Ubihejt - czy krytykowanie Ubisoftu jest uzasadnione?
Dożywotni hejt za zarżnięcie tak wspaniałej serii jak Herosi, Assasin skończył się jakoś na 2/3 potem to już tylko copy/paste ze zmienionymi teksturami.
EA i lepszy wizerunek ? Naprawdę dobry żart :P
W sumie pamiętam zabawę z zabezpieczeniami z czasów AC2. Dostałem go wtedy do lapka, chyba NVidia dawała do kart graficznych z serii GTX, tak więc miałem oryginał. Po dwóch dniach uznałem, że mam do gdzieś i zainstalowałem do niego cracka bo grać się nie dało. To była jedyna zanan mi firma, która wymagała instalowania craków do oryginalnych gier.
Inna wtopa, to pracy Ubisoftu jako wydawca, patrzmy nowy Heroes VII. Odnoszę wrażenie, że oni pilnują wszystkiego poza jakością gry. Przecież ta gra w dniu premiery nie nadawała się do publikacji! Wygląda to tak jakby mieli totalnie gdzieś co wypuszczają. Dla porównania taki Paradox potrafił przesunąć premierę gier, które wydawał wymuszając na ich twórcach dokonanie poprawek tak by produkt był grywalny chociaż.
Możliwe, że przeoczyłem, ale chyba nie ma ani słowa o największych tak naprawdę przekrętach Ubi czyli jawnym wycięciu zawartości z AC2 (miasto z portem) i dodaniu zakończenia w DLC do PoP z 2007.
Twierdzenie, że zakończenie PoP-a z 2008 roku było dopiero w DLC, jest nie na miejscu, bo PoP miał normalne zakończenie. Ubisoft sam sobie strzelił w stopę serwując dodatkowe levele pod nazwą Epilogue, bo większość ludzi nie wie, że epilog nie ma związku z główną fabułą i wcale nie oznacza "zakończenie".
Nie ma? A czy epilog nie zaczyna się czasem od
spoiler start
focha księżniczki z plaskaczem i tekstem, że miał ją tam zostawić martwą
spoiler stop
? Fakt DLC jest słabe i "oryginalne" zakończenie jest naprawdę dobre, ale jakby nie patrzył historia w DLC biegnie dalej i ma swoje "zakończenie". Znając branżę to było zwykłe badanie gruntu czy takie coś przejdzie.
Naprawdę moglibyście zrezygnować z tego głupiego dzielenia na strony. Poczytałby człowiek w metrze na komórce ale się nie chce trafiać w te guziczki :P
W sumie pamiętam zabawę z zabezpieczeniami z czasów AC2. Dostałem go wtedy do lapka, chyba NVidia dawała do kart graficznych z serii GTX, tak więc miałem oryginał. Po dwóch dniach uznałem, że mam do gdzieś i zainstalowałem do niego cracka bo grać się nie dało. To była jedyna zanan mi firma, która wymagała instalowania craków do oryginalnych gier.
Inna wtopa, to pracy Ubisoftu jako wydawca, patrzmy nowy Heroes VII. Odnoszę wrażenie, że oni pilnują wszystkiego poza jakością gry. Przecież ta gra w dniu premiery nie nadawała się do publikacji! Wygląda to tak jakby mieli totalnie gdzieś co wypuszczają. Dla porównania taki Paradox potrafił przesunąć premierę gier, które wydawał wymuszając na ich twórcach dokonanie poprawek tak by produkt był grywalny chociaż.
Mnie jeszcze bardziej dziwi, że ludzie kupują gry vide Heroes 7, kiedy wiadomo prawie od samej zapowiedzi, że to będzie kibel.
Tak w ogóle to nie wiem w jaki sposób EA "polepszyło" swoje notowania. Może i tak było ale od ostatniego Battlefronta chyba znowu wracają do starych nawyków. 150zł za nikłą podstawową zawartość, która jest jawnym żartem w porównaniu do tego co oferowały poprzednie Battlefronty juz 10 LAT temu, plus masa DLC, które raczej nie uratują tej gry. SWTOR, w którego kiedyś zagrywałem sie z przyjemnością też podupadł i teraz omijam grę szerokim łukiem przez kompletny brak nowego contentu. Owszem oddają tam jakieś epizody KOTFE ale gdzie jest coś dla graczy PVE (mam tu na myśli endgame)? Od dawna nie było, żadnego nowego raidu, stare są tak zbugowane, że połowa ludzi ich nie rusza, a o PVP to już kompletnie nikt w EA/BW nie pamięta. Pamiętają za to, że trzeba co 2 tygodnie dodać coś do Cartel Marketu.
Mass Effect i dodatki, tak samo Dragon Age. EA ma świetne gry, ale kurewsko pocięte. Takie Unity można ograć miesiąc czy 2 po premierze, nie trzeba od razu, ale Mass Effect, mimo, że genialny i wracam do niego co jakiś czas, to cały czas dziurawy, bo DLC stoją z ceną, jak stały.
Sorry, ale nie wiem jak może twierdzić że gry ubi są dobre. Nie dość że każda gra jest tak monotonna (pozdro wchodzenie na posterunki), każda część jest praktycznie taka sama jeśli chodzi o mechanikę, a system walki jest tak płytki że szkoda gadać.
Są ostatnie wyjątki jak Rayman Origin czy Legends. Szkoda tylko, że tak mało w porównaniu do najbardziej męczonych przez Ubi serii gier.
No jak zaczęłeś grać dopiero rok temu to się nie dziwie. UBI kiedyś to Beyond Good & Evil czy Prince of Persia, które były grami świetnymi, ale jakoś nie sprzedawały się tak dobrze, jak kotlety pokroju AC czy Call of Duty (tak wiem nie ta firma). To gracze sterują rynkiem i dopóki kupują, to nic się nie zmieni.
Jak dla mnie są dwie strony medalu
ZŁA
Ubisoft często oszukuje z finalną wersją grafiki,mikropłatności w płatnych tytułach!!,często w ich grach są podobne schematy,optymalizacje ich tytułów
DOBRA
Ubisoft tworzy dużo mniejszych perełek ValiantHearts,ChildOfLight ale tworzy też dobre gry AAA Assassin`s Creedy (wszystkie prócz trójki mi się podobały)Splinter Cell`y, Far Cry`e 3,4,Primal Watch Dogs,The Division,Prince Of Persia(wszystkie prócz 2008)South Park,Rainbow Six Vegas wszystkie te gry które wymieniłem bardzo mi się podobały
Assassin`s Creedy - za bohaterów (Ezio,Altair,Kenwey,Jacob i Evie)odwzorowanie lokacji,przepiękną muzykę,historie i wiele innych aspektów
Splinter Cell -Seria jednych z najlepszych na świecie skradanek
Far Cry`e,Watch Dogs,The Division -Epidemie Grywalności
Rainbow Six-Bardzo fajny symulator żołnierza.
Prince Of Persia(Trylogia)-Świetny główny bohater,system walki,lokacje,upiór piasku,klimat.grywalność,historia.
South Park-Nie trzeba komentować ;)
Rainbow Six-Bardzo fajny symulator żołnierza.
Z symulatorem żołnierza to ta gra ma mało wspólnego.
Prince Of Persia(Trylogia)-Świetny główny bohater,system walki,lokacje,upiór piasku,klimat.grywalność,historia.
Co do POP to się zgodzę. Wszystko ok gdyby nie Dwa Trony - IMO najsłabsza część trylogii.
EDIT: :D hahha mój błąd. Tak to jest jak się nie uważnie czyta :D. Chociaż FC to epidemia ale nudy :)
@Assasyn 363
"Far Cry`e,Watch Dogs,The Division -Epidemie Grywalności
Gdzie w tych grach oprócz Division jest epidemia?"
