Witam.
Mowa jest oczywiście o laptopie. Intel Core i7-7700 / GTX 1050 Ti / 8GB RAM
Grając w Dark Souls 3, bardziej martwiłem się o żywotność komputera, niż o żywotność bohatera, którego kontrolowałem. Temperatura podczas grania waha się między 82 a 88* C, zależnie od miejsca, może na moment spaść do 75-80*.
Wzrosty oraz spadki temperatury nie wpływają na spadek FPS.
Wspomniane w nazwie tematu 93* wystąpiły raz, gdy za długo przyglądałem się przedmiotom handlarki w kapliczce. Zauważyłem, że temperatura potrafi wzrosnąć do 90* jedynie u handlarzy, trzeba także chwilę poczekać. Po 5h grania bateria rozładowała się o 11%, mimo podłączonego zasilacza. W związku z tym mam dwa pytania:
1. Czy granie w 82-88* C jest niebezpieczne dla podzespołów? Laptop ma mi służyć jeszcze 1.5 roku.
2. Polecacie podkładkę chłodzącą do 150zł, czy to strata czasu oraz pieniędzy?
Pozdrawiam tych, którzy pomogą, oraz tych, którzy nie pomogą, a także tych, którzy zignorują ten wątek.
To laptop się nie wyłączył? Przy takiej temperaturze powinien już robić reset chyba, widać w biosie jest inaczej ustawione.
Owszem, powyżej 90 stopni jest już dość niebezpieczne.
A przy 82-88*(najczęściej 85-86) jest mniej niebezpiecznie, czy to nadal ta sama bajka?
93 stopnie to już chora temperatura dla laptopa, przy 80 można sobie palce poparzyć. Przy takiej temperaturze powinien wystąpić już dawno throttling jeśli nie wyłączenie laptopa. Podkładka chłodząca się przyda, ale przede wszystkim wyczyść układ chłodzenia, a jeśli laptop ma już kilka lat to warto oddać go do wymiany pasty termo-przewodzącej. Zwracaj też uwagę czy laptop ma przestrzeń przy wiatrakach, zarówno na wlocie jak i wylocie, jednym z najczęstszych zabójstw laptopów jest kładzenie ich na łóżkach/kołdrach itd.
Wyłącza się ponoć przy 100*, a te osiągi(82-88*) to i tak nic w porównaniu z rekordem przed wymianą pasy termoprzewodzącej - 96* C w Divinity Original Sin 2. Raz się zdarzyło... Lecz nigdy się nie wyłączył, nie przypominam sobie nawet raz sytuacji throttlingu, wczoraj na pewno nie wystąpił podczas gry. Laptop był czyszczony, a pasta wymieniana miesiąc temu. Przestrzeń jest, i pod i za wiatrakami, twarde, czyste podłoże także. No nic, jedyna opcja to dobra podkładka chłodząca, o ile nie spalę go zanim dotrze :D. Nie wiem nawet czy próbować grać w tych 82-88* C(zazwyczaj 85-86).
Ryzykować, przyjacielu?
plus dodajmy że temperatura katuje baterie. W skrajnym przypadku może nawet eksplodować
Jak trzymasz lapka na zasilaczu spokojnie możesz odłączyć baterie - dłużej pożyje ;P
Albo coś z chłodzeniem albo coś z pastą termoprzewodzącą. Daj lapka do serwisu póki jeszcze procek jest nie przypieczony (mam nadzieję). W biosie też powinien być ustawiony reset przy temp. 60 stopni. Co to za laptop i ile ma lat?
Pastę termoprzewodzącą wymieniałem miesiąc temu. Laptopa kupiłem rok temu, w sierpniu.
Dell Inspiron 7567
Mam laptopa podobnego do twojego tez miałem problem z wysoka temperaturą, ale kupiłem podkładkę za około stówkę i bardzo dużo pomaga, takze polecam
Pewnie caly zasyfiały. Przedmuchaj sprężonym powietrzem w sprayu ze słomką.
Czym mierzysz temperature ? Niektore programy zle działają z pewnymi sprzetami. Jest tu nadzieja :)
Chyba w bios nie da się zmienić granicy by była niebezpieczna dla l lapka. Oby
Programem Core Temp sprawdzam po grze jaka temperatura była maksymalna, a programem MSI Afterburner w trakcie. W czasie rozgrywki nie widuję 90*, to jest 82-88, najczęściej 85-86. Co ciekawe nie ma spadku FPSów, ani throrrlingu.
Dobra podkładka chłodząca mile widziana. Duże znaczenie ma też temperatura otoczenia bo wiadomo, że teraz upały ale jeśli w pokoju panuje wysoka temperatura to laptop nigdy się nie schłodzi. Nawet podkładka będzie schładzać ciepłym powietrzem. Warto coś zdziałać wcześniej bo może być tak, że padnie grafika, a koszt nowej jest ogromny. Jeśli laptop ma swoje lata to pastę trzeba wymienić i wyczyścić z kurzu.
A może jest możliwość zrezygnowania z tych 10-15FPSów, obniżając wydajność procesora oraz jego temperaturę?
zawsze możesz spróbować :P
Opcje zasilania - profil wydajne - ustawienia zaawansowane i zmień w opcjach zarządzania energią procesora procesora :
obie opcje chłodzenia na aktywne
i maksymalny stan procesora na np. 90% ( to nakłada kaganiec na procka ze nie korzysta z pełnej wydajności jak potrzebuje)
Dzięki za pomoc. Na razie spróbowałem grać w nocy oraz chłodniejszym otoczeniu, dzięki temu temperatury spadły do 80-86*, najczęściej było to 84-85*. Maksymalne uzyskane w czasie 2h grania to 88* 83* 87* oraz 85*
W dzień spróbuję zmienić stan procesora.
plus jeszcze jedna rzecz : mówisz że wymieniałeś pastę miesiąc temu (sam czy jakiś serwis? )
bo na wszelki wypadek sprawdź czy się kręcą pod obciążeniem wiatraki :)
Koło 90* to przecież normalna rzecz w trakcie grania na laptopie, zwłaszcza w nowsze gry. Możesz zawsze wyłączyć turbo boost co w sumie powinno pomóc. Nie napalaj się na podkładkę chłodząca, małe skutki raczej da , choć to zależy w jakim miejscu masz wentylację.