Gracze walczą z mikropłatnościami w Assassin’s Creed
Najskuteczniejsza petycja to taka w której nie kupujesz kolejnego Assassin’s Creeda.
pewnie wydrukowana będzie wisiała w biurze Ubisoftu w kąciku uśmiechu
To może tak: mikrotransakcje w grach single nawet jak są "opcjonalne" i "kosmetyczne" to determinują design całej gry (od jej długości, możliwości cusotmizacji, ilosci grindu, sposobu impletemntacji, znajdziek itd.), wiec to nie jest tak, że czy są czy nie ma to gra jest taka sama.
Druga rzecz to nie jest kwestia wyboru albo mikrotransakcje albo droższe gry. Będą i droższe gry i mikrotransakcje w pakiecie. Nie oszukujmy się , że będzie inaczej.
Jeśli ktoś piszę że to tylko skórki czy jakieś boostery i nie ma to wpływu na grę to niech się walnie w głowę. Gram teraz w Odyssey, mam 76 poziom i żeby ulepszyć itemy potrzebuję masę surowców i drachm. Problem że większość świata już wyczyściłem i nie mam jak zdobywać ani pieniędzy ani surowców. To samo ze statkiem, udało mi się ulepszyć cały nawet z ostatnimi poziomami które kosztują po 200k drachm i 5-10k surowców. No ale można przecież sobie kupić za kredyty heliksa materiały lub booster 50% albo farmić zlecenia i kontrakty. Skiny na postać zamiast być dostępnie za walutę w grze są dostępne tylko za walutę premium. Na dodatek mikropłatności w płatnych grach nigdy nie powinny mieć miejsca. A tu widzę w komentarzach że ludzie tego bronią. Tragedia.
Najskuteczniejsza petycja to taka w której nie kupujesz kolejnego Assassin’s Creeda.
Co im to przeszkadza nikt nie karze im tego kupować .
Grę Kupować można, ale... ja akurat gram w Valhallę od kilkudziesięciu godzin i choć mam świadomość, że taki sklep gdzieś jest (bo był w poprzednich częściach) nie zajrzałem do niego ani razu. Skórki czy zbroje NIE WPŁYWAJĄ NA GAMEPLAY i nie są do niczego potrzebne wg mnie.
znów jakaś petycja o rzecz która nie ma znaczenia xD kogo obchodzi ile tam jest ubrań, statków czy czegoś tam, ktoś chce sobie kupić to sobie kupi a inny nie, najważniejsze ze da się przejść grę bez tego. (przez ponad 150h valhalli w sklepie helix bylem raz zobaczyć co tam jest i tyle mnie widzieli - i jakoś nie boli mnie że są ta jakieś przedmioty)
z reszta jakby im się to nie sprzedawało to by tego nie robili a więc to nie petycja do ubi tylko do graczy żeby głosowali portfelem.
Pomyślmy - petycja, którą podpisze pewnie jakieś kilka tysięcy osób, kontra dziesiątki tysięcy graczy, którzy w mikropłatnościach przyniosą Ubisoftowi miliony Dolarów/Euro i innych walut. Nie, to nie będzie wyrównana walka.
Gra singlowa, w której mtx-y są totalnie opcjonalne, a gównoburza jakby chodziło o jakieś p2w. Nie podoba się? NIE KUPUJ!!! Wolę takie opcjonalne mtx-y, niż gry za 70-80 ojro.
Po co walczą? Te mikro w tej grze są kompletnie zbędne i to tylko skórki. Grę można przelecieć nawet niczego nie ulepszając jak się gra na niskim, albo normalnym poziomie. Na wyższych wiadomo, że by pasowało, ale to jest gra i dziwne, żeby gra nie zmuszała do grania.
Przejście gry zajęło mi 160h. Świetnie się bawiłem bez żadnych mikropłatności. Nawet nie wiedziałem że w ogóle jakieś są. Nic nie trzeba kupować, niech nie robią z siebie idiotów.
pewnie wydrukowana będzie wisiała w biurze Ubisoftu w kąciku uśmiechu
To może tak: mikrotransakcje w grach single nawet jak są "opcjonalne" i "kosmetyczne" to determinują design całej gry (od jej długości, możliwości cusotmizacji, ilosci grindu, sposobu impletemntacji, znajdziek itd.), wiec to nie jest tak, że czy są czy nie ma to gra jest taka sama.
Druga rzecz to nie jest kwestia wyboru albo mikrotransakcje albo droższe gry. Będą i droższe gry i mikrotransakcje w pakiecie. Nie oszukujmy się , że będzie inaczej.
Nie rozumiem ludzi. Sami to nakręcają. Ostatnio przeczytałem post pod informacjami o Diablo Immortal, że gość już odkłada 1000 USD, że jak tylko ruszy gra to planuje tyle wydać na skinny i pierdoły. Niestety przez takie osoby obecnie rynek gier zmienia się w Freemium kupę, a gry AAA za 80 USD wołają season passy, i połowę zawartości oferują w dodatkowych mikropłatnościach. A wystarczy po prostu za nic nie płacić. Niech tracą czas i kasę na dodawanie rzeczy których nikt nie kup. Smutne to jest, ale winni są tylko gracze którzy wydają tysiące złotych za gówniane skinny.
i co im zrobisz?
Obetniesz palce?
Zostają rozwiązania prawne. Mikropłatności i gry online od 18 roku życia, a lootboxy to kasyna i musisz zapłacić koncesję Państwu jak chcesz je wprowadzić.
Ciekawe czy za każdą mikropłatność wystawiają fakturę VAT i odprowadzają podatek. Jak nie, to zmienić prawo i zmusić korposów do oddawania 20% zysków Panstwu.
jeny, gosciu nie ma zycia, skoro chce wydac 1000 USD na mobilna gierke xD. gdyby to byl jakims cudem moj znajomy i bym sie o tym dowiedzial, to staralbym sie go od tego odciagnac i pokazywal prawdziwy swiat gier. serio, nie ma co robic, ze juz to odklada na gre, ktora jeszcze nie miala premiere? desperacja na maksa. w sumie moze faktycznie ta gra moze okazac sie wymagajaca pod wzgledem czasu, wiecie grind i farmienie itemkow. gosciu pewnie chce od razu przejsc :P. ja bym te 1000 USD przeznaczyl np na konsole w normalnej cenie i dostepnosci i kupic jeszcze cos fajnego.
Te Petycje to są robione przez idiotów dla idiotów !
Ubisoft się nie ugnie, podobnie jak to było z petycją na GR Breakpoint by była grywalna Offline .
Czyli lubisz płacić za coś co zostało zaprojektowane jak część gry ale na jakimś etapie usunięte abyś mógł zapłacić twórcom za coś co powinno wchodzić w cene 350zł? Rób tak dalej a za kilka lat będziesz płacił z zakończenie gry a nie czekaj chyba coś takiego już jest zwie sie hitman. Nic nie jest robione przez idiotów bo gdyby nikt nie poruszał takich tematów to już dawno gry był by dzielone na kawałki jak wiadomo co hehe (hitman)
Jak to? Podobno przecież nie ma problemu z mikrotransakcjami w grach Ubiszaftu.
CheatEngine i można mieć większość przedmiotów ze sklepu. Nie potrzebna żadna petycja, na którą i tak nikt w Ubi nie zwróci uwagi. No chyba, że się pośmiać. A w ogóle to te przedmioty są tak wstrętne i nie pasujące do klimatów gry, że nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby je kupić.
nie mogę się doczekać aż jakiś automatyczny system zacznie banować oszukane konta na UPlay. Bo wiesz... oficjalnie to trochę kradzież. Będzie epicka łajnoburza.
A czemu ma banować. Po pierwsze to gra singleplayer. Jak to się mówi, nikt Ci nie będzie mówił jak masz grać w tego typu grę. Po drugie, po co Ubi w taki głupi sposób to zrobił, że zwykłym cheat engine da się odblokować? Odpowiadam - bo to gra singleplayer i innej możliwości nie ma. I Cię uspokoję - trick znany od dawien dawna, używany od AC Origin, nikt nie został zbanowany i żadnej łajnoburzy nie ma. Ostatnio w Valhalli wprowadzili jakieś "zabezpiecznie", że usuwa Ci te przedmioty z ekwipunku, ale i to daj się objeść
Pierwszy raz mikrotranzakcje s tej serii pojawiły się chyba w Unity. Nigdy mi nie przeszkadzały "bezpośrednio" (nie czułem potrzeby ich wykorzystywania itd.), ale fakt że pojawiały się i dalej się pojawiają w grach singleplayer, jest co najmniej niesmaczny.
To nie jest kwestia "nie podoba się to nie kupuj" - z tym syfem trzeba walczyć.
myslalem, ze juz wczesniej byly, np w takim AC III widzialem mikrotransakcje. w II to nie pamietam juz.
To u ubi$oft nic nowego , fajnie że ktoś coś robi ale wiadomo ludzie mają już tak wyprane mózgi na przykładzie niektórych wypowiedzi wyżej że mimo że np ktoś by z tego zrezygnował to znajdą się osoby które powiedzą "a ja to lubiłem i szkoda że to usuneli" każdy lubi się wyróżniać widzimy to na przykładzie CS GO albo black deset
Problemem gry jest to, że jest strasznie nudna i powtarzalna.
Poza tym ciężko się gra bandytami i mordercami (Vikingowie).
Wolałbym własnie zabijać Vikingów broniąc wiosek i miast przed hordami morderców.
Oni dokładnie tego chcą gier za 70 ojro bez mikro.
Ale... po co? xD To jest single player, nie żadne MMO. Kupisz coś czy nie, i tak grę przejdziesz i porzucisz najdalej po odkryciu wszystkich pytajników. Spina tylko po to, by aferę zrobić.
Jeśli ktoś piszę że to tylko skórki czy jakieś boostery i nie ma to wpływu na grę to niech się walnie w głowę. Gram teraz w Odyssey, mam 76 poziom i żeby ulepszyć itemy potrzebuję masę surowców i drachm. Problem że większość świata już wyczyściłem i nie mam jak zdobywać ani pieniędzy ani surowców. To samo ze statkiem, udało mi się ulepszyć cały nawet z ostatnimi poziomami które kosztują po 200k drachm i 5-10k surowców. No ale można przecież sobie kupić za kredyty heliksa materiały lub booster 50% albo farmić zlecenia i kontrakty. Skiny na postać zamiast być dostępnie za walutę w grze są dostępne tylko za walutę premium. Na dodatek mikropłatności w płatnych grach nigdy nie powinny mieć miejsca. A tu widzę w komentarzach że ludzie tego bronią. Tragedia.
Masz racje, ograłem ostatnio AC odyssey z dodatkami z przepustki, w sumie 127 h i 82 poziom i pod koniec juz nie miałem surowców na ulepszenie wyposażenia, z 2 jedak strony moja postać była tak potężna(broń, pancerz, grawerunki, zdonośći) że walka nie stanowiła żadnego wyzwania. Podobnie jest z statkiem, ostatnie ulepszenia wymagały absurdalnie dużo materiałów, ale nawet bez tego pod koniec bitwy morskie stawały smiesznie łatwe. Wiec to tak sztuka dla sztuki.
Nie bardzo kumam co Wy tam ulepszaliście??? Znajdujesz fajny sprzęt, który Cię zadowala i zasuwasz do samego końca gry, tylko JEGO ulepszając. No chyba, że ktoś ulepsza wszystko, co popadnie. No ale to logiczne, że wtedy... zaczyna się grind. Ludzie tego bronią. Hmm, czemu? Może dlatego, że Ubi jako jedyna firma wspiera swoje gry tak długo po premierze?
dlcami? i czemu mieliby porzucic gre, w ktorej sa mikrotransakcje, na ktorych mogliby kosic buliony? no nie dziwie sie, ze takie tam wspieraja, ciekawe czemu :)
To w tej grze jest tylko 9 pancerzy? W grze, która jest tak ogromna i obszerna, i długa?
Serio?
XD
skoro kupuja i graja to znaczy, ze akceptuja mikrotransakcje. niech nie wydadza pieniadza na ich gry.
Skórki w FPS, po co skórki w....
A nie, czekaj...
Po co skórki w TPP na 120 godzin?
Po co wam takie urozmaicenia?
Trzeba się było grindu i lootu w Breakpoint i Odyssey nie czepiać!
To normalne że sie pojawią mikroplatnosci.
Zaraz chwila, jeśli jest tam sklep z orężem gdzie można płacić dolcami to ja zadam żeby mój sklep też tam był. Dlaczego prawo do dodatkowej broni ma sobie rościć tylko twórca tytułu? Prognoza pogody: burza.
To ja chyba jestem z innego pokolenia. Przeszedłem grę bez mikropłatności, dała mi ok 80h frajdy i do głowy mi nie przyszło, żeby pisać jakieś idiotyczne petycje. A może to kwestia mentalności, jedni cieszą się tym co mają świetnego, inni płaczą, że czegoś nie mają. Że też tym dzieciom (dojrzała osoba, która kupuje produkt, wie za co płaci lub nie chce płacić) chce się tak żebrać, żeby dostać to czy tamto. Żenada.
"Hej Panie twórco gry, a może byś tak usunął mikrotransakcje i w zamian dał je za darmo, i jeszcze żeby było ich więcej wtedy?"
Nie bronie "mikro"transakcji, ale treść tej petycji jest co najmniej śmieszna, jakby pisała ją Karen podczas kłótni z menadżerem.