Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie Czemu mikroplastik to także Twój problem

27.12.2021 12:08
Sorkvild19
😒
1
18
Sorkvild19
60
Król Kruków
Image

Na szczęście korporacje mają odpowiednie metody na radzenie sobie z takimi rzeczami. Mikroplastik komuś przeszkadza? Dajmy im GIGAPLASTIK!

27.12.2021 12:27
DocHary
3
5
odpowiedz
5 odpowiedzi
DocHary
67
Unclean One

Osobiście mam takiego... ekologicznego, choć fanatykiem nie jestem i z rzeczy, które aktualnie najbardziej mnie drażnią, to te wszystkie pierdoły, które kupuje się dzieciom: słodycze, kinderki, masa innych pierdół kreujących nam małych materialistów.
Poza tym sposób pakowania żywności, niski recycling opakowań po kurierach. Rozumiem, że sprzedawcy boją się reklamacji i pakują tonę folii, ale często przesadzają.
Zgodzę się z przedmówcą, że konsumenci mają... do powiedzenia. I co z tego, że my w Europie będziemy coraz bardziej dbać, jak w takiej Indonezji naprodukują tego plastiku, wywiozą na wysypisko, a potem monsun i srrrruu wszystko do oceanu. Potrzebne są zmiany systemowe na poziomie światowym.

post wyedytowany przez Admina 2021-12-27 13:29:47
27.12.2021 12:08
Sorkvild19
😒
1
18
Sorkvild19
60
Król Kruków
Image

Na szczęście korporacje mają odpowiednie metody na radzenie sobie z takimi rzeczami. Mikroplastik komuś przeszkadza? Dajmy im GIGAPLASTIK!

27.12.2021 12:11
2
3
odpowiedz
9 odpowiedzi
zanonimizowany1359977
9
Senator

Proszę kierować pretensje do producentów.
Kiedya nie bylo plastykowyvh reklamówek, butelek i opakowań i ludzie żyli i zyja do dzisiaj dozywajac spokojnie 80-100 lat.

Wrócić do tego, butelki wymieniać i skonczyc z wodami butelkowanymi czy jogurcikami lub dietami w plastyku.

Konsument jest bierny, ma wybór tylkot ego co jest w sklepie. Nie bedzie w sklepie to nie kupi, plastyk moze zamienic na szkło, plastyk.

Najlepiej karać tych co maja guzik do gadania czyli konsumentów. Powiedzcie mi jak mam kupic dziecku jogurt, zeby nie byl w plastyku?
Mam sam go w domu robic i dawać w sloik? Albo dlaczego mineralna jest w plastyku, a nie szkle?
Dlaczego cateringi i spozywka nie pakuje w papier zamiast styropianu i plastyku?

Kończąc na tym, dlaczego producenci elementów plastykowych nie mogą mielic plastyku w mlynkach i uzywac surowca tylko z recyklingu dla zastosowań, gdzie nie musi byc 100% czysty (np obudowy urządzeń)?

Zajac sie producentami, a konsument sie jak zawsze dostosuje.

27.12.2021 12:20
Ard'aenye
2.1
1
Ard'aenye
67
Pretorianin

Plastyk – osoba zajmująca się twórczością w zakresie sztuk plastycznych. Myślę, że chodziło ci o plastik w wypowiedzi.

27.12.2021 13:29
powidmo
2.2
powidmo
32
Pretorianin

Ard’aenye Dopuszczalne są obie formy, choć rzeczywiście „plastyk” ma już trochę archaiczny charakter

27.12.2021 15:26
2.3
toyminator
77
Senator

To daj rozwiązanie na wodę bez plastikowych butelek. Szklane to sobie możesz włożyć. Zbyt ciężkie. zbyt drogie, przypominam że piasek, ten do produkcji sie kończy. Picie wody z kranu, też nie wchodzi w grę wszędzie. Brak tylu minerałów, plus filtry też są z plastiku. Gdyby wszyscy tak mieli robić, to problem by został. To nie sam plastik jest problemem, ale składowanie go, oraz powtórne wykorzystywanie, czy niszczenie go tak, żeby nic nie zostało. W dzisiejszych czasach, sprzedaż jogurtów, mleka, wody nie jest możliwa. Za mało szkła, i zbyt ryzykowne. Zresztą, w dalszym ciągu, nie ma potwierdzenia, ze mikroplastik nam szkodzi. Musielibyśmy, wywalić 70% rzeczy z rynku, po są pakowane w plastik. Z czego 20%, może by się dało, w coś innego pakować. Mleko, jogurt, kefir, może dałoby radę prosto od producenta, w szklannych, i przywrócić pracę mleczarza. Zmiany, to koszty, a za koszty zapłacimy my. Po za tym, to my tylko kupujemy, winni są wielcy, za to że przez lata, nikt nie zauważył problemu(albo nie chciał) i nikt nie kombinował, jak by to inaczej pakować.

post wyedytowany przez toyminator 2021-12-27 15:28:28
27.12.2021 16:02
Mówca Umarłych
2.4
1
Mówca Umarłych
121
Pan Milczącego Królestwa

toyminator: Szklane to sobie możesz włożyć. Zbyt ciężkie. zbyt drogie, przypominam że piasek, ten do produkcji sie kończy.
Jak się okazuje plastikowe butelki (opakowania) są również zbyt ciężkie, a najbardziej te opróżnione. Najwidoczniej ludzie tracą całą energię na transport pełnych butelek ale do przeniesienia pustych już sił im brakuje (potem walają się te opakowania po lasach, polach, rowach, parkach i ulicach).
Zbyt ciężkie, zbyt drogie (...)
Człowiek to jedyne stworzenie, które znajdzie wymówkę na wszystko.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2021-12-27 16:19:26
27.12.2021 16:45
😂
2.5
1
zanonimizowany1358673
4
Generał

przypominam że piasek, ten do produkcji sie kończy.

Właśnie się dowiedziałem że na Ziemi kwarc, w postaci piasku, jest na wyczerpaniu XD

plus filtry też są z plastiku.

No, z całą pewnością. Doucz się zanim zaczniesz wypisywać bzdury.

27.12.2021 18:58
2.6
2
toyminator
77
Senator

Mówca Umarłych.
To nie wymówka, ale biznes. Wszystko jest fajne, ale nie rozumiesz, że teraz, za szklaną, zapłacisz dużo więcej. Będzie wypadek, to pójdzie całość towaru. Zbyt drogie, bo szkło trzeba myć, tak jak po piwie. Wodą, która ma służyć do picia, a jest używana do wszystkiego. Nie ma opcji, żeby mieć szklane butelki do wszystkiego. I zastępowanie strzaskanych. Zasób piasku jest problem. Chyba że wykombinują coś, co jest imitacją szkła. Albo będą je robić nie z piasku.To wtedy spoko. Biznes musi sie zgadzać. A szklane butelki, też nie były odnoszone, i dalej nie są(z piwa bez kaucji) A sklepy nie chcą przyjmować. Bo to koszt, którzy przerzucą na konsumenta. Wszystko jest fajne, pomysły też, bo pamiętam jeszcze wodę w szklanych butelkach. Ale trzeba zrozumieć, że jeszcze jest kwestia kasy, i zasobów. Gdybym miał mase kasy, to już dawno, zlecałbym badania na zamiennik plastikowych opakowań, albo zrobienie sztucznego szkła. Ale ci co mają interes, przeważnie mają to gdzieś. Dopóki kasa leci, to po co coś zmieniać? I akurat w EU nie jest tragicznie, tylko w syflandiach . A że to też wina tych niby lepszych państw, bo wysyłamy tam śmieci, to już inna historia:/
Poison
Ile jeszcze razy trzeba to pisać? Piasek do budowy i do szkła, jest na wyczerpaniu. Poczytaj sobie. Znaczy jest go sporo, ale nie opłaca się go wydobywać, bo to zbyt drogie, z aktualną technologią. Piasek z Sahary nie nadaje się do budownictwa czy do wyrobu szkła. ALE ponoć kombinują, jak zrobić tak, żeby taki piasek, także sie nadawał.
No a z czego są filtry do dzbanków? Z metalu? Są z plastiku. Nie wszystkie ale są. Po za tym, woda z kranu, ni uja ma tyle samo minerałów ile wody w butelkach.

post wyedytowany przez toyminator 2021-12-27 19:08:28
27.12.2021 19:49
😂
2.7
zanonimizowany1358673
4
Generał

toyminator

Weź przeczytaj co napisałeś i się zarówno nad tym jak i nad samym sobą poważnie zastanów, bo w jednym akapicie jesteś w stanie sam sobie zaprzeczyć.

Piasek do budowy i do szkła, jest na wyczerpaniu. Poczytaj sobie. Znaczy jest go sporo, ale nie opłaca się go wydobywać,

opłacalność wydobycia =/= brak XD

Nie kolego filtry nie są wykonane z plastiku, to tylko obudowa, która może być wykonana z innych materiałów (albo nawet używana wielokrotnie, tylko pewnie nikomu się tego nie chce robić) i to nawet do pospolitych dzbanków na wodę. Doucz się, bo pieprzysz takie farmazony, że aż łeb puchnie z niedowierzania.

Co do wody, to też tak gadasz by pogadać. Niejednokrotnie woda butelkowana nie różni się składem od tej kranowej bo, uwaga, wszystko zależy od tego skąd w danym regionie woda jest czerpana.

Serio, nie pisz już nic więcej.

post wyedytowany przez zanonimizowany1358673 2021-12-27 19:55:04
28.12.2021 23:41
2.8
stefan150
20
Chorąży

Mówca Umarłych A wiesz dlaczego w lasach pełno jest plastiku, a szkła niewiele? Bo na szkło jest kaucja. W normalnych krajach stoją w marketach automaty do oddawania butelek plastikowych. Zbierasz, oddajesz, bierzesz kase. U nas nawet menel jak wydoi ze szklanej butli kilka piw, to pójdzie butelki oddać, a plastik? Sru w krzaki.

29.12.2021 17:05
2.9
DuN3rr
26
Chorąży

toyminator: rozwiązanie jest proste..

woda z kranu > filtr np. brity > saturator wody na przykład sodastream.. gazujesz sobie wodę plus jak kto lubi ewentualnie dolewasz koncentrat pepsi itp. (dużo większy wybór niż w sklepach i jednocześnie wychodzi taniej).

Zamiast produkcji tony plastiku z butelek (gdzie cena wody to w większości cena plastiku) płacisz za gaz 50 zł(za butle z gazem 150zł) na 90 litrów wody, bierzesz jedną butle z solidnego plastiku którą używasz przez lata

rezultat:
+ dla portfela
+++ dla środowiska

post wyedytowany przez DuN3rr 2021-12-29 17:10:10
27.12.2021 12:27
DocHary
3
5
odpowiedz
5 odpowiedzi
DocHary
67
Unclean One

Osobiście mam takiego... ekologicznego, choć fanatykiem nie jestem i z rzeczy, które aktualnie najbardziej mnie drażnią, to te wszystkie pierdoły, które kupuje się dzieciom: słodycze, kinderki, masa innych pierdół kreujących nam małych materialistów.
Poza tym sposób pakowania żywności, niski recycling opakowań po kurierach. Rozumiem, że sprzedawcy boją się reklamacji i pakują tonę folii, ale często przesadzają.
Zgodzę się z przedmówcą, że konsumenci mają... do powiedzenia. I co z tego, że my w Europie będziemy coraz bardziej dbać, jak w takiej Indonezji naprodukują tego plastiku, wywiozą na wysypisko, a potem monsun i srrrruu wszystko do oceanu. Potrzebne są zmiany systemowe na poziomie światowym.

post wyedytowany przez Admina 2021-12-27 13:29:47
27.12.2021 12:29
👍
3.1
zanonimizowany1358673
4
Generał

Jak zwykle opowiadasz pierdoły, tak tu masz rację. Zmiany nastąpią jedynie wtedy, jeśli nastąpi globalna zmiana podejścia do zagadnienia.

