Ten facet jest zagrożeniem. Nie powinien prowadzić żadnych pojazdów, bo albo nie ma o tym pojęcia, albo jest idiotą. Bezkarność celebrytów to patologia.
" Maciej Zientarski, znany dziennikarz motoryzacyjny, spowodował wypadek w Warszawie. Potrącił skuterem pieszego, który przechodził przez zebrę.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 15.15 w Rembertowie. Na ul. Chełmżyńskiej, niedaleko skrzyżowania z ul. Marsa kierowca osobowego samochodu zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, by przepuścić czekającego na chodniku mężczyznę. Jadący za osobówką skuter nie zatrzymał się jednak, tylko wyprzedził auto. Wjechał prosto w pieszego, który był już na pasach.
Mężczyzna został ranny w nogę. Karetka odwiozła go do szpitala.
Dziki Zientarski
Mało jest na naszych drogach takich mistrzów? No ale wiadomo, Zientarski znany to trzeba gnoić, ale resztę takich cwaniaków co prawko wygrali w czipsach już można przemilczeć.
Agent_007 --> Mało jest na naszych drogach takich mistrzów? No ale wiadomo, Zientarski znany to trzeba gnoić
...ale on jeszcze po tylu latach nie został osądzony za morderstwo.
To nie było morderstwo tylko wypadek.
A to, że nie powinien jeździć po drogach po takim wyczynie to inna kwestia, tym bardziej że podczas wszelkich wywiadów udaje warzywo. Przykre jest jednak to, że są jeszcze gorsze przypadki niż on, tylko jakimś abosolutnie "dziwnym" trafem nikt o tym nie mówi :)
Agent007
To nie tak. Należy zwrócić uwagę i na Zientarskiego, i na pajaców którzy nie mają pojęcia, co to znaczy odpowiedzialność na drodze.
Hayabusa zgadzam się w 100%, ale w takiej sytuacji jak teraz (Zientarski jako jedyny zostaje gnojony za wypadek których zdarza się w Polsce pewnie kilka(naście) dziennie) uważam, że jest to zdeka nie fair.
Momencik, ale to że są również inne przypadki to ma być jakaś taryfa ulgowa? Mówimy tu o kolesiu, który spowodował tragiczny w skutkach wypadek w epicko głupi sposób - a postępowanie Zientarskiego po wypadku też nie jest IMO wzorowe.
Dziwne rzeczy się dzieją i dobrze byłoby od czegoś zacząć. W przypadku Zientarskiego IMO sprawę należy załatwić w prosty sposób: dożywotni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów. Ten człowiek jest niebezpieczny dla otoczenia, koniec i kropka.
Nawiasem mówiąc przypomina mi to tragiczny przypadek sprzed kilku lat, gdy koleś zasnął za kierownicą i wjechał w grupę kolarzy, czego skutkiem było kilka ofiar śmiertelnych i kilku rannych. Okazało się, że koleś już trzeci raz spowodował wypadek zasypiając za kierownicą. I jakoś cholera cały czas pchał się za kółko...
haha spokojnie Tata wybroni .Chlopak znowu uda idiote albo innego swira i sprawa sie rozejdzie po kosciach :)
Hayabusa : naucz sie jednego w polsce prawo jest dla maluczkich dla tych z ukladu sa tylko publikacje prasowe :))
[10]
Belert,z układu czy nie - są ludzie, którym wolno więcej. I mimo, że dobrze zdaję sobie z tego sprawę to jednak cały czas działa mi to na nerwy. I cały czas twierdzę, że dobrze byłoby coś zmienić.
ty we wszystko musisz polityke mieszac? masz jakas manie przesladowcza? wszedzie widzisz lemingi, uklad....
ogarnij sie
O ile będzie mi się chciało przejść do ambasady... tja, PO zmieni wszystko. Na pewno. PiS tym bardziej...
Nawiasem mówiąc, to nie jest kwestia wyborów. Ani nawet prawa, tak do końca. Bardziej jest to kwestia tego, że można być osobą publiczną i kpić sobie z prawa - niezależnie od tego, jakie są przepisy.
Ten facet to jeżdżąca katastrofa i do tego przygłup. Ale nic mu nie zrobią bo ma plecy.
12 postow, magiczna nazwa pewnej partii padla!
otwieramy grzecznie konfetti w sprayu
To nie było morderstwo tylko wypadek.
Chciałbym umrzeć we śnie jak mój dziadek,
spoiler start
- a nie krzycząc w przerażeniu tak jak jego pasażerowie.
spoiler stop
Agent_007 --> A czego oczekujesz? Że codziennie w wiadomościach będą podawać dane osobowe sprawców wypadków drogowych?
Stereo --> O jakich pasażerach mówisz?
No właśnie - on po tym nie dostał wyroku i zakazu prowadzenia jakichkolwiek pojazdów po drogach publicznych, z rowerem włącznie?! :O
Dziki kraj... A może dostał, ale nie na skuter? Przecież na skuter nawet karty motorowerowej nei trzeba... Nie, to przecież Polska i celebryta... ;)
IIRC dotąd nie było chyba wyroku bo został ubezwłasnowolniony - znaczy się, jest warzywem niezdolnym do decydowania o własnym losie i ponoszenia odpowiedzialności za swoje czyny.
Z jakiegoś powodu to nie oznacza braku możliwości występowania w TV, czy rozbijania się skuterem. No cóż, najwyraźniej komunikacja miejska jest dla plebsu, a nie kogoś takiego jak Zientarski.
chlopina przygral swira w sadzie , w miedzy czasie sie rozwódl :) a teraz robi kariere w TV , jak to dobrze miec tatusia z plecami .. :)
Ale spoko niedlugo Nasz Pan Premier sie wezmie za to :)
Bullzeye_NEO: myslisz czasem ? Patrz na post powyzej :)
nie mysle niestety, to wina po : - ((
Swoją drogą dziwne jest to że nius o dzisiejszym wypadku mógł zamknąć się w kilku pierwszych zdaniach , musieli jeszcze dosmarować to samo co zwykle w każdym artykule o Zientarskim.
GoL
Miejsce gdzie wystarczy podpuścić kilkoma tłustymi nagłówkami, żeby gro z miejsca chwyciło za kamienie, zamiast na spokojnie pomyśleć i przeanalizować fakty.
*Czy Zientarski spowodował w 2008 wypadek?
- Bardzo możliwe
*Czy powinien siadać za kierownice samochodu?
- Zdecydowanie nie (i tego nie robi)
*Czy ma prawo jeździć skuterem?
- Zdecydowanie tak (Skoro prawodawca pozwala na to każdemu narwanemu nastolatkowi z kartą motorowerową, to upośledzony mężczyzna też może)
*Czy gość udaje upośledzenie?
- No proszę Was! Po takich obrażeniach, cudem jest że rusza się i mówi!
*Jest winny potrącenia pieszego?
- Nie wiem, nie było mnie tam, źródła podają sprzeczne informacje. Dlatego dziękuję, ale nie będę wieszał na nim psów tylko dlatego, że brukowce lubią głośno krzyczeć
Mojemu dziadkowi przydarzyła się podobna historia wiele lat temu, w wyniku wypadku do dzisiaj jest lekko upośledzony i wymaga stałej opieki, nie rozumiem czemu tyle osób uważa że on zmyśla żeby wywinąć się od więzienia, ten skuter to pewnie jedna z niewielu przyjemności jakie mu pozostały do końca życia i nikomu nie zazdroszczę takiego losu.
@Bart2233: A co to do rozumienia, przecież stado forumowych lekarzy i jasnowidzów, wszystko wie i wszystko widzi, powinni Zientarskiego skazać na karę śmierci tak na wszelki wypadek. Bo przecież morderstwa dokonał.
Kilka godzin później podano inną wersję. Policjanci przesłuchali kolejnych świadków i uczestników zajścia: Zientarskiego i w szpitalu rannego mężczyznę. Okazuje się, że do wypadku doszło nie na pasach i w nieco innych okolicznościach: to pieszy wybiegł na jezdnię zza autobusu, w dodatku w miejscu niedozwolonym. Wtedy uderzył w niego skuter. Ranny mężczyzna przyznał się już do winy i przyjął mandat.
i czego tutaj krzyczeć ?
Kilka godzin później podano inną wersję. Policjanci przesłuchali kolejnych świadków i uczestników zajścia: Zientarskiego i w szpitalu rannego mężczyznę. Okazuje się, że do wypadku doszło nie na pasach i w nieco innych okolicznościach: to pieszy wybiegł na jezdnię zza autobusu, w dodatku w miejscu niedozwolonym. Wtedy uderzył w niego skuter. Ranny mężczyzna przyznał się już do winy i przyjął mandat.
klamstwo! to PO i ludzie majacy uklady!
Zientarski to zloczynca!
powiedzial Belert.
wracajac do tematu i po potwierdzeniu, ze nie jest winny Zientarski, przydaloby sie aby osoby ktore jechaly po nim jednak przeprosily...
pozniej ludzie typu Belert, ktorzy wiedze czerpia z Faktu i for internetowych zamieniaja brednie i plotki w fakty.
Wersje zdarzeń kupuje się i zmienia dowolnie. Odpowiednie wtyki i kasa jest popularnym sposobem na unikanie odpowiedzialności.
Jest spora dowolność w interpretacji zdarzenia i wskazania sprawcy. Policjant może uznać winę kierowcy skutera i niezachowanie ostrożności, niedostosowanie prędkości, naruszenie zasady ograniczonego zaufania, czy też po prostu uznać nieuniknięcie kolizji.
A może też wziąć poprawkę na polecenie służbowe z wierchuszki i uznać winę pieszego i zakwalifikować jako wtargnięcie. Kierowca skutera otrzymuje szybko od prawnika celebryty odpowiednie zadośćuczynienie finansowe i jest zadowolony.
Podobna sytuacja i manipulacja przepisami i typowanie sprawcy była przy tym uszkodzeniu drzwi samochodu celebryty przez autobus.
Bogaty ojciec, PO przy władzy i już można ludzi przejeżdżać skuterem jak się chce! Poszkodowany i inni świadkowie są przecież oczywiście przekupienie (po co tam dowody, ja wiem!) a i nie do dzisiaj wiadomo, że Zientarskiemu to tylko mordowanie w głowie!
Dziki kraj!
>>> Dessloch
Zientarski juz udowodnil swoja glupote rozbijajac Ferrari i powodujac smierc czlowieka. Nie ma kogo przepraszac...
Troche kasy i poszkodowany jeszcze przeprosi Zientarskiego :)
Degnar : --> nie irytuj sie , po prostu cholera nas bierze ze gosc rozwalil ferrari jak ostatnia lamaga a teraz zgrywa fachowca od motoryzacji.
A ze nasza policja wie kto ja karmi to nic dziwnego ze niedlugo zastrzela przechodnia na pasach bo porysowal jakiemus celebrycie samochod przelazac na zielonym :))
Pieszy przyjmując mandat przyznał się do zarzucanego czynu, ''na upartego'' można w tym widzieć spisek rodziny Zientarskich i policji a nawet policji i PO.
Ale pieszy miał i tak szczęście że nie został potrącony przez kierowcę autobusu, pragnącego w ten sposób zwrócić mu uwagę na przechodzenie przez ulicę w miejscu niedozwolonym.
A mógł zabić, prawda panie mirencjum?
Piotrek-> tak. Udowodnil.
I to jest fakt.
ale reszta to domysly i zawisc Belertow. Ktorzy mieszaja z blotem ojca i juniora, zone zientarskiego.
a bo tak Fakt powiedzial.
i pierwsza reakcja na wypadek "zamknac morderce!!!", "ma plecy u ojca", "jest z ukladu", "PO za tym stoi" jest po prostu uwlaczajaca inteligencji normalnych ludzi. Pewnie mozna ominac to i nie reagowac na takie idiotyzmy, ale ignorowanie tego powoduje zidiocenie naszego spoleczenstwa.
Dessloch >> nawet taki wątek potwierdza tezę, że duża większo��ć społeczeństwa to idioci. Stado baranów bezmyslnie powtarza i kieruje się tym co serwują śmieciowe-gazety. Efekty widać na każdym kroku.
Tak swoją drogą, filmik z postu [9] jest nie dość, że nie śmieszny, to jeszcze żenujący, a prowadzący jest kretynem.
Znamienne ze duza wiekszosc spoleczenstwa mowi ze duza wiekszosc spoleczenstwa to idioci. Najwyrazniej mowia o sobie.
Zientarskiego nigdy nie lubiłem ,zawsze mi się kojarzył z młodym napalonym bucem ,i niby robił za wielkiego znawcę motoryzacji choć h..a się znał ,już pomijając czy tym skuterem jego wina czy nie (najważniejsze że nie ma ofiar w ludziach) za 2008 rok powinien ponownie stanąć przed sądem i dostać wyrok ,nie koniecznie 25 lat lub dożywocie jak to niektórzy idioci wypisują ,ale karę jakąkolwiek ,finansową ,zawiasy bo niby dorosły facet a zachował się jak gnój ,i teraz jeszcze kaskę trzepie w tv i popierdala skuterkiem i tylko wkur.... społeczeństwo