Wiadomość Mortal Kombat - pierwszy zwiastun i plakaty z m.in. Scorpionem oraz Sub-Zero

Nie widzę tego. Myślę, że ktoś tu zbyt poważnie traktuje materiał wyjściowy. A co uchodzi na sucho w grach, w filmach nie musi.

no Raiden jest mocno off.Ale za to Scorpiona gra jeden z moich ulubionych aktorów (jeden z tych co to imienia się nigdy nie pamięta:( ).

MK 1995 jest uważany przez wielu za najlepszą ekranizację gry video. Czuć było ducha gier MK1 1992 oraz MK2 1993. Zaletami są klimat, soundtrack, postacie, choreografia walk.
Wadami PG13 więc brak krwi oraz słabe efekty (Goro, żądło skorpiona)

Tutaj po zwiastunie tylko tyle wiadomo, że będzie krew oraz efekty są przyzwoite więc ta ekranizacja uniknie wad poprzednika. Ale czy dorówna jego zaletom ? Moim zdaniem małe szanse na tak dobry soundtrack i klimat jaki był w wersji z 1995. Natomiast nowa ekranizacja może dorównać mu pod względem postaci oraz choreografii walk, jeśli przyłożyli się. Chociaż niepokoi brak postaci Johnny Cage. Postacie, które dobrze wypadły w wersji z 1995 to Shang Tsung, Liu Kang, Raiden, a aktorzy grający Skorpiona, Sub-zero i Reptile sprawdzili się przy walkach. Gwiazdą wersji z 1995 był Cary-Hiroyuki Tagawa oraz Christopher Lambert , którzy grali Shang Tsunga i Raidena. Teraz gwiazdą jest Hiroyuki Sanada, który wcielił się w Skorpiona.

Widzę, że mam do czynienia z ekstraktem. Chylę czoła przed twoją analizą Wiedźmin. A nawiązując do wad to można też było dopisać, że niezbyt dobrze się one zestarzały, ale też w przypadku swojego komentarza widzę, że mogłem samemu nieco dopisać, iż wreszcie doczekaliśmy się filmu, który najbardziej oddaje ducha pierwowzoru, szczególnie pod względem brutalności i nie powinien być ograniczany pod żadnym względem ani doczekać się kiepskich efektów CGI. Trudno się skupić, kiedy się zgłodniało i nieco za szybko stara się pisać.

Ten brak krwi i brutalności w wersji z 1995 raczej i tak mniej mi przeszkadzał niż wygląd Goro i żądło Skorpiona :)

Gra Mortal Kombat 1992 zasłynęła nie tylko z grywalności i fajnych postaci, ale też właśnie krwi i brutalności. Jest uważana podobnie jak sequel Mortal Kombat 2 1993 za jedną z najbardziej kontrowersyjnych gier obok Doom 1993, Blood 1997, Carmageddon 1997, Kingpin 1999, Postal 2 2003.

Nowa wersja filmu po trailerze widać, że stawia na mroczną atmosferą i brutalność. Pokazówka Sub-zero robi wrażenie. Możliwości spore pokazał jak w grze MK3, gdzie miał w zanadrzu wiele sztuczek. Liu Kang z przemianą w smoka to oczywiście jego fatality z MK2 1993. Pierwsza część gry miała bardzo brutalne fatality np: wyrwanie serca Kano, wyrwanie kręgosłupa Sub-zero, spalenie Skorpion, oderwanie głowy Johnny Cage czy słynne zrzucenie z mostu na kolce. Ale dwójka była jeszcze brutalniejsza.

Najlepsze bijatyki w historii gier co zrobiło największe wrażenie na swoje czasy to bez wątpienia wskazałbym na International karate+ 1987, Street Fighter 2 1991, MK 1992, MK 2 1993, Virtua Fighter 2 1996, Tekken 3 1998, MK 2011 (reboot MK1-3). Nr 1 wśród bijatyk 2d Mortal Kombat 2, a wśród 3d Tekken 3.

Dziękuję za tę niezwykle przyjemną lekcję i refleksję.

PS. MK z 2011. Oj do tej pory poluję, na dostępnych jeszcze ofertach sklepów i portali zajmujących się sprzedażą kluczy aktywacyjnych na Steama, na działający oraz nie przypisany do innego konta klucz aktywacyjny żeby sobie przypisać tę grę do konta co na ten moment oznacza liczenie, że po zakupie klucza trafi się na taki, który nie został już wcześniej przez kogoś przypisany do konta i mieć nadzieję, że się uda.

Brakuje Johnnego Cage. Nie wiem po co wprowadzili jakąś nową postać, a nie ma kogoś tak ważnego. On by się idealnie nadał by rozluźnić film.

""Brakuje Johnnego Cage. Nie wiem po co wprowadzili jakąś nową postać, a nie ma kogoś tak ważnego. On by się idealnie nadał by rozluźnić film.""

Racja. Brak tak ważnej i lubianej postaci z pierwszych części serii gier i filmu z 1995 jest niezrozumiałe. A zamiast niego wprowadzanie kogoś nieznanego. Takie zabiegi w grach MK X oraz MK11 okazały się niewypałem. Dużo lepiej stawiać na ikoniczne i lubiane postacie serii jak zrobili w MK 2011 (reboot MK1-3)

Jeśli film bedzie w tonie trailera, to mi sie jakoś średnio to widzi. Całość jest po prostu zbyt... poważna, gdzie umówmy sie, fabuły w MK nie traktują się jakoś śmiertelnie poważnie.

This

Najszybciej to sprawdzisz na IMDB w obsadzie kto występuje.

Noob Saibot

Bardziej wygląda na Smoke, tam jest dym, a nie czarna maź.

Gdzie Kabal? :o i kitana?

Na pierwszy rzut oka to tak, tez tak jakby Smoke, obstawiam jednak nooba ;)

O, wachlarza nie zauważyłem, ale poszukałem Kabala w innej scenie, kiedy Liu robi smoka, widać haki +)

Przecież tu głownie chodzi o to, żeby zobaczyć na dużym ekranie postacie znane z gier jak bija się po pyskach, o nic więcej. Nikt chyba nie oczekuje scenariusza godnego Oskara.

Fanservice jest mocny. Ale w przeciwieństwie do większości tutaj ani nie widzę klimatu (jucha CGI nie ma startu do praktycznych efektów), ani dobrego filmu. Oczywiście nie oczekuję ambitnego kina, ale to nie będzie też raczej Dredd 3D, albo Raid. Will see.

1983, synku ;)