Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Sprawdziliśmy, czy recenzje graczy na Metacritic mają sens

17.02.2022 20:13
3
20
odpowiedz
12 odpowiedzi
Dark Star
23
Chorąży
Image

Dobrze, że na opiniach krytyków można polegać. A nie czekaj...

17.02.2022 21:32
Butryk89
😜
8
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
Butryk89
154
Senator
Image

Sprawdźmy czy recenzje GoLa mają sens. Hmmm. Nie mają.

17.02.2022 20:59
ezioauditore150
5
10
odpowiedz
ezioauditore150
58
Pretorianin

Wy lepiej spójrzcie na siebie! Bo jak na razie to wasze recenzje nie mają sensu i szkoda je komukolwiek polecać.

17.02.2022 22:40
9
6
odpowiedz
Lezorat
53
Pretorianin

Można to samo powiedzieć o was GOL....
Gracz wystawiający recenzje to jeszcze pół biedy natomiast "profesjonaliści" tacy jak wy i to co wyrabiacie z recenzjami to już nawet nie jest śmieszne tylko żałosne.

post wyedytowany przez Lezorat 2022-02-17 22:51:59
17.02.2022 20:12
1
Punk_Salami
36
Pretorianin

Ja tam sprawdzam jakość ocen a nie ilość, FIFA 20 jest najlepszą FIFA'ą. A przed zakupem Watch dogs legion negatywne oceny na metacriticu prawie w ogóle mnie dotykały bo ludzie oceniali grę za technical performance oraz fabułę, o ile nie każdy może mieć dobry komputer to kupowanie sandbox'a ze względu na fabułę jest lekko absurdalne.

17.02.2022 20:13
3
20
odpowiedz
12 odpowiedzi
Dark Star
23
Chorąży
Image

Dobrze, że na opiniach krytyków można polegać. A nie czekaj...

17.02.2022 20:18
👍
3.1
TobiAlex
196
Legend

Co prawda ja mówię o zawsze tak o grach, ale dobrze można powiedzieć to o filmach: gdybym chciał słuchać recenzentów - nie zagrałbym w 49% gier (i bym tego żałował), gdybym chciał słuchać graczy - nie zagrałbym w kolejne 49% gier (i również bym tego żałował).

17.02.2022 20:25
Wielki Gracz od 2000 roku
3.2
Wielki Gracz od 2000 roku
176
El Kwako

Akurat The Last Jedi jest dobrym filmem. Problemem jest to, że ludziom nie podoba się, że ktoś podszedł do uniwersum nieszablonowo i nie po ich wyobrażeniach postaci które mieli z Legend (które tak naprawdę nigdy nie były kanoniczne). Stąd te oceny.

A uważam, że reżyser ciekawie podszedł do tematu. I pewnie, film ma głupotki typu nalot bombowców na początku, brak komunikacji i objaśnienia planu między Holdo i Poe oraz resztą załogi, niefortunne pokazanie Lei w kosmosie (chociaż sama scena ma jak najbardziej sens, problemem jest bardziej jej wykonanie) oraz wykorzystanie krążownika jako pocisku przeciw flocie (efektowne, chociaż zastanawiające względem reszty wydarzeń kiedykolwiek).

Ma też jednak kapitalne momenty - Luke jako stary i zniszczony przez życie i własne błędy mistrz, który tak zafascynował się na punkcie Jedi, że powtórzył ich błędy. Tak nielubiane Canto Bight pokazujące, że ta cała walka i cierpienie dla naprawdę sporej ilości istot nic nie znaczą, a także że nie ma jednoznacznie dobrych i złych. Walka Luke'a z Kylo. Pierwszy raz w historii filmów kinowych SW durny plan nie wypala jakimś cudem dzięki szczęściu. A także sam Kylo, który jest świetnie zagrany.

Mimo wszystko będę zawsze bronił tego filmu, bo wnosi coś nowego i ciekawego do uniwersum, nie będąc tak bezpieczny jak pozostałe części.

post wyedytowany przez Wielki Gracz od 2000 roku 2022-02-17 20:36:44
17.02.2022 20:27
Kaniehto
3.3
Kaniehto
62
Generał

tlj to najlepszy film z sequeli

17.02.2022 20:28
-=Esiu=-
😈
3.4
1
-=Esiu=-
201
Everybody lies

Via Tenor

The Last Jedi (mimo kilku pierdółek) to arcydzieło w porównaniu do Rise of the Skywalker...

17.02.2022 20:59
wojto96
3.5
wojto96
165
I am no one

Wielki Gracz od 2000 roku Zgadzam się w 100%, najlepszy film trylogii sequeli, oraz topka tego, co wypuścił Disney pod znakiem SW.

Jedyne czego bym się pozbył z tego filmu, to wątek z kasynem, a wtedy byłby to naprawdę świetne StarWarsy, a tak to są tylko dobre.

17.02.2022 21:35
3.6
2
zanonimizowany1113196
68
Generał

Jeny jeny, ciężko mi uwierzyć w to, co tutaj napisaliście...
Ostatni Jedi to jedyny film na jakim byłem w kinie, gdzie podniosłem się, żeby wyjść. W sumie zostało jakieś 5-10 minut do końca, więc zostałem (a szkoda, mógłbym dzisiaj pisać, że wyszedłem), ale to cierpienie, jakie zadał mi ten film, trwa do dziś. Wszędzie poprawność polityczna na modłę Disneya, przemycona z pełnią mocy, ale i finezją, by bez poświęcenia chwili na pomyślunek nie była widoczna na pierwszy rzut oka.

Rise of the Skywalker sobie odpuściłem i nigdy nie planuję obejrzeć. Zaoszczędzony czas mogę przeznaczyć na znacznie cenniejsze i bardziej pożyteczne rzeczy, jak choćby posłuchanie muzyki lub spacer.

17.02.2022 22:18
3.7
Mitsuki
36
Konsul

Ten film to przynajmniej chciał coś nowego przekazać, głównym jego problemem jest to że akurat trafiło mu się bycie pomiędzy Abramsowymi tworami (które są dużo gorsze).

18.02.2022 06:15
Edziek
👎
3.8
1
Edziek
41
Generał

Szczególnie hologram Luke'a walczący z Renem.... przestańcie się kompromitować w tych komentarzach naprawdę. Cała trylogia Disneya to dno i niezrozumienie SW. Tyle w temacie.

18.02.2022 06:35
Darth_Tusken
3.9
1
Darth_Tusken
35
Świniobicie z dancingiem

Wiedźmin - skoro stare EU nie było kanoniczne, to po jaką cholerę Lucas lub LucasArts/Lucasfilm zatwierdzały setki książek i komiksów jako uniwersum SW? Po jaki wuj Disney po wykupieniu praw do SW produkuje EU na nowo?

18.02.2022 08:24
Wielki Gracz od 2000 roku
3.10

Darth_Tusken

Ja bym powiedział, że po to aby nie było niedomówień. Legendy były tworzone przez każdego kto po prostu zgłosił się i chciał zrobić książkę/grę/komiks. A potem słyszałem lub czytałem opinie, że np. w animacji Clone Wars (tym starym badziewiu z chyba 2003) wydarzenia działy się w tym samym momencie co jakaś książką czy komiks, gdzie dana postać w jednym miejscu była, a w drugim nie. Po prostu każdy sobie rzepkę skrobał jak chciał. Disney więc po przejęciu postanowił się od tego wszystkiego po prostu odciąć i w miarę na ile się da nad tym zapanować, w końcu mają zespół zajmujący się utrzymywaniem spójności w kanonie (w miarę im się to udaje, chociaż pewne nieścisłości powstają, ale nie unikniesz tego budując takie wielkie uniwersum), gdzie np. robiąc nową grę studia muszą z nimi omawiać fabułę powstającego tworu.

18.02.2022 08:49
DocHary
😂
3.11
1
DocHary
67
Unclean One

Czepianie się sensowności którejkolwiek części SW w stosunku do reszty, to niezły żart. Równie dobrze można narzekać, że w My Little Pony można wszystko zrobić kopytami mimo braku palców.

18.02.2022 13:18
3.12
AsterX
16
Legionista

No, krytycy, w przeciwieństwie do widzów, bardzo adekwatnie ocenili Ostatniego Jedi. Gdzie błąd?

17.02.2022 20:35
Wielki Gracz od 2000 roku
4
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wielki Gracz od 2000 roku
176
El Kwako

A ja bym sprawdził czy to recenzje krytyków mają sens. I gdyby sprawdzić tak co wypisują te "profesjonalne" serwisy wraz z wami na czele (skoro jesteśmy u was na stronie) to okaże się, jak bardzo odjechaliście od tego co ludzie naprawdę oczekują i myślą o dzisiejszych produkcjach i praktykach wydawców. Albo to wina obecnych czasów, gdzie nie macie jaj powiedzieć prawdy jak większość ludzi i wolicie się podlizywać wydawcom, albo co gorsze wina niekompetencji. Nie ważne jednak czy będzie to jeden lub drugi powód (lub oba naraz), to takimi działaniami powodujecie także utratę na znaczeniu ocen wystawianych grom oraz wartości waszych opinii. Bo co my, jako gracze mamy sądzić, jeśli grom niedopracowanym i niedokończonym dajecie np. 7, a następnie grze dobrej bądź bardzo dobrej dajecie 8. Jedno oczko pomiędzy bublem, a czymś bardzo dobrym. Wygląda to wtedy po prostu śmiesznie.

Inna sprawa to recenzowanie gier z myślą "kiedyś to będzie". Drodzy redaktorzy, recenzuje dane dzieło tu i teraz, w stanie takim jakie jest. Kiedyś to może w nas asteroida uderzyć i szlag nas trafi zanim gra zostanie naprawiona. Dlatego moglibyście ewentualnie po pół roku, roku robić aktualizacje recenzji z krótkimi dopiskami (powiedzmy 3/4 zdania) jak to aktualnie wygląda. Może nie przy wszystkich tytułach, ale np. takich w których ludzie grają dłużej jak Battlefieldy, CoDy, jakieś MMO itp. grach.

17.02.2022 20:53
free-to-play
4.1
free-to-play
40
Pretorianin

A to gol w ogóle recenzuje gry? Bo na forum od dawana piszą, że nie więc o czym ty gadasz?

18.02.2022 09:23
kuzyn123
👍
4.2
kuzyn123
127
Konsul

Zgoda całkowita =)

17.02.2022 20:59
ezioauditore150
5
10
odpowiedz
ezioauditore150
58
Pretorianin

Wy lepiej spójrzcie na siebie! Bo jak na razie to wasze recenzje nie mają sensu i szkoda je komukolwiek polecać.

17.02.2022 21:09
misterŁŁ
6
1
odpowiedz
1 odpowiedź
misterŁŁ
81
Generał

Lepiej sprawdzać oceny z steam (czy innej platformy, która umożliwi ocenianie gry, którą posiada użytkownik) bo przynajmniej można liczyć, że są oceniane przez osoby, które w nie grały.

To jak pytanie osoby, która nigdy nie odwiedziła restauracji, jak oceniani jedzenie z niej. Oczywiście zapytasz osobę, która chociaż spróbowała tam potraw.

17.02.2022 22:17
6.1
tynwar
84
Senator

well yes but actually no.
Już lepiej oglądnąć krótkie lets playe.

17.02.2022 21:23
RaphaelOne
7
odpowiedz
3 odpowiedzi
RaphaelOne
23
Chorąży

Najlepiej jak sie ma jakies ulubione serie albo studia. Wtedy ocena kogokolwiek czy to graczy czy to profesjonalnych dziennikarzy nie ma znaczenia bo kolejny tytul kupuje sie w ciemno. Lubilem Fallout 3 i 4 dlatego kupilem tez 76 pomimo ze wszyscy lali kubly pomyj na ta gre. Podobnie seria Dishonored czy The Division.. jesli wyjda kolejne to zrobie preordery. Nie wazne jakie gry z tego wyjda, wazne, ze to przedluzenie czegos co bylo i jest nadal wyjatkowe i co sprawia radosc. Takze oceny gier dla pewnych graczy maja zerowe znaczenie.

