Szef Nvidii o nowych Radeonach: „Wydajność jest nędzna"
Nie ma ray tracingu, nie ma obsługi sztucznej inteligencji.
OK... a po co to komu?
Entuzjaści nowych technologii będą zachwyceni lub też nie, a przeciętny gracz chce dobrą kartę graficzną za rozsądną cenę - czy posiada RT, sztuczna inteligencję czy miecz świetlny w zestawie to mało kogo interesuje.
"Nędzna" jest ta wypowiedź szefa Nvidii. Biznes bardzo nie lubi takiego emocjonalnego podejścia, zwłaszcza, że moim zdaniem wygląda to jak tania próba odsunięcia uwagi od własnych problemów. A tych Nvidii w ostatnim czasie nie brakuje, z pozwami i możliwym wycofywaniem ważnego akcjonariusza (Softbank) na czele. A może dał tym upust własnym stresom? Premiera RTX2060 zdaje się nie zrobiła na giełdzie większego wrażenia...
Fakt faktem, karta AMD na prezentacji nie wyglądała zbyt dobrze. Wyjdą testy, będziemy ostatecznie oceniać. Ale nie da się też ukryć, że koncern z Santa Clara jest obecnie za mały, by robić jednocześnie wysokiej klasy procki, grafiki i rozwiązania dedykowane innym producentom (Sony, Microsoft). Intel jest wielokrotnie większy, a dopiero co zaczął ostrożnie opracowywać swoje procesory graficzne.
Ciekawe co z konsolami nowej generacji skoro AMD nadal nie potrafi zrobic karty graficznej.
Nie ma ray tracingu, nie ma obsługi sztucznej inteligencji.
OK... a po co to komu?
Entuzjaści nowych technologii będą zachwyceni lub też nie, a przeciętny gracz chce dobrą kartę graficzną za rozsądną cenę - czy posiada RT, sztuczna inteligencję czy miecz świetlny w zestawie to mało kogo interesuje.
No dokładnie, z resztą ten cały ray tracing podnosi tylko niepotrzebnie cenę kart a nie ma nawet gier które to wykorzystują poza bfv ;)
No bo skoro płacisz tyle samo to chyba lepiej mieć coś więcej niż mieć coś mniej, w tej samej kwocie?
Gdyby AMD zmniejszyło cenę, to super i brawa dla nich i nareszcie jest konkurencja.. ale nie, zrobili w tej samej cenie kartę która umie mniej.
I jeszcze raz, chodzi o chorą cenę RTXa bez RT. wtf, co to za ruch w ogóle jest
Równie dobrze można się pytać na cholerę komu były sprzętowe T&L, programowalne shadery, zunifikowane shadery czy tesselacja, gdy wychodziły pierwsze karty z tymi technologiami.
Ba, można się pytać na cholerę komu GPU, przecież mocny procesor wystarczy, c'nie? To tylko dodatkowy dodatek krzemu, który trzeba kupić i nikt tego nie będzie używać /s
@Henrar,
Dodałbym do tego HairWorks i PhysX. O tym drugim na początku bez drugiej karty graficzniej mogliśmy pomarzyć, a teraz bez problemu uciąga to jedna karta. Tak samo za 2 lata będzie z RTX, ale ludzie tego nie widzą/pamiętają, dla nich ma być już/teraz wszystko na 100%...
kepatrawy
Nie tylko Battlefield V, bo także Shadow of Tomb Raider.
A za miesiąc Metro Exodus.
Ray Tracing to technologia, która na dobre przyjmie się i jest to już nieuniknione. Ale lepiej zacznie sobie radzić z tym dopiero kolejna generacja kart Nvidii. Będzie wtedy w grach z 2020/2021 roku normą ta opcja graficzna do załączenia .
Ciekawe czy kolejne konsole podołają z tym skoro nawet w momencie premiery są z tyłu technologicznie za Pc.
RT faktycznie nie jest w tej chwili czymś co by przekonywało akurat do kupna karty od nvidii. Bardziej interesuje mnie o wiele bardziej przyszłościowa technologia DLSS która swój udział ma w wydajności karty graficznej. Obsługa jej może spowodować większą różnice na korzyść Gforce'ów.
Moim zdaniem w ciągu miesiąca od premiery, ceny najnowszych kart AMD mocno spadną. Czym niby miały by nas przekonać do zakupu jak nie opłacalnością? Sumując porównywalną wydajność z 2080, plus wyższy pobór energii, plus brak dodatkowych chipów i do tego konieczność rywalizacji rynkowej, myślę że cena powinna wynosić o jakieś 500zł mniej (albo nawet więcej) od tego RTX'a.
Faktycznie, o hairworks i physx już zdążyliśmy zapomnieć. To samo będzie z rtx. Powód jest prosty, kasa i konsole gdzie rtx nie ma i nie będzie. Twórcy gier mają ważniejsze sprawy na głowie niż tych paru frajerów nabranych przez nvidię.
Czyli wedlug Ciebie lepiej jest kupic karte AMD o tej samej cenie i wydajnosci co RTX 2080 tylko bez dodatkowych rdzeni ? Wiekszej bzdury tutaj nie slyszalem.
Liczy się stosunek ceny do wydajności a nie gruszki na wierzbie pt. rtx, obsługiwane przez AŻ jedną grę i to kiepską.
Wszyscy co daja temu komentarzowi plusa kompletnie nie ogarniaja tematu. Smiac mi sie chce z tego co widze.
Mi tam w Metro sie przyda. Z RT ta gra bedzie niedoscigniona graficznie min do premiery....Cyberpunka? A po co innym? W tej cenie powinien to być wymóg. Nawet jak tego nie ma, to cena powinna być min 200zł niższa. 150zł za brak RT i 50 za brak DLSS. Poza tym już to widzę, ze karta zrównuje 1080ti. Tu mi czołg jedzie.
@Hydro, pytanko, a jak Ci się gra w 4k na tym 2080 ti z ray tracingiem? :P Ja sam waham się nad zakupem, albo zmianą na 2x 1080 TI. Ale jak przez ten bajer mam przesiąść się na full hd to dziękuje bardzo. Ogółem właśnie odczuwam trochę jakby te karty nie były skierowane do posiadaczy 4k i kazały wybierać pomiędzy rozdzielczością, a "płynną" rozgrywką z RT. Nie po to ktoś kupuje TV za parę koła specjalnie dla 4K, żeby potem cisnąć w full hd (zwłaszcza jak ktoś ma duży ekran), a wydawanie po 10k żeby pograć w 4K z RT to po prostu głupota (nawet jak kogoś stać to nazwę to najwyżej spełnianiem marzeń co jest w porządku, ale na pewno nie dobrą inwestycją).
Liczy się stosunek ceny do wydajności a nie gruszki na wierzbie pt. rtx, obsługiwane przez AŻ jedną grę i to kiepską.
No to masz identyko AMD vs NVIDIA. Ta sama wydajność, ta sama cena.
Dla idei, wbrew logice, odmów tensor cores i raytracing coresy bo tak.
Przypomnę ten komentarz jak wyjdzie 1180 z tą samą jakością, na 14nm I JAKOS TAŃSZĄ - chociaż AMD teraz dało miejsce zielonym znowu windować ceny w górę.. no bo konkurencji nie ma dla zielonych
Ok nowa karta jak najbardziej na plus tylko źle została wyceniona i tyle. Mogliby zmniejszyć ilość pamięci na 8gb i cenę zbić o 100 dolarów albo i więcej. Nie wiem po co takiej karcie 16gb.
Bo to nie jest karta zaprojektowana dla graczy. To jest odrzut z Radeon Instinct MI50 z naklejką GEJMING.
Nie mogą tego zrobić ze względu na przepustowość pamieci, niestety hbm2 jest robiona w stos o wartości 4gb ( z tego co wiem nie ma stosow po 2gb) i dlatego amd musiało dac 4 stosy po 4gb. Gdyby zdecydowali tylko na 2 stosy po 4gb przepustowość pamięci ich kart spadla by o polowe, a to drastycznie odbiloby się na wydajności i zamiast karty wydajniejszej o 25% od vega64 mielibysmy może 5-10% lepiej.
Technologia ray-tracingu dostępna jest w jednej grze i to takiej która jest mieszana z błotem praktyczne przez każdego a amd nie wprowadzi jej do nowej genaracji konsol,także no po prostu hit,co za przełomowa technologia, takim tempem upowszechni się już w 2077 na premierę Cyberpunka :D
Mnie ciekawi czy Metro będzie miało RT bo może się okazać, że na premierę go zabraknie jak w przypadku innych gier które rzekomo miały go otrzymać.
Najgorsze, że RTX miało obsługiwać odbicia, cienie, global illumination i ambient occlusion, a w grach jest wykorzystywane "po łebkach". W BFV tylko odbicia w Metro chyba tylko global illumination, w Shadow of the Tomb Raider to chyba same cienie.
Może na "komplet" funkcji potrzebne by były 4 karty.
Co jak co, ale racji trochę w tym jest. 7nm proces technologiczny a karta dorównuje co najwyżej RTX 2080 która jest wykonana w 14nm procesie. Co to znaczy? Że NVIDIA mimo wszystko potrafi lepiej wykorzystać przestrzeń chipsetu, prawdopodobnie kiedy zaczną produkcję w 7nm, karty będą mocarne, lepiej zrobione niż te od AMD (co raczej nie jest nowością).
A po co tobie lepsza karta skoro i tak wszystkie gry nie wykorzystują całego potencjału tych kart. Tak naprawdę NVIDIA to cos na styl Apple.