27.12.2021 16:06
Mówca Umarłych
3.2
3
Mówca Umarłych
121
Pan Milczącego Królestwa

"I co z tego, że my w Europie będziemy coraz bardziej dbać, jak w takiej Indonezji naprodukują tego plastiku, wywiozą na wysypisko, a potem monsun i srrrruu wszystko do oceanu. Potrzebne są zmiany systemowe na poziomie światowym."
Tak, tak... zachód Europy będzie chwalił się statystykami czystości, a śmieci wywoził np. do Polski.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2021-12-27 16:06:42
27.12.2021 16:13
basil698
3.3
1
basil698
69
Pretorianin

Mówca Umarłych Dokładnie tak jak piszesz. A potem te hałdy śmieci magicznie zaczynają płonąć. Hipokryzja krajów takie jak Niemcy, które wywożą śmieci do Polski i blokują budowę elektrowni atomowych to szczyty hipokryzji.

27.12.2021 16:36
3.4
zanonimizowany1358673
4
Generał

Potraktujcie tę wypowiedź jako ogólna, a podane regiony jako takie przykłady pierwsze z brzegu. Niemniej wszyscy macie rację - problem istnieje, tyle że jak na razie nikomu nie opłaca się (bo tak to wygląda) zająć się nim realnie.

27.12.2021 18:49
Bezimienny197
😡
3.5
1
Bezimienny197
11
Centurion

Następni. To nie Zachód w nas wmusza kupowanie śmieci, tylko sami kupujemy. Ktoś nad kimś sktoi z karabinem? Nie? To ja napiszę jak to jest. Janusze biznesu z Polski kupują śmieci z zagranicy jako nadające się do recyklingu, ale zamiast je recyklingowi poddać, składują je, a później podpalają i robią na tym niezły biznes. Więc dlaczego macie pretensje do Niemca, że sprzedaje śmieci, skoro Polak się deklaruje, że je kupi?

27.12.2021 13:00
Kozzo
5
odpowiedz
Kozzo
104
czlowiekzwanyfoka

Najlepsze są opakowania w stylu karty micro sd czyli maleńka karta w 30xwiększym opakowaniu z twardego plastiku. Nie oszukujmy się, ludzie to śmieciarze, widzę jak dzieci idą i rzucają opakowania po soczkach, cukierkach, lodach, nie mam do nich pretensje, bo rodzice to też śmieciarze, a w szkole nauczyciel ma na to wywalone. Ja mocno ograniczyłem zużycie tworzyw sztucznych, mam uszyty worek na chleb, owoce w wielorazowych siatkach i torby z materiału. Jest mi łatwiej, bo nie jem słodyczy, czipsów i to mi odpada, bardzo rzadko kupuję napoje w sklepie bo mam swoje soki, a jak już to amelinium, lub szkło... mięcho na wagę ;)) ale w społeczeństwie nie ma chęci by tak robić, ludzie muszą zapłacić za gaz, kupić węgiel i przeżyć do pierwszego i mają gdzieś ekologię, w sumie nie dziwię się, bogate państwa i obywatele mają dobre wyniki, bo mają mniej zmartwień.

27.12.2021 13:06
Rumcykcyk
6
odpowiedz
Rumcykcyk
116
Głębinowiec

Jeśli dojdzie do globalnego konfliktu to mikroplastik będzie naszym najmniejszym problemem, a światu będzie bliżej do Metro Exodus lub Stalker.

27.12.2021 13:08
7
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Jerry_D
60
Senator

Z punktu widzenia gościa, który lubi się pobawić aparatem przy fotografowaniu ogólnie pojętej przyrody, powiem tak: w poszukiwaniu ciekawego kadru włażę nieraz w największe krzaczory, jakieś bagna, gdzie praktycznie nikt nie chodzi, a i tak często mam w kadrze plastykową butelkę czy jakieś worki foliowe.

Zanim zaczniemy się przejmować mikroplastikiem, może lepiej się zająć najbardziej podstawowymi kwestiami. Jak ludzie przestaną być świniami i rozrzucać swoje śmieci gdzie popadnie, to już będzie wielki sukces, który od razu ograniczy też mikroplastiki. Niestety, nie przewiduję, żeby ta kwestia została rozwiązana jeszcze za mojego życia.

