Nvidia - na PC nadchodzi era 8K dzięki procesowi DLSS 2.1
Era 8k.. niech najpierw na PC nadejdzie era 4K, bo na razie w 4K według statystyk Steam gra około 2% użytkowników..
Nie czepiajcie się - nadeszła era 8k, bo mniej więcej tyle kosztują 3090- tki xD
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że gram w najnowsze produkcje na monitorze, który ma już 11 lat (Asus VW193DR) i wciąż jako tako sprawdza się. Niska rozdzielczość (1440x900) cieszy mnie, bo nie muszę często wymieniać kart graficznych, a przez to płynność gier jest dobra. Wiem, że to jest bardzo łopatologiczne rozwiązanie, ale pogoń za rozdzielczością nigdy nie wprawiała mnie w szał zakupowy. Z drugiej strony doskonale widzę jak zmiana rozdzielczości wpływa na płynność rozgrywki, ponieważ obok monitor stoi telewizor, który ma rozdzielczość FHD.
Przy kolejnej wymianie karty graficznej może w końcu postawię na monitor w FHD. :D
Ta technologia to dziadostwo, grafika jest straszna, poszarpane krawędzie. Już na PS4 Pro lepiej to wygląda.
Meh... Poczekam na 32k bo za rok, dwa to już 16k będzie przestarzałe.
Era 8k.. niech najpierw na PC nadejdzie era 4K, bo na razie w 4K według statystyk Steam gra około 2% użytkowników..
Dokładnie a wiodącą rozdzielczością jest nadal 1080p wśród pecetowców.
Nawet jak bym miał możliwość grać w 8k to i tak bym nie skorzystał. 8k na monitorach jest bez sensu, 1440p daje optymalne wrażenia i nie wymaga komputera za ponad 10 tys. Dla tego nawet jak bym miał taki komputer który dał by sobie radę z 8k to nie widzę jakiegokolwiek sensu żeby specjalnie obniżać wydajność dla przesadnej szczegółowości obrazu.
Podobnie mówili kiedyś ludzie jak były czarno-białe telewizory.
Nie porównuj zmiany z monochromatycznego na kolorowy ekran (zmiana jakościowa), do większego zagęszczenia pikseli (zmiana ilościowa).
Dokładnie a wiodącą rozdzielczością jest nadal 1080p wśród pecetowców. bo przyrost zapotrzebowania na moc obliczeniową jest nieproporcjonalny do zysku jakości grafiki. Większości ludzi 1080p w zupełności wystarczy.
"Większości ludzi 1080p w zupełności wystarczy."
Dokładnie tak samo mówiono kiedyś o 640x480...
Ale żeby nie było zgadzam się z tym twierdzeniem. Sam wolę mieć więcej klatek dlatego ponad wyższą rozdzielczość stąd przeważnie wybieram 1080p.
Wtedy ekrany miały 14". Mieszkania nie robią się większe, a oczy działają tak samo od tysięcy lat. Ten wyścig na rozdzielczości to trochę sztuka dla sztuki.
Oczywiście że mieszkania raczej nie rosną chociaż kto komu broni zmienić pracę i wziąć kredyt. Ale monitory rosną, telewizory rosną, projektory są w coraz bardziej przystępnych cenach a gęstość pikseli rośnie no i gdzieś tam nieśmiało zaczynają wkraczać coraz lepsze zestawy VR.
Gadanie na dzień dzisiejszy o erze 8K to nic innego jak korpomarketing ale za jakiś czas to będzie standard.
"Nie porównuj zmiany z monochromatycznego na kolorowy ekran (zmiana jakościowa), do większego zagęszczenia pikseli (zmiana ilościowa)."
To i to jest zmianą jakościową, w użytym kontekście.
Jak tak będziesz wypaczać konteksty, to wszystko będzie inne.
Sporo z was się odwołuje do rozdzielczości i rozmiaru matryc.
Lecz nikt nie wspomina o DPI o tym, że będzie można zrezygnować z wygładzania pikseli.
Nawet jak nie wykorzystacie wielkich rozdzielczości, to zawsze jest skalowanie w dół lepsze od rozmazywania obrazu.
Dokładnie tak samo mówiono kiedyś o 640x480...
Ale to są rzeczy nieporównywalne, to była bardzo niska rozdzielczość jak dla naszych oczu i Matysiak ma rację, im wyższą masz rozdzielczość bym mniej zyskasz, a przekroczenie kolejnego progu wizualnej "lepszości" wymaga nieproporcjonalnie coraz więcej mocy.
