Jak mog� by� twoja, skoro nic o tobie nie wiem? Fragment ksi��ki „Echa mi�o�ci"

Data: 2023-04-11 12:23:18 | Ten artyku� przeczytasz w 13 min. Autor: Piotr Piekarski
udost�pnij Tweet

Pokusa, zew zmys��w i szansa na now� mi�o��. Okrutna prawda, kt�ra na zawsze zmieni �ycie dwojga ludzi.�

Venetia Aston-Montagu uciek�a do najbardziej urzekaj�cego miasta W�och, by pracowa� w firmie architektonicznej i zapomnie� o utraconej mi�o�ci. Przez ostatnie dziesi�� lat budowa�a fortec� wok� swego serca, jednak jej mury zaczynaj� si� kruszy�, kiedy pewnej nocy podczas karnawa�u ratuje j� przed zamaskowanymi napastnikami tajemniczy nieznajomy, Paolo Barone. Uwodzicielski Paolo niesamowicie poci�ga Veneti�. Cho� ma opini� Don Juana i kr��� plotki, �e trzyma w rezydencji kochank�, Venetia nie potrafi st�umi� rodz�cej si� pomi�dzy nimi nami�tno�ci. Kiedy dostaje zlecenie zwi�zane z renowacj� wspania�ego domu, kt�ry Paolo kupi� na toska�skiej prowincji, musi zmierzy� si� nie tylko z rywalk�, lecz tak�e z gro�nym hrabi� i ciemnymi si�ami czaj�cymi si� w mroku, kt�re s� gotowe na wszystko, by stan�� pomi�dzy ni� a Paolem.

Czy Venetia mo�e wierzy�, �e mi�o�� zwyci�y, �e pokona nawet jej w�asne demony? Czy pilnie strze�ony, szokuj�cy sekret Paola rozdzieli ich na zawsze?

Obrazek w tre�ci Jak mog� by� twoja, skoro nic o tobie nie wiem? Fragment ksi��ki „Echa mi�o�ci" [jpg]

Do lektury powie�ci�Echa mi�o�ci, kt�rej autork� jest�Hannah Fielding, zaprasza London Wall Publishing.

„Echa mi�o�ci"�Hannah Fielding, mistrzyni romans�w, tym razem po raz kolejny zaprasza nas do wielkiego �wiata bogatych i pi�knych ludzi, kt�rym do szcz�cia brakuje prawdziwej mi�o�ci..

- recenzja ksi��ki „Echa mi�o�ci"

W ubieg�ym tygodniu na naszych �amach mogli�cie przeczyta� premierowy fragment ksi��ki Echa mi�o�ci. Dzi� czas na kolejn� ods�on� tej historii:

Rozdzia� 8

Paolo zabra� Veneti� na lunch do ma�ej restauracji w malowniczym kurorcie Baia Delle Onde Mormoranti na wybrze�u niedaleko Porto Santo Stefano. Wybudowane mi�dzy ska�ami skupisko domk�w o ciekawych kszta�tach sta�o przy zatoczce pe�nej �agl�wek i �odzi rybackich, kt�re pi�knie si� komponowa�y z niskimi ska�ami, winnicami, gajami oliwnymi i piniami na l�dzie.

La Mezza Luna by�a malutk� restauracj� z pobielonych kamieni i czerwonych p�ytek. Le��ca na z�ocistej piaszczystej pla�y, otoczona palmami wychodzi�a na wod� mieni�c� si� w promieniach s�o�ca niczym mokra kobaltowa farba. Dobudowana do budynku loggia mia�a bambusowy daszek, daj�cy schronienie przed pal�cym popo�udniowym s�o�cem. Po bokach, w wielkich donicach, zasadzono winoro�l, kt�ra pi�a si� po bambusowych szczebelkach. W cieniu ustawiono osiem stolik�w nakrytych obrusami w zielon� kratk� i bambusowe fotele z okr�g�ymi zielonymi poduchami.

Serdeczny w�a�ciciel, kt�ry przypomina� Venetii posta� z westernu spaghetti Sergia Leone, wylewnie powita� Paola. Dochodzi�a trzecia, wi�kszo�� go�ci ju� wysz�a, ale zapewni�, �e nie b�dzie problemu, by przygotowa� jedn� z ich specjalno�ci dla pi�knej signoriny i jego przyjaciela Paola.

– Siadajcie przy stole i, pronto, przynios� wam antipasti i butelk� naszego specjalnego domowego wina, Ernestinato, nim lunch b�dzie gotowy.

Usiedli przy jednym z ma�ych stolik�w z widokiem na zatok� otoczon� stromymi klifami. W oddali przysta� w Porto Santo Stefano ton�a w g�stym z�otym blasku z setkami �agl�wek drzemi�cych na swoich miejscach pod ol�niewaj�cym niebieskim toska�skim niebem.

Venetia zmarszczy�a lekko nos i si� u�miechn�a.

– Jakim cudem znajdujesz takie urocze miejsca? – spyta�a, kiedy restaurator znik� w kuchni na tyle restauracji.

– To proste, lubi� dobre jedzenie. Gotujesz, Venetio?

Sprawi�, �e to pytanie zabrzmia�o troch� intymnie. Zmiesza�a si�. Siedzia� obok niej, nie naprzeciwko, i ta jego blisko�� j� rozbraja�a.

– Tak. Ale teraz nie mam okazji zbyt cz�sto si� tym zajmowa�. Mieszkam sama i zwykle kupuj� sobie co� na mie�cie, zanim wracam do domu wieczorem, albo id� na kolacj� z przyjaci�mi.

Ca�e �ycie wype�nia�a jej praca, ale teraz niezr�cznie by�oby jej o tym m�wi�.

Popatrzy� na ni� przenikliwie, jakby chcia� zada� jakie� pytanie, ale w�a�ciciel La Mezza Luny ju� do nich wraca� z butelk� wina, drug� – wody mineralnej, ciabatt� i p�miskiem czego� apetycznie wygl�daj�cego, co nazwa� dla informacji Venetii: caponata a la Siciliana.

– � completamente diversa da qualsiasi altra caponata servita in Italia, jest ca�kiem inna od caponaty podawanej w reszcie W�och. To kr�lowa caponat, przygotowana wed�ug oryginalnego sycylijskiego przepisu przekazanego przez moj� prababk�.

– Mario pochodzi z Sycylii, podaje tu g��wnie dania sycylijskie, jakich nie znajdziesz na p�nocy W�och – wyja�ni� Paolo.

Venetia si� zaciekawi�a.

– Jad�am caponat� w Wenecji i Florencji. Ta jest od nich inna?

– Poza bak�a�anem, kaparami, oliwkami, rodzynkami, pomidorami, cebul� i orzechami piniowymi przepis prababci zawiera o�miornice, krewetki i utart� ikr� z tu�czyka – odpar� Mario, u�miechaj�c si� z dum�. – To taka… come si dice… arystokratyczna wersja tej potrawy.

Venetia mia�a trudno�� z zachowaniem powagi.

– Rzeczywi�cie, to musi by� bardzo oryginalne.

Mario zamaszystym gestem nala� Venetii kieliszek wina.

– A dla ciebie, Paolo, szklanka gazowanej wody mineralnej, jak zwykle?

Paolo spojrza� na niego.

– Tak, tak, prowadz�.

„Jak zwykle”. Venetia zakonotowa�a te dwa s�owa i mia�a wra�enie, �e Paolo lekko si� speszy�. Kogo tu przywozi�? Swoje weneckie dziewczyny, Allegr�? Stan�a jej w oczach ta m�oda kobieta, kt�r� dostrzeg�a zesz�ej nocy, ubran� w jaskrawoczerwon� jedwabn� koszul� nocn�. Bole�nie �wiadoma, �e nie ma prawa by� zazdrosna, nie mia�a najmniejszych w�tpliwo�ci, �e w�oska pi�kno�� sz�a odwiedzi� Paola. Cho� by�o to g�upie, na my�l o nim z inn� kobiet� zrobi�o si� jej niedobrze. Jednak nie wolno jej teraz tego roztrz�sa� – powiedzia�a sobie. Powinna cieszy� si� tym mi�ym popo�udniem.

– P�jd� przygotowa� wam arancini. Nie dostaniecie tego w �adnej innej restauracji na p�nocy. – Mario ustawi� starannie butelki na stoliku. – W�osi uwa�aj� arancini za jedzenie uliczne, ale to wizyt�wka Sycylii, veramente deliziosi! Obiecuj�, nie b�dziecie rozczarowani.

I z tymi s�owy obr�ci� si� na pi�cie i pospieszy� z powrotem do kuchni.

– Mario pochodzi ze starej rybackiej rodziny. – Paolo urwa� kawa�ek ciabatty. – Sp�dza tu osiem miesi�cy w roku, ale na zim� wyje�d�a na Sycyli�. Jego c�rka z m�em maj� tam trattori�, kt�ra ma r�wne powodzenie jak La Mezza Luna i tak samo si� nazywa. Nigdy nie wzi�aby� jego c�rki za Sycylijk�. Jest tak jasn� blondynk� jak on jest czarny, ma bladoniebieskie oczy. Musia�a odziedziczy� karnacj� po swoich norma�skich przodkach. Czy c�rka Maria by�a jeszcze jednym z podboj�w Paola? Serce Venetii zn�w �cisn�o si� bezsensownie. Nie b�d� �mieszna ofukn�a si� w duchu. To, �e wspomnia� o jej blond w�osach i niebieskich oczach, nie znaczy, �e mia� z ni� romans. A nawet je�li… to odk�d to zni�asz si� do tak ma�ostkowych emocji? Tak bardzo niepewnie si� czujesz? Nie mia�a prawa interesowa� si� �yciem prywatnym Paola, upomnia�a si� surowo.

Paolo rozsmarowa� troch� caponaty na bu�ce i poda� Venetii.

– Spr�buj i wypij �yk tego wyj�tkowego vino Ernestinato. Wed�ug Maria jego ros� rozgrza�oby nawet serce kamiennego pos�gu.

– I jak ja mam rozumie� t� uwag�? – odparowa�a Venetia bez zastanowienia i nagle u�wiadomi�a sobie, �e reaguje zbyt gwa�townie, bo stwierdzenie Paola nie mia�o w sobie nic obra�liwego. Ch�tnie cofn�aby swoje s�owa, ale na to by�o za p�no. Zn�w sprowokowa�a komentarze wchodz�ce w stref� zbyt osobist� i Paolo nie zawi�d� jej pod tym wzgl�dem.

Popatrzy� na ni� przeci�gle.

– Jak m�g�bym por�wnywa� ci� do zimnego pos�gu, cara? Do nami�tnej czarodziejki… mo�e, ale nigdy do kamiennego pos�gu.

M�wi� cicho, w jego uwodzicielskich oczach by�o co� ciemnego, niebezpiecznie poci�gaj�cego.

– Czu�em, jak twoje cia�o dr�y w moich ramionach niczym przed nadchodz�c� burz�. Cokolwiek okazujesz na zewn�trz, wiem, co dzieje si� w �rodku.

Paolo uj�� d�onie Venetii i �cisn�� mocno jej palce, a� chcia�o si� jej krzycze�. Jego p�omienne spojrzenie skupi�o si� pytaj�co na jej oczach.

– Oczarowa�a� mnie bez reszty. B�d� moja, Venetio. Pragn� ci� z ca�ego serca, ka�d� cz�stk� swojego cia�a… ka�dym oddechem. Dio mio, potrzebuj� ciebie! B�d� moim korzeniem, moj� kotwic�.

Jego g�os brzmia� chropawo od emocji. Poruszy�a j� g��boko nuta t�sknoty w jego niemal rozpaczliwej pro�bie. Wyraz jego twarzy, gdy walczy� z czym� wewn�trz siebie, b�agaj�c j� o zrozumienie, przem�wi� do jej serca. Naprawd� zale�a�o jej na tym m�czy�nie. Przebieg� j� dreszcz. Najmniejszy dotyk jego d�oni sprawia�, �e czu�a, �e �yje. A przypominaj�c sobie doznania w jego ramionach, pomy�la�a, �e eksploduje. Jakiekolwiek uczucia nim teraz w�ada�y, by�y autentyczne, silne, przemo�ne. Jednak potrzebowa�a wi�cej. Siedzia�a, spi�ta i nieruchoma, jak zahipnotyzowana.

– Jak mog� by� twoja, skoro nic o tobie nie wiem?

– A co chcia�aby� wiedzie�?

– Sam powiedz. Nie ma czego� takiego, o czym powinnam wiedzie�? Do tej pory jeste� dla mnie jak bia�a karta.

Pragn�a, �eby si� jej zwierzy�, �eby wyzna� to, co ju� o nim wiedzia�a.

Wpatrywa� si� w jej twarz.

– Masz racj�, cara, wielu rzeczy o mnie nie wiesz, ale zaufaj mi, to wszystko nie ma �adnego znaczenia… Chc� zacz�� z tob� nowe �ycie.

Jego spojrzenie prze�lizgn�o si� z jej oczu na usta z takim �arem, �e zap�on�a nieopanowan� t�sknot�.

– Od kiedy ci� spotka�em, mia�em dziwne uczucie, �e jeste�my dla siebie stworzeni. �e byli�my razem w innym �yciu. Trzymaj�c ci� w ramionach, mam wra�enie, jakby� od zawsze by�a moja.

Venetia zamruga�a. Przygryz�a doln� warg�. S�owa Paola oddawa�y to, co sama czu�a. Przecie� to musia�o co� znaczy�? Gdzie� w g��bi duszy instynktownie rozpozna�a w nim m�czyzn� swojego �ycia… jedynego, kt�ry m�g�by zast�pi� w jej sercu Judda. Jej cia�o i rozs�dek zwar�y si� w pojedynku. Je�li cia�o zwyci�y, b�dzie zgubiona. Pragn�a jego obj��, jego poca�unk�w, czu� jak przy jej sercu bije jego serce, usta pieszcz� jej piersi, jak wdziera si� w ni� z ca�� si��… cho�by jeden jedyny raz, ale przecie� ten jeden raz nigdy jej nie wystarczy! Jednak pomimo pokusy, by ulec tej desperackiej t�sknocie cho� raz, z najwi�kszym wysi�kiem zd�awi�a w sobie ten impuls. Duma nie pozwoli�aby jej podda� si� cz�owiekowi, kt�ry, jak na razie, nie wspomnia� nawet, �e j� kocha.

Za�mia�a si� nerwowo.

– Ilu kobietom m�wi�e� takie pi�kne s�owa, Paolo?

– Uwodzi�em, komplementowa�em i uprawia�em seks z wieloma, to prawda, carina mia… ale, o ile pami�tam, nigdy nie chcia�em z �adn� z nich si� kocha� i tego nie robi�em.

– O ile pami�tam…? Masz tak� kr�tk� pami��, Paolo, czy te� by�o tyle tych kobiet, �e straci�e� rachub�?

Zauwa�y�a, �e zamar�, pod jego opalenizn� pojawi� si� rumieniec. Skrzywi� si� lekko, jakby jej pytanie trafi�o w czu�y punkt. Zawsze wiedzia�, jak j� rozumie�, wiedzia�, co ma na my�li. Odchyli� g�ow� i przeczesa� palcami w�osy tym swoim nerwowym gestem. Przez d�u�sz� chwil� milcza�, a Venetia czeka�a na odpowied�.

Wreszcie popatrzy� na ni� i spyta� tak cicho, �e ledwie go by�o s�ycha�.

– Od kiedy wiesz, cara?

– Nied�ugo.

– Kto ci powiedzia�? Ma�o kto o tym wie.

– Tw�j dobry przyjaciel, hrabia.

Paolo poblad�, ale oczy mu pociemnia�y.

– Umberto?

– We w�asnej osobie. Paolo zacisn�� pi�ci.

– Che stronzo. Niech ja tylko dopadn� tego drania! – wycedzi� przez z�by.

W tej chwili nadszed� Mario z wielkim talerzem podsma�onych na z�oto kuleczek ry�u nadziewanych drobno zmielonym mi�sem oraz serem i obtaczanych w jajku.

– Eccola – powiedzia�, stawiaj�c talerz po�rodku stolika. Arancini jest tak typowe dla Sycylii, jak hot dogi i szarlotka w Stanach.

Zdawa�o si�, �e nie dostrzega, jak zdenerwowany Paolo stara si� odzyska� panowanie nad sob�. Skupi� si� na Venetii.

– Przygotowa�em je specjalnie dla pani, signorina – o�wiadczy� z galanteri�.

Venetia na�o�y�a sobie kilka sztuk i ju� mia�a zacz�� je��, gdy Paolo j� ostrzeg�.

– Sono molto caldi, fai attenzione a non scottarti, uwa�aj, nie oparz si�. Je�li s� tak gor�ce jak te, lepiej je najpierw rozerwa� powiedzia� ju� spokojniejszym g�osem, dziel�c jedn� na p� i podaj�c Venetii.

Ostro�nie ugryz�a.

– Fantastyczne! – zawo�a�a. – Z czego to si� robi?

– Arnacini jest zwykle z kremowego risotto albo innego ugotowanego dzie� wcze�niej ry�u i resztek tego, co si� akurat ma pod r�k� – wyja�ni� Mario, wyra�nie ucieszony, �e si� tym zainteresowa�a. – Do tych doda�em troch� oliwek, pomidor�w, mielonej wo�owiny, cebuli, oczywi�cie, i szczypt� szafranu, co przes�dza o smaku. Ale nie najadajcie si� za bardzo, to tylko antipasto! Nast�pnym daniem b�dzie finochio con sarde, fenku� z sardynkami z domowym makaronem papardelle.

Kiedy Mario zn�w znik� w kuchni, Paolo zmru�y� oczy.

– Co jeszcze powiedzia� ci ten mascalzone?

Venetia nie odezwa�a si�. Zaczerwieni�a si� skr�powana, czuj�c si� niepewnie. Wola�aby nie wspomina� ju� o tamtym przykrym incydencie, a ju� na pewno nie mia�a zamiaru zdradza� Paolowi szczeg��w tamtego zdarzenia.

Paolo przypatrzy� si� jej z niepokojem.

– Ach, to on powiedzia� ci, �e niekt�rzy przezywaj� mnie l’Amante delle Quattro Stagioni…

Jego usta skrzywi�y si� w gorzkim u�miechu. Opar� si� w fotelu na jednym �okciu i postukiwa� zapalniczk� o blat sto�u.

– Ludzie s� okrutni, Venetio, nie powinno si� wierzy� we wszystko, co si� s�yszy.

– Mo�esz zaprzeczy�, �e uwodzisz kobiety, by zaci�gn�� je do ��ka, i �e rzucasz je, kiedy tylko si� nimi znudzisz?

Ksi��k�Echa mi�o�ci�kupicie w popularnych ksi�garniach internetowych:�

Zobacz tak�e

Musisz by� zalogowany, aby komentowa�. Zaloguj si� lub za�� konto, je�eli jeszcze go nie posiadasz.

Ksi��ka
Echa mi�o�ci
Hannah Fielding 0
Ok�adka ksi��ki - Echa mi�o�ci

Pokusa, zew zmys��w i szansa na now� mi�o��. Okrutna prawda, kt�ra na zawsze zmieni �ycie dwojga ludzi. Tajemnice, tragedia i nami�tno��, o kt�rej nie...

dodaj do biblioteczki
Recenzje miesi�ca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malink� na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malink� na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwi��
Do roboty!
A wok� nas pomara�cze
Weronika Tomala
A wok� nas pomara�cze
D�ja vu
Jolanta Kosowska
 D�ja vu
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie maj� uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie maj� uszu
Poka� wszystkie recenzje