Witajcie forumowicze, mam do was pytanko czy ktos juz kupil IPhona 5, albo czy wie czy oplaca sie go kupic?
wiem ze wielu ludzi kupuje go bo jest "nowy" albo "trendy" ale mi zalezy na tym co on zawiera, dla przykladu:
czy da sie przesylac pliki przez bluetooth,
jak glosno mozna puscic muzyke na glosnik,
czy mozna szybko i tanie surfowac po internecie i inne takie.
Prosil bym o odpowiedzi zawierajace jak najwiecej informacji o nim, wady i zalety posiadania IPhona5. a jesli twierdzicie ze to jest syf to poradzcie cos innego :) dziekuje z gory.
o tak, zapomnialem wspomniec ze takie komenty jak ten powyzej beda po prostu olewane
czy mozna szybko i tanie surfowac po internecie i inne takie.
To w 99% wypadków zalezy od sieci komórkowej i oferty operatora, a nie telefonu. Trzeba mieć naprawdę antyczny telefon, żeby internet wolno chodził.
nie kupiłem, ale jako użytkownik antycznego iPhone'a (3GS) powiem tak: warto, sam w kwietniu przedłużając umowę, o ile stajnia Androida nie pokaże nic lepszego biorę piąteczkę, a przez chwilę wątpiłem jak SGS3 się pojawił...
hmm, no dobra to juz jakies info jest, ale czy ktos moze mi opisac jakos dokladniej w czym i jak bardzo lepszy jest 5 od 4 ?
Od 4? W zasadzie wszystkim:
+lepiej wykonany (aluminiowy tył)
+lżejszy (112 g)
+cieńszy (9,3 mm vs 7,6 mm)
+4x szybszy procesor, 14x szybsza grafika (wg Apple)
+większy wyświetlacz (3,5 vs 4 cale) przy podobnym rozmiarze i identycznej szerokości
+znacznie lepsza kamera, zarówno przednia jak i tylnia
+lepsza bateria
+Siri
+pełny iOS 6, w iP4 jest wykastrowany z różnych elementów
+dłuższy support Apple
Minusy? Dwa razy droższy.
Narmo - kolega pytał o porówanie z 4, nie z 4S, tak też więc napisałem. Aparat w 4S/5 jest sporo lepszy niż w 4.
http://www.apple.com/iphone/compare-iphones/
Niczym istotnym jak widać. Moim zdaniem przesiadka z iPhona 4S na 5 jest bezsensowna. Z 4 na 5 jest praktycznie taki sam sens, jak kiedyś z 4 na 4S. Czyli też praktycznie żaden. Do tego trzeba wymienić wszystkie akcesoria, kartę SIM (są w Polsce nanoSIM?)...
+znacznie lepsza kamera, zarówno przednia jak i tylnia
Dziwne. Podobno iPhone 4S i 5 mają dokładnie ten sam aparat z tyłu. Więc jak ten z 5 może być lepszy?
ooo bardzo dziekuje za taki piekny opis :D, akurat kasa niegra zbyt duzej roli, chodzi mi glownie o to czym moze sie pochwalic taka piateczka :P no chyba sie zakupi ;) dzieki jeszcze raz.
(są w Polsce nanoSIM?)
Nie, nie ma
Po co operatorzy mieliby od wczoraj wprowadzać nowego iPhona bez nano sim ?
DevilOsa - wg mnie wszystko to pierdoly, ale akurat w koncu sensownych rozmiarow ekran jest ok
jak masz wiec kase kupuj 5, choc ja z mojej 4 to watpie bym przeszedl na nowa wersje wczesniej niz na 7-8
|kszaq| --> Normalne pytanie. O istnieniu tego typu kart dowiedziałem się dopiero teraz czytając porównanie z linku, który zamieściłem. Ale i tak się zaraz okaże, że karty takie ma tylko jedna sieć, a żeby dostać je u reszty trzeba będzie czekać pół roku, jak to było w wypadku mikroSIM zaraz po wprowadzeniu.
Co to za wymysły z tymi simami? Ja mam jeszcze taką z logiem Idea i jestem do niej bardzo przywiązany.
>>> |kszaq| [ gry online level: 94 - Addicted to NFL ]
Przypomniec Ci jakie byly problemy po wprowadzeniu mikroSim u jednego z operatorow i ILE niektorzy czekali na karty, a tym samym nie mogli korzystac ze swoich nowych telefonow :D
>> Egoleech
No to iPhone'a sobie nie kupuj, bo nie wlozysz do niego karty sim ;)
Ja czekam na moją piątkę i będę ją miał za 750 zł :P Warto brać jak nie jest za 3000 :)
Niczym istotnym jak widać. Moim zdaniem przesiadka z iPhona 4S na 5 jest bezsensowna. Z 4 na 5 jest praktycznie taki sam sens, jak kiedyś z 4 na 4S. Czyli też praktycznie żaden. Do tego trzeba wymienić wszystkie akcesoria, kartę SIM (są w Polsce nanoSIM?)...
Nie przesadzajmy.
Powiekszyli wyswietlacz, co jest imo kluczowa zmiana jesli chodzi o komfort uzytkowania.
Nic specjalnego nie wprowadzili niestety. Jak nie masz żadnego iphone a chcesz mieć to może i się opłaca, ale upgrade z 4/4s to już nie.
Fish&chips 8GBP - to chyba cala duza kura i wiadro frytek? Reszta mniej wiecej sie zgadza.
Tak liczac to moj nowy kindle paperwhite to koszt jakichs 6000zl ;)
Wpadnie Battle-toad i wasz wszystkich oświeci! On wie najlepiej!!!
Edit: Już przylazł... tak to jest jak się pisze posty 20 minut.