OCZY nie ewoluują, nie zmieniają się i MAJĄ LIMITY, każde podbicie rozdzielczości i jakości obrazu przybliża sprzęt coraz bliżej do limitów oczu po przekroczeniu których nic nie zyskujesz. To wszystko wynika z anatomii oka i to swoi w miejscu, tylko sprzęt idzie do przodu.
I tak już ten limit zostaje osiągnięty powoli, dla ekranów do powiedzmy 50 cali, oglądając z 3 lub więcej metrów jest znikoma różnica między 1080p, a 4k albo żadna.
Żeby na takim ekranie wciągnąć pełnię detali z 4k powinno się siedzieć nie dalej jak 2m czy nawet nieco mniej.
Wyższa rozdzielczość niż 4k może być wykorzystana głównie tylko wtedy gdy siedzisz jeszcze bliżej, ale w praktyce po prostu trzeba mieć zauważalnie większy ekran, aby zyskać.
Tak wiec czy ktoś chce czy nie, 1080p to jak najbardziej wystarczająca już podstawowa rozdzielczość, wszystko zależy tylko od wielkości ekranu i odległości. Problem sprzętu to obecnie realizm, a nie rozdzielczość, żadna gra jeszcze nie zbliżyła się do jakości fotorealistycznej filmu w 1080p, nawet w 4k na ultra. Co wolcie, obecne gry w 4k ultra czy taką która w 1080p jest nierozróżnialna od rzeczywistości...
Wracając jeszcze do steam, bo się tak wszyscy śmieją, a pytanie za 100 cebulionów, ile procent gier na konsole obecnej generacji ma tak naprawdę natywne 4K? No słucham. Bo z tego co ja wiem to raczej mniej niż 10%, może mniej niż 5%.
Przecież obecna generacja to generacja kłamstwa i marketingu, wciskania kitu, że gra działa w 4K z toną gwiazdek małym druczkiem, gdy tak naprawdę to jest szachownica czy inne skalowanie, to nie jest natywne 4K tak jak na PC, stąd koszt jest dużo mniejszy i to w 30 fps, gdzie na pc ludzie wolą grac 60 fps, a to też kosztuje niemało.
Tak wiec można się śmiać ze steama i pecetów, ale na konsolach obecnej generacji to jest jedno wielkie kłamstwo, a gry które działają z natywnym 4K i to wyłącznie w 30 fps można policzyć na palcach.
Ale coś wam powiem, robią tak, bo... TO DZIAŁA, to działa naprawdę bardzo dobrze i to się opłaca robić, oczy da się naprawdę dobrze oszukać. Tak więc o ile nie lubię tego kłamliwego marketingu, technicznie to po prostu działa i rezultaty są bardzo dobre. Szczególnie jak siedzisz z 3m od tv tak jak chyba większosć konsolowców, wtedy czy masz 2k podnoszone do 4k czy natywne 4k, różnica jest niezauważalna lub minimalna, wiec nawet nie warto tracić mocy na natywne 4k, tak jak Cerny mówił, to swoiste "oszustwo" oczu tak czy siak sprawia, że masz postrzegalną jakość tak jakby to było natywne 4k lub niemal natywne.
Dlatego NV idzie w DLSS, bo to się po prostu opłaca, opłaca się "oszukiwać" bo znacznie mniejszą mocą można osiągnąć postrzegalnie to samo co natywny render, wzrosty są wręcz gigantyczne, a jakość zachowana, nawet jeżeli coś jest nie do końca takie samo wtedy to i tak w trakcie rozgrywki mało kto będzie na to zwracał uwagę. DLSS 2.0+ to dojrzała technologia i to daje mega kopa do wydajności.
Wiem, że są jakieś tam gry na pc które miały wbudowane skalowanie tego typu jak na konsolach w np. watch dogs 2, ale na pc to się zbytnio nie przyjęło, może dlatego, że nie było standardu jakiegoś.
Ale teraz ten standard w postaci DLSS wprowadziła sobie nv i go wypromowała i to będzie działać z każdą grą.
DLSS to znakomita technologia i powinno się ją ciągle rozwijać dlatego liczę, że na konsolach też się pojawi podobna technologia. Każda nowa gra AAA powinna mieć taką opcje.
Najważniejsza jest aktualizacja nr 4 - czy doda FPS w 1080p/1440p/4k w porównaniu z DLSS 2.0
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że gram w najnowsze produkcje na monitorze, który ma już 11 lat (Asus VW193DR) i wciąż jako tako sprawdza się. Niska rozdzielczość (1440x900) cieszy mnie, bo nie muszę często wymieniać kart graficznych, a przez to płynność gier jest dobra. Wiem, że to jest bardzo łopatologiczne rozwiązanie, ale pogoń za rozdzielczością nigdy nie wprawiała mnie w szał zakupowy. Z drugiej strony doskonale widzę jak zmiana rozdzielczości wpływa na płynność rozgrywki, ponieważ obok monitor stoi telewizor, który ma rozdzielczość FHD.
Przy kolejnej wymianie karty graficznej może w końcu postawię na monitor w FHD. :D
Ja kupiłem kompa za 10k zł i monitor w tym zestawie mam FHD. :> Nie widzę potrzeby gonić za technologią, która jara "małe" dzieci. Każdy gracz wie, że grafika nie jest najważniejsza. Aby cały czas być na topie ze sprzętem trzeba łożyć ogromne ilości kasy i to już jest chore. Marketingowcy piorą berety ludziom i testują ile konsument jest w stanie płacić za nowinki. Ta bańka kiedyś pęknie.
pal licho 4k, przed 1080p grało się długo w 900p. Obecnie przy dobrym sprzęcie warto mieć 1440p.
To powinno iść w standard
Zamiast iść w 8K powinni iść w 120 Hz, mając monitor 144 Hz już nie ma powrotu do 60 fpsów w grach
Njaważniejsze czy w Control po włączeniu DLSS 2.1 rozdzielczość wyświetlania nie zmieni się z 3840x2160 na 2560x1440. 1.0 i 2.0 zmieniało rozdziałkę, ale 2.1 jak będzie zmieniać, to będzie to strzał w stopę NV.
A co to, co napisałem ma wspólnego z monitorem 8K ? Pytam teraz tylko o DLSS. Nie potrzebujesz włączać 8K, by skorzystać z tej funkcji.
W 8k niestety sens grania w stare gry umrze. Ikonki interface'u będą tak małe, że nawet przy pomocy lupy nie będzie się dało niczego dostrzec.
A druga sprawa - Monitor 31,5" do 4k, siedząc około 50-80cm jak przeciętni gracze to już jest ogromny kolos i ciężko ogarnąć krawędzie. Do czego to zmierza wszystko? Mamy w przyszłości mieć monitory ponad 40"?
Przyszłość to oczywiście VR. Obecnie nie, bo gry w znakomitej większości to kaszanki i brakuje precyzji sterowania, ale filmy pornograficzne w VR to magia. Po spróbowaniu raz bardzo rzadko wracam do tradycyjnego oglądania pornosów.
Polecam każdemu.
Może wszystko zmierza do tego, że nasze bezmyślne, konsumpcyjne zapędy dojdą do wniosku, że nie zawsze więcej znaczy lepiej? Tak tylko głośno marzę.
Ostatnio monitora używałem w domu w roku 2007 i nie mam na myśli VR.
Większość ma monitory 1080p, niektórzy 1440p, a nieliczni 4k. A wy tutaj coś o 8k majaczycie XD No chyba, że tą erą 8K nazywacie wyświetlanie pulpitu i okien w przeglądarce internetowej. No i tak jak przedmówca zauważył - najmniejsze monitory 4k to od 27 cali wzwyż, co już jest ogromną wielkością jeśli chce się przy tym siedzieć w odległości 50cm. Powodzenia z 8K i minimalną wielkością ekranu 32 cale.
Rozmiar akurat noe bedzie problemem.
W czasch CRT standardem było 15-17. Jak ktos mial 19 lub wiecej to był burzujem
Jak weszly LCD to ze startowych 19 mamy dzis standard 24-27 cali.
Więc 32 cale lada moment tez bedzie standardem.
Tak jak w tv
Kto 20 lat temu widział 75 cali?
A teraz w co trzecim salonie stoi 65-75 cali
Nie czepiajcie się - nadeszła era 8k, bo mniej więcej tyle kosztują 3090- tki xD
A ja tam stary boomer siedzę se od 7 lat na 1080p i nie zamierzam tego zmieniać :D W dupę niech sobie wsadzą te swoje K.