HAHAHAHAHAHHAHA Nie wieże :DD powiedz że żartujesz ;DDDDD
W grach Ubi każdy znajdzie to co lubi. Świetne gry, a ich hejterzy to gamonie.
oczywiście że nie Ubisoft był zawsze wizjonerem - niestety jak to jest z wizjonerami czasem czas nie jest odpowiedni.
Ubi to duża firma. Im większa jest firemka, tym bardziej ceni sobie tytuły, które mogą być kurami znoszącymi złote jajka. Niestety rzadko ryzykuje, a stawia raczej na sprawdzone metody. Stąd lawina AC. Nie ukrywajmy jednak, że ma w portfolio wieeeeeele tytułów, które są co najmniej świetne.
Ghost recony, raymana, splinter celle, niektóre części AC.
Ale teraz, oj oj...ubi, ubi, kto Cię polubi..
Narzekanie, ale taka prawda, że żadna ostatnia gra od Ubisoftu nie była słabą produkcją. Nie śledzę serii Far Cry, ale gram w Asasyny i żaden nie był źle zaprojektowaną grą.
AC to świetne gry, ale optymalizacja w 2 ostatnich tytułach mogła by być lepsza. Do tego zdarzało się wpaść w ściane. Nie radzą sobie z nowym silnikiem.
Hejt przesadzony. Zwłaszcza gdy porównamy Ubi do tego co odwala WB Games i Konami ostatnimi czasy.
Powiedz, że żartujesz WB co prawda robi kiepskie porty pc do swoich gier(patrz. Batman, Mortal Kombat), ale gdy znikną te problemy to widać gołym okiem, że są to o wiele lepsze gry, od tych gniotów co wypuszcza UBI, za to jeśli chodzi o Konami ciężko mi się ustosunkować bo nie jestem fanem ich gier, ale z tego co wiem od znajomych ostatni Metal Gear jest świetną produkcją.
Konami to lol. Jeżeli ktoś ich ocenia pozytywnie po nowym MGS to nie ma pojęcia o kulisach produkcji. O warunkach w jakich był produkowany. O podejściu Konami do Kojimy w tym gdy nie pozwoliło mu odebrać nagrody za grę. Nie ma pojęcia o podejściu kierownictwa firmy ogólnie do produkcji gier. Vide Silent Hills. MGS to gra Kojimy i tylko jego.
Arkajf, nie obchodzą mnie sprawy wewnętrzne jakiejś firmy to ich sprawa, jeżeli Kojima przynosił duże straty finansowe Konami podczas produkcji gry mogli go wyrzucić to ich sprawa, osobiście uważam, że powinni mu pozwolić odebrać tą nagrodę. Grę się ocenia po tym czy się w nią dobrze gra i jest grywalna, a nie na podstawie tego kto/jak/w jakich warunkach ją robił. Przepraszam, ale to co piszesz to już czysty debilizm.
,,Są ostatnie wyjątki jak Rayman Origin czy Legends. Szkoda tylko, że tak mało w porównaniu do najbardziej męczonych przez Ubi serii gier.''
Owszem ale wydaje mi się że to bardziej wina studia danego. Ubisoft ma kilka studiów i każde robi inne gry. Jak dla mnie przykładowo ubisoft torronto jest jednym z najgorszych studio ubisoftu, dzięki niemu wyszły takie crapy jak Splintell cell Double agent, czy Asassin Creed 3.
Ja czekam tylko na jedną grę od Ubisoftu jaką jest south park. Mam nadzieję, że będzie jak poprzednia z ciętym humorem i nie będzie wymagała uplaya do gry
Driver był też fajny, Boweluf też mi się w tę produkcję dobrze grało.
Za ilość gier a i owszem.
Errox Porty to mało. WB postanowiło sobie, że pecetowy Mortal Kombat X nie dostanie ani nowych dlc, ani patchy łatających multi. Pomijając już, że Arkham Knight nie dostanie obiecanej wersji na linux, a wersję windows 10 miesięcy naprawiają i nadal nie działa. Ubi przynajmniej doprowadził Unity do przyzwoitej formy i dali dlc za darmo.
Jeśli zaś chodzi o Konami, to owszem Metal Gear nowy jest kapitalny, ale byłby lepszy gdyby nie spór z Kojimą. Zaszło to tak daleko, że Kojima nie mógł nawet odebrać nagrody gry roku, a dużo kontentu obcięto. Z kolei Pes 2016 na PC to naprawdę Pes 2015 na starym silniku.
Metal Gear nowy jest kapitalny, ale byłby lepszy gdyby nie spór z Kojimą z tego co wiem, to gre ocenia się po tym, czy dobrze się w nią gra, a nie przez problemy firmy z pracownikami.
Wiesz to, że na linuxa Batman nie wyjdzie mnie specjalnie nie boli, jeżeli chodzi za to o windowsa 10, fakt są problemy, ale po pobraniu odpowiednich sterowników gra jest znośna, czasami widać spadki klatek, ale mi osobiście one nie przeszkadzają. Co do dlc właśnie patrzę na pudełko od batmana i widzę, że rocksteady też dało dlc z Harley Quinn. Jeśli chodzi o Konami, Imrahil8888 już za mnie odpowiedział. No i przy okazji samych gier, grałem i w gry od WB i od Ubi, i jak dla mnie występuje tutaj przepaść, trzeba powiedzieć wprost ubisoft robi obecnie gry przeciętne lub po prostu słabe, wyjątkiem mogą być ich mniejsze gry, grałem nie dawno w "child of light" i zostałem miło zaskoczony.
Bo Ubisoft to jest zło, przynajmniej w przeważającej mierze. Z mojej perspektywy, jako gracza pecetowego, to wygląda tak, jak gdyby Ubisoft zamiast koncentrować się na jakości pecetowych wersji, woli wymyślać kolejne zabezpieczenia, wypuszczając koniec końców produkcje, których nawet nie warto piracić. Ale jakość gier ogólnie też jest beznadziejna – żałuję, że kupiłem Syndicate, bo ta gra była tak nudna, że nawet nie udało mi się jej skończyć, chociaż jestem fanem Assassin’s Creed. Zmian w mechanice jak na lekarstwo, zamiast dobrej fabuły i jakichś innowacji pierdyliard elementów do zebrania. Far Cry 4 i Primal to tak naprawdę Far Cry 3,5 i Far Cry 3ľ. Nowe marki? Watch_Dogs było żenująco słabe, na The Division już nawet szkoda mi pieniędzy. Co z tego, że Ubiszrot wypuszcza czasem jakieś nowe IP, skoro i tak w „głównym sektorze” traktują klienta jak złodzieja, albo w najlepszym razie debila, który kupi każdy odgrzewany kotlet z logo asasynów albo „Far Cry” w tytule? Że już nie wspomnę o ich DRM-ach albo przepustkach sieciowych, przez które dostęp do elementów sieciowych w Black Flag trzeba było kupować osobno...
Szanse na odzyskanie twarzy mają znikome, bo nigdy nie uda im się wydawać dobrych, dopracowanych i nieodgrzewanych gier, a zarazem ująć klienta swoim podejściem do niego. Jak dla mnie powinni przede wszystkim przestać wypuszczać nowe odsłony znanych marek co roku i pilnować, żeby nie były klonami i całkowicie zrezygnować z zabezpieczeń antypirackich, bo piraci i tak spiracą, a zamiast tego skoncentrować wysiłki na jakości pecetowych portów, i wymyślić coś, dzięki czemu choć trochę zyskaliby sympatię klienta. Ot, chociażby przestać ciąć gry i wydawać ich fragmenty jako DLC albo rozdawać za darmo coś na Uplayu, jak EA robi na Originie – może i dają stare gry, ale zawsze jest z tego news na stronach o grach, pokazujący firmę w choć trochę dobrym świetle.
