Gra o tron - pierwszy trailer 8 sezonu
No to Arya zmierza po tron :)
Zastanawiam się czy Cersei będzie próbowała użyć dzikiego ognia i czy będzie więcej takich żołnierzy jak Gregor Clegane ? To chyba jej jedyna szansa na przeżycie.
A ja się już w ogóle nie zastanawiam. Nie wierzę w godne zakończenie serialu. Po ostatnim sezonie, wręcz by mnie pozytywnie zaskoczyli.
No niestety dlatego ja już w sumie nie liczę na to za co pokochałem 1 i 2 sezon ale na ładne efekty specjalne, widowiskowe bitwy i ... że Martin ogarnie książki.
Bo? Przecież każdy sezon jest świetny. Nie wiem czego ty oczekujesz. Po za tym zakończenie serialu, ma być dokładnie takie samo, jak jeszcze nie wydanej książce. I wszystko to co najważniejsze też.
Gdzieś ty to wyczytał, że zakończenie książki ma być dokładnie takie samo. Nigdzie nigdy nikt tego nie powiedział.
@biku112
Martin podał twórcom serialu jakie będzie zakończenie Gry o Tron, w przypadku gdyby nie dożył 8 sezonu. Według tego co póki co wiemy to zakończenie ma być takie jak sobie zażyczył tego Martin, a sama ścieżka do niego ma się już jednak różnić od tego co pisarz przedstawi w kolejnych książkach.
Chociaż z marketingowego punktu widzenia to Martin pewnie poczeka na to jak się przyjmie zakończenie Gry o Tron i dostosuje swoją historię pod reakcję fanów.
To, że Martin powiedział twórcom jakie będzie zakończenie wiadomo od dawna, ale rzekome lęki związane z długością życia w przypadku pisarza wydają mi się lekka ściemą. Podejrzewam, że zakończenie książek, o ile w ogóle takiego doczekamy, będzie się zasadniczo różnić od tego które przygotowało HBO.
Salzmore
Wichry zimy będą się mocno różnic od serialu, ale w sumie już Uczta dla wron i Taniec ze smokami to właściwie prawie inna opowieść niż 5 i 6 sezon. Twórcy serialu od 5 sezonu stawiają na prostotę, tempo więc mamy mniejszą spójność i dziury logiczne. Saga jest o wiele bardziej rozbudowana. Intrygi, polityka, mnóstwo ukrytej symboliki i przesłań, postacie drugoplanowe i trzecioplanowe bardziej dopracowane niż pierwszoplanowe w serialu.
Biali wygrają. Ostatnie ujęcie to będzie las krzyży w zawiei śnieżnej. Mark my words.
Jakim pieprzonym cudem oni zamierzają pokonać Nocnego Króla w otwartym polu? Wszyscy powinni schronić się wewnątrz murów Winterfell i robić wszystko żeby tylko utrzymać tam pozycje. Wyjeżdżanie z końmi i ustawianie się w szyku poza murami jest bezsensowne.
Jeżeli zebrały się tam wszystkie główne armie Westeros plus armie Daenerys to raczej nie pomieszczą się wszyscy w zamku.
Winterfell to nie tylko zamek, ale i miasto. Jest całkiem spore. I nie chodzi mi o to żeby to było komfortowe. Nawet jeśli mieliby się tam ściskać jak dzieciaki na apelu to i tak jest to bardziej rozsądne niż próba pokonania NK w polu.
Czepianie się, mogą to wytłumaczyć na milion sposobów. Choćby dlatego, że Nocny Król też ma smoka i jak wszyscy się ścisną w zamku to bitwa się skończy zanim się zacznie. Albo mają taktykę, która powiedzie się tylko w polu. Albo naprawdę się nie pomieszczą nawet jak jeden na drugim będą stali.
Genialna taktyka..oni nie walczą z ludźmi...
Po pierwszy wróg ma smoka.
Po drugie, trupy potrafią się wspinać na mury.
Widocznie mają więcej smoczego szkła, i są gotowi na walkę w terenie.
Nie wiem czy taka idealna taktyka.