17.02.2022 21:38
7.1
zanonimizowany1113196
68
Generał

Kiedyś się na tym przejedziesz ;-) Nie krytykuję swojego podejścia, sam nieraz tak zrobiłem. Po prostu twórcy gier się zmieniają, zmieniają się warunku, w jakich pracują i na jakich pracują i ostatecznie nieraz zdarzy się, że po wcześniejszych kilku odsłonach wydadzą takie padło, że strach kijem ruszać.

17.02.2022 22:46
acnologia18
7.2
acnologia18
0
Legionista

Ja mam... chociaż ostatnio to studio leci sobie w ch.... kulki

19.02.2022 10:36
7.3
lolminatorek
11
Legionista

Wiesz, ja lubiłem Fallout 1 i 2, więc kupiłem 3, chyba nawet w preorderze. I o ile sama gra nie była aż taka zła, to jednak była czymś zupełnie innym.

17.02.2022 21:32
Butryk89
😜
8
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
Butryk89
154
Senator
Image

Sprawdźmy czy recenzje GoLa mają sens. Hmmm. Nie mają.

17.02.2022 22:05
-=Esiu=-
8.1
9
-=Esiu=-
201
Everybody lies

Recenzje GOLa walą prosto w ryj i są zaskakująco dobre?!

post wyedytowany przez -=Esiu=- 2022-02-17 22:08:34
17.02.2022 22:21
8.2
1
Mitsuki
36
Konsul

Matrix 4 był akurat Ok, ale ja w sumie nie jestem wielkim fanem trylogii, nawet jedynki więc u mnie jest trochę inna perspektywa

17.02.2022 23:08
Szefoxxx
8.3
Szefoxxx
78
Doradca

Znowu to zrobili.

17.02.2022 22:40
9
6
odpowiedz
Lezorat
53
Pretorianin

Można to samo powiedzieć o was GOL....
Gracz wystawiający recenzje to jeszcze pół biedy natomiast "profesjonaliści" tacy jak wy i to co wyrabiacie z recenzjami to już nawet nie jest śmieszne tylko żałosne.

post wyedytowany przez Lezorat 2022-02-17 22:51:59
17.02.2022 22:45
acnologia18
10
odpowiedz
acnologia18
0
Legionista

Recenzje krytyków sensu nie mają. Nie wiem jak z tymi od graczy

17.02.2022 23:00
11
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

Jakby tam nie bylo recenzji gracza to traktowalbym jako kolejne sprzedane szmat media.
Większość recenzji w necie jesy ustawiona, a recenzenci upupieni i nie moga fikać, gdyz sie bonusy skończą.
Ufam tylko tym, ktorzy sa konsumentami i sami za swoje kupuja produkty, ktore recenzuja.
Tylko czując ciężar zakupu, mozna cos uczciwie ocenic.
Cos co przyszlo latwo i za free nie wzbudza takiego szacunku, bo nic nas nie kosztowało moze poza czasem poswieconym na ogranie.

Ze to jest normalne? Oczywiście tak dzialaja wszystkie media i gadajace sprzedajne glowy w necie, ale to nie znaczy, ze trzeba im wierzyć, czytac można, ale swoj rozum miec trzeba.
Juz tyle razy media typu CDaction, PSX Extreme dawaly 9tki, a gra byla ledwo grywalna, no, ale wyjazd na E3 do Londynu czy bileciki na gamescon wpływały.
Jak sie bylo mlodym to tej korpucji sie nie czulo, jak sie dwie dekady ciężko pracuje, samemu zarabia i nikt nic ci nigdy za darmo nie da, to perspektywa sie zmienia i kitu tak latwo Ci ktos nie wciśnie.

17.02.2022 23:22
12
odpowiedz
Gosen
158
Generał

Im więcej graczy oceni tym więcej sensu ma ocena niż jeden subiektywny głos. Wymóg gry ma małe znaczenie, bo ktoś mógł grać na innej platformie, na piracie (tutaj nawet recenzent mógłby, chociażby dla sprawdzenia pod kątem DRM-u i jak on wpływa na płynność gry), na emulatorze albo po prostu sprzedał pudełko.

Recenzent gra na szybko, najczęściej na easy bo terminy gonią. Spodoba mu się, podnieci się, wystawi o 2 oczka zawyżoną ocenę i na tym się kończy. Nie raz pewno jeszcze mu płacą to pochlebnie się wypowie.

Dla mnie żadna gra nie zasługuje na 10/10, bo nie ma idealnej gry, a recenzenci walą na lewo i prawo wysokie noty, bo dla nich nic poniżej 7 nie przechodzi. 1-10 to bardzo umowna i ciężka skala, czasem nawet ta połówka to za mało i przydałyby się ćwiartki czy może wręcz skala 1-100 czy osobne dla pojedynczych aspektów by porównać obie gry, bo przykładowo różne dwa tytuły z 9 mogą mieć ją za zupełnie inne rzeczy. Oceniłbym całościowo Planescape'a na 9, ale tu fabuła 10, a gameplay już uczciwie maks 6-7, a z drugiej strony bardzo dobra bijatyka, sportówka czy wyścigówka bez fabuły też może mieć 9, mimo że Tormentowi do pięt nie dorasta. I tu jest zagwozdka. Ogólna ocena nie wiele mówi. Ostatecznie zależy też od samego gracza i czego oczekuje od gry.

17.02.2022 23:53
Karollo
13
5
odpowiedz
Karollo
41
Zbawca Khorinis

Sprawdziliśmy, czy recenzje graczy na Metacritic mają sens

To teraz polecam sprawdzić czy recenzje redaktorów na GOL-u mają sens

18.02.2022 07:14
14
2
odpowiedz
zanonimizowany1343770
18
Generał

Nie ma to jak sprawdzać własnych czytelników czy sensownie oceniają gry XD Że też serio nie ma w tym kraju normalnej alternatywy dla Was (bez prowokacyjnych artykułów, z chociaż technologią forum z 2010 roku, zawsze 10 lat młodsze niż to, normalną możliwością edycji ocen bo zdanei może się zmienić a nie że trzeba za to płacić XD) - bezsensu tutaj siedzieć, ale człowiek chce pogadać o gierkach z randomami czasem i to jest jedyne miejsce.

post wyedytowany przez zanonimizowany1343770 2022-02-18 07:17:15
18.02.2022 08:26
keeper_4chan
15
odpowiedz
keeper_4chan
104
Generał

Czy jakiekolwiek recenzje w tych czasach mają sens?

18.02.2022 08:54
DocHary
16
odpowiedz
DocHary
67
Unclean One

Tak, recenzje mają sens, jeśli trzymasz się stale tych samych recenzentów, często uzupełniających się. U mnie to się sprawdza i nie ważne kto co myśli na temat danej gry, czy filmu. Ważne, żeby myśleć w podobny sposób, jak osoba, której gust i podejście już znamy. Wiadomo, że nie zawsze to działa, nie ma dwóch takich samych osób. Wadą jest również to, że nie ma szans, aby zrecenzowali wszytko, co daną osobę interesuje (przynajmniej na czas).

post wyedytowany przez DocHary 2022-02-18 08:57:27
18.02.2022 09:22
elathir
17
5
odpowiedz
elathir
99
Czymże jest nuda?

Dla mnie zawsze najrozsądniej wypadała średnie z ocen graczy i recenzentów. Dlaczego? Obie maja swoje zalety i wady, które się równoważą:
Recenzenci:
+ starają się być obiektywni
+ mamy pewność, że obcowali z grą jakąkolwiek sensowną ilość czasu
+ starają się wystawiać wyważone oceny
- unikają jak mogą niskich ocen i zwłaszcza w wypadku gier dużych wydawców nie wykorzystują pełnej skali
- zbyt małą wagę przywiązują do gamebrakerów (przykładowo mamy strzelankę z dobrą grafiką, znośnym modelem strzelania, poprawnie działającą ale za to skrajnie grindziarką i przepakowaną mikro przez co nudną a i tak dostanie ocenę 7.0 bo podstawy gry są dobre, pomimo że grać w nią nie idzie)
- nie są w stanie ocenić gry po premierze więc stan techniczny czy rozwój gry oceniają na zasadzie zaufania do wydawcy
- często jednak grają w pośpiechu
- ignorują w dużej mierze fakt, że gra jest wtórna np. względem poprzednich części
- taryfa ulgowa dla dużych wydawców (zwłaszcza EA i Sony)

