Cz�owiek bez psa
Hakan Nesser

Håkan Nesser  na sta�e zago�ci� na mojej pó�ce. Posiadam ju� cztery jego powie�ci i zamierzam zgromadzi� wszystkie i dumnie na nie spogl�da�, by przypomina� sobie za co ceni� pisarza.  Tym razem si�gn�am , bo pierwsz� cz�� z cyklu o �ledztwach prowadzonych przez komisarza Gunnara Barbarattiego. Komisarza ju� znam, ale mi�o jest zapozna� si� z faktami, jak to wszystko si� zacz�o.

Ale najpierw króciutki zarys fabu�y... Pewnego poranka  Rosemarie Hermansson budzi si� z dziwn� my�l�. Sen jest przerywa my�l, �e musi zabi� m�a lub siebie. Innego wyj�cia nie ma. Postanawia od�o�y� my�l na pó�niej. Teraz zbli�a si� Bo�e Narodzenie i wielkie rodzinne �wi�to. Jej m�� Karl-Erik oraz najstarsza z trojga jej dzieci Ebba obchodz� urodziny. Zje�d�a si� ca�a rodzina, czyli Ebba z m�em oraz dwojgiem nastoletnich synów, m�odszy syn Robert, i najm�odsza córka z m�em i pó�torarocznym synkiem.   Nastrój nie jest radosny i podnios�y. Wyra�nie wida�, �e pierwsze skrzypce w rodzinie gra senior rodu. �ona jest wycofana i sfrustrowana. Jej rola ogranicza si� do "nape�niania" talerzy go�ciom. Ebba wykszta�cona kobieta dyryguje m�em , faworyzuj�c najstarszego syna, studenta, a m�odszego jakby nie zauwa�a. 
Natomiast Robert znajduje si� na �yciowym zakr�cie. NIc mu si� nie uk�ada, mi�o�ci przychodz� i odchodz�, zawodowy sukces omija go szerokim �ukiem, a udzia� w reality show na sta�e zniszczy� mu �ycie. Pisz� on powie�� pt. "Cz�owiek bez psa" i liczy , �e znajdzie si� wydawca, który zdecyduje si� wyda� jego dzie�o. Pozorny spokój rodziny przerywa zagini�cie Roberta, ale tak�e najstarszego syna Ebby -
Henrika. Wiadomo, �e obaj wyszli w domu w odst�pie jednego dnia i nic nie wskazywa�o, by mieli inne plany ni� pobyt u pa�stwa Hermansson. Rosemarie czuje, �e Robert nie �yj�. Czy tak jest? A mo�e to Henrika spotka�o co� z�ego? Czy to prawda, ze jego m�odszy brat s�usznie wydedukowa�, �e ten ukrywa swój homoseksualizm?  Do akcji wkracza komisarz Gunnar... Krymina� jest �wietny. Jest dopracowany i zaskakuj�cy. Nesser jest kameleonem. Nie trzyma si� sztywnych schematów ( dzi�ki mu za to) rozkr�cania akcji. Jedne jego powie�ci od razu zaczynaj� si� od "trupa w szafie" , inne powoli brn� do przodu. W "Cz�owieku bez psa" Nesser postawi� na psychologie. Czytelnik przez oko�o 1/4 ksi��ki poznaje rodzink� "z piek�a rodem". Pisarz ka�demu daje chwilk�, by ten móg� si� czytelnikowi pozna� , odkry� przewinienia lub ma�e grzeszki. Wi�kszo�� z bohaterów ma dziwne my�li o �mierci. Wi��� si� one z ich niskim poczuciem warto�ci. Samotno�� i mrok, które je otacza musi da� upust nast�puj�cym wydarzeniom. I cho� w tym przypadku autor skupia si� chyba bardziej na rodzinie Hermanssonów, to w�tek obyczajowo-policyjny (�ycie prywatne komisarza) spójnie zag�szcza fabu��. �wiadoma jestem faktu, �e nie ka�demu powolno��, spokojny tok wydarze� mo�e przypa�� do gustu, ale mnie to si� podoba. Zrównowa�ony nastrój da� mi poczucie, �e znam bohaterów i pozwoli� mi si� z nimi z�y� i po trochu rozgryza� ich tajemnice.

Za mn� kolejna ju� pozycja Nessera. A to jeszcze nie koniec. Wi�c szykujcie si� na kojne nie�atwe �ledztwo.

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

Podczas rodzinnej uroczysto�ci rodziny Hermanssonow dochodzi do tragicznych wydarze�. W przeddzie� jubileuszu 50-tych urodzin nestora rodu Karla-Erika znika jego syn Robert. Nast�pnego dnia nast�puje kolejne tajemnicze znikni�cie, tym razem wnuka Karla-Erika Henrika. Aby wyja�ni� te zagadki inspektor Barbarotti b�dzie musia� zmierzy� si� z mocno skrywanymi rodzinnymi tajemnicami.

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

"Cz�owiek bez psa" to pierwsza cz�� cyklu o inspektorze Barbarottim. Ca�a rodzina zje�d�a do Kymlinge, by uczci� 105-t� rocznic� rodu Hermansson�w. W rodzinie panuje napi�ta atmosfera, przez syna senior�w, kt�ry wzi�� udzia� w kontrowersyjnym reality-show i doprowadzi� do skandalu. Rodzinn� sielank� przerywa znikni�cie wyrodnego syna, a tak�e syna drugiej solenizantki- Ebby. Czy to mo�liwie, �e w ci�gu 24h znika 2 cz�onk�w rodziny? Spraw� przejmuje inspektor kryminalny Gunnar Barbarotti, kt�ry powoli odkrywa najmroczniejsze tajemnice tej rodziny. Krymina� bardzo wci�gaj�cy i ciekawy, pe�en niespodziewanych zwrot�w akcji. A im d�u�ej j� czytamy, tym bardziej napi�cie ro�nie.

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

Wol� posta� inspektora Barbarottiego od Van Veeterena tego autora, ale i tak (przynajmniej na razie) nie rozumiem zachwytu innych nad powie�ciami Nessera. Z uporem maniaka przeczytam jednak jeszcze inne powie�ci, mo�e zrozumiem i pokocham...

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

�wietny krymina�. Wnikliwe studium ludzkiej psychiki. Dba�o�� o szczeg�y. Kilkoro bohater�w staje si� narratorami, dzi�ki czemu rozgrywane wydarzenia wzbogacaj� si� o ich odczucia. Ka�da z os�b prze�ywa tragedi� na sw�j spos�b. Namacalne napi�cie. Cz�ciowo odwr�cona konstrukcja krymina�u - w przypadku Henrika ju� wiadomo, kto jest sprawc� morderstwa, czyli czytelnik, nie czeka na wyja�nienie, kto zabi�, bo ju� wie. Czeka, co dalej. Kto nie wytrzyma? Gdzie w�a�ciwie jest punkt kulminacyjny? Takie krymina�y lubi� :)

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

Bardzo ceni� sobie literatur� skandynawsk� i ta powie�� r�wnie� mnie nie rozczarowa�a. Nie jest to typowy krymina�, gdy� zagadk� morderstw odkryto tu w nietypowy spos�b, ale i tak ta ksi��ka ma wiele mocnych stron. Przede wszystkim historia rodziny Hermanss�w jest ciekawa i wci�gaj�ca. Ta powie�� to bardzo dobry portret psychologiczny ludzi, kt�rych spotyka nieszcz�cie. Ka�dy bohater jest przedstawiony w wyrazisty i wiarygodny spos�b. Podczas lektury wr�cz czu�am smutek i strach Kristiny czy samotno�� jej matki Rosemarie. Dodatkowym atutem tej ksi��ki jest posta� detektywa Gunrara Barbarrotiego. Jest to dobry, solidny policjant, a w�tki z jego �ycia prywatnego by�y r�wnie ciekawe, jak te dotycz�ce zagini�� Henrika i Roberta. J�zyk jakim pos�ugiwa� si� autor by� idealnie pasuj�cy do tego typu historii. Polecam t� ksi��k�, nie tylko fanom krymina��w.

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

ci�ko mi napisac opinie o tej ksi��ce bo mia�am bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu."ci�ka " historia, ale tez �yciowa. Szerokie studium postaci i takich ludzkich refleksji. opowie�c pozostawiaj�ca po sobie niepok�j, nie nie jest to przyjemny romansik i czytelnik si�gaj�cy po ni� powinien by� tego swiadomy. a jak ju� si�gnie, to czyta� do ko�ca.

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

Polecam, naprawd� gor�co polecam!

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

https://www.kawaiksiazki.pl/2023/11/czowiek-bez-psa-hakan-nesser.html

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

"O Panie spraw, bym sta� si� m�dry jak alkoholik po odwyku"

�

Przyznaj� bez bicia, chocia� z pewnym zdziwieniem, �e ksi��ka ta mnie wsys�a wraz z papuciami. Wcale nie my�la�am, �e tak si� stanie, wr�cz odwrotnie. Kiedy zacz�am j� czyta�, pomy�la�am sobie, kurna, co to w og�le jest, co to za sm�ty, przecie� tego si� nie da czyta�. Ale, �e autorowi, kt�rego czytam po raz pierwszy, zawsze daj� wi�ksze szanse (czyli wi�cej przeczytanych stron, zanim odpuszcz�), to i tym razem tak si� sta�o.��

�

W ko�cu kiedy do tej sm�tnej i notorycznie smutnej plejady os�b kilkupokoleniowej rodziny do��czy� "Nasz Pan", troch� zmieni�a mi si� perspektywa i wpad�o troch� ja�niejszego s�oneczka humoru do tej ca�ej akcji. Rozwi�zanie zagadki, te� mnie usatysfakcjonowa�o, mimo �e r�wnie� rozci�gni�te a� do b�lu z�b�w. Ale po ca�ej ksi��ce ju� zd��y�am si� do tego przyzwyczai�.

�

Tak wi�c my�l� sobie, �e mimo i� nie polubi�am jako� specjalnie �adnej z postaci (Inspektor Barbarotti z lekka zbyt rozmem�any i ci�gle si� radzi kole�anki z pracy, jakby sam nie umia� my�le�) to jednak z ch�ci� zapoznam si� z dalszymi dokonaniami tego sennego p� W�ocha.��

�

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

Lubi� skandynawskie krymina�y. Nazwisko znane wi�c ksi��k� wypo�yczy�am. Ale dla mnie nie jest �aden krymina� a jaki� rodzinny dramat psychologiczno - obyczajowy. Tytu�owego bohatera cyklu Barbarottiego jak na lekarstwo, w�tek kryminalny niemal marginalny. Ma�o akcji i napi�cia. Jakie� tajemnice rodzinne, które zaw�adn�y �yciem bohaterów. W�a�ciwie nikogo nie polubi�am, nikt nie przyku� na d�u�ej mojej uwagi. W po�owie ksi��ki domy�li�am si� kto jest morderc�, po kilkudziesi�ciu stronach autor to potwierdzi�. Ale ksi��ka ci�gn�a si� dalej, poniewa� jeszcze nie dokona�a si� zemsta. Zaskoczenia nie by�o. I zupe�nie nie mog� poj�� pomys�u na tytu�.

(Kliknij aby rozwin�� opini�)

"Gdy pies jest pogrzebany na czyim� podwórku, nie trzeba go szuka� na podwórku u s�siada."

Powie�� kryminalna mocno otulona w obyczajow� sfer�. Wyj�tkowo d�ugi wst�p wci�gaj�cy w �ycie kluczowych postaci, reprezentantów rodziny Hermanssonów, przedstawicieli �yj�cych pokole�. Wkraczamy w ich codzienno�� z wnikliwo�ci� i szczegó�owo�ci�, doskonale poznajemy, co kryje si� w ich zwyk�o�ci i niezwyk�o�ci, zdobywamy wiedz�, jakimi s� osobami. Zabieg ten, cho� pocz�tkowo wydaje si� zb�dny, z czasem zdobywa solidne uzasadnienie. Mniej wi�cej w po�owie ksi��ki czujemy, �e rewelacyjnie uchwycili�my wszelkie relacje w rodzinie, a zatem najwy�szy czas na detektywistyczn� szarad�. Ale i w tej materii Håkan Nesser nie idzie na �atwizn�, wr�cz odwrotnie, mobilizuje nasze si�y do rozwi�zywania podwójnej zagadki. Jedna nie odkrywa przed nami �adnych kart, druga podpada pod intuicyjne rozszyfrowanie.

Hermanssonowie przybywaj� z ró�nych zak�tków kraju na grudniow� uroczysto�� urodzinow�. W ci�gu kilkudziesi�ciu godzin znika dwójka ludzi, trzydziestopi�cioletni Robert i dziewi�tnastoletni Henrik. Podwójny jubileusz i podwójne znikni�cie, czy ta parzysto�� ma jakiekolwiek znaczenie? Inspektor Gunnar Barbarotti, sympatycznie ekscentryczny czterdziestopi�ciolatek, poturbowany przez los, zap�tlony w prywatnych familijnych roszadach, z zaci�ciem podchodzi do zg�oszonych znikni��. Szybko dowiaduje si�, �e Robert to czarna owca w klanie, uznawana za aroganckiego i niepewnego siebie cz�owieka. Du�o przemawia za tym, �e ukry� si� gdzie� na w�asne �yczenie. Inaczej ni� student prawa Henrik, który nie ma �adnych znajomych w rodzimej miejscowo�ci dziadków, nikt te� nie ma pomys�u, dok�d móg� si� uda�. �ledztwo zaczyna si� i od razu wida�, �e nie nale�y do prostych, dochodzi do dziwnych zdarze� i osobliwych splotów okoliczno�ci. Informacji nap�ywa mnóstwo, nie ma problemu z ich zdobywaniem, ale z w�a�ciwym przesianiem. Do ko�ca ksi��ki b�dziemy je, wraz z bohaterami, selekcjonowa� i odpowiednio grupowa�. 

"Mo�na wymy�li� niesko�czenie wiele wariantów tej historii. Jednak ani jeden nie jest cho� troch� przekonuj�cy i zgodny z faktami. To jakby... wymy�lone mapy nieznanego kontynentu."

W drugiej ods�onie pierwszego tomu, pocz�tkowo wszystko rozgrywa�o si� w do�� powolnym tempie, nic nie p�dzi�o jak szalone, rytmy akcji wchodzi�y na wy�sze obroty stopniowo, dopiero pod koniec przyspiesza�y, zw�aszcza w finalnych scenach. Szczegó�owa wiedza zdobyta o ka�dej z postaci umo�liwia�a snucie wnikliwych i intryguj�cych przypuszcze�. Czytelnik coraz lepiej przygotowany zosta� do tego, co si� zdarzy�o, co zosta�o odkryte, co okaza�o si� wiod�cym czynnikiem morderstwa. Niby mo�na by�o domy�le� si� si�, kto sta� za krzywdami, ale ciekawi�o, jak do nich dosz�o, jakie by�y przes�anki i motywy, z czego wynika�y pobudki, co zapali�o iskr� zabójstwa.

Podoba� mi si� styl narracji uwzgl�dniaj�cy rozbudowany czynnik spo�eczny, wymagaj�cy od odbiorcy ca�kowitego wej�cia w �ycie wykreowanych postaci, jak�e podobnych, w kilku lub wielu aspektach, do nas samych. Dzi�ki temu zabawa w snucie domys�ów nabiera�a po��danego pazura komplementarno�ci i niecierpliwo�ci. Pomimo solidnego zaanga�owania, wielu stara�, nie uda�o si� inspektorowi Gunnarowi Barbarottiemu rozwik�a� zagadki kryminalnej. �ledztwo utkn�o w martwym punkcie, brakowa�o tropów, nic nie wskazywa�o, �e mog�oby posun�� si� cho�by o male�ki krok naprzód. Gunnar mia� wra�enie, �e kre�lenie hipotez zmienia�o si� w skomplikowane obrazy, schematy i powi�zania. Dzia�ania inspektora d�ugo nie przynosi�y najmniejszego rezultatu.

Opowie�� wci�gn�a mnie, otrzyma�am co� wi�cej ni� klasyczny krymina�, ch�tnie wesz�am w �ycie i my�li postaci. Inteligentnie poprowadzony scenariusz zdarze�, cho� niektórym wydawa� si� móg� za ma�o wype�niony napi�ciem, mnie jednak sympatycznie podgrzewa� wyobra�ni�. Tu liczy�o si� nie tylko, kto zabi�, ale te� obraz szwedzkiej rodziny, z ca�ym inwentarzem zalet i wad, tradycyjnych warto�ci, cech stylu wspó�czesnego �ycia. Podobnie z aktywno�ci� inspektora, z jednej strony pozorna bierno��, z drugiej solidne umocowanie w realno�ci. Posta� przekonuj�ca, cho� mia�am ochot� ni� potrz�sn��, wyrwa� ze specyficznego marazmu. Przygoda czytelnicza dla poszukiwaczy refleksji odno�nie kondycji spo�ecze�stw, komórek rodzinnych, indywidualnych egzystencji, bazuj�ca na d�ugich cieniach mrocznych fiksacji, manipulacji i pozorów. 

Bookendorfina.pl

*opinia dotyczy dwuksi��kowego wydania

(Kliknij aby rozwin�� opini�)