Rozum podpowiada, że najlepszą opcją dla ludzi byłoby Orle Gniazdo rodu Arryn. Raz, że umarlaki musiałby przejść przez wąwóz, gdzie z góry ludzie ostrzelaliby ich smoczym szkłem, a smokom łatwo byłoby ich palić bez narażania ludzi to jeszcze dostanie się do zamku jest mega ciężkie. Każdy kto czytał książki wie :)
Umarlaki miałyby 10 razy trudniejszą drogę do pokonania ludzi.
Poza tym w skryptach odcinka 7x7 jakie udostępniło HBO wynika, że w armii NK jest 100 tysięcy umarlaków i kilkaset Białych wędrowców (99 noworodków dostali od Crastera, kradli noworodki dzikim i pewnie wcześniej mieli jakieś niewielkie siły Innych po poprzedniej Długiej Nocy)
NK zapewne w drodze z wschodniej strażnicy do Winterfell zahaczy o Białe domostwo Umberów, Karhold Karstarków oraz Dreadfort Boltonów więc dołoży trochę do armii, bo będzie wskrzeszał starsze trupy, które nigdy nie zostały spalone. Pewnie te zamki będą opuszczone i żywych na szczęście tam nie zastanie żadnych, bo wszyscy uciekną na czas w kierunku Winterfell. W sumie i tak póki Bran nie odnajdzie sposobu na zabicie NK to wszystkie armie razem wzięte są bez szans, bo on jest nieśmiertelny na działanie smoczego szkła, valyriańskiej stali i smoczego ognia więc może wskrzeszać ciągle poległych i nawet z przegranej bitwy zrobić wygraną w ten sposób.
Zwiastun dupy nie urywa. Jedyne czego się spodziewam po ostatnim sezonie to dobrego kina akcji, pod tym względem na pewno nie zawiodą.
ja tak sobie mysle, ze ksiazki przeczytalem juz kilkanascie lat temu, potem sie urwalo, bo nie bylo tlumaczen, nastepnie nie bylo juz kolejnych czesci.
wiec jakkolwiek sie skonczy, to wazne ze sie skonczy,-)
w to, ze powstanie sensowne zakoczenie ksiazkowej serii, to srednio wierze.
PS bitwa bekartow wg mnie zrobila wieksze wrazenie niz te we wladcy pierscieni, czy hobbicie.
Mi się w bękartach nie podobało jedno. Ci super ciężko uzbrojeni pikinierzy czy bardziej falangiści. Obeszli sobie w parę minut całe pole bitwy, otoczyli całą armię (ile ich było) i nikt tego nie zauważył. Nikt nie pomyślał sobie "ci panowie w pełnych płytach i z dzidami na smoki zachodzą nas od tyłu jak bandę przedszkolaków", wszyscy stali osłupiali i czekali aż tamci zamkną okrążenie.
Pytanie: Dlaczego Jamie walczy prawą ręką ? Dłoń odrosła czy trzyma miecz protezą :)
Dlaczego te trailery i teasery zawsze są w takiej jakości jakby ktoś je z 360p przerenderował
Do piątego sezonu obstawiałbym, że ostatni sezon będzie się opierać na stopniowym mordowaniu całej obsady przez niezniszczalnych, tajemniczych nieumarłych.
Ale potem, zwłaszcza po odcinku z retrosami white walkerów i chwalebnej bitwie na jeziorze ciężko nie odnieśc wrażenia, że ostatni sezon z realistycznego dark fantasy zmieni się w pompatyczne heroic. A szkoda.
Juz tamten sezon od bitwy bekartow zalatywal tandeta i sztampowoscia wiec ten juz calkiem w tym nurcie poplynie. Widowiskowo bedzie to jasne ale pod wzgledem fabularnym dupy nie urwie . Jednak o dorownaniu Breaking Bad lepiej niech zapomna bo to 2 rozne bajki .
