Jump to ratings and reviews
Rate this book

Prosty sposób na bezpamięć

Rate this book
Przynależność do świata magów oznacza dostęp do wyjątkowych mocy, ale na pewnych warunkach. By zostać czarownikiem lub czarownicą, trzeba przyjąć zasady narzucone przez magiczne stowarzyszenie. A czasem są one bezwzględne.

Aurora, córka najważniejszych członków cieszącego się ponurą sławą zgromadzenia Półksiężyc, ma dopiero stać się pełnoprawną czarodziejką, lecz już teraz musi radzić sobie z wygórowanymi wymaganiami rodziców. Ezra jest wolnym duchem, który chciałby podążać swoją drogą, przez co nie znajduje uznania w oczach wyżej postawionych magów. A Azel, nie tylko adept czarostwa, ale i artysta, to wyrzutek, któremu ledwie udało się dostać do Półksiężyca.

Do tego niezwykłego grona trafia Oliver Taylor – zwyczajny człowiek. Jako że naruszył reguły obowiązujące w świecie magów, postanawiają oni rzucić na niego zaklęcie bezpamięci.

Pełna magii opowieść o przyjaźni, dorastaniu i cenie, którą trzeba zapłacić za życie w zgodzie ze sobą.

352 pages, Paperback

First published May 15, 2024

About the author

Karolina Barbrich

1 book101 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
125 (15%)
4 stars
340 (41%)
3 stars
279 (34%)
2 stars
57 (7%)
1 star
11 (1%)
Displaying 1 - 30 of 343 reviews
Profile Image for Izabela Górska.
206 reviews1,139 followers
June 2, 2024
Solidna czwóreczka w głównej mierze dlatego, że taka fantastyka nie do końca pasuje do moich upodobań.

Książka zdecydowanie zbudowana na bohaterach i relacjach między nimi. Doceniam zabieg ukrywania głównej bohaterki poza zasięgiem czytelnika przez większość czasu, aby dowiadywał się on wszystkiego razem z nią.

Aurora totalnie przypomina mi Karolinę i to nie ze względu na kolor włosów, ale na pewne elementy jej osobowości.

System magiczny naprawdę solidny i ciekawie napisany chociaż dla mnie za mało szczegółowy, dlatego nie pogniewałabym się gdyby książka była dłuższa.

Naliczyłam kilka zdań, które brzmiały nienaturalnie na początku książki, ale później nic takiego nie rzuciło mi się w oczy i jest to mój jedyny ogólny zarzut wobec tej książki.

#teamAzel
Profile Image for alicja♡.
135 reviews20 followers
May 22, 2024
3.5/5
miałam dosyć spore oczekiwania wobec tej książki, bo uwielbiam i codziennie śledzę działalność karoliny w internecie. zacznę od czegoś co bardzo mnie urzekło, czyli system magiczny i opisy działania magii. czytało się to niesamowicie. bohaterowie byli naprawdę porządnie wykreowali, chociaż nie przywiązałam się do nich emocjonalnie.

teraz przejdę do wad. momentami miałam wrażenie, że odczuwalne było to, że jest to debiut (np. na jednej stronie napisane jest (o ezrze) "był nierozważny, lekkomyślny, irytujący..." a dosłownie na następnej znowu się to powtarza - "był nierozsądny, nierozważny, lekkomyślny, irytujący...", są to strony 34 i 35). zauważyłam też inny błąd, ale dałam od razu znać autorce, która to wyjaśniła, więc z tym nie mam żadnego problemu. w moim odczuciu w książkę zdominowały dialogi, przez co nie zachował się balans między nimi a wydarzeniami i czynami bohaterów, których było według mnie za mało. mam wrażenie też że tempo akcji (której było niewiele) rozłożone było nierównomiernie