Ludzie kupują bo taka jest moda, bo inni mają bo w telewizji mówią że to jest super itd itd itd itd a ciemny lud idzie po sznurku wielkich korporacji i płacą astronomiczne kwoty za coś czego nie potrzebują i przepłacają tylko po to by to coś po prostu mieć.
Ciekawe co z konsolami nowej generacji skoro AMD nadal nie potrafi zrobic karty graficznej.
Navi.
No ma chłop rację, ta karta to jedyne czym zaskakuje, to że chip jest wykonany w 7 nm. Poza tym cena usprawiedliwiona 16 GB VRam, ale umówmy się - po co komu tyle, a do gier co zaczną tyle wykorzystywać trochę czasu. The Division 2 ma w wymaganiach do 4K karty o VRam 11 GB, ale ciężko mi w to uwierzyć.
Poza tym, AMD=zieloni. Robią dokładnie to samo co oni oferując gorszą technologię i architekturę wyżyłowaną na maksa.
"Wydajność jest nędzna".
Powiedział człowiek, którego produkt nie potrafi wyciągnąć 60fps w 4k a kosztuje tyle co całkiem niezły komputer.
Sprawdziłem z ciekawości benchmarki, i 2080TI osiąga 60FPSów w większości rzeczy na 4k.
O cenę się kłócić nie będę bo jest w cenie niezłego komputera jak sam mówisz, ale AMD też dało wygórowaną cenę, więc..
Miałem oczywiście na myśli RT, czyli główny powód dla którego warto spojrzeć na RTXy. Zresztą i tak się zawiodłem na AMD. Szczerze liczyłem na coś ciekawszego.
Ta "nędzna" wydajność Nvidii w ray tracingu to wciąż więcej niż brak wsparcia dla technologii u AMD :>
Skoro takie rzeczy mówi to musi być to naprawdę zacna karta i mocna konkurencja dla RTXów
Dokładnie to samo pomyślałem. Albo próbuje w ten sposób wyprzeć realną groźbę konkurencji, albo nie potrafi się do niej przyznać... Nie wiem, w każdym razie - przejął się nie bez powodu.
"Nędzna" jest ta wypowiedź szefa Nvidii. Biznes bardzo nie lubi takiego emocjonalnego podejścia, zwłaszcza, że moim zdaniem wygląda to jak tania próba odsunięcia uwagi od własnych problemów. A tych Nvidii w ostatnim czasie nie brakuje, z pozwami i możliwym wycofywaniem ważnego akcjonariusza (Softbank) na czele. A może dał tym upust własnym stresom? Premiera RTX2060 zdaje się nie zrobiła na giełdzie większego wrażenia...
Fakt faktem, karta AMD na prezentacji nie wyglądała zbyt dobrze. Wyjdą testy, będziemy ostatecznie oceniać. Ale nie da się też ukryć, że koncern z Santa Clara jest obecnie za mały, by robić jednocześnie wysokiej klasy procki, grafiki i rozwiązania dedykowane innym producentom (Sony, Microsoft). Intel jest wielokrotnie większy, a dopiero co zaczął ostrożnie opracowywać swoje procesory graficzne.
Zupełnie nie masz racji. W ciągu tygodnia akcje poszły już o 13% w górę, co jest zasługą tylko i wyłącznie ostatnich zdarzeń na CES. Znaczy to, że inwestorzy są pod dużym wrażeniem. Softbank nie sprzedaje akcji bo stracił, ale dlatego, że zarobił na tym 3 miliardy $ w 2 lata i chce zrealizować zyski.
Zaś AMD po prostu nie skupia się aż tak bardzo na rynku graczy PC. Może tu sprzedać ok. 10mln sztuk przy niedużej marży dzielonej z producentami. Podczas gdy konsole to ok. 200mln sztuk (w kolejnych latach łącznie). 16 Gb RAM oznacza też, że mocno atakują rynek obliczeń - a to nie tylko siadający rynek koparek, ale też wszystkie instytuty badawcze, naukowe, projektowe i inżynieryjne.
Sorry e_rickson ale obawiam się, że się nieźle podłożyłeś prezentując ten wykres jako jakąś formę argumentu. Proponuję Ci abyś sprawdził sobie dowolną firmę z sektora technologicznego notowaną na NASDAQ i zobaczył co się dzieje z akcjami od października 2018r - wszędzie bessa.
@lyx, gimby i reszta która nie ma pojęcia łyknie, bo wygląda mądrze - wystarczy.
OMG
Sugerowanie się hypem z 3 dni jest nieracjonalne. To nie systematyczny wzrost przez miesiąc, tylko pierwsze reakcje. Jutro może po tym nie być śladu. I to tylko Softbanku sprawa, dlaczego rozważa sprzedaż akcji Nvidii. Dla sytuacji "zielonych" to wciąż zła perspektywa - duzi inwestorzy nigdy nie powinni pozbywać się dobrych akcji, chyba że sami mają problemy finansowe i muszą odblokować środki pieniężne. Może w tym wypadku tak jest, ale to nie zmienia faktu.
lyx
Obrazuje tylko tyle, że szef Nvidii nie ma ostatnio zbyt wielu powodów do zadowolenia. I co go ma obchodzić sytuacja na rynku?! On odpowiada tylko za swoją firmę. Nie po to produkujesz najlepsze karty graficzne na świecie, żeby oglądać potem spadające słupki...
Nędzne to jest podejście Nvidii do klientów i wciskanie kitu z monitorami za które brali 1000+ za technologie która była za darmo a ci co narzekają na AMD powinni dziękować bo gdyby nie AMD NVIDIA dalej wciskała by kit po za tym uważam że karty RTX2060 to porażka że wzgledu na 6GB Vramu
RTX nie ta generacja kart no chyba że jeszcze ktoś kupuje RTX2080 do monitora 1080p to jeszcze coś może tam wyjść bo Tomb Raider nawet 50Fps nie może uciagnąć w 1080p z RTX
No spoko, zgadzam się z większością. Tylko czemu AMD rzuca kartę w tej samej cenie co karta nvidii? Bo nie wiem za co mam dziękować AMD serio.. bo ja tutaj widzę dalej zezwolenie na wciskanie nam kitu.
Tomb Raider to nawet nie ma RT przecież i zaczynam wątpić by miało kiedykolwiek..
Tego nie wiem ale pisałem już o tej kartacie w innym artykule gdyby ten nowy Radeon był tańszy o 700-800zł to bym sie nie zastanawiał na razie nie zamierzam zakupywac żadnej karty wszystko zależy od specyfikacja konsol dlatego pisałem że 6GB NVIDIi to śmiech na sali karta jest dobra ale nie na lata
Dlatego poczekajmy do testów
RX 590 też nie miał rewelacyjnej ceny mieć w Polsce a okazało sie że nawet było taniej niż przepuszczano.
Wiesz RTX 2070 czy RTX 2080 z 8gb Vram też można powiedzieć, że nie są przyszłościowe na wiele lat i będą jedynie nadawały się do 1080p, bo w 1440p zacznie im brakować pary.
RTX 2080ti z 11gb Vram ma co najwyżej jakiś zapas, by mieć pewność, że uciągnie gry z 2019, 2020 i 2021 na ultra w 1440p.
Na razie jako pierwsza karta daje radę w 4K na ultra z min 60Fps, ale bez załączenia RT.
Zobaczymy jakie będą wyniki w Metro Exodus w 4K bez RT i z załączonym RT. To pierwsza zasobożerna gra z 2019.
Mam zamiar być pierwsza osobą na tym forum, która odpowie na to pytanie. ;) Alex ma dwie takie karty, wiec on nie odpowie :P Celuję w 4k z hdrem, rt i dlss. Inaczej nie gram.
NVIDIA i tyle w temacie
Nędzna to jest nie wydajność, a co najwyżej brak obsługi RT i DLSS w kontekście ceny. Takie słowa byłyby w pełni usprawiedliwione. Wydajność jest bardzo przyzwoita, ale niestety cena już nie za bardzo. W ten sposób AMD nie powalczy, zwłaszcza jeśli Nvidia wyda tańsze GTX 11x0 bez obsługi RT.
Ja tam od dawna jestem sercem z AMD, od 2 lat korzystam z Radeona RX 470 i póki co nie ma gry, której ta karta nie obsłużyłaby na maksymalnych ustawieniach, oczywiście w Full HD. Radki dobre karty dla grajków
Śmiać mi się chce jak czytam komentarze, że Nvidia jest do kitu, bo RT źle chodzi. To proszę, kupujcie karty od AMD, gdzie nawet nie będziecie mieli możliwości przetestowania tej technologii a zapłacicie tyle samo co za Geforce'a xd
Można też kupić Pascala. Problemem nie jest samo RT tylko to, że chip RT jest ogromny i winduje cenę nowych kart nie dając nic w zamian bo gier nie ma.
To co tak Grzesiu wywindowało cenę AMD skoro tam chipu tego nie ma, a cena ta sama? -_- O to chodzi, nie o cenę RT, tylko o cenę AMD.. bez wywindowanego chipu. Ile będzie kosztował wtedy GTX 1180 (jak wyjdzie)? Nvidia teraz sztucznie będzie mogła podnieść cenę bo AMD nawet nie obniżył nic poprzeczki a dał mniej..
AMD nic nie dało w zamian, a tam mamy jedną BFV. 0 vs 1. Wybieram 1.
Produkcja w 7 nm to nie takie hop siup. Napewno spory odsetek procesorow nie przechodzi testow, wiec mozliwe ze wysoka cena ma zrekompensowac wydajnosc produkcyjna.
Możliwe @Drackula. Tylko nie wiem czy mając już na rynku konkurencje, to dobre miejsce na rekompensowanie sobie? Może kickstartera niech sobie założą.
Swoją drogą, ciekawe czy ktoś kiedyś rzekł "Produkcja Tensor Cores i RT Cores to nie takie hop siup. Napewno spory odstetek nie przechodzi testow, wiec mozliwe ze wysoka cena ma zrekompensowac wydajnosc produkcyjna." :D
Ale jak ktoś oglądał La casa de papel i kojarzy "plan cameroun" to pewno temu posty tutaj są takie, a nie inne.
a ja przebiję wszystkich was, AMD i RTX bo napiszę :
CIASTECZKO :) ahaha
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że Jen-Hsun Huang z Nvidii i Lisy Su z AMD to rodzina.
Przypomina mi to stan zimnej wojny między USA a ZSRR. AMD stworzyła chipset w technologii 7nm jako pierwsza i tym strzeliła gola NVIDII.
Rozumiem podejście z ich strony, że zrobili kartę bez wsparcie RT lub czegoś podobnego bo jak dobrze wiadomo devsi maja problem z implementacja RT w grach z czym wiążą się ogromne spadki FPS w wysokich rozdzielczościach. Zrobili konkurenta dla 2080 bez wodotryskow bo i po co skoro żadna gra nie jest w stanie tego uciagnac.
Ale żeby pójść za ciosem, mysle że pracują nad swego rodzaju RT, który bedzie przyjazny w zaimplementowaniu go w grach nie powodując przy tym 'skutków ubocznych' , a to byłby liść w pysk NVIDII.
Jeśli wyjdzie konkurent od AMD dla RTX 2080ti w okolicach 3 kwartału z podobnymi wodotryskami i będzie spokojnie utrzymywać 60fps w 4k to CEO NVIDII spadną laćki i będzie pozamiatane. Będziemy mieć nowego króla.
Przynajmniej tak bym to widział.
Na to raczej się nie zanosi. AMD nadal jest zbyt biedne aby rozwijać jednocześnie CPU i GPU na odpowiednim poziomie. Zaryzykowali z inwestycją w Ryzeny i w sumie się udało ale to nadal za mało aby teraz pociągnąć dział GPU.
Nvidia musi reagować, bo akcje lecą na łeb na szyje a konkurencja wyprzedziła ich technologicznie? Bardzo dobrze. Jeśli wielka nVidia jeździ po konkurencyjnym AMD to znaczy że zabolała ta premiera i dobrze, ma boleć :D A o tym gdzie prowadzi pycha i lekceważenie konkurencji niech zapytają Activision Blizzard ;)
Konkurencja, to co ma mówić?
Z drugiej strony nieco emocjonalna wypowiedź nvidii nie pomoże. Niech walczą kartami, nie słowami.
Gościu poczuł oddech konkurencji. AMD pierwszy raz od dawna wydajnościowo dogoniło Nvidię i od razu zaczął panikować.
Chciałbym tylko przypomnieć, że ponad 10 lat temu topowe Radeony X700 i X800 nie dostały shader model 3.0, a tylko 2.0. Producent, jeszcze ATI, powiedział że po co, skoro gry i tak z tego nie korzystają. Nvidia miała już 3.0 od roku.
Jak to się skończyło? W tym samym czasie wyszły nowe konsole z shader model 3.0 i gry bardzo szybko wpisały to do minimalnych np. Bioshock, który na topowych Radeonach sprzedawanych rok przed premierą gry nawet się nie uruchomił. Ati oczywiście olało sprawę, a jedynie gracze zaczęli robić mody, które rekompilowały shadery tak, by odpalić je na Radeonach.
To była największa wtopa w historii Radeonów, ale wiele serii zmagało się z niedopracowanymi sterownikami i innymi problemami.
Samo AMD nie było lepsze. Podobną sytuację odwalili z Athlonami, które pozbawione SSE po 2-3 latach od premiery przestały uruchamiać nowy soft, mimo iż starsze i wolniejsze Pentiumy III nadal dawały radę.
Możecie mówić co chcecie o Intelu czy Nvidii, ale oni sprzedają kompletny produkt, który wspierają długie lata. U AMD wsparcie kończy się często wtedy, gdy wyjdziemy ze sklepu, albo jak skończy się gwarancja.
To jest właśnie największy problem AMD, konkurencja idzie po prostu o krok dalej i dba o to, by soft dobrze działał z ich sprzętem. Może obecnie sytuacja zmienia się trochę na lepsze, ale wciąż wizerunek AMD na tym mocno cierpi.
Zbyt wiele osób zraziło się do AMD na przestrzeni lat, a odzyskać zaufanie bardzo trudno.
O tym, że AMD robi dobry sprzęt niech świadczą tylko konsole. Gamecube, Wii, X360, Wii U, PS4 i XO - wszystkie mają GPU albo GPU+CPU od AMD, a nigdy nie okazywały problemów typowych dla większości produktów AMD na rynku PC.
Dobre wsparcie to podstawa, ale ja wciąż nie jestem gotów zaufać AMD, nie po tym jak kupiony za spore pieniądze Athlon 1.3 GHz na początku wieku stał się bezużyteczny, bo nowe gry wywalały komunikat "Brak SSE" i się nie uruchamiały.
ja wciąż nie jestem gotów zaufać AMD, nie po tym jak kupiony za spore pieniądze Athlon 1.3 GHz na początku wieku stał się bezużyteczny, bo nowe gry wywalały komunikat "Brak SSE" i się nie uruchamiały
Nie obraź się, ale to chyba do samego siebie powinieneś nie mieć zaufania skoro kupiłeś coś o określonej specyfikacji, a potem byłeś niezadowolony, że jest jakie jest. :D
Bo Radeony X 3xx-8xx to konstrukcja znana ze znakomitych Radeonów 9xxx, ATI po prostu za bardzo zachłysnęło się wczesniejszym sukcesem i chyba mysleli, ze Nvidia znowu odwali jakas kaszane
Druga sprawa karty z tej serii to rok 2005 czyli po 2 latach zaczely sie pojawiac gry z minimum shader model 3.0
Ja najmilej wspominam u nich Radeony 9xxx, Radeona X1950, Radeona HD 48xx i chyba takze 78xx-79xx, to były ich najlepsze konstrukcje ever
Niech mnie szpece oświecą, ale czy AMD nie kładzie nV na łopatki w 'biedasegmencie'? Czy karty za ok 700zł nie są praktycznie tak samo wydajne jak odpowiedniki za ok 1100?
Mnie totalnie nie interesuje która z firm ma najmocniejszą kartę, bo taka karta kosztuje 1,5 średniej krajowej i ja za takie duperele płacił nie będę takich sum, ale jak za 60% ceny mogę mieć coś porównywalnie wydajnego to to już jest duża różnica i AMD może coś z tego tortu jednak odkroić.
Nie wiem kiedy jest biedasegment (też nie nazwałbym tego tak.. uważam że jak kogoś stać na komputer to już nie jest biedny.. ), ale 1060 jest najpopularniejsze.. potem 1050TI i 1050. Więc tak średnio bym powiedział że im idzie nawet w tym segmencie..
ale trudno się dziwić jak wszędzie widać nvidie, ludzie kupują to co widzą że jest wszędzie, jak się nie znają, więc biorą nvidie. AMD musi być bardziej agresywne, a nie robić karty na tym samym poziomie, w nowszej technologii, bez smaczków technologicznych i to w tej samej cenie..
@Sarseth
Zapewne chodziło o RX 570 który kosztuje 680 zł i to faktycznie sprawia, że zakup gtx 1050ti czy gtx1060 jest bez sensu.
Jeśli za takie ceny:
https://www.morele.net/karta-graficzna-gigabyte-radeon-rx-570-gaming-4gb-gddr5-256-bit-dvi-d-hdmi-3xdisplayport-box-gv-rx570gaming-4gd-976905/
mogę mieć tak wydajne nowe to sorry ale wybór jest dość prosty. Nvidia obecnie nie ma dla mnie nic dla zaproponowania w obecnej ofercie. Jedynie 1060 potaniała do normalnych cen ~1000zł.
Sarseth -> Nie chodzi o ludzi, tylko o karty, ja nie oceniam nikogo pod względem tego ile zarabia, czy ile wydaje, także spokojnie. No i chodziło mi o dawną 'średnią półkę', która to teraz jest chyba tą niższą.
Grzesiu10, Crod4312 -> Czyli dobrze to zrozumiałem (zainteresowałem się dopiero wczoraj, w swoim komputerze mam jeszcze przedpotopową 560Ti), że AMD sprzedaje praktycznie tę samą wydajność za 60% ceny...
Nie obraź się, ale to chyba do samego siebie powinieneś nie mieć zaufania skoro kupiłeś coś o określonej specyfikacji, a potem byłeś niezadowolony, że jest jakie jest. :D
Kupiłem procesor, który był nie tylko reklamowany jako lepszy od Pentium IV, ale nawet recenzenci byli zgodni co do tego, że to lepszy i bardziej przyszłościowy wybór. Samo AMD mówiło, że 3D Now! jest równie dobre jak SSE, a w momencie obecności tego CPU na rynku software wspierał oba rozwiązania.
Niestety wraz z wejściem Athlona XP, AMD przestawiło się na rozwiązanie Intela. Mogli walczyć o to, by kompilatory dalej wspierały 3D Now! Niestety nic nie zrobili, wsparcie od AMD kończy się w momencie, gdy kupisz od nich produkt.
Jedyną opcją była wymiana CPU na Athlona XP, bo podstawka została ta sama, ale zapłacić kilka stów za CPU o bardzo podobnej wydajności, by był kompatybilny z nowym softem? W tym momencie przesiadłem się na Intela i była to najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć.
Zresztą teraz wszyscy zachwycają się tym, że AM4 jest tak długo wspierane, ale co to daje tak naprawdę? Zamontowanie Ryzenów 2xxx w płyty pierwszej generacji nie pozwala rozwinąć im skrzydeł. Teraz wychodzi seria 3xxx, która wspiera PCI-E 4.0 i znów potrzeba nowej płyty, by z tego skorzystać mimo iż kontroler jest przecież w CPU, a sam standard jest z 2016 roku, więc była możliwość przygotowania płyt w taki sposób, by nowe CPU mogły rozwinąć skrzydła.
Nie chcę tutaj wyjść na fanboya Intela. Konkurencja na polu CPU cieszy mnie niezmiernie, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że AMD wykazuje najgorsze korporacyjne praktyki jeśli chodzi o traktowanie klienta.
Produkty Nvidii i Intela są wspierane dłużej niż większość z nich korzysta. W przypadku Radeonów, wsparcie sterowników kończy się szybciej niż te karty przestają wystarczać do gier.
Nie wiem gdzie tu jest wina AMD, że dostawcy oprogramowania nie wspierali 3D Now! Nie za bardzo da się też chyba obronić jakieś tezy, że mogli coś zrobić, albo że nie zrobili, także nie będę tu snuł jakichś domysłów.
Co do zagrywek jednych i drugich... nV jakaś święta? Intel? To, że akurat nie znasz przykładów to nie znaczy, że tak jest. ;)
Zawsze to wszystkim, którzy mnie pytają o jakieś porady dotyczące sprzętu mówię 'zawsze jest jakieś ryzyko', coś może się zepsuć, coś mogą intencjonalnie zmienić, coś może się okazać złej jakości itd.
Niech mnie szpece oświecą, ale czy AMD nie kładzie nV na łopatki w 'biedasegmencie'? Czy karty za ok 700zł nie są praktycznie tak samo wydajne jak odpowiedniki za ok 1100?
Tylko ze mowa o karcie za 700 dolarow.
ktora jest prezentowana jako nowosc a jest odgrzewanym kotletem ktory nie sprzedaje sie w segmencie pro.
Probuja pozycjonowac karte jako gamingowa i walczyc o klientow z budzetami sporo powyzej sredniej nie pokazujac zadnej wartosci dodanej.
Jakis bystrzak w amd wymyslil pewnie "hardcorowego gracza" stad obecnosc fnatica na prezentacji.
Kupy sieto niestety nie trzyma.
Ja rozumiem o czym jest mowa, tylko 'zboczyłem' lekko z tego tematu. Bo co mnie interesuje co oni prezentują w segmencie, który przekracza mój budżet kilka razy? :D To, że przegrywają w wojence o ludzi, którzy nie mają co robić z pieniędzmi nie czyni nagle zakupu ich karty z segmentu budżetowego opłacalnym. Robiąc opłacalny budżetowy sprzęt można wyjść bardzo dobrze na swoje.
Ale te karty nie mają się sprzedawać, one mają robić wizerunek :) Kasa jest gdzie indziej :)
Ale te karty nie mają się sprzedawać, one mają robić wizerunek :)
No i wlasnie problem ze w tym jednym jedynym punkcie w ktorym mialy dzialac zaliczaja totalnego faila.
A co niby miał powiedzieć??? " Tak nowe karty od AMD są lepsze, tańsze i myślę że gracze przerzucą się na nowe karty"????
Bez jaj..........powiedział co musiał powiedzieć.
Ale prawda jest taka że jeśli chodzi o mnie to ja nie potrzebuje wodotrysków typu RT, sztucznej inteligencji która będzie robiła mi kawę ani niczego podobnego. Ja jako zwykły gracz chcę po prostu dobrej karty za jak najniższą kwotę i tyle w tym temacie.
Nie powiedział co miał powiedzieć. W branży technologicznej ogólnie nie komentuje się sprzętu konkurencji, a już tym bardziej nie robią tego CEO, więc imo wielkie "wtf", że ta premiera bez rewelacji wyciągnęła go przed szereg z tak niepoważną i niestandardową wypowiedzią.
Czytając nagłówek i patrząc na zdjęcie mam wrażenie, że trzyma w rękach nowego Radeona i się podśmichuje.
W artykule jest błąd bo RTX 2080 został wyceniony na 799 dolarów więc Radeon 7 jest o 100 dolarów tańszy od konkurenta. Z tym wyższym zapotrzebowaniem na energie też bym poczekał do testów bo jak wiadomo niższy proces technologiczny sprzyja obniżeniu TDP karty.
