Pasikowski robi film o płk. Kuklińskim - "Jack Strong", no i jest trailer:
https://www.youtube.com/watch?v=GPEiSreew4Y
Wygląda całkiem nieźle(ach ta amerykańska pompa i brzydcy sowieci), więc jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Merytorycznie kolejny kontrowersyjny film po "Pokłosiu" - kolejna burza w mediach?
Chory to kraj w którym prezydent odsłania pomnik sadystycznego bandyty i w którym kręci się filmy gloryfikujące zdrajców.
No, no. Trailer bardzo fajny, dobra muza i ciekawe fragmenty. Zachęca by obejrzeć. Szkoda że premiera tak odległa.
Solidny zwiastun, od strony realizacyjnej wygląda bardzo dobrze. Więcej przyjdzie powiedzieć w przyszłym roku.
lipt0n-->Tlaocetl ma trochę racji, gdyby nastała wojna to myślisz że "Zachód" obchodziłby się z nami humanitarnie?? Kukliński zdradził Polskę jakakolwiek by ona nie była.
Do filmu nic nie mam, mam nadzieje że będzie oglądało się przyjemnie.
Kukliński zdradził Polskę jakakolwiek by ona nie była
Byliśmy w ciemnej d..., ale zdradzic to on co najwyżej mógł PRL/UW/ZSRR.
lipt0n: trepom nie przetłumaczysz...
Zapowiada się świetnie. Pasikowskiego uwielbiam za kino akcji, którym uświadczył Polaków w latach dziewięćdziesiątych. Chyba zacznę ubóstwiać za "Pokłosie" i "Jack Strong". A jest jeszcze kilka tematów do wzięcia. Oby tak dalej.
Pokłosie było dobre, ten film zapowiada się jeszcze lepiej. Liczę na przełomową produkcję dla naszej obecnej kinematografii.
Zapowiada się ok, ale trzeba mieć do tegoo dystans bo Wilson gra tu przez swoją żonę, więc o jakiejś "pasji do kina Pasikowskiego" nie może być mowy. Ale jedno jest pewne - będzie premiera i będzie medialny bal jak przy Pokłosiu ;)