Najbardziej tandetny jest 5 sezon i od niego poszło w złym kierunku wiele rzeczy. Dowody:
-Cały wątek Dorne marnej jakości
-Zeszmacenie Stannisa
-Z Liitlefingera zrobienie debila (oddanie Sansy Boltonom)
-Varys i Tyrion po opuszczeniu królewskiej przystani stracili w oczach masakrycznie
-duży spadek pod względem spójności scenariusza i dialogów
Im bardziej kończył się materiał książkowy oraz scenarzyści bazowali na swoich wątpliwych pomysłach tym gorzej przeważnie wypadał serial. Stąd ostatnie trzy sezony traciły na jakości. Przecież nawet bez materiału książkowego szło wykonać swoją pracę dużo lepiej niż to co co było w sezonach 5-7.
Kaczmarek35, a wystarczyło, żeby bliżej trzymali się książki i dokładniej zobrazowali pewne wątki lub po prostu niektóre ujawnili. Na przykład cały motyw Lady Stoneheart na widzach mógłby zrobić wrażenie.
dyxit, "widowisko" psują CGI smoków. Za parę lat będziemy się z nich śmiać, jak z serialu telewizyjnego Wiedźmin.
Najbardziej czekam na bitwę, o której dużo się mówi. Mam mega duże wymagania. Oglądam dużo filmów z Azji, a tam bitwy są epickie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie było na chwilę obecną filmu zachodniego, który by choć trochę się zbliżył do Azjatyckich pozycji. Tak wiem, GoT to serial, ale z budżetem i rozmachem pełnoprawnych filmów.
Od kilku sezonów Jona i Deanerys kreuje się na głównych bohaterów, którzy pokonają złych i zasiądą na tronie (przynajmniej jedno z nich). Zalatuje to straszną tandetą, a szkoda bo pierwsze sezony, te które były jeszcze na podstawie książki, były ciekawe i intrygujące. Odkąd wsparcie w postaci książek się skończyło wszystko zalatuje sztampowością i zmierza do typowego amerykańskiego zakończenia. Osobiście obstawiam że wiele postaci zginie, jak Jorah, Brienne, Jaime, Bronn, Cersei, ale i tak skończy się na tym że zostanie Dany i Jon (lub jedno z nich) i będą odbudowywać zniszczone Westeros.
Chodzą słuchy, że losy głównych postaci w serialu jednak nie będą zakończone w finałowym sezonie według pomysłów dedeków tylko na podstawie wskazówek pisarza Martina, który stworzył to uniwersum. Ile w tym prawdy nie wiadomo.
Ale trzeba brać to pod uwagę, że jakie jest zakończenie tej historii on wie od dawien dawna mimo braku wydania dwóch ostatnich książek więc mógł im wszystko dokładnie opowiedzieć jak mają to zakończyć.
Mi to się obiło o uszy, że podobno Martin powiedział, że zakończenie książki może być inne niż serialu. Nie wyklucza to tego, że zdradził dedekom zakończenie, ale może nie było one na tyle "amerykańskie", że twórcy zdecydowali się troszkę je zmienić. Pożyjemy, zobaczymy o ile Martin w ogóle dokończy pisanie książek.
"Wichry zimy" są 100% pewne w 2019 lub 2020.
Gorzej z "Sen o wiośnie".
Ciekawe czy w serialu lub w książkach będzie wyjaśnione po co idzie NK na południe:
-po zemstę
-po Brana
-po Nocną królową
-po noworodka z którego zrobiłby swego następce i tu jako zielony jasnowidz chce zabrać dziecko zrodzone z lodu i ognia (dziecko Jona i Danki)
Tyle, że czemu nie poszedł po Jona, gdy się urodził, który też miał krew Starków i Targaryenów. Może wtedy nie miał szans przekroczyć muru lub miał za mało Innych. Dopiero, gdy Craster oddał mu 99 noworodków przemienił ich w 99 Innych więc wzmocnił na tyle swą armię, by maszerować na południe.
Przecież od dawna wiadomo po co. Jest to ta sama sytuacja jak tysiące lat wcześniej podczas długiej nocy, Biali Wędrowcy wdzierają się w głąb Westeros wraz z zimą aby cały świat ludzi obrócić w świat nieumarłych.