Co, jak co, ale jednak to 2K to warto rozważyć - dobry deal :)
To zaleta boomerstwa. Ja jestem początkowy millenials, od paru lat okularki bo dalekowzroczność i specjalnej różnicy między 1080p i 4k nie widzę.
Dla Mietka kloszarda nie istnieje nic ponad czarniobiale kineskopy i co to znaczy? Tyle samo co Wasz bol tylka nad jedna sluszna rozdzielczoscia w kazdym takim temacie :)
Żeby za 10 lat nie było podobnej gadki o 16K gdy i tak ponad 60% graczy będzie dalej siedziało na 1080p
Musicie nauczyć się czytać między wierszami o co Nvidii tutaj chodzi. Już wyjaśniam. Tu nie chodzi o sam fakt, że ludzie zaczną kupować odbiorniki, które będą wyświetlać obraz w 8k, tylko, że ich technologia kart graficznych wraz z DLSS 2.1 potrafi sobie poradzić z taką rozdzielczością. To jest chwyt marketingowy: "O patrzcie, my potrafimy już obsłużyć gry w 8k a gdzie konkurencja?" No właśnie na razie jak widać, nie ma. Po prostu się chwalą, że mogą. Oni to doskonale wiedzą, że taki Kowalski jak zobaczy jak to działa na 8k to se pomyśli ale to będzie śmigać na moich 4k lub X - umieść dowolną rozdzielczość.
Do tego wiele osób nawet jak gra na niższych rozdzielczościach bo na PC ta pogoń za graniem na większej rozdziałce nie jest aż tak wielka z racji, że siedzimy dość blisko monitora to wiele osób lubi sobie włączyć skalowanie rozdzielczości i wyświetlać sobie na np. 1080p obraz z 4k, co daje już fajny efekt wyostrzenia.
DLSS to nie obsługa gier w wyższej rozdzielczości tylko przeskalowywanie do wyższej rozdzielczości, a konkurencja ma to samo z Radeon Image Sharpening.
DLSS nie wyczarowuje pixeli z nikąd, tylko wypełnia braki tak aby nie rzucało się to w oczy.
za kilka lata, będzie era idealnej czerni, gdy ulepszą i rozpowszechnią produkcje Q-OLED.
Co to jest Q-OLED ?? Znam tylko OLED-> wyświetlacz zbudowany z milionów małych świecących diód OLED. Znam też QLED, które jest wyświetlaczem LCD z podświetlaniem LED i marketingowymi kropkami kwantowymi w LCD. QLED powstało po to, żeby LCD od Samsunga ciągle sie sprzedawało i nie musieli zamykać fabryk, gdy za bardzo przesadzą z promocją super extra OLED.
Rozdzielczość rozdzielczością, ale każdy który grał w 240hz czy nawet 144Hz raczej dalej będzie wymagał płynności. 8k to jest 4x więcej niż 4k wydaje mi się. A skoro teraz trudno zaprzęgnąć gry do 4k w 60fps- to Do 8K w 144hz będzie trzeba wydać chyba z 50k... a jak patrzyłem ceny monitorów to szybko zrezygnowałem z nawet starego już 1920x1080. Kupię jak zwykle pierwsze lepsze co mi za 50zł w rączki wpadnie. Niestety- bez pracy nie ma jak wejść w nowe technologie :P ceny nas nie rozpieszczają. Monitor 8k będzie kosztował pewnie kilka tysięcy. A nie będzie musiał mieć więcej niż 60hz bo która nowa gra tak szczerze to obsłuży? No może do starszych gier będzie Ok. Także większość osób będzie grała w stare gry z DLSS dającym magiczne 8k... tylko dalej nie będą mogły być to zbyt nowe gry bo pewnie punktem odniesienia dla 8k będzie 4k. I w sumie retro gry w 8k 240hz brzmią dla mnie super- tylko na to poczekam z 20lat aż Chińczycy zaczną to reprodukowali jak pegazusy :P No chyba, że jak skończę szkole to będę zarabiał jakieś fajne pieniądze- to może
Przepraszam za błędy logiczne- śpiący jestem i idę spać
Rozumnie, w wprowadzaniu DLSS chodzi o to, że generowanie rozdzielczości obrazu przestaje być problemem. Piłeczka teraz zostaje odbita w stronę producentów monitorów.
Czy DLSS 2.1będzie na geforce gtx 1050 ti?
Nie, do DLSS sa potrzebne te specjalne rdzenie a one sa tylko w serii RTX
Całą ta pogoń za rodzielczością jest hora!!!! Jak wiekszość gra w porywach na 27" może 32"... ja dopiero 4k doceniłem przy projektorze i 120" bo na 65" to tak ledwo co można było zauważyć różnice z fhd... a 8k to chyba w kinie ktoś musiałby grać!
4k? A po co to komu, ja tam na FHD siedze. Jak juz mam sie przesiadac to na UltraWide 1440p a nie 4k.
A ja tam nie czekam na 8k.
RDR2 stwierdził, że pora na lepszy standard.
Haha podobny ma błąd. Wydrukowałem zdjęcie i jak chodzę po RTV AGD czy innych sklepach elektronicznych a próbują mi wcisnąć telewizor mowie że chętnie nawet przepłacę ale chcę mieć tą rozdzielczość.
TV 8K 25k w górę - komputer do 8K na oko w okolicy 50k - komu nadchodzi temu nadchodzi. Inni dołożą jeszcze z 50k i kupią sobie samochód.
No myślę, że ty to spokojnie bo pewnie cztery sztuki RTX 3090 do SLI już zamówione a telewizor 8k masz pewnie już od dawna.
Oczywiście tv 8k mam już jakiś czas a dwie 3090 to jest plan jak tylko ruszą preordery niemniej bardziej interesuje mnie 120hz w 4K niż 60 fps w 8k.
Dobry TV 8k kosztuje... 8K, komputer z RtX 3090 spokojnie 10000.
Hydro - przestań fantazjować :) Podpowiem TV 8K na ten moment masz dwa dobre od Sony i Samsunga, a jeśli chodzi o komputer za 10K to sam zasilacz do dwóch 3090 będzie kosztował z 1.5K, nie mówiąc już o tym że dwie 3090 to będzie min. 14K.
Nie każdy ma takie jakTy, że bez 1500 nitów nie tyka tv. 500 (co jest już aż nadto) i 8K kosztują w granicach 7500zl. Wpisze googlach i daj screena ;)
A co do kompa, 9600k kręcisz na 5ghz, ja dałem niego 620zł (wyżej do gier za wiele się nie zmieni bo to karta do 4 I 8k, czyli powyżej szybkich 6 rdzeni ma to znikome znaczenie) . Płyta 450 to załóżmy, że masz nawet 1100. Zasilacz mam bardzo dobrego Chiefteka 850W z roku....2010 , który z palcem nosie pociągnie 3090 -tke. (zobacz u mnie w sigh jaki) to masz 1500zl. Do tego jakiś dysk SSD 500gb i ew HDD 1TB, obudowa i mamy 2 tysie. I cholera - 2 tysie plus 7 tydi za 3090 daje... 9. 16 gb ram masz 9300zł. Ja mówiłem o 10. Wszystko na temat :) Aaa - z kolei 9700k to aż nadto. Dolicz 500zł, co nadal nie daje 10k :)
Hydro nie ma to jak inwestować 8 koła w telewizor, z 500 nitami, który HDR obsługuje tylko w teorii (już nie mówiąc o tym, że to tylko jedna z rzeczy, na które chcesz zwrócić uwagę). Już bym chyba wolał kupić porządny TV w 4k.
Hydro - dalej fantazjujesz a do tego masz problemy z czytaniem :) 33MPx to ruszą dwie 3090 które razem kosztować będą min. 14K do tego zasilacz za 1.5K bo mówimy o dwóch kartach. Pomijam to że jeśli byś poświęcił ułamek czasu na poczytanie o telewizorze 8K to byś wiedział że te za 8K PLN mają odświeżanie w 8K tylko 50Hz i nie mają złącza HDMI2.1. Jak zapewne wiesz te złącze jest niezbędne aby przesłać sygnał w 8K w 10Bit w HDR w 60Hz. Może też tego nie wiesz ale aby 24GB V.ram zapełnić w trybie pliku buforowego to komputer powinien mieć min. 32GB ramu. Reszta to już obudowa która pomieści obie karty, stabilna płyta i potężne CPU które obsłuży NVlinka.
A ja nadal siedzę na 1080p i nie śpieszy mi się do 2-4K.
P.S. Pytanie do posiadaczy monitory z cali 23.8” (przybliżony) i rozdzielczość 2K (2560 x 1440 lub wyżej). To dla ciekawostki.
Jeśli przełączysz z 2560x1440 na 1920x1080 na monitorze cali 23,8, to czy jakość obraz będzie równe dobry co monitor z cali 23,8" i 1920x1080? Jak wtedy będą wyglądać klasyki (prosto z GOG), co obsługują jedynie tylko 1920x1080 i niżej, a nie 2K i 4K ? Będą wyglądać jeszcze gorzej podobnie jak gry DOS i PSX na 1920x1080? Chodzi o ten sam rozmiar monitor, ale obsługuje większy rozdzielczość. Ja nigdy nie widziałem taki monitor w praktyce i mam pewne obawy przed zakupem taki monitor w daleki przyszłość, bo jestem również miłośnik klasyki, a nie tylko najnowsze gry AAA.
1080p ma swoje zalety, że zużywa dużo mniej mocy karty graficzne i daje więcej FPS.
Ci, co nie posiadają taki monitor i nie grają klasyki, to niech nie piszą. Nie wprowadzajcie innymi w błąd. Chcę fakty, a nie teorii.
Gram na rozdzielczości 3440x1440 i czasem trafiam na gry które nie mają wsparcia dla takich rozdzielczości to na monitorze są czarne pasy po obu stronach ale obraz nie traci na jakości. Czasem odpalę grę w 2560x1440 bo tylko taka jest maksymalna ale też nie widzę dramatycznego spadku jakości.
Jak masz miejsce, będziesz np kupował 30xx to mogę polecić taki monitorek 34 cale z 3440x1440 bo na prawdę każda gra wygląda genialnie. Dzisiaj jestem przyzwyczajony po przesiadce z 1920x1080 ale pierwsze wrażenia to WOW. Wiele gier multiplayer nie ma wsparcia dla tych rozdziałek z tego względu, że więcej widać i to traktują jako przewagę (oszustwo).
To dobrze czytać i dziękuję za informacji. Używasz monitor 34 cale? A jak wygląda sprawa co do stare gry z czasów DOS i PSX (oprócz czarny pasek)?
Ja nie wyobrazam sobie gry w mniej niż 4k mam telewizor 49cali i siedzę naprawdę blisko, mam wrażenie że świat gry mnie bardziej otacza, mniejszy monitor? Próbowałem przesiąść się na 29 cale niestety monitor oddałem zaraz po zakupie, niema szans przesiąść się z dużego ekranu na mały.
Dla tych co ubolewają nad tym, że nie mają monitorów 8K, to podsunę pewną myśl.
Na kartach nVidia można zrobić coś takiego jak, skalowanie rozdzielczości.
Daje to możliwość pozbycia się starych technologii wygładzania obrazu, aby ukryć poszarpane piksele. Da to graczom o wiele ostrzejszy obraz.
Zbieg taki jest też używany w DSR (Dynamic Super Resolution).
Dobrze, że coś tam o VR pamiętają. Ciekawe jak DLSS wypada z VR, czy coś widać po obrazie czy nie, bo to już nie jest ekran z oddali.
Chyba nie ma obecnie oficjalnie żadnej gry VR z obsługą RT i DLSS, a to już lata od premiery RTX, trochę w gierek VR grałem i jedyną na którą natrafiłem i która miała jakieś techniczne bajery niespotykane gdzie indziej i to przed spopularyzowaniem się i ustandaryzowaniem takiej techniki to batman arkham VR.
Ta gra posiada implementację czegoś w stylu VRS (Variable Rate Shading) i to do wyboru nawet w kilku opcjach!!! A przecież to jest dość stara gra.
Jakie 8K jak ja jeszcze siedzę na zwykłym HD i w sumie to nie narzekam XD.
Ja również siedzę ciągle w Full-HD ( GTX 980/4790K) i nie narzekam i nie zapowiada się na prędką zmianę... zmienię tylko wtedy jak karty typu RTX 2600-2070 spadną w okolicę 1000 pln, wtedy może się skuszę na 2K
FullHD = 2k = 1920px
2070(s) najlepiej do 1440p = 2,5k
Tak tyle że 980 4GB w 2K na full detalach już zaczyna nie wyrabiać w nowych tytułach ..
zmienię tylko wtedy jak karty typu RTX 2600-2070 spadną w okolicę 1000 pln
Po wybuchu pandemicznej gorączki Rtx3xxx już chyba spadły :D Kupiłem kilka dni temu RTX 2070 SUPER za 1450zł.
Chyba w marketingu.
8k i monitor 2x cali. Ale jaja.
