Gry od EA mogą powrócić na Steama
[1]
Akurat DA2 pod względem fabuły, głównego bohatera i dynamiki walki jest najlepszą częścią. Widać za to brak czasu/kasy na większą ilość lokacji i dopracowanie questuf.
Byłaby to naprawdę dobra informacja. Dragon Age 2 mimo wielu niedoróbek był naprawdę fajny a sama seria ma naprawdę spory potencjał. Nowe Simsy też byłyby miłe (chociaż 3 jest lepsza). Mogąc zintegrować platformę w innej platformie w zasadzie pozbywam się jej więc w obliczu miliardów platform, konsolidacja jest jedynie pozytywna.
[1]
Akurat DA2 pod względem fabuły, głównego bohatera i dynamiki walki jest najlepszą częścią. Widać za to brak czasu/kasy na większą ilość lokacji i dopracowanie questuf.
A ja widzę tutaj brak czasu/kasy na dopracowanie lokalizacji komentarza w trudnym języku polskim. "questuf"?
Prawidłowa odpowiedź to bramka nr 2: "questów"
Dusza polonisty i gramarnazi nie pozwoliła ci docenić tak wyszukanej gry słów czy dowcipu?
Smutne życie.
Podobny motyw co w „Muj wydafca".
Ale to trzeba mieć jakieś tam szczątkowe poczucie humoru bez kija pod krzesłem :]
What? DA2 to porazka przeciez
Dialogi splycone do minimum z 3 emotkami, fabularnie tez dupy nie urywa
@boy3
Fabularnie to była o wiele lepsza gra od pierwszego DA. Kameralna historia o powolnym dochodzeniu do władzy (DA2) vs orkowie nieumarli atakują, zbierz armię i zabij smoka (DAO).
Tak jak DanuelX napisał, wystarczyłoby, gdyby mieli więcej czasu na ogarnięcie lokacji i ostatnie szlify.
Jednym z pomysłów które pojawiały się przy okazji Epica było to żeby Valve ściągnęło z powrotem na Steamka tych którzy z niego pouciekali. Becia już wróciła, więc EA wcale mnie nie zdziwi.
Było by naprawdę fajnie jak EA powróci na Steam. Mam nadzieję, że informacja się potwierdzi.
Nie róbcie mi nadziei! Może w końcu zlamalbym swoją zasadę o nie kupowaniu gier EA albo chociaż uzupełnił kolekcje Masa Effectow.
Od EA to ja czekam tylko na trzy gry, każda z trójką w tytule:
Mass Effect 3
Dead Space 3
Crysis 3.
Te trzy tytuły symbolizują schyłek dawnego EA. Od tego czasu skupili się na multi i nie wydali żadnej gry z dobrym singlem, z wyjątkiem może Titanfall 2. Teraz jest jeszcze nadzieja w postaci Jedi Fallen Order, ale raczej wątpię w sukces tej gry.
Na te dwa tytułu nie ma szans, bo EA ubiło te studia. A Crysis 4 też nie wyjdzie, bo Crytek nie da sobą rządzić to raz a dwa nie są własnością EA.
uwierz mi nie czekasz na "Dead Space 3" ja jak przechodziłem to mi oczy krwawiły ze tak można zniszczyć obiecującą markę
W Mass Effect 3 i Dead Space 3 grałem na PS3, ale chętnie wróciłbym do nich na PC jeżeli pojawią się na Steamie. DS3 było również dla mnie wielkim rozczarowaniem, ale nie była to zła gra, po prostu nie był to już horror, a raczej zwykły shooter. Jedynka była najlepsza pod względem klimatu, dwójka pod względem mechaniki, a trójka wypadła na tym tle słabo, ale mimo wszystko chciałbym ją mieć do kolekcji, bo pierwsze dwie części mam na Steamie.
A co wydał Valve??
sytuacja będzie wręcz odwrotna i to jest tylko kwestia czasu bo koszty produkcji tylko rosną, koszty ryzyka inwestycji są duże, a pasożyty chcą korzystać z czyjeś pracy za darmo z gigantycznym narzutem, między innymi ci co mogą inwestują w swoją infrastrukturę : nie ma gier Ubisoftu (i raczej już nie będzie, to samo EA, AB, a gry Bethesdy to się zobaczy na przyszłych markach). Jest wręcz pewne że coś się w tym kierunku zmieni. Zobaczycie na gry wydane w tym roku / jak duża część ominęła steama.
no ma ci wymieniać, poważnie : włącz epic store, popatrz na uplaya, battleneta, i origin i masz już pewien pogląd chyba. Nie znaczy że część nie wróci ale na ten moment ich nie ma / 25 października masz combo bo wychodzą dwie których nie ma : The Outer Worlds / Call of Duty MW.
Które?
No te za które Epic zapłacił (czyli no ze 30 gier na kilka tysięcy) bo gdyby nie to to nikt by ze Steama nie uciekał. Potem będą z płaczem na tego Steama wracać. Zobaczymy co Alex wtedy napisze.
Rozwinę pytanie, bo chyba nie dotarło. Które to gry A.l.e.X w kontekście "jak duża część"? Wskaż tą "dużą część".
Póki co wymieniłeś dwie, z czego nowy CoD od samego początku związany był z platformą Battlenet, przynajmniej u mnie w aplikacji był tam od zawsze, więc zaskoczenie to żadne zwłaszcza w odniesieniu do tego, że Activision straciło Destiny 2.
The Outer Worlds na Steamie ma premierę w 2020 roku: https://store.steampowered.com/app/578650/The_Outer_Worlds/ Będzie później.
A to co sądzisz Alex o gamepassie i podobnych, bo dla mnie to jest totalnie nieopłacalne dla twórców, nie wiem jak tam rozliczenia wyglądają, ale niska cena za 100+ tytułów i nowości miesięcznie to nie widzę w tym zysku vs sprzedaż na premierę za 60 USD.
@kęsik
Nie z płaczem tylko z zadowoleniem, że epic się sfrajerzył, co wydawcę obchodzi platforma, korzystają póki mogą, a jak już się nie będzie opłacać to pa pa epic.
Jezu jacy niewolnicy systemu xD. Ciesza sie, ze beda mogli kupic gre w swoim ulubionym systemie DRM. Walic wlasnosc i mozliwosc odsprzedazy. "Na Stimie jest to kópie!!!" xD
A to Origin się czymś różni, nie jest drmem, można tam odsprzedać grę?
Głównym powodem, dla którego gracze się irytują jest konieczność posiadania kilku programów do gier. Steam jest największym sklepem, ma najlepiej rozwinięte funkcje społecznościowe, tam ludzie mają najwięcej gier i chcieliby po prostu mieć wszystko w jednym miejscu.
Czy fani Steama będą mogli zagrać w Red Dead Redemption 2? Boje się, że mogą nie zagrać w tę grę tak jak w Battlefielda 1, Metro Exodus czy najnowsze Call of Duty. W zasadzie Steam przestaje być potrzebny.
W zasadzie Steam przestaje być potrzebny.
Czytając takie teksty to aż ręce opadają. Tak Steam przestaje być potrzebny bo 30 gier z 5000 postanowiło z niego uciec bo ktoś im za to zapłacił. No klęska po prostu, Steam może już pakować interes. Steam tak naprawdę to olał kompletnie więc jak widać nawet się tym nie przejęli bo wiedzą że nie ma czym i dalej robią swoje czyli dostarczają stale rozwijającą się najlepszą usługę na rynku i wiedzą że to wystarczy.
Już ty lepiej o "fanów" Steama to się nie martw. RDR2 na Steamie będzie tak samo jak Metro (które zresztą na Steamie było i ludzie tam je kupowali), Butterfield może trafić na Steama jak inne gry ĘĄ a Call of Duty było na Steamie i chyba od paru lat tak trochę zdychało na PC.
Red Dead Redemption 2 będzie na stemie, ale miesiąc później niż na innych platformach, czyli w grudniu, jeśli się nie mylę to dokładnie piątego grudnia!
Ale się pieklą:-). Ludzie opamiętajcie się. Kiedyś to gra była najważniejsza a teraz doszło do paradoksu, gdy najważniejsza staje się dla niektórych platforma. Przecież jak Steam kiedyś zakończy swój żywot (szczególnie przy polityce Valve, które odcina kupony od przeszłości) to wy normalnie sobie nie poradzicie psychicznie z tym faktem:-).
szczególnie przy polityce Valve, które odcina kupony od przeszłości
Tak, właśnie szczególnie przy polityce Valve nie ma się o co martwić bo Steam jest ich oczkiem w głowie, jest stale rozwijany i dodawane są nowe funkcje przyjazne dla graczy. Porównując to do innych platform to jest przepaść.
kęsik nawet się zgodzę, że Steam ma największe możliwości ze wszystkich, tyle że jak Valve nie będzie produkował gier, to niedługo będą tam chyba same indyki. No może trochę przesadzam, ale prawda jest taka, że Valve nie robi już w zasadzie gier, a za umieszczenie na swojej platformie gry życzą sobie niemało, przez co coraz więcej ciekawych gier omija Steama. Jeśli nie widzicie problemu to żyjcie sobie w tym swoim idealnym świecie:-). Zobaczymy też, co nam zaproponuje GOG 2.0 - być może Steam będzie miał wreszcie poważną konkurencję, ale to się okaże m.in. od tego, czy na GOGu będzie więcej nowych gier. Ja ogólnie nie mam nic do Steama tylko widzę, że poważniejsi producenci czy właściwie wydawcy gier, którzy mają coś do powiedzenia zaczynają olewać tę platformę:-).
tyle że jak Valve nie będzie produkował gier, to niedługo będą tam chyba same indyki. No może trochę przesadzam, ale prawda jest taka, że Valve nie robi już w zasadzie gier, a za umieszczenie na swojej platformie gry życzą sobie niemało, przez co coraz więcej ciekawych gier omija Steama.
Oczywiście, że przesadzasz. Na Steamie spokojnie 90% największych premier tego roku wyszło. Za umieszczanie gier na swojej platformie biorą dokładnie tyle samo co inni i to pokazuje że to nie ma nic wspólnego z tym że kilka ciekawych gier Steama omija.
Ja ogólnie nie mam nic do Steama tylko widzę, że poważniejsi producenci czy właściwie wydawcy gier, którzy mają coś do powiedzenia zaczynają olewać tę platformę:-).
No tylko że ktoś tym "poważnym" wydawcom zapłacił aby olewać tę platformę, gdyby nie pieniążki to niczego nie zaczęli by olewać.
"Za umieszczanie gier na swojej platformie biorą dokładnie tyle samo co inni"
No nie... chcesz powiedzieć, że 30% na Steam to tyle samo co 12% na Epic? Ja uważam, że w dłuższej perspektywie dobrze się stało, że ktoś rzucił rękawice Steamowi. Żądać 30% to jest rozbój w biały dzień. Valve, mimo że stworzył dobrą platformę Steam (tu nie zaprzeczę) to największy szkodnik, jaki mógł spotkać branżę gier video. Przestali produkować gry i żyją tylko z prowizji, których wysokość jest chora. Inni charują, tworzą gry, ponosza ryzyko i koszty a taki Valve sobie zgarnia 30% ze sprzedaży każdej gry. To jest skandal i wcale nie dziwię się, ze zaczynaja mieć ich w nosie. Oczywiście (by być obiektywnym) za nimi poszli też Origin, GOG czy platformy konsolowe i żądają też 30%. Jednak Steam to zapoczątkował. Tylko Epic oferuje właściwie uczciwą prowizję. Tylko imbecyl woli zapłacić 30% zamiast 12%. Przez zachłanność Steam, są tworzone coraz bardziej okrojone gry a producenci i wydawcy ratują się żenującymi DLC. To zachłanność Valve w znacznej mierze przyczyniła się do tego, że producenci próbują się odkuć w taki, a nie inny sposób rekompensując sobie drakońską prowizję, jakiej żądają na Steamie.
Przez zachłanność Steam, są tworzone coraz bardziej okrojone gry a producenci i wydawcy ratują się żenującymi DLC.
CO to za bzdury człowieku?! Zaraz mi powiesz że Steam jest odpowiedzialny za wojny, choroby i głód na świecie. Szkoda gadać. Jak troll to daje 2/10 bo to co napisałeś jest po prostu żałosne i całkowicie oderwane od rzeczywistości. Dawno nie widziałem tyle głupot w jednym poście.
"Jak troll to daje 2/10 bo to co napisałeś jest po prostu żałosne i całkowicie oderwane od rzeczywistości."
Czy ja Cię człowieku obrażam? Ile Ty masz lat? Bo moja przygoda z grami zaczęła się jeszcze, wtedy (dawno, dawno) gdy nikt nie słyszał o żadnych platformach ani osiągnięciach czy innych. Instalowało się grę i już. Podaje swoje argumenty, które nie każdemu muszą się podobać i nie musisz się z tym zgadzać. Tym komentarzem to Ty sam udowodniłeś, że najdelikatniej mówiąc jesteś niepoważny:-).
To oni poza multiplayerami i fifą mają jakieś gry, które warto kupić?
I to jest myśl:
Zamiast dzielić świat gier na rozmaite platformy utrudniające graczom zabawę - integrować, w miarę możliwości dobrych dla wszystkich.
Możliwości dobrych dla graczy i dystrybutorów.
Jeśli tak będzie, to kto będzie używał Origina?
Zapewne ci co wykupili abonament EA.
I tylko oni
No nie tylko. Ktoś, kto ma tam już jakąś bibliotekę gier, to wątpię by teraz chciał np. kolejne części Battlefielda kupować na Steam albo ma w nosie, na jakiej gra platformie (tak jak ja), bo bardziej liczy się sama gra. Pudełkowe wersje pewnie dalej będą aktywowane na Origin, poza tym nie wiadomo jeszcze jakie gry od EA będą na Steam i czy wszystkie. Nie podniecajcie się tak.
Mamy już w zasadzie nieoficjalne potwierdzenie od ĘĄ :) https://twitter.com/EA/status/1187828019106238464