27.12.2021 15:45
Metaverse
😉
7.1
Metaverse
66
Senator

włażę nieraz w największe krzaczory, jakieś bagna, gdzie praktycznie nikt nie chodzi, a i tak często mam w kadrze plastykową butelkę czy jakieś worki foliowe.
1.Wchodzisz nieraz czyli juz tam kiedys byles. 2. Nikt inny tam nie chodzi.
Logika wskazuje ze sa to Twoje wlasne smieci. Przestan być świnia i rozrzucać swoje śmieci gdzie popadnie, zbieraj te ktore widzisz tam w kadrze a kwestia rozwiaze sie jeszcze za Twojego zycia.

27.12.2021 18:35
😜
7.2
1
Jerry_D
60
Senator

Wyszła ci jakaś analiza mickiewiczowska, co poeta miał na myśli. Specjalnie dla ciebie rozbuduję wypowiedź: niejeden raz zdarzyło mi się włazić w różne krzaki i bagna, co nie znaczy, że za każdym razem odwiedzam te same miejsca.

Swoje śmieci zawsze ze sobą zabieram, takie pojedyncze, jak w podobnych warunkach znalazłem, to przez lata zawsze się starałem wrzucić gdzieś, do jakiegoś kosza. Ale odkąd natknąłem się na sytuacja, że była sobie na terenach wypoczynkowych, nad rzeką ławka, obok niej dosłownie góra śmieci, butelek, puszek, rozmaitych toreb itd., a 3 m dalej niemal pusty kosz, bo się najwyraźniej ludziom nie chciało podnieść tyłka z tej ławki i zrobić te 4 kroki, to stwierdziłem, że olewam, po nikim nie będę sprzątał. Takie osoby zasłużyły, żeby utonąć w śmieciach.

27.12.2021 22:15
marcing805
7.3
2
marcing805
189
PC MASTER RACE

Nie trzeba być fotografem, który wchodzi w dziwne i porośnięte krzaczory, niedostępne nawet dla hobbita aby widzieć, że ludzie to śmieciarze. Świat jest brudny, bo tak ogólnie to trzymamy brud i syf we własnych głowach a potem to wszystko widać w świecie zewnętrznym. Nic się w tej kwestii raczej nie zmieni i świat raczej nie będzie czysty. Wszędzie widać jakieś papierki, butelki, opakowania, chusteczki, worki jednorazowe a nawet opony. Czy to robią zdrowi na umyśle ludzie? Ja nie wiem, co tu się musi stać aby ten gatunek się odmienił. Czy potrzeba kolejnej dużej wojny lub katastrofy na planecie?

28.12.2021 09:48
Cziczaki
7.4
Cziczaki
186
Renifer

Pandemia korono-wirusa miało to zrobić, ale kto miał umrzeć ten nie umarł. : (

27.12.2021 15:58
Bezimienny197
😒
12
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Bezimienny197
11
Centurion

Do dziś pamiętam jak ekolodzy namawiali wszystkich do korzystania z plastiku. Żeby nie marnować tak drewna na papierowe naczynia i drewniane sztućce. Teraz każdy ekolog krzyczy jaki ten plastik jest zły, trzeba z powrotem wycinać drzewa na papier i drewno. Ja mam lepszą propzycję: to może zacznijmy podchodzić do życia racjonalnie i przestać żyć w histerii. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że tyle tysięcy ton śmieci trafiło do oceanów przez śmiecących turystów, skoro na wielkiej plamie śmieci można znaleźć nawet opony i inne tego typu rzeczy. To skoro turyści tego nie zrobili, to kto to zrobił? Takiego pytania oczywiście nikt nie zadaje, bo ludzie zadający dużo pytań mają później kłopoty. Albo Amazon wywalający całe tony nowych rzeczy na śmietnik, bo muszą zwolnić przestrzeń magazynową. No ale to wina nas wszystkich.

27.12.2021 16:39
12.1
zanonimizowany1358673
4
Generał

Ja nawet pamiętam jak swojego czasu ostro zbłaźniła się Martyna Wojciechowska twierdząc, że butelki plastikowe się kiedyś tam rozłożą, a szklane nie i że w sumie to plastik = ekologia XD

27.12.2021 16:06
13
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kriszo
152
Generał

Pudełka z gierkami, to z czego są niby zrobione? Z plastiku, zatem związek jest. A można grę pobrać z sieci i nie zanieczyszczać dodatkowo planety. Ja oczywiście do niczego nie zmuszam, ale zastanowić się chwilę nad problemem można. Propaganda eko, dobre to. Tu żadnej propagandy nie trzeba, wystarczy pójść do własnego śmietnika i na własne oczy zobaczyć, jakie góry śmieci produkujemy każdego dnia. Włażę tam rano, elegancko wszystko wymiecione przez Panów śmieciarzy. Wchodzę wieczorem i nie ma gdzie małego worka wcisnąć. Te wszystkie śmieci magicznie wyparowują? Tak, oczywiście, zero problemu. Nie chce jeden z drugim propagandy słuchać, to niech się chociaż obejrzy dookoła siebie, do lasu pójdzie i przekona się, że ludzie, to świnie. Nie chcę oczywiście obrażać zwierząt, tak się po prostu mówi.

27.12.2021 16:47
13.1
zanonimizowany1358673
4
Generał

Ja tam kupuję tylko steelbooki :P Problem solved :P

27.12.2021 18:51
13.2
2
Jerry_D
60
Senator

"Pudełka z gierkami, to z czego są niby zrobione? Z plastiku, zatem związek jest. A można grę pobrać z sieci i nie zanieczyszczać dodatkowo planety."
Tylko teraz weź pod uwagę, że produkując to pudelku, fabryka produkuje skończoną ilość zanieczyszczeń. Potem klient kupuje tę grę w pudełku, to raczej pudełka nie wyrzuca, więc ten plastik na ileś tam lat zostaje "zamrożony" i nie idzie na wysypisko. Dodatkowo, co taka gra "emituje" zanieczyszczeń, wynika z prądu, który użytkownik zużywa, instalując i grając w grę.

A teraz ta gra cyfrowa. Nie emituje zanieczyszczeń, przy produkcji pudełka, ani samo pudełko nie trafi na wysypisko, jako śmieć. Tyle, że taki np. Steam musi zakupioną grę klientowi udostępnić w każdej chwili, bo ma miliony klientów na całym świecie i w dowolnej chwili ktoś może zechcieć pobrać swoją grę, żeby zagrać. Czyli serwery muszą działać non stop, 24/7, 365 dni w roku. To jest ogrom zużywanej energii. Dalej, sprzęty, nawet te serwerowe, produkowane pod długotrwałe obciążenie nie są wieczne. Ileś tam tych dysków i innych komponentów rocznie jest do wymiany i wszystko na wysypisko. Dodatkowo, w momencie pobierania, jeszcze obciążasz energetycznie całą infrastrukturę sieciową, którą ta gra jest do ciebie przesyłana (choć trzeba przyznać, że w porównaniu ze streamingiem to obciążenie nie jest, aż tak straszne) i na koniec jeszcze zużywasz energię na własnym sprzęcie na instalację i grę.

Czyli ta dystrybucja elektroniczna wcale nie jest tak ekologiczna (zresztą podobnie jak większość rzeczy, chwalonych, jako ekologiczne, jak się im przyjrzeć pod więcej, niż jednym kątem).

27.12.2021 19:05
😂
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
epilepsja
49
Pretorianin

Trzeba szczerze sobie powiedzieć dlaczego , ile , i dlaczego tak mało a nie 100 % plastiku który człowiek wytwarza nie jest recyklingowany . Odpowiedź : bo mniej na tym można zarobić , a po co się pchać w biznes który nie przynosi większych pieniędzy ?!? To pytanie skierowane do ludzi którzy mają wielkie pieniądze , a chcieliby mieć ich jeszcze więcej .

