Dramat na Jeziorze Solińskim. Woda zrobiła się biała od piany. Ludzie wołali o pomoc

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Pogoda nagle się załamała i na Jeziorze Solińskim w Bieszczadach rozszalał się sztorm jak na morzu. Woda była biała od piany. W tym czasie trwały regaty i nie wszyscy żeglarze zdążyli dotrzeć bezpiecznie w przystani. W jednej chwili olbrzymi wiatr i potężne fale zaczęły zatapiać jachty. Mnóstwo osób potrzebowało pilnej pomocy.

Dramat na Jeziorze Solińskim. Biały szkwał zatapiał jachty. Foto: @Bieszczadzkie WOPR / Facebook

Na pomoc ruszyli policjanci, strażacy, ochotnicy z wodnego pogotowia ratunkowego, a także armator, który organizuje turystyczne rejsy po jeziorze. Akcja była niezwykle trudna. — To był prawdziwy wyścig z czasem. Ludzie wpadli do wody i to na środku akwenu — mówią ratownicy.

Piekło rozszalało się w sobotę, 22 czerwca. Tego dnia wakacyjny sezon rozpoczęły regaty o Puchar Soliny organizowane przez Krośnieński Okręgowy Związek Żeglarski. Burza przerwała zawody.

Biały szkwał na Jeziorze Solińskim. Wichura zniszczyła 9 jachtów

Nagłe załamanie pogody zaskoczyło wszystkich. Zerwał się ogromny wicher. Porywy wiatru osiągały 6 stopni w skali Beauforta. To potężny żywioł. Zaczął zatapiać jachty. 9 z nich zostało wywróconych. Niektóre całkowicie znalazły się pod wodą.

Życie kilkunastu osób znalazło się w ogromnym niebezpieczeństwie. Na szczęście w porę nadeszła pomoc. Ratownicy wyławiali z wody rozbitków. Jeden z poszkodowanych wymagał pomocy medycznej. Został zabrany do szpitala. — To cud, że nikt nie zginął — mówią uczestnicy akcji.

Dla kilu ratowników WOPR był to chrzest bojowy. W tym sezonie rozpoczęli służbę i od razu od bardzo trudnej akcji. —Z powodzeniem zdali egzamin — chwalą ich koledzy.

Burza wyrządziła ogromne straty materialne. Wiele jachtów będzie wymagało naprawy, a przede wszystkim trzeba będzie je wyłowić z wody i odholować do przystani.

Czym jest biały szkwał?

Biały szkwał to nagłe i gwałtowne zjawisko pogodowe, które charakteryzuje się bardzo silnymi podmuchami wiatru oraz wysokimi falami na wodzie. Jest to rodzaj szkwału, który nie jest poprzedzony widocznymi oznakami na niebie, takimi jak chmury burzowe. Nazwa "biały szkwał" pochodzi od tego, że nagłe podmuchy wiatru i fale powodują, że powierzchnia wody staje się biała od piany.

Zobacz też:

Groza pod Zamościem. Zderzyli się z ziemią

Niebezpiecznie nad Polską! Alert RCB dla siedmiu województw. "Możliwe przerwy w dostawie prądu"

Pechowy lot do Grecji. Samolot musiał pilnie wracać na Okęcie

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji