Zgłosił kradzież mercedesa, okazało się, że wszystko zmyślił. Zaskakujący powód
Mieszkaniec powiatu lubaczowskiego zgłosił kradzież Mercedesa klasy E, wycenionego na 160 tys. zł. Policjanci z Lubaczowa, po weryfikacji zgłoszenia, ustalili, że do kradzieży nie doszło. 20-letni mężczyzna przyznał, że zmyślił całe zdarzenie z powodu problemów finansowych.
20-latkowi grozi teraz do 8 lat więzienia za fałszywe zeznania i zawiadomienie o nieistniejącym przestępstwie.
Lubaczów. Fałszywe zgłoszenie kradzieży auta
Kilka dni temu do policji wpłynęło zgłoszenie o kradzieży luksusowego samochodu z osiedlowego parkingu. Wartość pojazdu miała wynosić 160 tys. zł. Sprawą zajęli się kryminalni z Lubaczowa, którzy podczas dochodzenia zaczęli wątpić w wiarygodność relacji właściciela.
Nieścisłości w zeznaniach
W toku śledztwa policjanci odkryli, że ostatni raz samochód był widziany w lutym, a nie w czerwcu, jak twierdził zgłaszający. Właściciel Mercedesa, podczas przesłuchania, przyznał się do zmyślenia kradzieży. Motywem miały być jego problemy finansowe, a pojazd rzekomo przekazał nieznanej osobie.
Konsekwencje prawne
Po zgromadzeniu materiału dowodowego sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Lubaczowie. Mężczyzna usłyszał zarzuty składania fałszywych zeznań i fałszywego zawiadomienia o przestępstwie. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od niego gotówkę w wysokości 2,5 tys.zł. Za popełnione czyny grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 25.06.2024, Policja Podkarpacka.
Psy zagryzły 7-latkę. Mieszkańcy wstrząśnięci. "Dziecko nie powinno się tam znaleźć"
Dziewczynki chciały zarobić na wakacje. Przybyła straż miejska. W sieci zawrzało
Zmiótł Rafała z drogi, a potem wygadywał straszne rzeczy. Poruszający apel policji
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj.