Trollheim. Tajemnica opuszczonego domu
Arne Lindmo

Ksi��ka dla dzieci idealna na czas wakacji, przy kt�rej nie ma czasu na nud� i nie zabraknie przyg�d? Oczywi�cie "Trollheim. Tajemnica opuszczonego domu" Arne Lindmo, kt�ra ukaza�a si� nak�adem wydawnictwa Kropka. To pierwszy tom norweskiej serii dla m�odszej m�odzie�y z nut� mitologii skandynawskiej. Akcja ksi��ki, rozgrywa si� praktycznie w ci�gu jednego dnia, wi�c mknie do przodu z zawrotn� pr�dko�ci�. Moja Ma�a Czarownica uwielbia tak� dynamik�, wi�c by�a zadowolona. Natomiast ja chcia�abym troch� wi�cej opis�w. Rozdzia�y s� bardzo kr�tkie, a� za bardzo. �rednio zajmuj� 3 kartki. Do tego powi�kszona czcionka powoduje, �e czyta si� j� ekspresowo. Jest, przez to, r�wnie� idealna dla dzieci, kt�re zaczynaj� swoj� przygod� z czytaniem. Charakterystyka postaci s�abiej przedstawiona, poniewa� autor bardziej skupia si� na fabule, na kt�r�, nie ukrywam, mia� ciekawy pomys�. Bohaterowie, tr�jka przyjaci� i troll, maj� za zadanie uchroni� �wiat przed zbli�aj�cym si� Ragnarokiem. Czytaj�c zag��bimy delikatnie mitologi� skandynawsk�, dostaniemy dreszczyk emocji i przygody oraz klimat magii. Ksi��ka ma sztywn� opraw� z cudown� grafik� stworzon� przez Marcina Minora.

Tam, gdzie mieszkaj� wielkie trolle

�

�

�

Mitologia NORDYCKA? TROLL, magia i gulasz ze szczur�w? Tr�jka dzieciak�w powstrzymuj�cych RAGNAROK?

�

�

�

Tak, Tak i Tak! Je�li wi�c szukacie zajmuj�cej lektury na letnie wieczory lub (odpuka� trzy razy w niemalowane drewno) na wakacyjn� niepogod�, to w�a�nie j� znale�li�cie.

�

�

�

*

�

�

�

,,Trollheim. Tajemnica opuszczonego domu" otwiera cykl przygodowy dla m�odszej m�odzie�y, kt�ry dosy� lu�no wykorzystuje mitologi� nordyck� i sta� si� mega hitem w Norwegii. Je�li wasze pociechy jeszcze nie za bardzo orientuj� si� jak� s�aw� w Skandynawii� ciesz� si� Trolle, kim s� Loki i jego dzieci oraz czym jest Ragnarok, to b�d� mia�y tutaj do czynienia z dosy� ogl�dnym wst�pem do tematu. Warto wi�c m�odym czytelnikom wyja�ni�, �e w innym kr�gu kulturowym, u naszych p�nocnych s�siad�w, wspomniane postacie s� powszechne znane oraz podsun�� odpowiedni�, poszerzaj�c� wiedz�, lektur�. Dzi�ki tej historii mo�na wi�c przy odrobinie ch�ci dowiedzie� si� czego� wi�cej o �wiecie, a to zawsze du�y plus.

�

�

�

Akcja zaczyna si� z przytupem. W wielkim skr�cie dowiadujemy si�, �e Adam przeprowadzi� si� z t�tni�cego �yciem Oslo do ma�ego, sennego miasteczka i w�a�nie pierwszy raz pokonuje drog� do nowej szko�y. Mama zadba�a o to, �eby mia� podczas tej wyprawy towarzystwo. I tak, nie maj�c wyboru, Adam maszeruje rami� w rami� z nowo poznanym Tobiaszem. Po drodze - oczywi�cie skr�t przez las - do��cza do nich rezolutna Tara i od razu zaczyna si� dzia�. Dziewczyna daje popis karko�omnej odwagi i wchodzi do opuszczonej, ciesz�cej si� z�� s�aw�, rezydencji. Niestety ju� z niej nie wychodzi. Zaniepokojeni ch�opcy podejrzewaj�c, �e przytrafi�o si� jej co� z�ego, ruszaj� m�nie na ratunek. Tego co zastan� w tajemniczym domu i w jak� kaba�� ca�a tr�jka si� w�a�nie wpakowa�a, nie wy�niliby nawet w naj�mielszych snach. Od tego co zrobi� i komu zaufaj�, zale�� bowiem losy calutkiego �wiata!

�

�

�

Akcja powie�ci, jako �e rozgrywa si� w ci�gu jednego dnia, jest bardzo wartka i dynamiczna, a przyja�� kt�ra nieoczekiwanie spada na naszych bohater�w, rozwija si� w tempie ekspresowym. Dzieciaki nie maj� zbyt wiele czasu na gdybanie, musz� bardzo szybko podejmowa� decyzje, odnale�� w sobie g��bokie pok�ady odwagi i zdoby� nowe umiej�tno�ci - jak machanie mieczem, rzucanie zakl�� na szczurze ogonki i strzelanie z �uku (nawet, je�li jest magiczny, trzeba przecie� umie� wypu�ci� strza��). Owa zawrotna pr�dko�� nie daje czasu na zbyt wiele sentyment�w, przy jednym fragmencie musia�am si� wi�c sama zatrzyma�, by zawarty w nim smutek m�g� dla mnie w pe�ni wybrzmie�. My�l�, �e i m�odsi skusz� si� na d�u�sz� refleksj�, gdy opadnie bitewny py�, a adrenalina przestanie buzowa� w �y�ach, postawionych pod �cian� bohater�w.

�

�

�

,,Trollheim", jak to maj� w zwyczaju dobre ksi��ki, sk�oni� mnie do przemy�le�. Bo, wci�� siedz� mi w g�owie wybory ksi��kowe rodzic�w, kt�rzy stanowczo deprecjonuj� warto�� opowie�ci, zawieraj�cych w sobie smutny �adunek emocjonalny albo lekko grozowy. W pe�ni rozumiem potrzeb� chronienia dzieci przed �wiatem pe�nym z�a, cierpienia, �alu i straty. Nie do ko�ca jednak ca�kowite odci�cie si� od takich tre�ci do mnie przemawia. Bo czy nie lepiej, chocia� troch�, przygotowa� ma�ego cz�owieka na zderzenie z rzeczywisto�ci� (ono i tak nast�pi) w bezpiecznych warunkach u boku os�b, kt�rym ufa? Uczy� si� razem przepracowywa� nowe, trudne emocje? Porozmawia� o przeciwno�ciach i smutkach? Dzieci s� m�dre i rozumiej� cz�sto wi�cej ni� nam si� wydaje. Dlatego, moim zdaniem, warto w swoich czytelniczych wyborach, przemyca� i takie, w kt�rych pojawiaj� si� prawdziwie z�e postacie - takie kt�re nie staj� si� nagle dobre pod wp�ywem rozmowy -, w kt�rych ci na kt�rych nam zale�y odchodz� i nie zawsze wszystko udaje si� bez szwanku osi�gn��.

�

�

�

W ksi��ce autorstwa Arnego Lindmo znajdujemy w�a�nie to o czym wspominam wy�ej: troch� - nieprzyt�aczaj�cego - smutku z powodu odej�cia kogo�, kto odchodzi� nie powinien (mo�e magia w kolejnych tomach zadzia�a i co� si� w tej materii zmieni?) i kilka gro�nych sytuacji, z walk� z ,,legendarnymi potworami" w��cznie. Bardzo wyra�nie, lecz nienachalnie, zarysowano tutaj tak�e figur� nieobecnego z r�nych powod�w ojca (ciekawa jestem czy ten w�tek zostanie rozwini�ty w kolejnych tomach). Nie bez znaczenia i pozwalaj�cy na r�ne domys�y (to te� �wietny punkt wyj�cia do rozmowy), jest fakt, �e np. Adam pami�ta tat� zupe�nie inaczej ni� opisuje go jego mama.

�

�

�

Cieszy mnie fakt, �e Wydawnictwo Kropka zabra�o si� za Trollheim. I to nie tylko dlatego, �e ,,nasza" ok�adka jest o niebo lepsza od oryginalnej, ale tak�e dlatego, �e ju� pierwszy tom zdradza nam, �e mamy do czynienia z rewelacyjn�, wart� uwagi seri�. Nie mog� si� ju� doczeka� kontynuacji.

�

�

�

[wsp�praca reklamowa barter]