jednak mimo wszystko "prosty sposób na bezpamięć" jest w porządku i będę polecać tą książkę, szczególnie osobom młodszym, które szukają ciekawej fantastyki.
Profile Image for Weronika.
1 review1 follower
May 20, 2024
- Sporo powtórzeń
- OKROPNA eskpozycja, która była tak nudna, że łojezusku, momentami tak się wynudziłam na tej książce, że to jest niepojęte xD
- OKROPNI bohaterowie, i mean da się wyczuć, jacy mieli być, bo to gdzieś wybrzmiewa w książce (ciężko, żeby tak nie było kiedy jest tyle opisów i bloków tekstu XD)
- baaaardzo mała ilość dialogów, byłoby dynamiczniej, gdyby było ich więcej, a przede wszystkim dzięki dialogom moglibyśmy lepiej poznać bohaterów i może wtedy byliby oni JACYŚ
- kilka scenek, które były dosłownie streszczeniem jakiejś sytuacji: ktoś gdzieś był, coś powiedział i o czymś gadali. ok???? czemu nie zostałam tam jako czytelnik zaproszona, czemu nie było z tego scenki żadnej z DIALOGAMI, it's so sad
- Oliver to NPC XD Dawno takiego słabego bohatera nie spotkałam, on istnieje w tej książce po to, żeby zadawać pytania dotyczące magii i dzięki temu poznajemy dużą część świata magicznego, ale to tyle. Scena z kubkiem która miała być wzruszająca, miała wywołać we mnie jakieś emocje, była mi kompletnie obojętne bo te postaci są tak słabo wykreowane i relacje pomiędzy nimi są na podobnym poziomie, że aż ciężko mi uwierzyć że oni się przyjaźnią serio XD
- Czemu w wydanej książce widnieje zwrot "dzień dzisiejszy"? XD Czy korekta nie słyszała o pleonazmach?

PLUSY:
- cała książka ma potencjał, szkoda że niewykorzystany w 1 tomie, ale liczę bardzo na 2
- klimat króla kruków faktycznie da się wyczuć
- dobrze przedstawiony świat i system magiczny, nawet jak miałam jakieś pytania w trakcie czytania to autorka fajnie to wyjaśnia i nie pozostawia czytelnika z uczuciem niedosytu
Profile Image for kajalitlibrary.
78 reviews11 followers
May 9, 2024
4,5⭐️
JAKIE. TO. BYŁO. GENIALNE.
Gdyby ktoś mi dał w ciemno tę książkę to nigdy w życiu nie powiedziałabym że jest do debiut.
Jestem tak zachwycona stylem jakim jest napisała ta książka, no po prostu CUDOWNY.
A ci bohaterowie?! Byli tak świetnie napisani, że bez przerwy się nimi zachwycałam.
Jestem pod ogromnym wrażeniem i uważam, że Karolina odwaliła kawał dobrej roboty.
Profile Image for Zuzia.
231 reviews4 followers
July 11, 2024
2.5⭐️
Zapowiadało się bardzo dobrze, ale książka miała sporo wad. Skromnie uważam, że została źle sklasyfikowana; powinna być to książka dla dzieci i wtedy miałaby dużo lepszy odbiór.

Dlaczego? Dlatego, że świat fantastyczny został opisany w bardzo prosty sposób, akcja nie była pogłębiona, relacje bohaterów były płytkie, styl pisania banalny. Porównałabym to z cukrami; dorosła fantastyka to cukry złożone, powstałe z wielu cukrów prostych (wątków, podstaw świata, dobrze zbudowanych bohaterów) połączonych wiązaniami glikozydowymi (rozwiniętym stylem pisania). Z kolei książki dla dzieci to takie cukry proste (nie rozkładające się na mniejsze podjednostki), tak samo jak ta książka.

Bohaterowie mieli po jednej cesze and that’s it. Nie poznaliśmy ich przez całą książkę. Brakowało mi tu dialogów. Sama fabuła opisana została w taki sposób, jakbyśmy czytali co drugie zdanie. Jak już pojawiała się jakaś akcja (jednak większość książki była po prostu nudna i pozbawiona emocji), miałam wrażenie, że zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym.

Pokładam ogromną wiarę w tom drugi i życzę autorce rozwoju, bo potencjał jest.
Profile Image for mati.
79 reviews10 followers
May 15, 2024
No nie podobało mi się…

Początek był niezły, ale to w sumie tyle, jedyne co mi się tak serio podobało to sposób w jaki działa w tym świecie magia, to zostało nieźle napisane, natomiast cała reszta… 😭😭 Fabularnie w ogóle nie byłem wciągnięty, postacie też były takie nijakie, mam wrażenie, że akcja była strasznie nierówna, a niektóre wątki można by było lepiej rozwinąć. Jakoś w połowie książki byłem już dość znużony i tak w sumie aż do końca.
Profile Image for Julita Betlejewska.
118 reviews1 follower
April 30, 2024
4.5/5 Po pierwsze, potrzebuje 2 tomu na wczoraj. Po drugie, świetnie się bawiłam podczas czytania tej książki. Sposób pisania totalnie do mnie przemówił, a bohaterowie skradli moje serce. Nie dostaje ode mnie 5/5 tylko dlatego, że chciałabym aby była trochę dłuższa i miała w sobie zawarte więcej opisów tego świata i jak on dokładnie działa. Ale mam nadzieję, że w drugim tomie dostanę odpowiedzi na wszystkie swoje pytania i naprawdę nie mogę się tego doczekać.
Profile Image for Paweł.
182 reviews15 followers
June 25, 2024
(ze spoilerami będzie)

2,25/5 ⭐

Jezu, co za wspaniałe uczucie, móc w końcu oznaczyć tę książkę jako przeczytaną i iść dalej. Zmęczyła mnie strasznie.

Ogólnie pomysł fajny. Świat dobrze wykreowany. Ale brakło mi w tym wszystkim jakiejś duszy. Ja to czytałem i nie czułem żadnego wiedźmiego klimatu, zero emocji. Do bohaterów kompletnie się nie przywiązałem, jak jedna osoba zginęła, to stwierdziłem "słodko, idźmy dalej". I nie dlatego, że lubię trupy w książkach, po prostu była mi całkowicie obojętna.

W tej książce było tylko paplanie o wszystkim i o niczym. Zero akcji. Dwa razy - w szklarni i trochę na polu pod koniec - działo się coś więcej. Karolina stworzyła taki świat, a poskąpiła nam tej magii, magicznego klimatu. Już sam jakiś spacer po mieście w deszczu i wejście do herbaciarni, odpowiednio opisane, dałyby trochę tego właściwego klimatu, tym bardziej, że bohaterowie mieli pić dużo herbaty. I piją, ale tego tam nie czuć.
Miał być opis racuchów, które miały zostać legendarnym bigosem XXI wieku, a wyszły 2-3 zdania o nich.
Tyle zaklęć można było podać, podczas pojedynku ze szklarni mogły one się przewijać, a nic nie było, jedynie "Aurora wykrzykiwała zaklęcia w hiszpańskim, łacinie, angielskim, francuskim, greckim". No super, że zna tyle zaklęć w tych językach, ale co mi z tego???? W ogóle autorka nie opisała jak przebiega ich rzucanie - czy używają jakiejś różdżki, jakieś specjalne gesty dłońmi wykonują czy co. Bo chwilowo to wygląda tak, jakby wymawiali te zaklęcia a one same wiedziały gdzie mają lecieć i co zrobić. 2 razy było, jak Ezra rzucał zaklęcie bezpamięci na Olivera to dotknął jego czoła, a podczas inkantacji nowomagii Azel i Aurora chwycili się za ręce.

Bohaterowie robili dziwne rzeczy, np. "Ezra powiedział coś tam śmiejąc się". GIRL WHY ARE YOU LAUGHING 😭😭😭 Oni non stop się śmiali bez żadnego powodu, w realu nikt by się nie śmiał co chwilę podczas normalnej konwersacji, chyba że jakiś psychol.

W ogóle wszyscy byli jacyś płascy, Oliver tam był tylko po to, żeby czytelnikowi wytłumaczyć działanie magicznego świata. Mara się trzymała zasad tak sztywno, że jak już coś złamała, to były żarty na ten temat na kilka stron. Całą osobowością Azela było to, że jest samotnikiem przyjętym do kowenu, miał (podobno) zajebisty projekt, maluje obrazy, a ojciec został wyrzucony z poprzedniego kowenu. Gdyby tylko napisać go trochę inaczej miał duże szanse na zostanie moim ulubieńcem. Ezra miał być tym zabawnym chłopakiem, który nie zna się na czarach, a wyszło na to, że tylko 2 razy (!!!) w całej książce się zaśmiałem, kiedy tych "zabawnych" momentów było znacznie więcej. Jego osobowość natomiast składała się na to, że nie umie czarować, gada z duszami, stawia tarota. NIC. WIĘCEJ.
Z nich wszystkich chyba tylko Aurora była najbardziej dopracowana, ale to wciąż nie było to, czego się oczekuje, miała być taką bad bitch, a wyszło... no.

Książka wygląda tak, jakby była napisana tylko po to, by zgromadzić ładne słowa. Nic więcej. Przez nią się brnęło, a nie płynęło. Na dodatek były jakieś bezsensowne przeskoki czasowe, które w żaden sposób nie były zaznaczone. Czytasz czytasz, nowy rozdział, czytasz dalej i się zastanawiasz kiedy to się dzieje, czy to retrospekcja czy teraźniejszość. Albo nawet nie nowy rozdział, tylko losowo w akapicie. Do teraz nie wiem, czy ta scena z Aurorą w normalnych ciuchach to była przeszłość, teraźniejszość, czy głowa Azela.

Ta książka ma 400 stron (Empik) i ma mieć 2 tom. Wg. mnie można by wyrzucić połowę z 1 tomu, pewnie połowę z 2, złączyć to i dostać trochę grubszy, sensowny standalone. Oczekiwania były wysokie, rzeczywistość ledwo dorasta im do pięt.

Jeszcze tak na koniec, bardzo mnie wkurzyło, kiedy nagle Karolina napisała sabat zamiast kowen. Ja wiem, że każdemu zdarzają się błędy, ale to bardzo razi w oczy u osoby, która tak na to zwraca uwagę. W dodatku książka przeszła przez redakcję i 2 osoby z korekty, więc na bank ktoś to zauważył. Nawet Karolina sama mówiła, że tyle razy czytała i poprawiała tą książkę, że znała ją już na pamięć. Sabat to święto, a kowen to zgromadzenie czarownic.
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for ੈ✩‧vic.
204 reviews3 followers
June 1, 2024
Bardzo obiecujący debiut, jednak mnie nie porwał do końca.
Jeżeli chodzi o rzeczy, które w tej książce są super:
1) System magiczny i pomysł na fabułe - świetny, oryginalny, wszystko jest jasne, uporządkowane i trzyma się kupy, czyli takie jakie lubię najbardziej.
2) Aurora i wszystko, co się z nią wiąże - jej postać, charakter, ale generalnie wszystkie wątki.
Przyznam się, że to ta część fabuły najbardziej mnie interesowała.
I teraz płynnie przechodzimy do moich uwag:
1) Mam wrażenie, żeby było strasznie dużo dialogów i mówienia: robimy to, to i to, a w rezultacie to odbierało akcji. Główną rzeczą, która sprawiła, że ciężko mi się to czytało był fakt, że często były opisy danej sceny czy streszczenie, a niekoniecznie jakieś wydarzenie, w którym brali udział bohaterowie. Przez to miałam wrażnie, że stoję trochę ,,obok” tych wydarzeń.
2) Ten punkt jest bardzo personalny, ale czasami trochę się gubiłam w narracji. Wydaje mi się, że to dlatego, że wolę, gdy rozdziały po prostu są podzielone na osobnych bohaterów. Czasami miałam po prostu jakies wrażnie, że najpierw mamy retrospekcję z jedną postacią, a potem jakoś skaczemy do następnej
3) Oliver Taylor. Ja wszystko rozumiem, no ale gość to taki npc, że mnie krew zalewa. Poza Aurorą nie zżyłam się jakoś bardzo z bohaterami, ale Oliver to inny wymiar.

Miałam duże oczekiwania - nie wywaliło w kosmos, ale też jakoś bardzo się nie zawiodłam. Jestem neutralnie nastawiona i z chęcią będę śledzić dalszy rozwój autorki, bo ta książka ma duży potencjał💖
Profile Image for fryta.
291 reviews40 followers
May 13, 2024
Świat z niezwykłym potencjałem i mimo, że nie zawsze wykorzystanym, zawiera zapadające w pamięć postacie i nie ma żadnego prostego sposobu na to, bym miała zapomnieć o Ezrze i Oliverze hehe 🎀

Cieszę się że mogę mieć w gronie znajomych tak utalentowaną językowo osobę - Karolina, zostawiam ci to jako easter egg, a jeśli to przeczytasz, to tylko utwierdzisz się w przekonaniu, że doceniam wszystko co tworzysz <3
Profile Image for natalia.
108 reviews8 followers
July 19, 2024
3.5⭐️

wymęczyłam. to znaczy, jak widać po ocenie, wcale nie było źle, ale nie ukrywam, że trochę się męczyłam czytając, co lekko obniżyło końcową ocenę.

historia w niektórych momentach była dość nużąca. chociaż jestem przekonana, że w znacznej części to tylko moj problem, ponieważ nie jest to typ fantastyki, który lubię czytac. wole fantastykę opartą na jakichś problemach politycznych, a nie stricte magii i czarodziejach. przeczytałam "prosty sposób na bezpamiec" jedynie ze względu na to, że karolina jest jedną z moich ulubionych osób w bookmediach. overall nie uważam tej książki za złą, jedynie nie w moim typie.

bardzo podobała mi się kreacja postaci, chociaż wydawało mi się, że oliver jest dość beznamiętny. za to pokochałam ezrę, tylko dlatego, że przypomina mi jespera z "szóstki wron" i aurorę, bo po prostu jest silną fmc.

wielki plus za ostatnie 60 stron i plot twist, zakończenie bardzo mi się podobało i sprawiło, że będę chciała sięgnąć po kontynuację, oczywiście gdy już wyjdzie.
Profile Image for ola ✌✌.
190 reviews
June 20, 2024
jak tylko dowiedziałam się, że karolina wydaje książkę i że jest to fantastyka, uznałam że koniecznie muszę przeczytać, bo sledze autorkę i bylam bardzo ciekawa tej pozycji.

long story short: ksiazka ma niecałe 400 stron, a ja czytałam ją ponad dwa tygodnie i wpadłam przez nią w zastój.

nie jestem docelowym odbiorcą tej historii, mam wrażenie że jestem za stara i za dużo fantastyki juz przeczytałam, żeby ta pozycja wywoływała we mnie jakies emocje.
w ogóle nie zależało mi na bohaterach, nie zżyłam się z nimi, czytałam po prostu aby skończyć. co prawda ostatnie 20% książki rzeczywiście było lepsze, dlatego też podnosze ocenę do 3 gwiazdek.

