

Z bateriami z ruskiego litu :)

07.07.2022 10:55
TitoBandito
😂
13.2
TitoBandito
12
Chorąży

SpoconaZofia

Spokojnie - prezydent Dudenko zmobilizuje polskich rezerwistów i nastolatków i pójdą walczyć pod przywództwem chłopców człowieka demencji ze złą Rosją o dobrobyt na świecie i demokratyczne baterie do elektryków.

07.07.2022 10:53
TitoBandito
😉
14
odpowiedz
1 odpowiedź
TitoBandito
12
Chorąży

Przyszłość to auta z silnikiem na chrust. Możecie się rozejść towarzysze...

07.07.2022 11:27
Widzący
😁
07.07.2022 11:16
Hayabusa
15
odpowiedz
Hayabusa
234
Tchale

TBH, na długiej trasie dobicie do nawet 50% w pięć minut to już byłoby coś.

07.07.2022 11:22
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1371550
4
Pretorianin

Czytałem ostatnio kilka artykułów związanych z autami elektrycznymi gdzie było sprawdzane jak to działa to wychodzi że największym problemem jest znalezienie stacji ładującej. Musi się już przy 30% baterii szukać gdzie jest jaka. Druga sprawa to czas ładowania baterii. Jak tych elektryków będzie więcej to mogą się robić kolejki do na stacjach.

07.07.2022 11:27
Hayabusa
16.1
Hayabusa
234
Tchale

Owszem, to jest problem.

ATM jeżdżąc na benzynie mam do wyboru w opór stacji. Tankowanie to kilka minut, kolejki zdarzają się bardzo rzadko. W przypadku elektryka muszę planować trasę tak, żeby załapać się na stację i mieć czas na ładowanie.

11.07.2022 23:08
16.2
Rufjan
50
Konsul

Nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem ładowarki (nie stałem też w kolejce), natomiast jeśli chodzi o poziom ładowania to w codziennej jeździe miejskiej trzymasz się zakresu 20%-80% (co daje jakies 340 - 360 km, zależy jak jeździsz), w przypadku robienia trasy - trzymasz się od już pełnego zakresu baterii. Planowanie trasy to też nie problem, superchargery są rozlokowane tak, że nie ma problemu ani jakiegoś strasznego "poszukiwania" (czy jadąc małe trasy typu 400 km, czy długie > 1000km, bez problemu naładujesz samochód po drodze). Czas to też nie problem - 20parę minut, to akurat tyle, żeby wypić kawę, rozprostować nogi i chwile odpocząć.

post wyedytowany przez Rufjan 2022-07-11 23:11:02
07.07.2022 11:23
not2pun
17
odpowiedz
not2pun
112
Senator

brakuje tylko na początku amerykańskich naukowców, a na końcu świstaka zawijającego w sreberka.

jakim prądem taka stacja ładowania musiała by dysponować by oddać tyle energii w 5 minut

post wyedytowany przez not2pun 2022-07-07 11:27:27
07.07.2022 13:26
18
odpowiedz
xkx
1
Junior

Po pierwsze uwierzę jak zobaczę. Po drugie narazie to są warunki w laboratorium nie zaś w normalnym życiu. Po trzecie te ładowarki trzeba czymś zasilić i to nie byle czym gdy mają mieć ogromną moc. I po czwarte w Polsce elektryki mają rurę wydechową w postaci kominow elektrowni w tym super hiper ekologicznego Bełchatowa na węgiel brunatny. Więc elektryk to pojazd jedynie bez emisyjny bo na 100% nie ekologiczny.

07.07.2022 15:57
19
odpowiedz
1 odpowiedź
Ipsos
1
Junior

Spora część z nas zauważa problem ładowania z trochę innej strony. Tak naprawdę nie jest problemem ilość ładowarek, czas ładowania itp. Problemem jest ilość potrzebnej energii elektrycznej aby zapewnić, zrównoważyć ilość dostarczonej energii przez stacje paliw. Już na obecną chwilę jest problem z wyprodukowaniem i dystrybucja potrzebnej energii dla ciągłe zwiększającej się liczby elektryków. Nie ma tyle elektrowni, transformatorów i kabelków do zasilenia potrzebnej infrastruktury. Wyobraźcie sobie tylko box garażowy, w każdym elektryk i szybka ładowarka. Kto Wam podłączy kabelek, aby wszyscy mogli sobie spokojnie naładować swoje autko po powrocie z pracy lub podróży.

07.07.2022 20:36
PanSmok
19.1
PanSmok
249
Legend

rzadkie dla Juniora - ale masz racje...

09.07.2022 00:43
20
odpowiedz
orginal
79
Pretorianin

Brednie, gdyby to było możliwe już dawno mielibyśmy takie rozwiązania w sprzęcie mobilnym

11.07.2022 21:10
Dan0001
21
odpowiedz
2 odpowiedzi
Dan0001
18
Legionista

A zdajecie sobie sprawę z tego, że elektrownia, nawet ta węglowa znajduje się w jednym miejscu, ponadto wyposażona jest (powinna być, w Polsce nikt nie wie czy przepisy są przestrzegane, w dodatku pod rządami szanownego jegomościa karła który z tęczą walczy dla tego, że sam w tęczowym sosie nie raz się zamoczył). Dlatego jest ekologicznie, bo w jednym miejscu a nie w całym mieście o każdej porze. Technologia elektryczna to przyszłość, czy wam się to podoba, czy nie. Dla tych którzy jednak nie dają się przekonać proponuję przerobienie swojego laptopa na silnik diesla.

11.07.2022 23:27
Alba_Longa
21.1
1
Alba_Longa
91
Generał

Nie chodzi o ekologię tylko to jest wojna ekonomiczna - kto od kogo bierze surowce i gdzie idą pieniądze. Dlaczego np. Europa ma futrować ruskich? A tak pieniądze zostają w danym kraju na jego rozwój.
Druga sprawa są silniki na wodór, ale kosument by miał zbyt tanio i za dobrze, bo nikt na nim nie zarobi.
Przestańcie wierzyć w bajki zwane ekologią i je powtarzać, bo to nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska.
Technologia elektrycznych samochodów to przyszłość ale w normalnych krajach, a nie takich bantustanach jak Polska.

11.07.2022 23:48
not2pun
21.2
not2pun
112
Senator

ekologią nie jest produkowanie dużo i niepotrzebnych rzeczy, których żywotność jest niska,

ekologią jest produkowanie tylko tyle ile potrzeba i rzeczy które wytrzymają dziesiątki lat,
jednak jest taki problem że ekologia i ekonomia nie idą w parze, bo z tego by nie było wzrostu gospodarczego.
Ale już kowid pokazał, że fabryki które stoją zamiast produkować zmniejszają emisję co2 znacząco.
Do tego ludzie też do pracy nie musza jeździć kolejny plus.
Jednak społeczeństwo wychowani w konsumpcjonizmie nie dało by rady żyć ekologicznie.
Niestety ale takimi wynalazkami nie uratujemy planety, problem jest w ludziach, a nie w samochodach spalinowych.

12.07.2022 13:43
22
odpowiedz
KolskiRoman
2
Junior

Autor raz pisze 800 kilometrów, raz 800 mil, widać że nie ma zielonego pojęcia o czym pisze

12.07.2022 16:01
23
odpowiedz
agentj
1
Junior

Kolejna nowoczesna technologia i jedyne co są w stanie pokazać to rendering 3D ? Jeśli ktoś ma rewolucyjny produkt i jedyne co pokazuje to grafikę generowaną komputerowo, a nie prawdziwe zdjęcia prototypu to jest to ordynarne oszustwo. Co chwilę cudowne baterie, za rok do pięciu lat i potem słuch po tych rewelacja ginie, bo się jednak okazuje, że nie są już takie cudowne jeśli je trzeba produkować i używać poza warunkami laboratoryjnymi, a zmienia się tylko jakość renderowanej grafiki w prezentacjach. Znak rozpoznawczy wszelkich scamów to: ładne renderingi, zero faktów, zero danych. "Extraordinary claims require extraordinary evidence" jak powiedział Carl Sagan.

post wyedytowany przez agentj 2022-07-12 16:04:35
14.07.2022 16:24
Secvent
24
odpowiedz
1 odpowiedź
Secvent
68
Pretorianin

Przyszłością są pojazdy napędzane wodorem, ponieważ wodór jest wszędzie i mamy go wręcz niewyczerpalne ilości. Już teraz na jednym tankowaniu, które trwa 15 minut można przejechać rozsądną, w stosunku do aut na baterie ilość kilometrów. np. taki autobus miejski ma zasięg 450 km na jednym tankowaniu, a w zbiornikach mieści się 1560 litrów wodoru.

14.07.2022 16:50
Mutant z Krainy OZ
24.1
Mutant z Krainy OZ
252
Farben

Poczytaj o tym ile energii wymaga pozyskiwanie wodoru

15.07.2022 13:30
25
odpowiedz
hinson
130
Generał

Ciekawe jaki jest prąd ładowania takiego akumulatora.
Za niedługo wejdą do użytku 100 watowe ładowarki do zwykłych smartfonów żeby w 5 minut naładować akumulator.
Do samochodu elektrycznego to będzie potrzebna ładowarka ze 100 kw jak nie więcej żeby go szybko naładować a trzeba będzie takich miliony postawić w samej Europie.

16.07.2022 08:53
26
odpowiedz
Logan
197
Bad Medicine

Jeżeli to będzie 800 km także przy jeździe 140km/h na autostradzie w temperaturze -10 stopni, a żywotność samochodu i baterii będzie wynosiła przynajmniej 10 lat to się mogę zacząć rozważać zakup samochodu elektrycznego.

Futurebeat 800 km jazdy po 5 minutach ładowania - nowe akumulatory