Ani nvidii ani radeonow nie kupię więc niech sobie plotkuja i prześcigają się kto drożej będzie sprzedawał.
I co z tego, że wydajność GPU od AMD do PC jest nędzna skoro AMD opanowało konsole do których przyszłość należy? Przecież na PC to nawet nie ma już w co zagrać tak realnie patrząc.
OMG. Nie lubię wojenek sprzętowych, ale skoro na pc nie ma w co grać, to skąd rosnąca kupka wstydu?
Konsolowi psychofani zachowują się, jakby poza tymi kilkoma exami rocznie nie było nic innego.
Kiedyś EA zdarzało się ominąć pc (Burnout, Army of Two), teraz exy robią już w zasadzie tylko właściciele platform.
MatysiakG ->
nie jestem fanem konsoli - zdziwisz się, ale wolałbym grać wyłącznie na PC, tylko realnie sprawę ujmując najfajniejsze tytuły w 2018 roku pojawiły się właśnie na konsole a ich wersje PC być może kiedyś będą dostępne (jeśli w ogóle).
AIDIDP ->
Mógłbym powiedzieć, że przecież nie masz najmniejszego pojęcia jaki mam komputer i ile on kosztuje a jedynie sugerujesz w nieudaczny sposób na czym gram - niemniej - odpowiem w twoim stylu:
mam chyba z 10 gier zakolejkowanych do ogrania i starych i nowych - cóż - skoro nie stać ciebie na gry nie mówiąc już o grach w dniu premiery a ciągniesz je z torentów lub kupujesz na przecenach to faktycznie możesz mieć dużo tytułów na PC, w które warto jeszcze zagrać.
cóż - skoro nie stać ciebie na gry nie mówiąc już o grach w dniu premiery a ciągniesz je z torentów lub kupujesz na przecenach to faktycznie możesz mieć dużo tytułów na PC, w które warto jeszcze zagrać.
Oho Panowie mamy trolla...Nawet się nie wysilajcie bo to taki beton, że do niego żadne argumenty nie trafią. Jak już wyjeżdża z takimi tekstami to dalej będzie tylko gorzej.
Jestem 3 lata na forum a mam 40 wypowiedzi - i ty mnie trollem nazywasz? Nawet nie wiesz o czym piszesz jak widać.
skoro nie stać ciebie na gry nie mówiąc już o grach w dniu premiery a ciągniesz je z torentów lub kupujesz na przecenach to faktycznie możesz mieć dużo tytułów na PC, w które warto jeszcze zagrać. ---> Stać czy nie stać...Jakie to ma znaczenie, rzadko kiedy kupuje gry na premierę, to musi być jakiś konkret (jakieś GTA, Cyberpunk 2077, RDR2 na PC itd), ale jak w tych czasach można kupować wszystkie albo większość gier na premierę? Dla mnie to jest bezmyślność, zwłaszcza że gry są w opłakanym stanie (F76, Just Cause 4, Batman: Arkham Knigh, AC: Unity, Aliens: Colonial Marines, Kingdom Come: Deliverance, Rome II: Total War itd) a kosztują niemałe pieniądze...Jak ktoś lubi to niech gra w takie gry, w takim stanie. Ja wolę poczekać bo mam cierpliwość a że nie mam 24h wolnego to gry przechodzę powoli, dlatego nawet nie zdążę ograć większości hitów w danym roku. I wcale nie żałuję. Zwykle kupuję te gry za 1/3 ceny, zwykle są już połatane w miarę i bardziej grywalne...
Zwykle zdarza się tak że rzadko kupując pre-ordery albo gry na premierę po prostu żałuję, tak było z Far Cry 4, Dragon Age: Inkwizycja, której nie przeszedłem do dzisiaj. FC4 przeszedłem 2x ale to dużo później i zakup mógł poczekać. To samo z FC5, za wcześnie i 150zł poszło...
Dzisiaj kupiłem RE7 Biohazard w wersji GOLD za 75zł, właśnie ogrywam, to że premiera mi przeszła koło nosa zmienia tyle że mam kompletną grę za o wiele mniejsze pieniądze. Czyli jak dla mnie na plus.
Co i tak nie zmienia faktu że jak się ma zdrowe podejście do tego to grania jest od cholery na PC i teza że nie ma w co grać jest kompletnie z dupy.
Masz w co grać, bo nie grasz na premiere
Poprzedni rok na pc był dość biedny
Ponad 9000 premier na samym steamie w 2018. Faktycznie. Bieda. Jeśli tylko jedna na 100 była dobra, to mamy 90 dobrych gier w roku.
Dziwne niby tyle dobrych gier, a we wszelkich rankingach ich nie ma
Ludzie/redakcję wrzucają średniaki od Ubisoftu