z plusow- system magiczny w tej książce jest świetnie wykreowany, widać że karolina naprawdę mocno się di tego przyłożyła.
ogólnie to nie jest zła pozycja, poleciłabym ja 14/15 latkom, którzy nie czytali jeszcze zbyt dużo fantastyki i chcą dopiero zacząć.
Profile Image for Sandra.
208 reviews6 followers
May 21, 2024
Audiobook

Ja po tych wszystkich ocenach: 8, 9, 7 spodziewałam się dobrej i ciekawej książki. Dla mnie to było nudne. Przeważały dialogi, mam wrażenie, że cały czas rozmawiali. Albo wracali wspomnieniami do jakieś sytuacji. Zero akcji. Może w ostatnich 10% coś się wydarzyło oprócz siedzenia i rozmawiania. Nie było to bardzo złe, bo sam świat i system magiczny był dosyć interesujący i dobrze zdobiony, ale no dla mnie się nic nie działo. Bohaterowie też jacyś średni i chyba oprócz Ezry to nikogo tu nie polubiłam. Zapomnę o tej książce i nie zostanie ze mną na długo.
Profile Image for Lola Tea.
83 reviews29 followers
May 17, 2024
*insert ciężkie westchnięcie* ... przynajmniej nie jest to Krew nas połączy 2.0
Plusem jest fajny system magiczny
Profile Image for Booktrowertyk.
174 reviews30 followers
May 28, 2024
4,5/5
Ta książka jest dokładnie tym, za co uwielbiam czytanie
Profile Image for Matylda.
323 reviews3 followers
June 28, 2024
2.5

Gdybym miała porównać tą książkę do jakiejś imprezy, byłaby to stypa (taka zwykła) przez 300 stron, a na 50 ostatnich zaczyna się coś dziać (zmarły wstaje z trumny)
Profile Image for Izu.
63 reviews6 followers
May 24, 2024
Potrzebuję drugiego tomu!
I jak Karolina mogła zabić [imię]?!
Profile Image for Marta.
895 reviews98 followers
May 27, 2024
wynudziłam i wymęczyłam się tą historią... ale miała dobre momenty. 😭🥰
May 8, 2024
3,5 / 5 ✩

no dobra, przyznaję, strasznie się nakręciłam na tę książkę i prawdopodobnie przez to się zawiodłam. to nie tak, że ta książka była zła czy coś, bk była naprawdę w porządku, ale mnie nie porwała. ciężko było mi się wciągnąć i właściwie zanim zdążyłam to zrobić to już skończyłam czytać :(( ale super klimat, styl pisania cudowny i fajni bohaterowie, ale najwyraźniej to nie wystarczyło
Profile Image for Sandra || Tabibito no hon.
450 reviews37 followers
July 10, 2024
Początek był ciekawszy niż dalszą część historii. Jeśli bardzo lubicie twórczość Kubasiewicz, to ta historia może Wam się spodobać, bo to coś w ich stylu. Ja lubię, ale to mnie akurat nie porwało. Było w porządku i tyle. Szybko wyleci z pamięci. 5/10
July 23, 2024
4,5
To było naprawdę świetne, bardzo podobało mi się to jak został wykreowany świat oraz bohaterowie, bardzo dobrze się to czytało, jedynie mam wrażenie że nie do końca zrozumiałam co się stało na końcu i było trochę powtórzeń
Profile Image for spiderkitty.
111 reviews
June 2, 2024
„choć jeśli było na tym świecie coś bardziej imponującego niż magia Aurory Vacreen, to była to jej umiejętność trzymania tej magii w ryzach.”

