Bestialstwo to mało powiedziane. Widząc nagranie z chorą na raka dziewczynką, chce się wyć z bólu

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Rosyjscy barbarzyńcy nie mają litości nawet dla dzieci! Wystrzelone przez nich rakiety spadły na szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie. Do szpitala trafiały dzieci wymagające specjalistycznej opieki, m.in. chore na nowotwory. Po bombardowaniu w sieci pojawiło się dramatyczne nagranie walczącej z rakiem dziewczynki. Mała bohaterka mimo braku sił ucieka ze zbombardowanego szpitala.

Barbarzyński atak Rosjan m.in. na szpital dziecięcy w Kijowie Foto: Kristina Berdynskykh / Facebook; Gleb Garanich/Reuters / Fakt.pl

W nocy z 7 na 8 lipca Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na Kijów i inne ukraińskie miasta. Pociski uderzyły także w Dniepr, Słowiańsk, Kramatorsk i Krzywy Róg, rodzinne miasto prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Szpital w Kijowie zbombardowany. Jedno wielkie gruzowisko

Po ataku, w którym rakieta trafiła w część kijowskiego szpitala Ochmatdyt (gdzie dializowane są ciężko chore dzieci), spod gruzów dobiegały krzyki i płacz maluchów. Służby ratunkowe, lekarze i zwykli ludzie rzucili się na pomoc. Nie czekając na specjalistyczny sprzęt, gołymi rękami usuwali gruz i elementy konstrukcji budynku.

Ratownicy starali się jak najszybciej dotrzeć do podziemia budynku dziecięcego, gdzie ukrywały się dzieci i personel medyczny. Wielu małych pacjentów z innych oddziałów pospiesznie ewakuowano do innych szpitali.

Wśród nich znalazła się chora na nowotwór dziewczynka, której nagranie opublikowała dziennikarka Kristina Berdynskykh. Dziecko jest tak słabe, że bardzo powoli wykonuje każdy krok, a do ciała ma przyczepioną kroplówkę.

W podobny sposób ewakuowane też są inne dzieci.

Widok ocalonych dzieci, które oczekiwały na pomoc, robi przerażające wrażenie. Nie da się przejść obok niego obojętnie.

Atak na szpital dziecięcy. Największy na Ukrainie

Szpital dziecięcy w Kijowie jest największym szpitalem dziecięcym w Ukrainie. Leczeni są tam pacjenci z najpoważniejszymi chorobami, w tym onkologicznymi. W budynku mieści się 620 łóżek, w których rocznie hospitalizowanych jest do 18 tys. dzieci.

W wyniku ataku w samym Kijowie zginęło 21 osób, a 65 jest rannych. Na terenie szpitala zginęły dwie osoby, a 10 osób potrzebowało pomocy medycznej. Spod gruzów udało się uratować cztery osoby, wśród nich trójkę dzieci.

Zobacz także: Horror w Kijowie. Spod gruzów dobiegają krzyki i płacz dzieci. W świat idą wstrząsające obrazy

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji