Recenzja ksi��ki: Ci�g zbie�ny

Recenzuje: truskawka2

Marek odnosi sukcesy jako informatyk. Ma mieszkanie i dziewczyn�. W ostatnim czasie podj�� za namow� ukochanej pewne wyzwanie. Nie b�dzie kupowa� przez rok nic pr�cz jedzenia i �rodk�w czysto�ci. Przygotowuj�c si� do tego wyzwania, pozbywa si� zb�dnych przedmiot�w. Nie ma poj�cia, �e w jego �ycie i tak wkroczy wielki chaos. Jego ojca, szanowanego dziekana uczelni, aresztowano za przekr�ty finansowe. Matce wydawa�o si�, �e wszyscy o tym plotkuj�, wi�c wsiad�a do poci�gu i przeprowadzi�a si� do Marka. A w�a�ciwie do... Mareczka – nawet doros�ego syna traktuje bowiem jak dziecko. Nietrudno si� domy�li�, jak obecno�� takiego go�cia irytuje Marka i jego dziewczyn�. A to dopiero pocz�tek zamieszania. Okazuje si�, �e �atwiej zrobi� porz�dek w rzeczach ni� w �yciu. Czy Marek ogarnie chaos?

Ci�g zbie�ny tak mnie wci�gn��, �e przeczyta�am go jednym ci�giem.

dr Kalina Beluch