(po długich przemyśleniach zmieniam na 4.25/5⭐️) oficjalnie jestem zachwycona. już sięgając po tą książkę, wiedziałam że dam jej przynajmniej 4 gwiazdki, ale nie sądziłam że tak szarpnie ona moje serce. postacie? wspaniałe. pokochałam je wszystkie równo (chodź nie wiedzieć dlaczego, Oliver Taylor jakoś najbardziej wkupił się w moje łaski. chyba powinnam się leczyć czy coś) a ich relacje były opisane w niesamowity sposób.
pióro Karoliny jest niezmiernie przyjemne, a jedynym aspektem dla którego zdjęłam ocenę z 5 gwiazdek na 4,5 jest to, że początkowo trudno było mi wciągnąć się w fabułe.

jestem przekonana, że sięgne po drugi tom od razu kiedy zostanie wydany, a ta historia zostanie ze mną na długo🫶

i tak swoją drogą, czy jestem pierwszą osobą której relacja Ezry i Olivera kojarzy się niezmiernie z relacją Jespera I Wylana z „Szóstki Wron”?
Profile Image for Oliwia.
301 reviews23 followers
May 30, 2024
4,5/5 ⭐️
To było coś innego i coś mega fajnego. Świetnie skonstruowany świat i historia.
Profile Image for Diana.
134 reviews2 followers
Read
May 22, 2024
[współpraca reklamowa z uroboros]

Prosty sposób na bezpamięć to swego rodzaju książka osobliwa. Klimatem przypomina mi bardzo Króla Kruków, gdzie magia jest prawie namacalna ale i nieosiągalna. Książka ma niezwykły klimat, nie jest dynamiczna i warto ją sobie dawkować aby jeszcze mocniej wczuć się w fabułę i czytać między wierszami.

"Aurora - z magią potężniejszą od tej posiadanej przez wielu, Azel - wytwórca, Ezra - medium i Mara - mentorka wielkich magów. Oliver był tu intruzem".
Książka pisana jest w 3 osobie i dostajemy pov od prawie wszystkich głównych bohaterów. Co ciekawe w książce nie poznajemy ich bezpośrednio, ale poprzez wspomnienia innych postaci. Przynajmniej ja miałam takie odczucia. Świat jest bardzo dobrze wykreowany, tak jak sam pomysł na fabułę i czuć że wszystko jest bardzo dobrze przemyślane. Plot twist przypomina nieco cebulę bo ma kilka warstw i z każdym nowym rozdziałem dowiadujemy się więcej a zarazem czujemy, że niektóre sytuacje pozostają za mgłą.

"Magia nie zab*ja. Robią to ludzie, którzy jej używają".
Sam świat magiczny jest banalny w swojej prostocie ale sprawia, że każda wzmianka na jego temat budzi w nas pokłady ciekawości. Ma się wrażenie, że dzięki Oliverowi znajdujemy się za zasłoną a z drugiej strony nie wszystko zostaje przed nami odkryte. To właśnie z Oliverem jest nam się najłatwiej utożsamić za sprawą poszukiwania dziwności, bo jako czytelnicy też poszukujemy magii w rzeczywistości. Książka nie jest dynamiczna, akcja jaki tako toczy się wolno, skupiamy się na szczegółach i konsekwencjach zaślepienia mocą i władzą.

Prosty sposób na bezpamięć pokazuje różne odcienie życia i próbuje w jakiś sposób uświadomić nam że podjęte decyzje nie wpływają tylko na nas. Nie jest to książka, którą przeczytacie w 1 dzień, nie z powodu braku akcji ale dlatego że będziecie analizować to co dzieje się w świecie wykreowanym przez autorkę. Na pewno pierwsze sto stron będzie decydujące czy zanurzycie się i wraz z bohaterami będziecie szukać magii i odpowiedzi. Mi nie do końca przypadły do gustu długie rozdziały, wolałabym więcej a krócej. Na pewno przeczytam kolejny tom, mam kilka teorii spiskowych co do bohaterów i jestem ciekawa tego czym zostanę jeszcze zaskoczona.

Jeśli szukacie nieoczywistej historii z niezwykłym klimatem którą niejako się kontempluje to na pewno poczujecie liryczną magię sięgając po ten tytuł.

Polecam ❤
Displaying 1 - 30 of 343 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.