27.12.2021 19:11
14.1
toyminator
77
Senator

Pozostaje kwestia taka, że recyklingowany plastik, jest coraz gorszej jakości. Nie wiem jak działają drogi z plastiku. Ponoć są bardzo wytrzymałe, ale to tak czasem, nie truje środowiska tak czy siak?

28.12.2021 09:59
Cziczaki
14.2
Cziczaki
186
Renifer

Jeśli w biednym afrykańskim kraju nie będzie drogi przez następne 50 lat, to niech zrobią ją z mieszanki plastiku z ziemią. Nie jest problemem to, jak go produkujemy i w jakich ilościach, ale co z nim później robimy jak już go nie potrzebujemy. Nie miałbym problemu z tym, żeby obudowa pendriva została wykonana z kolorowej mieszanki odzyskanego plastiku, nie wszystko też da się zastąpić czymś innym od plastiku.
Ponoć są bardzo wytrzymałe, ale to tak czasem, nie truje środowiska tak czy siak?
Przynajmniej jakoś spożytkują te zatrucie środowiska, lepsze to niż wywalenie wszystkiego do oceanu i piać jaki to plastik jest szkodliwy z piskiem "how dare you"

28.12.2021 14:20
CWIRRED
15
odpowiedz
CWIRRED
10
Legionista
Image

To nie mój problem

28.12.2021 15:19
16
odpowiedz
Gosen
158
Generał

Nie mój problem, nie ja produkuje, nie ja zaśmiecam, ale jak zwykle potem wielkie hasła "powinniśMY", "dbajMY", itd. Najwięcej zanieczyszczeń produkują najbogatsze korporacje, a szczytem hipokryzji jest gdy bogaty kraj mówi tak biednemu, co się dopiero rozwija. Ciekawe na czym to bogactwo zbudowali? Chcecie żebym był eko to mi płaćcie ze swojej kieszeni, którą na brudach zbudowaliście.

28.12.2021 18:26
17
2
odpowiedz
zanonimizowany1357883
8
Chorąży

propaganda obarczania poczuciem winy za coś, na co nie tylko nie mamy wpłwu, a czego jesteśmy bezpośrednimi ofiarami.
tego rodzaje podejście do ekologii jest jak wskazywanie polaków jako sprawców holocaustu - ten sam poziom podłego absurdu.

korpo produkuje, dla optymalizacji zysków i strat poświęca wszystko włącznie z ludźmi i resztą środowiska, ale to kowalski zatruł planetę, bo nie segregował śmieci i nie pikietował na manifach sponsorowanych przez fundacje batorego i inne organizacje służące rozmontowywaniu zdrowia społecznego.

post wyedytowany przez zanonimizowany1357883 2021-12-28 18:28:16
29.12.2021 07:15
18
odpowiedz
tymczasem
2
Junior

Mili Państwo.

Wszystko, dosłownie WSZYSTKO co produkujemy, wytwarzamy z dostępnych na planecie Ziemia surowców, więc .... moim zdaniem ... nie istnieje coś takiego jak zaśmiecanie planety.

Istnieje za to zasada zachowania energii, gdzie jedna energia czy materia przechodzi w drugą nie opuszczając planety.

Planeta sobie poradzi , czyli jeśli jako ludzkość wytworzymy zbyt dużo czegoś co nie do końca nam i planecie służy, to tonąc we własnych śmieciach lub uszczuplając zasoby, zmniejszymy populację swojego gatunku (i być może innych również) i ..... zanim się odtworzymy, to planeta (że się tak wyrażę) "przetworzy" produkty naszej poprzedniej niezbyt rozsądnej działalności, na powrót w surowce które które będzie można wykorzystać.
Być może nie będą to te same surowce, ale po to mamy intelekt, żeby z tego co będzie budować na nowo cywilizację.

Całość procesu potrwa (jak zwykle) kolejne tysiące lat, a wszystko po to żeby w konsekwencji znowu dojść do punktu w którym będziemy zaśmiecać planetę i .... tak w kółko, aż do do wygaśnięcia naszej gwiazdy, czyli słońca, czyli za około 5 miliardów lat.

Technologie Czemu mikroplastik to także Twój problem