Gracze:
+ oceniają faktyczny stan gry po premierze
+ często oceniają po długim obcowaniu z grą
+ są wyczuleni na problemy i błędy sprawiające, że rozgrywka jest słaba i słusznie wychodzą z założenia, że co z tego gra ładnie wygląda, działa stabilnie i ma poprawnie zrealizowane mechaniki jeżeli jest albo kasynem do wyciągania kasy albo po prostu nudna i nie sprawia frajdy
+ brak taryfy ulgowej dla dużych wydawców a wprost przeciwnie, wymagają od nich więcej
+ biorą pod uwagę wtórność gry
- review bombing często z bezsensownych powodów
- skłonność do skrajnych ocen, słabe wykorzystanie środka skali
- często oceny wystawiane bo bardzo krótkim kontakcie z grą
- znaczny brak obiektywizmu i zapatrzenia na własny gust

Średnia z obu ocen pozwala wyważyć wady i zalety obu typów oceniania gier.

Co więcej gdy gra ma oceny:
- pozytywne od obu grup to jest to produkcja naprawdę dobra
- pozytywne od recenzentów ale negatywne od graczy to znaczy, że gra ogólnie jest raczej dobra ale ma jakiś poważny problem psujący rozgrywkę, czy to nachalne mikro w SP, czy to problemy techniczne czy to bardzo szybko staje się niesatysfakcjonująca lub skrajnie wtórna
- negatywne od recenzentów ale pozytywne od graczy - gra która ma to coś. Może słaba pod względem technicznym, może robi niespecjalne wrażenie ale albo robi coś nowego albo po prostu ma miodność płynąca z rozgrywki na przekór swojej jakości
- negatywne od obu grup to gniot

Oczywiście w ogóle jeszcze lepiej niż patrzeć na oceny to czytać treść recenzji i zwracać uwagę na konkretne cechy produktu, ale tutaj taż bywa różnie. Przykładowo TLOU2, gra skądinąd naprawdę dobra ale jednak miała swoja wady (nie ma gier bez wad, nawet mój ideał czyli Planscape Torment ma ich w moich oczach kilka) a z pięciu recenzji przed premierą wspominała o nich jedna (w dodatku z Japonii) i nawet recenzent dostał za to po łbie. Nawet jak ktoś wystawia grze 10/10 i jest nią zachwycony nie powinien unikać wspomnienia o jednak potencjalnych bolączkach, które mu nie przeszkadzały ale jednak mogą innym. W końcu nie wierzę, ze recenzenci ich nie zauważyli.

18.02.2022 11:01
19
odpowiedz
Kriszo
152
Generał

Jak do wszystkiego, tak i do recenzji gier trzeba podchodzić z głową i na przykład odsiewać te, które są zwyczajnym review bombingiem. Czytać i analizować, co kto pisze, a nie patrzeć tylko na ocenę liczbową. Jeden będzie zachwycony konkretnym elementem i nie zwróci specjalnej uwagi na mankamenty gry, a dla innego te same wady będą nie do przyjęcia. Kto ma rację? Obaj.

Ja osobiście bardziej zwracam uwagę na oceny recenzentów. Dlaczego? Po pierwsze, oni zwykle dostarczają dość wyczerpującego opisu, dlaczego tak, a nie inaczej oceniali. Po drugie, firmują tekst swoim nazwiskiem i renomą (mniejszą czy większą) portalu, dla którego piszą. Ewentualnie czasopisma lub kanału na YouTube. Wiem, że często są oskarżani o brak obiektywizmu, opłacane recenzje itd. No tylko po drugiej strony mamy dzieciarnię, bo inaczej tego nazwać nie można, która zarzuca grę niskimi ocenami z różnych, bezsensownych powodów. Zwłaszcza ostatnio to zjawisko przybiera na sile. Oczywiście jest też wiele wartościowych recenzji od użytkowników, dlatego, jak pisałem, trzeba do tego podchodzić z głową.

post wyedytowany przez Kriszo 2022-02-18 11:02:22
Wiadomość Sprawdziliśmy, czy recenzje graczy na Metacritic mają sens