Forum: Szukanie takiej gry, która dorówna najlepszym.

Szukanie takiej gry, która dorówna najlepszym.

Od kilku ładnych lat gram w gry MMORPG. Moją przygodę z tym gatunkiem zaczęłam od Tibii. Niestety przez trudne sytuacje panujące na serverze pvp, na którym grałam (ja to nazywałam komuną) sprawiły, że postanowiłam poszukać czegoś innego. Po niedługim szperaniu w zasobach internetu, znalazłam grę Shaiya. Było to moje pierwsze mmo 3D. Wciągło mnie na maksa ale do pewnego czasu. W którymś momencie zauważyłam jak wydawcy zdzierają kasę z ludzi, oferując w shopie kupowanie lvli, najlepsze eq i enchant za real kase. Szkoda, że już zdąrzyłam dofinansować ich tą aktualnie rozpadającą się grę. Nie minęło dużo czasu, jak mój chłopak znalazł nam coś o wiele lepszego. Tera. To było coś mega i z wykopem. Kreator postaci boski, system walki non-target świetny, olbrzymi świat, który garnęłam całymi rękoma! To było na prawdę coś. Grałam w Terę ponad rok i nie żałuję spędzonego w tej grze czasu. Niestety jak to bywa, brak jakich kolwiek większych rozszerzeń sprawiło, że nie miałam już co robić i zaczęłam szukać nowych przygód. Długo zajęło mi skakanie od jednej gry do drugiej. Próbowałam Aiona, pograłam troszke w WoW'a i wiele innych mniej znanych gier, ale żadne z nich nie dorastały Terze do pięt (przynajmniej wg mnie). W końcu reklama na facebook'u zwróciła moją uwagę. Final Fantasy XIV A Realm Reborn, gdzieś to już słyszałam. Wydawało mi się, że to będzie coś na PS ale miłym zaskoczeniem okazało się, że to normalne MMORPG. Gdy dowiedziałam się, że gdy grywalność w tą grę spadła, producent zamiast przejść na f2p postanowił odnowić grę i wydać ją jeszcze raz, Final Fantasy XIV zyskał w moich oczach. Postanowiłam, że kupię tą grę. Krótko mówiąc, to jest jedyna gra, która nie zawiodła moich oczekiwań. Dostałam taką grę, jaką twórcy obiecywali. Niczym mnie nie rozczarowała. No może tylko tym, że rozszerzenia są robione strasznie rzadko. Co za tym idzie, nie mając co robić jestem obecnie na etapie poszukiwań czegoś ekstra. Poodbijana od takich gier jak C9, Neverwinter Online czy Dragon Nest kupiłam oczekiwane przeze mnie Elder Scrolls Online i mam zapas abonamentu na 2 miechy w przód, to jednak wątpie, że będę w to grać aż tyle (chociaż, kto wie?). To nie jest to to samo co Tera i Final Fantasy. Tam mnie wciągło odkrywanie świata, robienie questów, sama walka z mobkami była dla mnie ogromną przyjemnością (szczególnie w Terze). A w ESO jest tak jakoś sztywno, bez tego czegoś. To nie jest do końca to, czego oczekiwałam po takiej świetniej firmie. Btw nie potrafię znaleźć kolejnej takiej gry, jak te dwie. I właśnie oto Was chciałam prosić.. o pomoc w znalezieniu dla mnie mmo, które będzie miało tego kopa co Tera i tyle możliwości co Final Fantasy. Oczywiście gry typu Black Desert czy Blade&Soul to są kąski, na które czekam z ogromną niecierpliwością. Byłabym wdzięczna, za coś, co już wyszło, nie ważne czy jest to f2p, b2p czy p2p.. byle nie p2w! Bardzo zależy mi dobrej grafice i na systemie non-target, nie wyobrażam sobie grać w tych czasach w jakieś targetówki (FF to wyjątek!). Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję :)

Zaaaa długi post. przy tym jak układają się tu zdania można dostać oczopląsu niżeli przeczytać to wszystko.
przeczytałem pierwsze zdania o MMO. więc mogę powiedzieć że MMO jest teraz pełno od fantastycznych klimatów wowa, starych zwojów online i bawienia się w górnika w kosmosie aż po gwiezdne wojny. trzeba czytać i testować na własną rękę.

Mogłabyś spróbować:
Dragon's Prophet- całkiem ok. Bardzo dobry kreator postaci (można zmienić wszystko), system walki non-target, opierający sie trochę na tym z DCU (combined). Jednak gra nie wciągnie cię na dłużej niż kilkadziesiąt godzin. Za mało w niej kontenty i mechanik, które by przy niej trzymały.

