Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy ten turysta mógłby być dręczony pytaniami przez innych?

31.03.2014 15:21
1
zanonimizowany987829
1
Junior

Czy ten turysta mógłby być dręczony pytaniami przez innych?

Załóżmy, że do Polski wpada Hindus 20 letni z Indii, zwiedza miasta i przypadkiem jakiś facet, dajmy na to 30 letni go zagaduje, pokazuje trochę miasto, fajnie im się gada i nalega by hindus wpadł do niego do domu poznać żonę i dwójkę dzieci i żeby został na jedną noc u nich. Hindus daje się namówić, wpada do tej rodzinki, tam jeszcze jest ojciec i matka tego 30latka, wszyscy są mili, wymieniają uściski dłoni i zasiadają do rodzinnego obiadu z tym obcokrajowcem i tu na wstępie ten hindus mówi, że jest wegetarianinem więc zje tylko niektóre rzeczy (a co jeśli nie będzie żadnej zjadliwej dla niego rzeczy i nie zje nic choć będzie grzecznie mówił, że trudno i nie muszą niczego dodatkowego robić?), rodzinka jakby to odebrała? Dzieciaki pewnie zadawałyby mu pytania dlaczego to i tamto. A później może pojawiłby się temat religii. A jak trudno wam odpowiedzieć to załóżmy, że do waszego domu ten hindus ma wpaść i poza waszymi rodzicami niech będzie ciotka, wujek lub babcia.

31.03.2014 15:29
📄
2
odpowiedz
b212
127
Generał

U mnie w rodzinie po prostu zjedlibyśmy Hindusa.

31.03.2014 15:40
boskijaro
📄
3
odpowiedz
boskijaro
82
Nowoczesny Dekadent

Nie wiem, pewnie pierwszy raz w życiu widzieliby Hindusa i nie wiedzieliby czy można go dotykać, czy gryzie?

31.03.2014 15:50
Bart2233
4
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Osoby nawet bardzo religijne raczej nie mają problemu z akceptacją odmienności innych. Przykładowo twoja mocno wierząca babcia uważa że powinieneś być chrześcijaninem, ale nie będzie miała nic przeciwko hindusowi wyznającemu inną Religę, bo on nienależny do jej kultury/wspólnoty/rodziny.

Wątpię w dręczenie pytaniami, raczej ciekawiłyby ich Indie i życie tam.

spoiler start

Chyba że chcesz z tym Hindusem ożenić się w Holandii, no wtedy pewnie by było dręczenie pytaniami.

spoiler stop


31.03.2014 15:51
5
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

Prędzej szczuty psami.

31.03.2014 16:39
sturm
😃
6
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

b212 --> Dokladnie. Prawdziwy Polak zaprasza Hindusa do domu tylko w jednym celu.

31.03.2014 16:40
DanuelX
7
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

Już widzę jak "przeciętny" Polak (może być Amerykanin, Rosjanin i kto tam jeszcze) wpuszcza do domu obcego - na dodatek "brązowego".

31.03.2014 17:13
8
odpowiedz
Child of Pain
182
Legend

Wegetarianin? Co to za bzdura? Zeby jeszcze nadmienil, ze wolowiny nie je ale wegetarian oraz wegan mniej lub bardziej nawiedzonych u nas Ci dostatek wsrod bialasow. Moi rodzice goscili Nepalczykow, zdziwieni byli porcjami miesa oraz troche bali sie psa poniewaz te zwierzaki sa strasznie wychudzone o nich.

31.03.2014 19:01
wysiak
😊
9
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Wegetarianin? Co to za bzdura? Zeby jeszcze nadmienil, ze wolowiny nie je ale wegetarian oraz wegan mniej lub bardziej nawiedzonych u nas Ci dostatek wsrod bialasow. Moi rodzice goscili Nepalczykow, zdziwieni byli porcjami miesa oraz troche bali sie psa poniewaz te zwierzaki sa strasznie wychudzone o nich.
Akurat w Indiach - wsrod Hindusow - procentowo jest najwiecej wegetarian. I to takich prawdziwych wegetarian, co to nie tylko krowy, ale nawet kurczaka ani ryby nie zjedza (a wsrod bialych odmiencow ryba to przeciez czesto warzywo) - stamtad zreszta wywodzi sie caly wegetarianizm:) Choc Indie sa bardzo zroznicowane, i jest tam tez np sporo Muzulmanow, ktorzy z jedzeniem miesa problemow nie maja (poza oczywiscie wieprzowina). Natomiast Nepal to nie Indie.

31.03.2014 20:05
Kłosiu
😁
10
odpowiedz
Kłosiu
170
Legend

K..., sytuacja jak w tym dowcipie - "W dupie mam twój sekator!" :D

31.03.2014 20:08
koobun
11
odpowiedz
koobun
42
wieszak

Wiedza o świecie poziom ekspert.

31.03.2014 20:20
12
odpowiedz
Child of Pain
182
Legend

[9]
Sporo nie znaczy wszyscy. Jedzenie ryby w piątek raczej wywodzi się z faktu, że według biblii Bóg stworzył ptactwo oraz zwierzęta wodne jednego dnia. Chyba, że wspominasz o zachodnich wegetarianach nie jedzacych mięsa ale ryby już owszem. Nepal to nie Indie jednak to pobliskie kraje, jakaś wymiana kulturowa jest.

31.03.2014 20:29
wysiak
😊
13
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Child of Pain --> Oczywiscie, ze nie wszyscy - nawet wsrod wyznawcow Hinduizmu sporo jest miesozercow, bo im ta religia w zasadzie niczego w tej kwestii nie nakazuje ani nie zabrania. Co nie zmienia faktu, ze jest tam sporo wiecej (tak liczebnie, jak i procentowo) wegetarian, niz w Europie itp.
Uwierz mi, bylem tam wiele razy, a moja zona to hinduska wegetarianka.

31.03.2014 21:09
Coolabor
14
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

[12] - zonk. Jedzenie ryby wywodzi się stad, że na ziemi świętej łatwiej było o ryby niż inne mięso. Stąd zakazywanie jedzenia ryb w piątki (lub jakikolwiek inny dzień) często równałoby się z zakazem jedzenia w ogóle.

31.03.2014 22:26
15
odpowiedz
zanonimizowany987829
1
Junior

zresztą w Indiach już kiedyś pisali newsy o otwieraniu MC Dolandów wegetariańskich. Nie słyszałem, by takie w Polsce lub w UK otwierali, po prostu w Indiach więcej % ludzi pójdzie do takiego Mc Dolanda niż w innych krajach.

Przykład - India: Eating McDonald's McVeggie Burger:
youtube.com/watch?v=CLMy-5kqQUY

Forum: Czy ten turysta mógłby być dręczony pytaniami przez innych?