Co to? Znowu płacz i próba obrony biednych producentów przed strasznymi, zgorzkniałymi graczami którym nigdy nic się nie podoba? Jak nie artykuł o tym jaki to fallout 4 nie jest dobry a tylko zaślepieni nienawiścią gracze tego nie widzą to teraz to. Chyba kolejny w kolejce stoi Bioware który też okropnie się stoczył i potrzebuje obrońców którzy to wynajdą, że DA: inquistion to wcale nie była szmira. Każdy przecież wie, że rację mają tylko wielcy recenzenci sypiący 10tki.
Wszyscy mają teraz klaskać bo kiedyś robili dobre gry? Zaczęli wypuszczać syf, pierdyliard dlc, gówniane porty i takie wynalazki jak uplay to dostali "hejt" i nad czym się tu zastanawiać? Na szczęście na otarcie łez mają worki z kasą od ludzi którzy wciąż to kupują i nie zapowiada się, że mają przestać... a to, że ktoś tam coś pomruczy pod nosem jak już obsypie ich forsą to mało ich obchodzi.
Gdzie tunelowe i singlowe gry? Gdzie PoP jakiego znamy? Gdzie Rayman 3D? Dlaczego od FC2 seria nie ma nic wspólnego z prawdziwym Far Cry'em? Dlaczego programiści z Ubi narzucają nam dodatkowe oprogramowanie zamiast dawać graczowi możliwość zwykłego odpalenia gry? Czemu ciągle w ich grach jest Backtracking i sandboxowość dawana na siłę? Oczywiście Denuvo to u nich podstawa. Sory, ale jest tego za dużo by darować Ubi ;)
Zrobili by porządnego Prince of Persia jak za czasów trylogii piasków, Brothers in Arms, jakiegoś mocnego erpega bez tony tych idiotycznych aktywności pobocznych niczym z AC i FC i już byłoby o wiele lepiej... i ograniczyli te wszystkie durne DLC, a dali coś w stylu Nocy Kruka z Gothica czy nawet niedawnych Serc z Kamienia z Wiedźmaka.
Dokładnie.
Przy kupnie karty graficznej, dostałem The Crew, i pograłem może z 2 miesiące, bo po pierwszej większej aktualizacji gra przestała się uruchamiać (appcrash) i nic z tym nie da się zrobić... Machnąłem na to ręką, bo gra była za darmo a i tak głównie kuzyn w to grał, no ale na pewno nie kupie żadnej gry od tego wydawcy.
Tak swoją, nie jestem pewien czy gra była dosłownie za darmo. Niedawno kupiłem GF GTX 970 od sprzedawcy nie objętego promocją i nie dostałem klucza do nowego Tomb Ridera, ale karta była dosłownie tańsza o te 150zł w porównaniu ze sklepami oferującymi klucz. Nie mówię, że rzeczywiście tak jest, może po prostu tak trafiłem. Po świętach ceny sprzętu mocno się zmieniały...
Komputronik sprzedaje często karty taniej, bez dodatkowej "darmowej" zawartości. Nie wiem na ile to pójście graczom na ręke (gra gówniana, to szkoda by wydawać na nią pieniądze), a na ile podniesienie ceny tylko dlatego, że coś jest za darmo (co jest absurdem).
A tam, nie mam zdania. A więc Elektronicy poprawili swoje notowania?
Autor artykułu myli się. Ubi nie musi nic robić więcej oprócz dobrych gier - a te generalnie trzymają poziom - czasami nawet wychodzą świetne - jak The Division. Gram na PC w piękne mmo, dobrze się bawię i pękam ze śmiechu na myśl o tych hejterach co z nienawiści dostali -albo niedługo dostaną wrzodów. Buuuuuu...downgrade. Buuuiu..serwer padł w dniu premiery. Żałosne dzieciaki.
Artykuł robiony na siłe, bez sensu z aż 6 stronami. Czyli jak na każdym forum będzie płacz o np. x-games (nazwa wymyślona) to od razu to podłapiecie? Po co? Bo ludzie klikają i plują na siebie, przez co jakiś grosz zawsze więcej? Dawno nie było jakiegoś naprawde "świeżego" materiału o czymś oryginalnym. Tak samo jak zdjęcie promujące artykuł o Downgrade w grach. Czemu akurat Watch Dogs, a nie wiedźmin? Wiedźmin zaserwował o wiele większy Downgrade. Gry ubi są zabugowane i potrzebują wielu patchy, ale większym problemem, jest wysyp gównianych DLC od EA oraz w seriach Total war.
Hejtuje i krytykuje 10, a 20 kupuje ich gry. Dla Ubi kasa się zgadza więc nic zmieniać nie muszą.
To samo jest w przypadku EA i Activision przy cod.
Każdy wie, że gra od Ubi będzie cierpiała ale i tak rekordy sprzedaży siadają.
Ja nie kupiłem już dawno żadnej gry od ubi oraz Ea. Nie mają nic w swojej ofercie na co można by wydać kasę.
Teraz czekam na nowe South Park ale tylko po recenzjach. Gry nie robi Obsidian wiec trudno powiedzieć jak to będzie wyglądało.
Są ludzie co łykają wszystko i tak pozostanie bo wydać 40-50$ lub euro na zachodzie to nie problem.
Zabrakło jeszcze informacji o Season Passie do The Crew... :] Człowiek kupuje grę z Season Passem a potem musi dodatkowo płacić za DLC do gry - można? Jak widać można.
Ubisoft
kiedyś bardzo dobre tytuły, marki dziś to korporacja licząca jedynie zielone na koncie mająca w nosie i graczy i marki gier
Far Cry - 1sza część niesamowita gra nawet dziś, 2 była nudna, 3 całkiem przyjemna gra 4 część - z tego co widziałem na YT to FC3,5, Primal - no to już w ogóle kosmos...
Settlersy kiedyś piękna marka dziś zarżnięta kura
Prince of Persia 1-3 dobre gry potem tylko gorzej
Mirror's Edge chyba najlepsza gra od Ubisoftu wg mnie
AC - 1sza część o taki klon księcia z większą dawką akrobacji potem 2 czyli jak wydać jedną grę dwa razy, Black Flag - powiew świeżości bliżej tam do przygodówki na morzu niż powtarzalnego assasyna
Watch Dogs- czyli jak oszukać klientów
Ponaglanie producentów gier przyspieszanie daty premier (takie heroes VI)
Uplay ... -mam ghost reacon fusture soldier - mam dość
optymalizacja gier ubisoft to w większości po prostu żart (patrz AC no może oprócz black flag), wszędobylskie czity
ich obsługa klienta ... ( kiedyś musiałem walczyć 2 tygodnie o nowy cd-key ...)
wolę otrzymać dobrą grę raz na 3 lata i zapłacić za nią 200 zł niż otrzymywać pół produkt co rok i oglądać ceny rzędu 160 zł ... ( no ale kasa> jakość gier)
Naughty Dog bezprawnie użyło w zwiastunie Uncharted 4 grafiki koncepcyjnej z Assassin’s Creed IV: Black Flag. Wiele osób usprawiedliwiało wówczas deweloperów The Last of Us tylko tym, że... robią lepsze gry, a Francuzi powinni się cieszyć, że tak szanowany zespół wykorzystał w swoim materiale ich prace. - to chyba najlepiej pokazuje, że najlepiej samemu szukać prawdy. Poczekać na recenzje, oglądnąć materiały na youtubie i po jakimś czasie zdecydować.
Ja już też hejtowałem ostatnio Ubi za nudne i powtarzalne FC i AC ale wybaczam im wszystkie ostatnie grzechy, odkupili je sobie grą The Division - gra genialna, klimat, grafika, rozgrywka, tu wszystko zagrało jak trzeba! Nie pamiętam już dawno żeby jakaś gra zrobiła na mnie tak kolosalne wrażenie.
Można rzec, że hejterzy Ubi ulegli hypowi na hejtowanie Ubi. Gamonie.
Czy Ubi zasługuje na krytykę? Tak, jeżeli czymś podpada. W takiej sytuacji po prostu trzeba im to wytykać, choćby po to, żeby nie myśleli sobie, że są bezkarni a gracze zgodzą się na wszystko.
Problem w tym, że ja KRYTYKI (czyli rzeczowego i konstruktywnego wytknięcia tego co złe i negatywne) pod adresem Ubisoftu nie widziałem już od bardzo dawna. Zamiast tego, pojawia się tylko ciągły, nieuzasadniony hejt, plucie jadem i wylewanie hektolitrów pomyj, produkowanych przez bandę agresywnych nieudaczników, którym najwyraźniej sprawia to radość i satysfakcję (może jedyną w życiu?).
A sprawa jest prosta - trzeba być po prostu uczciwym. Ganić za złe i nieuczciwe zagrywki (zawsze konstruktywnie!) i chwalić za dobre. Obrzucanie wyzwiskami i obelgami świadczy o infantylizmie i jest po prostu żałosne.
Eee tam, i tak EA jest gorsze. Ubi nie zarżnęło takich studiów jak Bullfrog, Westwood, Pandemic, ostatnio z BioWare też jest źle. Acti ostatnio zamknęło Neversoft, o Radical cisza, o Sierrze szkoda wspominać, Raven to już tylko pomagierzy IW - jak tylko CoD będzie miał dłuższy kryzys, ta firemka będzie utrzymywana tylko przez Blizza i Skylanders. Co do Ubi. AC nie nie obchodzi, tylko ten Far Cry mnie martwi, jeszcze ta gafa z Watch Dogs, ubicie PoP i Splinter Cella, nierzadko spartolone porty na PC. Poza tym świetne Raymany, Valiant Hearts, Child of Light, Driver (czekam na nową część!), The Division, South Park. Ubi ma swoje grzeszki, lecz z tych największych ma chyba najczystsze konto (na razie). Owszem, trzeba ich ganić za błędy, lecz na takie kubły pomyj nie zasługują, jak napisał kolega wyżej.
Dożywotni hejt za zarżnięcie tak wspaniałej serii jak Herosi, Assasin skończył się jakoś na 2/3 potem to już tylko copy/paste ze zmienionymi teksturami.
EA i lepszy wizerunek ? Naprawdę dobry żart :P
hohoh, najwięcej kto narzeka ? cioty z komputerami na których tnie się tibia :)
Osobiście nienawidzę tej firmy tylko za to, że porzucili najlepszą (w mojej opinii) grę karcianą - Might & Magic: Duel of Champions. Jeszcze rozumiem zaprzestanie rozwijania gry, ale chociaż błędy, które znacząco uprzykrzają rozgrywkę mogli naprawić. Tymczasem pozostaje czekać na dzień 'egzekucji' serwerów gry, a jest to kwestia czasu. Ja oczywiście rozumiem, że to jest ich gra i mają pełne prawo zdecydować o jej zlikwidowaniu, stąd też jedyną formą "odwetu" jaką mogę w tej sytuacji zastosować jest po prostu niekupowanie produkcji, które w jakikolwiek sposób związane są z Ubisoftem. Skoro i tak jestem przegraną stroną w tym "konflikcie" to najzwyczajniej staram się zmaksymalizować straty przeciwnika [chociaż wiem, że on nawet tego nie zauważy].
Ubisoft jest najlepszy z prostej przyczyny... .Kto jest lepszy?
Po co kupujecie gry Ubisoftu, skoro macie z nim taki problem?
Haha myślisz, że kupują i hejtują? Dobre dobre. Większość ma góra jedną grę ubi i podskakuje jak najmniejszy w gimnazjalnej grupie:D
To jest trochę zabawne, najczęściej jest tak:
"po co kupujesz skoro hejtujesz?" lub "dlaczego hejtujesz skoro nawet nie grałeś?"
Czyli w żadnym przypadku nie wolno hejtować.
@Predi2222
Hejt (czyli niewspółmierna i niepoparta argumentami krytyka) czegokolwiek lub kogokolwiek, jest równoznaczny z publicznym wykrzykiwaniem: "jestem półgłówkiem".
Hejt normalnym ludziom po prostu nie przystoi, bo świadczy o bardzo niskim poziomie kultury i intelektu jego autora.
Ubisoft robi ładne gry ale kompletnie niektórym tytułom brak duszy i są zbyt za często wydawane(seria AC,FC z milionami znajdziek na mapie oraz wydawaniem DLC).Ostatnio wspaniale bawiłem się grając w Valiant Hearts: The Great War(perełka),AC-Black Flag(wspaniały klimat piracki) oraz FC3(Vaas!) a później jakby ich nowe produkcje zaczęły iść ostro w dół.
Ubisoft trzymał poziom przed sukcesem Assassin's Creed. Po nim się wszystko posypało, Francuzi poczuli, że mają swoją kurę od złotych jajek i wszystko inne przestało się liczyć. Black Hole tak zostało wyrolowane przy HoMM VI, że skończyli jako bankruci. HoMM VII widać, ze niedofinansowane i devsi musieli ciąć, zeby nie podzielić tego samego losu. Mniejsze gry? Tak, tylko pozwolenie na nie to nagroda za pomoc przy tych wiekszych (z Child of Light albo z Valiant Hearts tak było). Settlers nowe to będzie jakieś dziwadło, Anno 2205 biedne w kwestii zawartości... Współczuję tym, którzy jeszcze czekaja na BG&E 2 - będzie wielkie rozczarowanie, oczywiście o ile ta gra w ogóle powstanie, a co do tego mam wątpliwości.
Ciekawe, jak to z nowym South Parkiem wyjdzie - Stick of Truth tylko kupili na aukcji po THQ, nie mieli okazji niczego popsuć.
Współczuję tym, którzy jeszcze czekaja na BG&E 2 - będzie wielkie rozczarowanie, oczywiście o ile ta gra w ogóle powstanie, a co do tego mam wątpliwości.
Dzięki, ja już się pogodziłem że sequel umarł ale Ancel wciąż twierdzi że "working as intended". Znając życie, gra by wyglądała jak asasyn ...
To zależy co się krytykuje. Czy Ubisoft potrafi pisać fabuły? Absolutnie nie, wszystkie są mdłe, nudne i przewidywalne (albo nieprzewidywalnie słabe). Czy Ubisoft potrafi kreować postaci? Absolutnie nie. raz im wyszedł Ezio, może też Altair i to koniec. Można wymienić Vaasa, ale to kreacja Michaela Mendo (aktora odgrywającego postać), potem Ubi próbowało go naśladować przy Peganie. Czy Ubisoft potrafi zainteresować gracza zbierajkami i misjami pobocznymi? A gdzie tam. Znajdźki obowiązkowo są nudne, są ich miliardy nasrane na mapę z zerowym polotem, a misje poboczne muszą być powtarzalne do bólu.
Model strzelania np w FarCry'ach wychodzi im świetnie (co prawda FarCry 4 to jest ta sama gra co FarCry 3 tylko z inną mapą (bohaterów i fabuły nie zaliczam, bo to ten sam chłam))
Jeżeli chodzi o Assassin's Creed to mechanikę potrafią spartaczyć koncertowo. Ludzie narzekali, że za łatwo się gra to Ubi wpadło na najgorszy pomysł jaki mógł ktokolwiek wpaść. Zamienili ciekawe animacje i widowiskowe walki, gdzie sterujemy mega uber zabójcą na klikanie i krojenie nożem przeciwnika przez godziny... Jak już przeciwnik otrzyma trzysta chlaśnięć nożem, wtedy łaskawie umiera. A jak już umrze, to musi grzmotnąć tradycyjnego, pośmiertnego, ragdollowego fikoła machając kończynami na wszystkie kierunki. Aż żal wspomnieć łysych dryblasów z Syndicate... Wiem, że to industralizacja była, ale żeby ludzi z matrycy odbijano?
Division Miało być rewolucją, a tak naprawdę to gdyby nie kooperacja to byłaby to mega kaszanka.
Rainbow Six Siege, jedyna dobra gra od Ubisoftu w przeciągu tych trzech lat (Nie mówię tutaj o grach wydanych przez Ubi ale tworzonych przez kogoś innego np Valiant Hearts
Dokładnie. Powiedzia��bym wręcz, że EA oraz Microsoft zrzuciły się, żebyśmy napisali ten artykuł! I właśnie dlatego jest na stronie tekst, w którym po części Ubisoft przed tym hejtem (nie całym, bo krytyka w sporej mierze jest jednak słuszna, ale przynajmniej takim nie do końca uzasadnionym) też usprawiedliwiamy.
EA od dawna jest wśród graczy traktowane jako zło ostateczne (nie będę oceniać, czy słusznie), więc pisanie o tym byłoby spóźnione o dobre kilka lat. A Ubi dostaje się dopiero od pewnego czasu, warto więc przyjrzeć się, dlaczego tak jest.
Oj prawda odnośnie FIFY i pociętej zawartości. Dla kogoś kto skupia się na samej grze w wirtualną piłkę, meczu, mechanizmie rozgrywki to cięcie tej gry jest karygodne. Chcesz sobie potrenować? Włącz minigierki w których nawet nie możesz w pełni swobodnie, od ręki, wybrać sobie kim chcesz grać nie mówiąc już o możliwości ingerowania w zasady. Arena treningowa? Od FIFY 11 do chyba 14 włącznie, można było wybrać sobie granie na boisku w warunkach meczowych przeciwko bramkarzowi, drużynie, mniejszej ilości przeciwników. Można było wybrać dowolny punkt na murawie i z niego wykonywać stały fragment gry. Wszystko w warunkach meczowych. Najlepszy trening. Przecież EA Sports w momencie tworzenia FIFY 15 pojęło wreszcie prawdę, że wie lepiej jak gracz chce trenować, że nie chce zmieniać zawodnika w momencie wyboru minigierki. EA Sports wie lepiej czego chcemy.
Bo kazdy wie, że FIFA to dokładnie to samo co roku... co miałoby się zmieniać? A np AC może mieć chociaż raz ciekawą fabułę, ciekawe postaci, kilka ciekawych zbierajek zamiast setek skrzyń i innego syfu i tak dalej, i tak dalej. Niby Unity miało być nowym przełomowym assassinem a był niedopracowanym średniakiem.
Dla kogoś lubiącego grać w piłkę jest dużo różnych, mniejszych lub większych rzeczy do zmiany, ale nie o tym pisałem.. Tutaj chodziło o pozostawienie czegoś co było bardzo dobre, a nie bezczelne wywalenie tego.
Dopóki zarabiają, to w poważaniu mają hejty i swój wizerunek, tak samo jak i VALVE, która łamie wszelkie możliwe prawa konsumenta w wielu krajach, a na wiadomości wysyłane do supportu odpisuje bot. I każdy ma to gdzieś. Jakby kryzys ich ukąsił w zadek, to dopiero by się zaczęła kampania promująca ich nowy wizerunek i tym podobne bzdury, choć nie wiem czy w dzisiejszych czasach nie wyszło by im taniej się zlikwidować i założyć nową firmę, aniżeli tylko zmieniać nazwę.
Ubisoft ciągle obrzucają błotem ale za to EA nikt nie skrytykuje na przykłada za Battlefielda 3.5,za okrojonego z zawartości Battlefronta,nie zapominajmy o Mass Effect i potrzebie dokupywania DLC w biegu jeśli chcemy grać i ukończyć grę...
Albo Capcom i Street Fighter 4 pierwsza bijatyka w której alternatywne stroje dla Fighterów(które powinno się odblokowywać przez postęp w grze...) były w formie DLC,Street Fighter cross Tekken było 12 postaci i za każdą trzeba było płacić,a o SFV aż szkoda gadać...
Mówiąc krótko Ubisoft może ma parę potknięć tu i tam ale i tak w porównaniu do EA,Activision i Capcomu nie są aż tacy źli :P
Co jest takiego złego w SFV? Stroje i nowe postacie kupisz za kasę "punkty" wywalczone w trakcie rozgrywki. Już niedługo dojdą kolejne elementy, które były pominięte przy wydaniu gry (wyzwania dla bohaterów, lobby dla 8 osób, filmowa kampania fabularna). Jedynie firmę obsługującą serwery mogliby lepiej wybrać. Śledzę ich ciągle na twitterze i na youtube. Starają się, wydają fajne poradniki, informują, kiedy bedą prace serwisowe. Gra się wyśmienicie i będzie tylko lepiej. :)
@Orzeszwmorde pominięte przy wydaniu?A może raczej wycięte przed premierą żeby później zostawały wydawane jako płatne DLC ?
Nie rozumiem slowa hejt w tym kontekscie. Ubi to jednak dosc zasluzona firma, sporo swietnych gier wyszlo spod ich skrzydel (Splinter cell, Prince of Persia itd.). A to ze zaczeli odcinac kupony od Asasina czY Far cry to fakt, ale tak dziala niestety ta branza i kazdy wiekszy producent tak robi. Czy nienawidze Acti za milion Codow? Nie, po prostu je olewam i nie gram. Kazdy swiadomy konsument wyraza swoje niezadowolenie po prostu nie kupujac ich tytulow.
Jak ktos kupuje wszystko jak leci, bo sie nie moze powstrzymac albo hajp go przerasta (hajp czyli zwykly, czesto bardzo klamliwy marketing), a potem wylewa swoje zale w sieci to coz, to swiadczy tylko o nim, braku umiejentosc odmawiania czy niewiedzy spowodowanej czesto lenistwem. Chyba nadaje sie taka postawa do leczenia, albo przynajmniej do wydoroslenia. Na hajp mozna sie uodpornic, a i o jakosci gry mozna sie wczesniej dowiedziec. To w koncu produkt jak kazdy inny. Wbrew pozorom istnieje kilka sensownych portali/uzytkownikow YT, z ktorymi opiniami na temat gier warto sie zapoznac.
Zbiorowosc graczy to jednak w wiekszosci ludzie mlodzi, o jeszcze niewyrobionej postawie konsumenckiej, niedoswiadczeni, podatni na manipulacje (z czego tez niestety korzystaja marketingowcy) i o mentalnosci stada, ale z drugiej strony roszczeniowi i przesadzajacy z wyrazaniem swoich uczuc. Stad wlasnie te kuriozalne reakcje, jak czysta nienawisc w stosunku do producentow badz co badz rozrywki, czy masowe obnizanie ocen dobrych gier na MC.
Kolego bardzo się mylisz po to jest forum,ocenianie i gry by tego używać,moim zdaniem oczywiście mam na myśli uzasadnione i obiektywne hejtowanie...jest potrzebne bo jeśli bym miał nie kupywac gier by protestować producentowi ze mi się nie podoba co robi, to po co wydałem, 1700 na psa?po za tym nie każdy ale niektórzy po uwagach graczy wymyśla dlc,lub cześć kolejna poprawiona o błędy wytkniete przez graczy choć to rzadkość, no fallout4 miał to w dupie..ale powracając do twojego postu to grę trzeba kupić zagrać, i ocenić na tym polega obiektywnosc wobec firmy która nie lubimy/lubimy,żeby mieć własne zdanie po graniu,a nie gameplayach youtuba.
Wybaczę im po Raymanie w 3D i niesandboxowo erpegowym Popie, w którym brak backtrackingu. Zrobią to i zapominam o hejcie na dłuuugo:)
Promocja weekendowa na steam. Kupiłem AC black flag AC Unity i Watch dogs. Żadna z gier po sciagnieciu sie nie uruchomiła (startupowy crash). Dopiero po przewaleniu for internetowych i dokopaniu sie do sugestii co zrobi udało sie każda uruchomić (trzeba było przykładowo uruchomić offline uplay). Pozniej było juz w zasadzie tylko gorzej. AC black flag miał spadki i zacięcia do 27 fps (mam 980ti). WD to samo. Pełno szukania w necie na temat przyczyn. O dziwo AC Unity chodzi płynnie choć gram w stresie bo ponoć na którymś etapie wywala do windowsa. To tak jakby kupić w sklepie 3 piekarniki z których żaden nie działa. Uprzedzając pytanie po co kupuje od Ubi - zawsze uwielbiałem ich gry bo sa super. Ferrari też jest super a psuje sie jak każdy Fiat co nie znaczy że ludzie przestaną lubić te markę. Wystarczy ze poprawia kontrole jakości i bedzie rewelacja.
Bardzo ciekawe zważywszy na fakt, że grałem z pół roku temu w Black Flag i gra nie mała żadnych problemów z uruchomieniem, działaniem i płynnością.
Może i jestem tu nowy ale to tylko dlatego że temat zbiegł sie z wczorajszymi zakupami. Jeżeli ma ktokolwiek jakiekolwiek watpliwości to sugeruje wpisać w googlu tytuł powyższych gier z dopiskiem startupcrash. Odnośnie optymalizacji to chyba nie trzeba wierzyć mi na słowo bo to wiedza juz chyba powszechna. Kupiłem tez niedawno far cry 4 i co ? Gra wyrzucała co pare minut do windowsa. Co pomogło ? Oczywiście sugestie z for internetowych żeby wyłączyć wszystkie opcje graficzne nVidia gameworks. Po wyłączeniu działało normalnie. Jakim cudem takich rzeczy trzeba sie dowiadywać z for ? Nikt z ubisoftu tego nie przegląda ?
W socjologii jest coś takiego jak "owczy pęd", czyli masy lecą za aktualnym trendem. Jeśli jest moda na krytykowanie danej rzeczy to szybko urośnie to w siłę, samonapędzająca się machina. I oczywiście odwrotnie - na powszechnej miłości wyrosły niektóre marki jak FB na przykład.
Druga sprawa, to wiele takich powszechnych ataków, czy "fali hejtów" to po prostu ukryty marketing. Kilka lat temu brałem udział w obniżeniu pozycji wśród użytkowników pewnego rozwiązania dla webmasterów. Konkurencyjnego dla naszego produktu. Marketing wirusowy, szeptany, przekaz podprogowy - YT, fora i serwisy społecznościowe to raj dla manipulacji. Szczególnie, że ludzie myślą, że internet to "wolne medium", więc są nieświadomi prania mózgu. No i co, pół roku kampanii internetowej i ludzie sami zaczęli dyskutować na forach, że "produkt X" to wcale nie jest taki dobry bo, i to słowo klucz, "ludzie mówią że...". Tak to wygląda, więc nie zdziwiłbym się gdyby i tutaj było to umyślne działanie konkurencji.
moim zdaniem dobre czasy gier zabily DLC . Tendencjie do wyceniania gier za wysoko .. wydawanie produktow ktore nie sa skonczone ..
Kiedys placono Beta Testerom za testowanie gier .. teraz jest calkiem na odwrot .
Kiedys to tworcy gier zabiegali o wzgledy graczy ( dema darmowe dostepy do testow etc ) .. teraz jest na odwrot ..
Okres kiedy wszystko poszlo do szamba byl to okres kiedy zostalo wypuszczone Battlefield 3... konta premium platne dlc .. paki broni dla bogatych noobów ..
Jeszcze Battlefield Bad Company 2 mialo wszystkie DLC za darmo .. potem cos sie w dupach
a Ubisoft chwycil krowe za suta i zaczol doic .. Asassin Creed 1 2 3 4 5 6 7 8 9 ... i dotego DLC White Flag Black Flag Brown Flag etc etc etc ...
Kiedys Kupowales gre za 100 -160zl i to wsyzstko i cieszyles sie .. teraz kupujesz gre za 200 -300zl i nie masz pojecia czy zaraz nie wyjdzie do niego 1200 DLC kazde po 50 zl .. ( Farsa z Simsami )
a jeszcze do tego wymagania sprzetowe .. optymalizacjie ..
tak naprawde kupijesz kota w worku bo nie ma zadnego Dema zebys mogl sprawdzic czy te "Oficialne " wymagania systemowe jakie podali na pudelku sa prawdziwe ..
Ogolnie nadeszyly i nadchodza coraz to mroczniejsze czasy dla graczy ... i Gry staja sie z dnia na dzien tylko dla najbogatrzych z najbogatrzych ..
Nie wiem czy wiesz, ale to Bethesda zaczęła modę na gówniane dlc ze swoją słynną zbroja dla konia w Oblivionie, a nie EA z dodatkowymi mapami do multi w Battlefieldzie.
No baa ... ta legendarna zbroja to była masakra. Z jednego powodu. Bo znaleźli się kupcy :)
Z kolei Seth nie ma pojęcia o czym pisze. Jeszcze nie było tak powszechnego i taniego dostępu do gier jak teraz. Z tyloma bundlami/przecenami/źródłami typu kinguin/portalami typu łowcy gier, których jeszcze kilka lat temu nie uświadczyłeś. Gry kosztują mniej więcej tyle samo co 15 lat temu a wartość pieniądza jest niższa z uwagi na skok zarobków przez ten czas. 200 pln w 2000 roku to było w sklepie coś, teraz 200 pln to małe zakupy w markecie. Z kolei produkcje są coraz bardziej skomplikowane co ma odzwierciedlenie w GB zajmowanych przez nie na dysku (na marginesie śmiać mi się chce na wspomnienie, że gdy kupowałem ssd, ludzie wypisywali, że po co dysk większy niż 128 GB bo przecież on starczy na wszystko) i w coraz większych wymaganiach graczy.
Najlepsze jest to, że wszyscy jadą po dużych studiach które za tytuły AAA wołają 59 euro w momencie premiery a nikt nie czepia się indorów które wołają po 40 euro za takie kupy, które nie powinny być nawet wydane.
Mądra rada dla nie lubiących dlc to kupować GOTY. Taniej i mniej bugów.
Gry to nie produkt pierwszej potrzeby. Nie stać cię to nie kupujesz.
