Popularny w latach 90. napój o nazwie Frugo powraca na polski rynek.
http://www.tvn24.pl/-1,1697441,0,1,no-to-frugo,wiadomosc.html
tez mnie to cieszy, choc trwalo to tak dlugo, ze juz nie jestem "targetem" - teraz to napoj dla konsumentów w wieku 14-28 lat :)
a 1szego się dowiemy, że to prima aprilis ;)
Suuuper :D We mnie mają konsumenta :) O ile nadal będzie takie dobre.
Teraz czas na gumę Turbo :)
Proszę administrację o wybaczenie, ale nie mogę się powstrzymać: OJAPIERDOLE!
Zielone i białe ftw ! Do dziś pamietam smak Frugo. Nie moge sie doczekać.
Zielone było w cyc.
Reklamy też mieli całkiem fajne.
http://biznes.interia.pl/news/strategie-upadle-anioly-wsrod-marek,1012578,
Artykuł, gdzie opisany jest upadek marki.
Świetnie :) Zawsze to lubiłem , szkoda że zniknęło z rynku.
Btw.Wie ktoś jak się nazywała taka guma dla dzieci sprzed paru lat - była to tubka , na niej stał jakiś superbohater , była przedzielona na dwie komory (w każdej inna guma) i się ją "wyciskało" ? :D
Stoi przed nami niełatwe zadanie, ponieważ zachowując dawną recepturę Frugo chcemy jednocześnie nadać napojowi zupełnie nowy europejski wymiar.
No to (po) frugo... Wątpię, aby zachował swój pierwotny smak.
Jeszcze tylko daty wprowadzenia na rynek brakuje.
fajnie
obawiam się, że to nie będzie to samo
Może to zabrzmi dziwnie bo w latach 90siątych to dopiero uczyć się chodziłem ale co jest takiego wyjątkowego w tym napoju ?
Piłem go ostatni raz chyba 12 lat temu. Pamiętam, że wtedy reflektowałem go bardzo często. Jak teraz trafię, to na pewno się skuszę.
Kcieciol - Był smaczny i miał zajebiste reklamy.
Stoi przed nami niełatwe zadanie, ponieważ zachowując dawną recepturę Frugo chcemy jednocześnie nadać napojowi zupełnie nowy europejski wymiar.
No to (po) frugo... Wątpię, aby zachował swój pierwotny smak.
obawiam się, że to nie będzie to samo
Zapewne Frugo piliście jakieś 10 lat temu, jak wy pamiętacie jaki miało smak? :P Jeżeli powrócą świetne reklamy i sok nie będzie gorszy od tych najtańszych z Biedronki (właśnie takie pijam) na pewno czasem kupię.
Tego smaku się nie zapomina :P
Ale muszę powiedzieć, że nawet w zeszłym roku widziałem małe buteleczki w okolicznym TESCO :>
[29]Ja tak samo tyle ,że w Rossmanie;P
Tak sie podniecacie, a ja o tym napoju pierwszy raz slysze. Jezeli mi wpadnie w rece to napewno kupie.
[25] +1
Wspaniała wiadomość! Poczuć ten smak po latach... :)
Frugo jakiś czas nie było, ale np. ~rok/dwa lata temu nie miałem problemu, żeby je dostać, więc o co ten hałas? I też wszyscy srali gdzie podziewa się Frugo a one sobie spokojnie stały na najniższej półce w Max Duetach.
[32] - Piłeś na pewno, tylko byłeś zbyt młody i głupi żeby to zapamiętać...
Pamiętam czasy, jak u dziadka na działce piłem to litrami :)
No to Frugo!
Frugo mi nigdy nie podchodziło. Tylko reklamy mi się podobały
Frugo jakiś czas nie było, ale np. ~rok/dwa lata temu nie miałem problemu, żeby je dostać, więc o co ten hałas? I też wszyscy srali gdzie podziewa się Frugo a one sobie spokojnie stały na najniższej półce w Max Duetach.
Hałas jest o to, że tego Frugo po prostu nie było w pobliskich sklepach czy większych marketach. Jeśli miałem zasuwać na koniec Polski do jakiejś wiochy z jedną piaszczystą ulicą dzielącą kilka lepianek od lasu i czekać aż o 19 przyjedzie autokar z żarciem, by sobie kupić, to ja dziękuję.
Piłem pod koniec lat 90-tych jak miałem około 9 lat, często piłem, mama przynosiła, ale teraz po tylu latach nie pamiętam jak to smakowało, ale z chęcią sobie przypomnę.
Frugo było wyczes, jednak wtedy konkurencję miało żadną, a teraz przy sporym prawdopodobieństwie, że będzie smakowało inaczej, nie wróżę nic dobrego temu projektowi. Jednak pożyjemy, posmakujemy.
Świetna wiadomość! Jak Frugo było jeszcze dostępne w sprzedaży to je wprost uwielbiałem.
Wydaje mi się, że teraz już nie będzie miało tylu zwolenników co kiedyś :)
Ale trzeba im przyznać, że reklamy mieli niezłe.
http://www.youtube.com/watch?v=NaCzCf-SD-U
Pozytywna wiadomość :) Ile można pić Tymbarki...
Watpie, zeby to bylo to samo, co 10-15 lat temu.
O MATKO! Pamiętam ten smak, jak byłem kilkuletnim smarkiem... Najlepszy napój świata!
Mam pewne obawy, ale fajna wiadomość :) Pamiętam jak całe zgrzewki stały w kuchni i znikały równie szybko jak się pojawiły...
Żeby tylko reklamy stały na podobnym poziomie, ale w to już wątpię...
Nareszcie.
Kiedy ja to ostatnio piłem, hmm... Jakieś 7/8 lat temu.
Moje życie znów nabrało sensu. ;D
Super!!
Frugo było dobre dopóki nie wprowadzili jakiś zmutowanych potworków "do drinków" bleh
Niedalej jak 2 dni temu wspominaliśmy czarne i zielone Frugo. :D
Trzeba będzie iść do sklepu, zanim wyjdzie :P
Jeden z moich ulubionych napojów z okresu dzieciństwa. Z niecierpliwością czekam na jego ponowne pojawienie się na półkach.
Hell Yeaaa! :D
mefsybil, to dziwne, bo ja Frugo miałem ZAWSZE dostępne w największym centrum handlowym w mieście.
bartek
Bo pewnie siedziałeś w tej swojej lepiance w olsztyńskim lesie i piłeś przeterminowane o 10 lat Frugo..
Kiedy to wychodzi? Chętnie kupię zgrzewkę, ostatnio to się piło w przedszkolu, także jestem spragniony.
Megera_, nawet jeśli było o 10 lat przeterminowane to nic. Tu sami biedacy. Idąc z Frugo w łapie czułem się jak rycerz w lśniącej zbroi.
Szkoda, że teraz ruszą z produkcją (i marketingiem) osłabiając mój efekt. Ale to nic, mam jeszcze Oreos i Peppera (który obok prawdziwego nawet nie stał, ale ONI nie muszą wiedzieć).
bartku
Gdybyś chciał, to mogę Ci jeszcze z Wrocławia wysłać kubek ze Starbucksa, bo domyślam się, że w tym zaścianku takiego nie macie.. ;)
Ja lubiłem niebieskie i białe.
Tak w ogóle to ile kiedyś kosztowało? Pamiętam ze wracając z przedszkola ciężko się było kogokolwiek doprosić o frugo.
A wiecie czy lody też wrócą?
A ja to piłem wczoraj na basenie w kawiarence była
Megera_, przyślij mi 10 BMT z Subwaya a zamienię się z Twoim chłopakiem na dziewczyny.
Do Starbucksa nie chodzę, nie mam iPhone'a :(
Uprzedzając pytanie - iSpota też nie ma :D
@kjx [19] - Nie to nie to , ale dzięki za chęci :P To była taka tuba z dwoma "obiegami" każdy na inny kolor gumy - różowy i biały bodajże.
Do Starbucksa nie chodzę, nie mam iPhone'a :(
<------ Umarłem :D
Frugo wspominam sympatycznie, w ogóle powinni też przywrócić Koukou Roukou. Ponoć w Grecji produkuje się coś podobnego ;)
bartek: W Opolu mamy Subwaya. I mam iPhone'a i iPad'a. Poczulem sie taki fajny :)
Frugo Zielone FTW
Przecież żeby teraz ta marka nie upadła znowu to dzieciaczki będą musiały się nauczyć żłopać tego tyle co coli, a duża część "targetu" robiła jeszcze w majty kiedy puszczano kultowe reklamy.
Zielone Frugo o smaku mango wymiata!
Zielone i czarne Frugo to dowód że Bóg istnieje.
No ciekawe, lubiłem Frugo kiedyś, ta sama firma ode mnie wyłudza kasę na Tigera, i teraz znowu na Frugo? Brawo ;)
Pamiętam z dzieciństwa że było coś takiego ale chyba nigdy nie piłem, pasowało by teraz spróbować.
fuck yeah !
Ja kojarze, ale to jak wchodziło na rynek, że koszotwało 1,30 albo 1,40 przez długi czas, potem, 1,60 -> 1,80 potem szlo jeszcze wyzej.
no to FRUGOOOOO !! :D mój ulubiony napój który ostatni raz piłem chyba 5 lat temu. FUCK YEAH. Jak tylko pojawi się w sklepie to biorę zgrzewke którą obalę zapewne w pierwszy dzień ^^ achh.. zielone frugoo mniam ^^. It was delicious
Frugo Yeah!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ta informacja jest lepsza od wygrania 6 w lotto :D
Magera -- Jak chcesz, to ci mogę z Warszawy wysłać zdjęcia pięknych figur i ciał warszawianek, bo tam we wrocławskim zaścianku nie macie.
Piłem zielone, nawet często, więc z chęcią będę kontynuować, choć pewnie to nie będzie to samo. :)
Nigdy tego nie piłem. Czas nadrobić zaległości!
Lookash -> mylisz się, we Wrocku akurat kobiety są cud miód i malina ;]
Zielone kupie na pewno ;]
Oj piło się swojego czasu.
Mam nadzieję, że przypomni mi się ten smak.
Oby tylko cena nie ewoluowała z 2 zł do 5.
No i bardzo fajnie. Jeśli tylko cena bedzie konkurencyjna to z chęcią będę znowu kupował.
Trzeba sobie zrobić ucztę z samych Pringlesów i Frugo na popitkę za stare, dobre czasy :)
Jeszcze niech oddadzą fasolki Starburst i będę szczęśliwa. ^^
bartek
He, ale z Ciebie negocjator - 10 BMT? A początkowo była mowa o jednej /tak, widziałam zanim edycja zadziałała :P/! ;>
[70], [89]
Odnośnie tematu.
Frugo zawsze lubiłem i z chęcią zakupię jak tylko wyjdzie. Tylko szczerze mówiąc wątpię, aby smakowało tak samo jak kiedyś..
O TAK. Frugo był wysmienitym napojem , mam nadzieje że wrócą wszystkie smaki a szczególnie zielony i czarny
Chyba biały i niebieski :D Chociaż... czarny tez był dobry, a z klasycznych zdecydowanie żółty...
Sie podniecacie...
Malolatom totalnym i tak nic to nie mowi, a dawne malolaty pewnie kupia butelke czy dwie, by stwierdzic, ze jednak we wspomnieniach smakowalo lepiej, a poza tym piwo rzadzi. :)
Wiekszosc z was nie teskni za Frugo, a czasem gdy sie bylo mlodszym i beztroskim. Mnie samemu sie zrobilo DZIWNIE jak kiedys niechcacy trafilem na dropsy, takie jak za PRL, zlepione, slodkie, w papierowym opakowaniu. Ale calosci juz zjesc nie dalem, a drugi raz juz nie chcialo mi sie tego kupic...
Przez cały ten czas gdy rzekomo Frugo "nie było", można je było kupić w Rossmanie na ul. Świętojańskiej w Gdyni. Wszystkie smaki. Ale ja i tak zawsze brałem ten czarny ;)
Stoi przed nami niełatwe zadanie, ponieważ zachowując dawną recepturę Frugo chcemy jednocześnie nadać napojowi zupełnie nowy europejski wymiar.
Co to znaczy? Zostawia recepture czy beda ja "dostosowywac"?
Bo jesli maja zrobic z tego tanie siki za 1,50zl, to niech nawet sie nie pokazuja.
Bo wydaje mi sie ze Frugo stalo sie kultowe dlatego ze bylo inne, nie kupowales soku tylko styl zycia. manifest, chec pokazania ze jestes na tak.
Wiadomo kiedy zacznie sie produkcja? Frugo zawsze mi sie kojarzy z wakacjiami. Jest szansa ze sie wyrobia w te wakacje? Bo na razie oprocz tej wiadomosci na tvn panuje cisza.
nie kupowales soku tylko styl zycia. manifest, chec pokazania ze jestes na tak.
Ta, ja to kupując czułem, że walczę z suszą w bangladeszu i że jestem przeciwko aborcji krokodyli nilowych.
[104] Wydaje mi sie ze frugo kupowalo sie dla marki. Tzn marka przerosla produkt (oczywiscie smak byl rowniez pyszny:)
Gdyby nie reklamy, ten sok bylby kolejnym zwyklym sokiem w butelce, a tak wlasnie dzieki temu ma to cos i jest kultowy.
Wizerunek tej marki zbudowała reklama. Mówiono o niej: zbuntowana. Dziennikarze pisali nawet o "pokoleniu Frugo". Cokolwiek miałoby to znaczyć, reklama była przede wszystkim zabawna, wykorzystywała humor, który trafiał do ludzi młodych. Nie wiadomo, gdzie stratedzy wyczytali, że starsze pokolenie odwodzi młodzież od jedzenia owoców i warzyw. To jednak nie było ważne, bo stworzono bohaterów, dramaturgię wykorzystującą konflikt pokoleń, gdzie strategia "na zgreda" okazała się trafna, i tyle. Ale kiedy markę kupiła firma Krynica Zdrój, stratedzy kontynuowali trop różnicy pokoleń. Pod hasłami walki ze ściemą powołano Radykalną Inicjatywę Frugo. Kolejne kampanie - zamiast po prostu bawić - miały ten konflikt eksplorować. Były nawet plany umieszczenia na billboardach haseł nawołujących do legalizacji marihuany. Ostatecznie, aż tak daleko się nie posunięto. Walczono zatem ze ściemą skomercjalizowanych walentynek
Jest "kultowy" bo go nie ma i mentalne gimbusy mogą się dowartościować, że go pamiętają.
smuggler ma racje dla gnoi lepszy macdonald i tiger.
W sumie frugo też nie lepszy.
Wiekszosc z was nie teskni za Frugo, a czasem gdy sie bylo mlodszym i beztroskim.
No właśnie, ze wszystkim tak jest... np. Double Dragon odpalony na MAME nie przywraca klimatu obskurnych barakowozów znanych jako "salon gier" i nie jest najlepszą grą na świecie.
zbieraj nakrętki nakrętki frugo
zbieraj nakrętki na sztuki oo
i wygraj rower
wygraj skuter
wygraj auto suzuki oo
pamiętacie tę piosenkę?
Frugo- dla mnie istna klasyka. Ten niezapomniany zielony ach... :P
Oby było chociaż w 3/4 tak dobre jak te kilka lat temu. :)
o właśnie, ze wszystkim tak jest... np. Double Dragon odpalony na MAME nie przywraca klimatu obskurnych barakowozów znanych jako "salon gier" i nie jest najlepszą grą na świecie.
otóż to...
z powodu takiego jaki opisałeś, kupią Frugo tylko przedstawiciele dwóch pokoleń, tego do którego i ja należę tj. ludzie urodzeni tak gdzieś między rokiem 1987 a 1994, którzy byli w latach 90-tych dziećmi, którzy grali na Pegasusie, pili Frugo, cieszyli się jak dzieci ze słuchania muzy na Walkmanie i bawili na zewnątrz domu, a o necie nikt nie śnił.Oraz ludzie trochę starsi, z lat 1980 - 1986 którzy w latach 90-tych byli już nastolatkami.
Jestem dumnym przedstawicielem pierwszego z wymienionych pokoleń i raczej nie zamierzam pić regularnie Frugo myślę że kupię tylko na spróbowanie i wrócę do Nestea.
Do dziś pamiętam jak z kolegami odgrywaliśmy sceny z reklam Frugo heh.
A gdzie mozna dorwac frugo
musze sprobowac bo mnie na swiecie wtedy nie bylo :)
tzn. bylem ale nie mialem dobrze rozwiniety ,,musk" zeby cokolwiek kupic
Wie ktoś, kiedy będzie można kupić w Frugo w każdym sklepie ? Jeszcze nigdzie nie ma ;p
to spoko nawet chociaż też kojarze że w niektórych sklepach widywałem i w sumie się nie rzuciłem ale teraz mi odżyły wspomnienia i faktycznie niemalże pamiętam smak czarnego (uluione),zielonego i białego. Więc teraz musze zapolować.