Vindictus- jak czekasz na Black Desert to warto sprawdzić, mnie się nie podobało, ale może tobie się spodoba.

DC Universe Online- system walki to combo. Jest bardzo dobry, tak samo jak kreator postaci. W dodatku graficznie też gra piękna. Podstawka jest free to play, dodatki już płatne. Nie wiem, jak to teraz wygląda i czy SOE wprowadziło już jednolity abonament dla swoich produkcji, ale chyba tak. :)

Lineage 2- polecam, bo to gra na lata. Kiedyś jedna z najbardziej hardcorowych produkcji, teraz przystosowana do realiów dzisiejszego rynku. Gra oparta na socialu i organizacji klanowej/ally. Epic raid bosses, siege, itd. Nie wiem, czy ci się spodoba, bo graficznie tak sobie (na dzisiejsze standardy), system walki na target, w dodatku pisałaś, że grałaś w WoW i ci się nie spodobał, a Blizzard sporo zaciągnął do swoje produkcji właśnie z L2. Jest F2P.

<------- Przeczytanie książki zaiste musi stanowić dla ciebie ogromne wyzwanie.

Nie możesz porównywać świetnie przygotowanej książki z postem na jakimś forum, gdzie każda dłuższa wypowiedź zamienia się w istny burdel zdań.

starałeś się, nie wyszło 2/10

edit: Raiden bardzo ładnie pokazał że da się jednak pisać posty jak człowiek.

@malypudzian
Jesteś w błędzie, w niedalekiej przyszłości będzie można kupić instant 90lvl.

@Reg03 przepraszam, że aż tak się rozpisałam ale w końcu to jest chyba forum, a główne cele forum to czytanie i pisanie

@mielonkazmielonką Atlantica.. walki są w stylu turowym, a ja liczę na walki pełne akcji :)

@Raiden już kiedyś zainteresowałam się Dragon's Prophet ale doszły mnie słuchy, że to jest p2w. Zresztą jest dużo negatywnych opinii na jej temat, więc może zostawię ją na czarną godzinę (o ile właśnie teraz taka nie jest xd)
O Vindictusie słyszałam, że chyba zamykają servery, więc ją sobie odpuściłam ale może pomyliłam to z inną grą :o
W DC Universe grałam i może bym grała więcej niż do około 10lvla, gdyby nie limit kasy na koncie do podajże 2k -.^ Ogólnie co do Lineage 2, to po tym, co mogę znaleźć w necie, przypomina mi to Shaiyę, a to był koszmar i zło w czystej postaci >_> nie mówię, że ta gra też taka jest ale jednak wolę jej nie próbować

@Child of Pain Parę razy obił mi się o uszy tytuł Guild Wars 2 i cóż, może przyjrzę się tej grze trochę bardziej. W Rifta grałam i prócz kreatora postaci nie podoba mi się nic w tej grze.
"Autor widze niespecjalnie zna sie na mmo, grał w niewiele tytułow a wiekszość to w miare świeze pozycje."
Btw mam około 9 lat stażu w grach mmo, więc mogę powiedzieć, że to i owo wiem na ten temat. A to że nie grałam w najstarsze produkcje, to nie powód, żeby tak mówić. Nie rozumiem po co mam grać w starocie jak obecny rynek oferuje nam pełno znacznie bardziej rozbudowanych i ładniejszych graficznie gier :)

@Wenomob nie zrażaj się tak, Metin2 to chu*stwo, ja nie wytrzymałam w nim więcej niż 10min. Teraz jest bardzo dużo świetnych mmo ^^

@Wenomob
Już tam zaglądałam ale nic ciekawego nie znalazłam :c

długi post bez akapitów = nie czytam

Zależy jak lubisz grać. Walisz w MMO całymi dniami czy lubisz po pracy włączyć sobie na godzinkę lub wie. Jeśli ta druga opcja, polecam ci Guild Wars 2. Ładna grafika, bardzo dobry system walki i bardzo częste update'y.

@maciejkami niestety ale to pierwsze, jestem no-life'm na całego xd

@Thun jestem bardzo wybredna. Wildstar graficznie wygląda jak WoW, czyli nierealnie i zbyt rysunkowo >_>

Sprawdzam właśnie Vindictusa, chociaż ta gra ma chyba zamknięty świat. W sensie siedzenie w jednym mieście i wchodzenie do dungeon'ów przez portale ;P Ale może zauroczy mnie swoim mrocznych stylem.