@Arkajf
Gry kosztują tyle co 15 lat temu? Czyli nowa pudełkowa gra na PC 80zł? Chyba jedynkę z przodu zgubiłeś. Nikogo nie interesują żadne modne 5 minutowe indyki, tylko pełnoprawne gry.
osobiscie uwazam ze nalezy im sie ten hejt szczegolnei po tym co zrobilu z marka assasynow
Szkoda, że w artykule nie został wspomniany Heroes VII. Gra, która miała spory potencjał, napewno lepszy od VI - jest prawie nie grywalna. Tak jak ta gra wygląda teraz, a jest już sporo po premierze, powinna wyglądać w fazie beta( że nie wspomne co się tam wtedy działo :D)
Akurat Splinter Cell: Blacklist jest o tyle ciekawy, że z grą było wszystko dobrze, zanim nie zaczęli jej patchować. Po najnowszych "łatkach" teraz co dokładnie 30 minut mi wywala crash Blacklist_exe. Oto "skill" Ubisoftu...
Splinter cell bardzo godna gra nie rozumiem troszkę tego hejtu też kurczę dobre ma gry ubi assasyny, Prince od persia, rainbow six, Division itp ubi daje radę
Czy Ubi zasługuje na krytykę? Odpowiedź jest krótka - tak. Zasłużyli, kalecząc gry i katując uczciwych graczy tym przeklętym Uplay.
Słuszny i potrzebny artykuł, ale napisany o kilka lat za późno. To jednak publicystyka GOL, a nie anglojęzyczne czasopisma branżowe zza Oceanu.
Ubisoft sam stworzył kilka problemów, ponieważ wiele lat temu świadomie wybrał taką, a nie inną drogę.
Po pierwsze, zniszczył serię, która dała mu życie. Wiadomo, że chodzi o "Splinter Cell". Po trzeciej części tytuł zaczął wyraźnie podupadać. Jednak zmiana formuły okazała się tak wielką porażką, że Ubisoft cofnął do desek kreślarskich całą grę. Wersja poprawiona wyszła ze znacznym, bo kilkuletnim opóźnieniem i okazała się klapą.
Po drugie, nie wiem, co sobie założył Ubisoft około roku 2005-2006, ale zdaje się, że najzwyczajniej ważne osoby postanowiły obniżyć jakość kier tylko po to, aby móc wydawać je jak najczęściej. Obstawiam w ciemno, że to był najbardziej świadomy zabieg Ubisoftu: robić gry najwyżej na mocną czwórkę.
To dwa grzechy główne, które pozbawiły Ubisoft szacunku i marki. Zniszczono legendarną serię i nigdy nie postawiono jej na nogi. Można wybaczyć niższą jakość firmie, która nie ma środków lub doświadczenia i umiejętności. Do pewnego poziomu trzeba czasem po prostu dojść. Ubisoft przyjął świadomie, że obniży loty i dotrze do mas. To tak, jakby wybitny rezyser pokrju Spielberga zaczął kręcić seriale typu "Klan" i "Życie na gorąco".
Ubisoft musi dostać ostro w dupę, wywalić zarząd i część reżyserów, a potem zacząć od początku, Tylko czy stać na to firmę, dla której przychody są rzeczą najważniejszą? Obstawiam, że jeśli Ubisoft się połapie, że gry nie są tak dochodowe, to zrobi to samo, co Konami, czyli przerzuci się na produkcję urządzeń kieszonkowych. Zamiast cieszyć się odrestaurowaniem "Splinter Cell" w tramwaju zobaczymy blondynkę grającą na iPhonie w jakąś głupiutką aplikację... Ubisoftu.
Jak można nie "hejtować" Ubisoftu za to co robi? Od 2012 roku Ubisoft składa fałszywe obietnice o tym, że gracze PC są dla nich równie ważni i starają się dostarczać jak najlepszy produkt. A jak z optymalizacjami ich gier jest, każdy widzi. Wiele produkcji działa źle na dobrych sprzętach i posiada wiele spadków fps i to tyczy się nie tylko wersji PC ale również konsolowych. Nie cierpię jak ktoś mi obiecuje coś a później nie dotrzymuje słowa. Ubisoft także wiele razy mówił o tym, że będzie kończył z polityką mikropłatności w ich grach. A co otrzymujemy? Mikropłatności ale pod inną nazwą: "małych DLC". No poważnie? Czy oni rzeczywiście uważają, że wszyscy gracze to idioci? Pewna grupa co to łyka takie obietnice bez pokrycia to pewnie tak, ale druga grupa się temu przeciwstawia i miesza w sposób uzasadniony Ubisoft z błotem. A jak to było ostatnio przy zapowiedzi The Division już nikt nie pamięta? Krótka pamięć widocznie, otóż Ubisoft kilka miesięcy przed premierą stwierdził - ponownie - że gracze PC są dla nich równie ważni a później co robią? Wydają oświadczenie, że aby gracze konsolowi nie czuli się pokrzywdzeni zrównują graficznie wszystkie wersje. Dla przypomnienia: https://www.gry-online.pl/newsroom/tom-clancys-the-division-wersja-pc-ograniczona-przez-konsole-konsole-otrzymaja-opcje-graficzne/z4178b2
Także niech mi nikt nie pisze tutaj takich bzdur, że krytyka na Ubisoft jest nieuzasadniona. Argumenty są powyżej.
Poza tym ktoś dobrze napisał. Za zniszczenie dobrych, kultowych marek mają solidnego minusa u wielu graczy.
Wczoraj również mnie spotkała przykrość ze strony Ubisoftu. Kupiłem niedawno AC IV żeby nadrobić tą piracką przygodę. Gra chodziła bardzo źle lecz udało mi się zaradzić temu wymuszając potrójne buforowanie w jakimś programiku pamiętającym jeszcze czasu Windowsa XP. Troszkę musiałem się nakopać w internecie żeby do tego dojść. Nie było to w porządku. Przegrałem osiem godzin w ciągu tygodnia i nawet nieźle się bawiłem żałując tylko że mam tak mało czasu do poświęcenia na ten tytuł. Wczoraj Windows 10 zaczął odmawiać mi posłuszeństwa więc zostałem zmuszony do przeinstalowania systemu. W dokumentach znalazłem katalog od ACIV i sobie zrobiłem jego kopię. Jakie było moje zdziwienie gdy po wszystkim się okazało że były tam tylko zapisane ustawienia gry bez stanów gry. Gdzie w takim razie były zapisane stany? W katalogu UPLAY który przepadł wraz z formatem. Skąd mogłem wiedzieć? Dlaczego akurat one tam były? Bo UPLAY tam trzyma zapisane stany ze względu na synchronizację w chmurze :) Super! Tylko że synchronizację tychże dla tej gry wyłączyli bardzo dawno temu... Kiedyś jeszcze raz spróbuję się tej gry chwycić.
Nie tak dawno temu otwarta beta Division pokazała mi jak gra może wyglądem przypominać True Crime z PS2 i spadać ciągle z płynnością poniżej 30fps i to wszystko w oszałamiającej rozdzielczości 720p. Moja karta nie jest najnowsza, ale jest to właściwie ten sam układ który siedzi w nextgenach i jedyne co zobaczyłem to sposób w jaki Ubi zlał mnie ciepłym moczem. Kompletne niechlujstwo w optymalizacji. Za to pewnie ładnie mieli posmarowane od producentów sprzętów żeby gra chulała tylko na najnowszej generacji układów.
Ale pomijając już ich mistrzostwo w programowaniu to hejt na nich bierze się przede wszystkim z tego że ich gry od lat są tym samym. Zmieniają mapy i setting, a sam rdzeń gry i jej mechaniki pozostaje bez zmian. Ile razy można grać w to samo? bleeee... preorder na Dark Souls 3 złożony :) Przynajmniej moja konsolowa karta widnieje tam w wymaganiach zalecanych.
Jedyny żal jaki mam to Uplay który najwyraźniej większość graczy nie lubi.
