Czegoś takiego rybacy w Starym Lublińcu nigdy nie widzieli. Przecierali oczy ze zdumienia

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Do szokującego zdarzenia doszło w zalewie na rzece Wirowa, w miejscowości Stary Lubliniec. Kiedy wędkarze zobaczyli, co się dzieje w wodzie, natychmiast chwycili za telefony i wezwali pomoc. Okazało się, że sytuacja jest bardzo zła.

Szokujące zdarzenia w zalewie na Podkarpaciu. Foto: Darek Delmanowicz / PAP

Zalew lubliniecki jest bardzo urokliwym miejscem wypoczynku okolicznych mieszkańców. Bardzo lubią go także wędkarze, bo do tej pory obfitował w ryby.

Tony martwych ryb dryfowały na tafli zalewu w Starym Lublińcu

Niestety, to co w czwartek 5 czerwca zaobserwowano, jeży włos na głowie. Wędkarze zauważyli na powierzchni wody setki śniętych ryb. Martwe były nie tylko małe rybki, ale i wielkie okazy sumów i sandaczy. Świadkowie natychmiast wezwali pomoc. Miejscowe koło wędkarskie "Hutnik" zaczęło organizować ekipę, która pomogłaby oczyścić wodę. Liczyła się każda chwila, bo rozkładające się przy takiej temperaturze ryby dodatkowo zatruwają wodę, powodując, że giną inne żyjące tam stworzenia.

W piątek do oczyszczania zalewu przystąpili strażacy, wędkarze, ochotnicy i służby kryzysowe. Już w ciągu kilku pierwszych godzin wydobyto ponad tonę martwych ryb. Wszystkie zostaną zutylizowane.

Teraz trwa ustalanie, co mogło doprowadzić do katastrofy ekologicznej na zalewie w Starym Lublińcu.

Biznesmen z Biłgoraja leży w śpiączce w szpitalu. Usłyszał zarzuty. To on zamordował żonę?

Do szpitala w Zielonej Górze trafiło trzymiesięczne niemowlę z urazem mózgu. Rodzice to lekarz i adwokatka

Nieprzytomny 16-latek leżał na jednej ulic Wrocławia. Sprawą zajmie się sąd rodzinny

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji