Co w człowieku można wymienić na sztuczny zamiennik?
Jeśli głównym założeniem jest przedłużanie sobie życia, to ja bym nie pogardził sztucznym sercem. Obecnie problemy z sercem to numer 1 jeśli chodzi o przyczyny zgonów w cywilizowanym świecie. Na drugim miejscu jest rak.
W ogóle polecam film "Człowiek przyszłości". Jest on ogólnie bardzo optymistyczną wizją, nie cyberpunkową, ale efekty robią wrażenie do dzisiaj.
https://www.youtube.com/watch?v=V4pWCXANbK4
https://www.youtube.com/watch?v=RGVTPXMikgg
Jeśli głównym założeniem jest przedłużanie sobie życia, to ja bym nie pogardził sztucznym sercem
Sztuczna serca niewiele Ci zda, jeśli to nie uchroni mózg, oczy i inne narządy przed starość. Jak oczy Ci psują, to nie pograsz i nie podziwiasz grafiki.
Ale serce wysiada zwykle jako pierwsze i trzeba sobie z tym najpierw poradzić.
Z oczami będzie niestety najtrudniej. Najpierw będzie musiał powstać zaawansowany neuralink, może wtedy się uda...
Najlepsza metoda na to bylo by rozwiniecie nanotechnologi ktora mogla by odbudowywac, naprawiac uszkodzone tkanki i narzady. Samego mozgu nie przeszczepisz bo wiele neuronow przechowuje twoja swiadomosc, wspomnienia etc. ale mozna go usprawnic.
Z wadą wzroku już sobie dobrze radzą od 2005 roku. Osoby, które miały laserową korekcję wzroku w latach 2005-2008 często do dziś mają prawie tak samo idealny wzrok jak w pierwszym roku po zabiegu. Znam osobiście takie osoby. Chyba, że ktoś przesadzi i znów przeciąży oczy myśląc, że są niezniszczalne po korekcji. Z tego co wiadomo osoby, które kwalifikują się na zabieg to te z wadą wzroku do max +6,0 (nadwzroczność) lub max -10,0 (krótkowzroczność).
Gorzej, jeśli ktoś złapie jaskrę lub zwyrodnienie plamki żółtej. Wtedy może jedynie wyhamować proces utraty wzroku i chyba straci bezpowrotnie możliwości poddania się laserowej korekcji wzroku.
Obecnie alternatywą dla laserowej korekcji wzroku jest wszczepienie sztucznych soczewek wewnątrzgałkowych, które cieszą się opinią, że wzrok idealny utrzyma się nawet dłużej niż po laserowej korekcji wzroku. Nie wiem czy łapią się na to osoby z jaskrą czy zwyrodnieniem plamki żółtej.
Niestety medycyna to dalej nauka doświadczalna, nie ma żadnej teorii, opiera się tylko na reakcjach objawowych, ulega modom ("zły" cholesterol wywołujący miażdżycę spowodowaną żarciem tłuszczów zwierzęch, choć jest sporo przypadków ludzi szczupłych z bardzo zaawansowaną miażdżycą i ludzi absolutnie bardzo zdrowych, w których diecie produkty zwierzęce stanowiły 100%, patrz Eskimosi w czasach "przed cywilizacją") i dogmatom (np. że ktoś ma nadciśnienie, bo jest gruby, choć nie ma na to żadnych niepodważalnych dowodów i może być dokładnie odwrotnie tzn., że ktoś jest gruby, bo ma nadciśnienie).
Swietny tekst, az spawdzilem, czy jestem na GOLu! :) Zaskakujacy dosc tutaj temat i fajnie opisany. Jestem na TAK :)
Piotr.
W nawiązaniu do artykułu, przesłuchajcie sobie na youtubie słuchowisko radiowe z 1955 roku "Czy Pan istnieje panie Johns?" Stanisława Lema.
Dla biednego, ale dobrego czlowieka kazdy jest wyjątkowy i niezastąpiony.
Dla bogacza kazde mięso armatnie mozna zastąpić odpowiednim nakładem finansowym.
W kapitalizmie nie naprawia sie zwyklych ludzi tylko wymienia.
Podstawowym problemem jest to, ze nie wiemy w jaki dokładnie sposób mózg komunikuje z resztą ciała, po prostu nie znamy protokołu przesyłu danych. Tłumacząc to na terminologię komputerową naukowcy obecnie zajmujący się tematem zamienników biologicznych "końcówek" na odpowiedniki mechaniczne są jak haker, który chce się włamać do sieci Pentagonu i ma nawet komputer ale bez karty sieciowej, ma co prawda kabel ale nie ma wtyczek, ma sterownik ale nie zna jego języka programowania i w ogóle nie wie czym są protokoły sieciowe, skrót TCP/IP jest dla niego zbitką czterech liter i slasha.
Jesli chodzi o medycynę niezbyt oddaliliśmy się od etapu "jak podłączę prąd do zdechłej przed chwilą żaby to zacznie się ruszać".
Ciekawy art. Co ciekawe stworzony przez kobietę co cieszy dodatkowo. :-)
Ciekawy art. Co ciekawe stworzony przez kobietę
Właśnie dlatego ciekawy bo napisała go pani. I nic w tym dziwnego, kobiety są bardziej pragmatyczne od mężczyzn. Obserwując obecny brak poziomu w tfurczości gola to może panie powinny zająć się pisaniem, a samczyki jakimś byciem czymś w tle :)
Widać nick zobowiązuje do pisania głupot.
ko coś tam.....
Monsignore Monokuma
Bywam trollem. Czasami. cyt. za opisem twojego profilu
Trochę żenada z tym brakiem konsekwencji. A tak na serio nawet nie trollem, raczej hemoroidem na które są maści.
Dobre pytanie odnośnie polowy użytkownikow tego forum. Czekam na minusy
Tobie przydałoby się zamienić brak godności w godność. Wait, to nie zamiana ;(