Atak nieumarłych na Westeros to tak jakby kolejna Długa Noc, a symbolicznie atakują wraz z nadejściem zimy
A czy podczas Pierwszej Długiej Nocy był już NK :) Nie wiadomo tego. Wiadomo tylko tyle z książek, że 13 lord dowódca był Starkiem, poznał Nocną królową i za czasów jego panowania robił okrutne rzeczy urzędując w Nocnym Forcie na murze. Nazywano go Nocnym królem. Dopiero połączona armia króla za murem i brata Nocnego króla, który rządził północą pokonała Nocnego króla. Wymawianie jego imienia jest zabronione.
Sądzę, że w Wichrach zimy znacznie więcej się dowiemy. A czy będzie podobnie jak w serialu - identyczne geneza powstania NK dzięki dzieciom lasu zobaczymy.
W każdym razie zarówno w serialu i sadze wszystko zmierza do konfrontacji życia i śmierci. Pan Światła vs Wielki Inny,
Wysłannikiem pana Światła jest Jon lub Daenerys, a Wielkiego Innego oczywiście jego czempion NK.
Nie sądzę, by Pan Światła był lepszym bogiem niż Bóg śmierci. Może się okazać, że jest równie okrutny.
Czerwoni kapłani, którzy go czczą coś dużo wiedzą.
Ciekawe co zobaczył w ogniu wtedy Varys, gdy stracił jądra.
OMSJ "Laska" Breanne z Tartu(bodajże) powróci!! I tak nic nie przebije 6 sezonu jak walczyli z okrutnikiem/sadystą ramseyem Boltonem i jego ogarami...
Drugi najlepszy motyw to ten gówniarz król również okrutnik (nie pamiętam imienia) co go otruli...
"fetor" powraca....lol
Ty widocznie również,stracił na wartości gdy zaczęli faszerować go efektami specjalnymi i jakimiś nieumarłymi zamiast ciekawych starć/wydarzeń jak z walka z ramseyem boltonem....
Mam nadzieję że stworzą coś podobnego w HBO po emisji tylko już nie na podstawie jakichś książek i bez żadnych efektów specjalnych typu nieumarli/smoki...Coś na wzór The Last Kingdom z tekstami/wydarzeniami rodem Z GoT...
Poza tym "Multigry" o tak ja mam taki wpływ na fabułę,że twórcy serialu dzwonią do mnie po porady przy tworzeniu każdego z odcinków - pomyśl lepiej zanim coś napiszesz równie bezmózgiego...Ja wolę seriale które stąpają mocno po ziemi (żadnej fantastyki),ty z kolei wolisz skrzaty i inne badziewie- życzę powodzenia...
I jak miło że sam sobie splusowałeś swój komentarz i poprosiłeś kolegę o to samo sztucznie pompując swoją rangę na forum - ale wiesz że to jest co by nie powiedzieć ,co najmniej "żałosne"!?
Ja sobie zminusowałem dla równowagi...
A więc później będzie książka na podstawie serialu? Ech, Martin.
Ale i tak czekam. Chcę to zobaczyć.
Ogólnie też jestem zawiedziony coraz niższym poziomem i tym dążeniem do happy endu... Ale może zaskoczą. Tak czy inaczej obejrzę.
Żebyście się jeszcze nie zdziwili jak Jon i Deanerys polegną. Jeśli będzie jakiś happy end to na pewno nie taki jak myślicie.
Po ostatnich growych zwiastunach, myślałem, że będzie 10 sekund najazdu na logo gry o tron z napisem sezon 8, ewentualnie jakieś góry w tle. ;)
W ogóle mnie ten trailer nie porwał - ni ziębi, ni grzeje. Zdecydowanie nadal najlepszy był wg mnie do 7 sezonu:
https://www.youtube.com/watch?v=BOyVA3iUrHg
Za najlepsze i to zdecydowanie trailery są uważane te do 4 i 6 sezonu. A ten do finałowego sezonu jest tajemniczy, bo chcą ukryć możliwie jak najwięcej to postawili na klimat. Także nie czepiałbym się, bo było to pewne, że tak właśnie będzie.
Możliwe jednak, że pojawi się za 3 tyg. drugi trailer, bo przeważnie przed każdym sezonem były dwa. Ale pewności nie ma.
Ja obstawiam, że white walker przejdzie przez wszystko i usiądzie na tronie... należy mu się :)
