The Suicide Squad - ujawniono pełną obsadę filmu Jamesa Gunna
John Cena? XD.... Niech on lepiej wraca do tego wrestlingu, bo aktorsko u niego gorzej niż w ringu.
Jest jeszcze jeden gość, który może konkurować z Ceną pod względem bycia drewnem: Dwayne Johnson. Co gorsza to ten ostatni zarabia znacznie większe pieniądze niż spora część najlepszych aktorów Hollywood... a przynajmniej tak było w 2017 roku.
Czy zjawi się na golu ktoś kto napisze, że z niecierpliwością czeka?
Pewnie, ja czekam ostatnio bardziej na filmy DC niż Marvela, bo Marvel zdążył mnie już znudzić dość mocno. Tym bardziej, że DC ewidentnie odrobiło lekcje (dziwne, że nikt nie pamięta jak pierwsze marvelowskie filmy to też były potężne gnioty jak Hulk czy Thor) i ich filmy są coraz lepsze. Natomiast Marvel to już taka hurtownia schematów, że nie chce się oglądać.
No i Idris Elba królem jest, dla samego aktora obejrzę.
Ja jestem casualem jeśli chodzi o filmy superbohaterskie i bawienie się w obozy. Za bardzo mi się kojarzy z wieczną bitką Real Madryt vs Barcelona, która zdążyła mnie już w dzieciństwie znudzić.
Oglądam co wygląda na pierwszy rzut oka interesująca.
Więc naturalnie oglądałem w kwietniu Endgame jak i wybieram się w październiku na Jokera.
Muszę przyznać, że filmy Marvela wizualnie i w postaciach zawsze wyglądały o wiele lepiej przez co skuteczniej mnie przyciągały przed wielki jak i mały ekran.
Plus tragiczne filmy DC, takie jak Justice League oraz pierwszy Suicide Squad mocno mnie odrzuciły od tego uniwersum. (pamietajmy, że "one man's trash is another man's treasure")
Dlatego też goręcej liczę na to, że tym nowym Jokerem jak i nowym Suicide Squadem odkupią moje łaski.
Tym bardziej, że zawsze kojarzyłem SS z odpowiedzią DC na Guardians of the Galaxy Marvela, które uwielbiam. Dlatego też goręcej liczę, żeby DC się udało.
Czekam z niecierpliwoscią
Czekam z niecierpliwoscią
Czekam z niecierpliwością - bo James Gunn. Z drugiej strony, gdyby miał na pokładzie Willa Smitha i Jareda Leto, miałby znacznie większe pole do popisu.
No i co by nie mówić o części pierwszej, David Ayer naprawdę umie w strzelaniny, po prosu cały koncept poprzedniego filmu był słabo przemyślany, a i realizacja do idealnych nie należała
Czekam, mimo ze oceniam 1ke na 7/10.
Zajebisty duet Joker&Harley. Fabuła niedorobiona mimo to fajny obraz w 3D
Bardzo sympatyczny film. DC ewidentnie jest słabsze w planowaniu od Marvela więc ich uniwersum nie zostało wystarczająco rozbudowane. Trudno odpowiednio rozwinąć postacie gdy ma się jedynie 5-6 filmów na krzyż w stosunku do 20+ konkurencji. Suicide Squad nie jest wybitny ale osobiście uważam go za znacznie ciekawszy od takiego Black Panther czy nawet najnowszego Spider-Mana. Margot jako Harley jest wybitna, co niestety zrównoważył Joker Leto który był wybitnie mierny. Liczę iż DC się odbije bo filmy mają nieporównywalnie ambitniejsze a wielu bohaterów znacznie ciekawszych od tych Marvela. Lata pokażą.