Patche poprawki wychodzą. Trzeba być dobrej nadziei.
haha, no czemu tak ludzie hejtują ubisoft - a wiem cebulaki zawsze płaczą na forum że im gra od ubisoftu nie działa - to se kupcie konsole a wasze kalkulatoro pc wywalcie przez okno.
Może hejt pod każdym postem to faktycznie przesada, ale nie da się ukryć, że Ubisoft po prostu zabił świetnie zapowiadające się serie, np. AC II to była świetna gra, ale Syndicate jest po prostu grą dobrą i ciężko je nawet porównywać. Trzeba dać odpocząć znanym markom i więcej ryzykować, jeśli chce się zyskać szacunek graczy. Gry nie są tanie (zwłaszcza na konsole), więc gracze oczekują dobrych i dopracowanych produktów.
Serie gier są dlatego, że ludzie je kupują. Jeżeli ktoś polubi daną grę i dobrze się ona sprzedaje to studio produkuje podobne i jeżeli się sprzedają dobrze to jedzie wg wypracowanego schematu. Gdy seria zaczyna upadać, zamraża ją na pewien czas a potem robi reboota (vide: Tomb Raider).
Ja np. lubię grać w to co znam. Baldursów czy Icewind Dale mogliby mi zrobić po 10 i bym nie narzekał. Pewnie to samo mają ludzie kupując AC. Znajome środowisko. Zero niespodzianek z jakimiś dziwnymi nowościami. To tylko rozrywka. Niektórzy tego nie rozumieją. Hejt świadczy o niedojrzałości. Gra nie należy do graczy. Stworzyli je ludzie w studio. To, że niektórzy piszą, że nienawidzą Ubi bo wydają taką a taką grę albo takiej a takiej nie wydają jest tylko pożałowania godne. Ja gdy coś mi się nie podoba to kupuję coś innego. Wybór jest doprawdy spory. Nie kieruję się studiem bo to idiotyzm w stylu tweeta Crapgamera o Quantum Break. Kieruję się tym czy gra może mi się podobać. I tyle :)
Sensowne komantarze jak Twoj dostaja minusy, ale co sie dziwic skoro dzieciuchy opanowaly forum. Decyzja o mozliwym minusowaniu byla jedna z najgorszych na tym forum.
Ubi powinno sprzedać prawa do: Splinter Cell, Prince of Persia, Rayman. Nigdy im nie wybaczę zniszczenia marki SC.
Za politykę niezliczonych DLC i nietaniejących z czasem tytułów na Uplayu przekażę/przeniosę swój hejt na swoich potomnych by oni z kolei przenieśli go na swoich na swoich - ten hejt musi przetrwać w odmętach czasu aż po wieczność lub do czasu zmiany polityki wydawniczej firmy...Gdy u nas Far Cry 4 Gold stał po 120zł na uplayu był za 299 zł - nie mam zamiaru utrzymywać ich nędznego uplaya i jego łącz internetowych - z chciwości zakładają własną platformę dystrybucji cyfrowej która my musimy utrzymywać - wystarczy spojrzeć na ich ceny!!! A było na steamie swoje produkty udostępniać a nie kombinować...Origin bynajmniej ma niskie ceny lub gry szybko tanieją poza tym często organizują niezłe wyprzedaże a tutaj nic...Moje konta steam=51 gier origin=15 gier uplay=1 gra far cry 3 bez dlc...
aż się zalogowałem aby dodać swoje 3 słowa.
Ktoś wyżej pisze, że Ubi coś obiecało, zawiódł się, itp.
Ubi ma Was wszystkich w 4 literach, to jest biznes, gdzie liczy się $$$. Wizerunek firmy, "dobre relacje" to PR i marketing. Witamy w prawdziwym świecie.
$$$ generuje jechanie na marce, marketing i się kręci.
Jedyne co w UBI mnie wkurza to 2 rzeczy na których się sparzyłem:
- grając w Heros VI i nie mając połączenia z siecią, wypierdzieliło mnie z gry w kampanie i poszły się walić savy
- mizerny support dla swoich gier, śmieszne zabezpieczenia, które jedynie utrudniają grę i nazywanie graczy z góry piratami.
Stawiam, że wygląda to tak: jest projekt, jest grupa naprawdę zdolnych programistów, grafików itp. dowodzi nimi albo debil, albo ktoś kogo ciśnie zarząd, że ma wyjść w terminie bo nie będzie $$$. Gra zarobi na siebie, tzn. zwrócą się koszty produkcji i kolejny projekt.
Ja bym chciał wiedzieć jeszcze na jakiej zasadzie działają Ubisoftowe pseudoserwery. Jakiś rok temu kupiłem na Xbox 360 AC IV, do którego często wracam i 24 na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku mi wyskakuje "Serwery Ubisoft są w tej chwili niedostępne. Spróbuj później". Nie mogę skorzystać z zawartości dodatkowej ani upolować białego kaszalota. Połączenie z internetem mam cały czas, wszystkie inne gry na PC i konsoli, w które gram przez net bez problemu działają i żadnych problemów nie ma, a serwery Ubisoftu 8760 godzin w roku NIEDOSTĘPNE. Co za debil tworzy im serwery?! Ich support też jest pożal się Boże, bo nie dość, że ostatnio 2 miesiące czekałem na odpowiedź, to jeszcze na taką, z której nic nie wynika.
dokladnie, ja kupilem niedawno The Division na XOne, gra sie calkiem przyjemnie - do momentu, kiedy jakis blad serwera nie wywali Cie z rozgrywki np. w srodku misji ;) wystarczy spojrzec na konto twitterowe pomocy technicznej Ubi - nie ma dnia, zeby nie przepraszali ja jakas zwale ;]
Hejt jest niestety uzasadniony. Byłem wielkim fanem tego dewelopera, ale po tym co zrobili z AC i FC ciężko jest wypowiedzieć się o nich pozytywnie.
Opinia jest jak dupa...każdy ma własną.Wynik sprzedaży pokazuje kto ma racje a kto nie. Poki co nie słychać o cieciach firmy zwolnienia pracowników czy rozpoczęcie mniejszych projektów.
Czepianie sie Blacklist- na glowe chyba upadli co niektorzy. Graliscie w to w ogole?
Cieszę się, że przerwali produkcję The Settlers: Kingdoms of Anteria. Przelałoby to czarę goryczy wynikającą ze zniszczenia marki Settletsów...
"Był jednak taki moment – z perspektywy czasu może się wydawać, że wieki temu – kiedy firmę tę szanowali niemal wszyscy."
I pomyśleć ze po ograniu za gówniarza trylogii PoP, Splinter Cella i BG&E marzyłem o pracy dla nich. Jako wielki fan dawnej trylogii PoP nie mogę patrzeć jak oskórowali go z najfajniejszego systemu walki ever na rzecz "stój w kółeczku i kontruj x50" w AC. Kiedyś Ubi szanowałem, ale teraz gdy są gigantem nie maja opcji być wolnymi kreatywnie i muszą nabijać hajsy dla akcjonariuszy. $$$
Tak jak w przypadku Valve i HL3, wszyscy czekają na Beyond Good&Evil 2.
Apropos. Kupiłem kilka dni temu far cry 3 na stream. Gra się uruchamia włączając uplay jednocześnie i wyświetla się najpierw małe logo gry a potem pokazuje się czarne okno far cry na całym ekranie i nic się nie dzieje. W tle słychać jednak muzykę która standardowo gra w menu gry. Może ktoś wie jak to uruchomić? Pomóżcie pls! Mój komp to laptop asus gamingowy z core i7 6700hq, geforce gtx 960m, 16 GB RAM, win 10 64 bit, 1920x1080