Wolfenstein The New Order (Digital) - Klucz aktywacyjny

Jeśli chodzi o dopieszczenie otoczki wokół Wolfensteina to jest co chwalić. Specjalnie skomponowane na potrzeby gry piosenki, fikcyjne wycinki z gazet, aktorzy podkładający głosy mówiący po angielsku, niemiecku, polsku. Widać ogrom pracy, a co najważniejsze - efekt jest rewelacyjny, wygląda to tak jakby zgodnie z fabułą gry - Niemcy rzeczywiście wygrali nową wojnę dzięki nowym technologiom. Współgra z tym świetna rozgrywka. Strzelanie sprawia frajdę, pukawki są ciekawe a wrogowie stosunkowo inteligentni (pojawiają się też takie mechaniki jak wycinanie metalowych siatek specjalnym narzędziem). Zdaje się jednak, że twórcy bardziej polecają tu szpiegowską infiltrację, a nie "styl gry na rambo", chociaż wybór pozostawiony jest graczowi (można się skradać i eliminować wrogów po cichu albo urządzać krwawą jatkę - zdarzają się i takie i takie momenty). Gra jest dzięki temu naprawdę zróżnicowana, choć bardziej przypomina przez to Half-Life albo Kroniki Riddicka niż jakąś typową "strzelaninę" (zdarzają się nawet rozdziały "bez strzelania", w których po prostu popychamy fabułę do przodu chodząc po bazie rebeliantów - to oczywiście plus). Ogólnie jest tu sporo chodzenia po otwartych mapach i różnych drogach, które prowadzą do jednego celu. Gra jest raczej liniowa, ale miejscówki są jednak bardzo różnorodne i dopracowane - aż miło się patrzy (Polska, Berlin, Muzeum nazistowskie, Laboratoria, Obóz pracy). Oprawa graficzna jest przyjemna dla oka (lekko cell shadingowa), choć widać, że technologicznie gra trochę niedomaga i jest w niej wiele uproszczeń (czasem tekstury się doładowują na oczach gracza, okazjonalnie zdarzają się błędy, otoczenie z jednej strony jest często "zniszczalne", a z drugiej strony sterylne - nie da się przeskoczyć przez przeszkodę itp.). Kampania nie jest przesadnie długa i dobrze. Z pewnością zachęca do kolejnego jej przejścia (fabuła gry rozwidla się w początkowym momencie na dwie alternatywne ścieżki, z których wybrać można tylko jedną, a i tak jest tu sporo ciekawych "znajdziek" do uzupełnienia). Scenariusz gry jest całkiem niezły, choć bywa chaotyczny. Zdarzają się szybkie przejścia z lokacji do lokacji, przez co czasem ciężko jest przetrawić co właściwie robimy i gdzie jesteśmy. Jest tu też mniej Tarantino niż mogłoby się wydawać, a więcej wojennej powagi (sam główny bohater B.J Blazkowicz wydaje się mieć nawet pogłębiony charakter, zmęczonego wojną, super żołnierza). Generalnie bohaterowie tej opowieści po tej złej (Trupia Główka, Frau Engel) jak i dobrej stronie (Anna Oliwa, Wyatt, Fergus) są całkiem udani. I choć całość stylistycznie odbiega w stronę starych Wolfensteinów, to ich fabuła jest tu w gruncie rzeczy kontynuowana (pojawiają się znane z serii postacie).

Ciekawy powrót do starej marki. Fabuła, mimo iż nie jest szczytem scenopisarstwa, jest ciekawa i zasadza się na ciekawym - choć znanym z wielu innych gier i nie tylko - pomyśle, tj. 2 Wojnie Światowej wygranej przez nazistów. Grafika broni się do dzisiaj a sama gra sprawia sporo frajdy z lekkiej i odstresowującej rozgrywki.

Świetna gra z klimatem jak w latach 90tych. Taka gra wedlug mnie ma dawac jedno, odmóżdżenie - pozwala odpoczac nie myslac. :) Do tego swietny scenariusz, niestety za krotka. Dla osob pracujacych na codzien umyslowo, a lubiacych dac troche odetchnac glowie przy grach, idealna.

Świetna gra. Dawno tak dobrze się nie bawiłem. Jedynie żałuję, że tak długo po premierze sprawdziłem ten tytuł. Polecam każdemu Wolfensteina. Gra w starym dobrym stylu, nie co bardziej wymagająca niż nowe gry.

Jedna z najlepszych gier FPS jakie się ukazały. I świetna kontynuacja kultowej już serii Wolfenstein! Wciągająca fabuła, świetna grafika, świeży pomysł i fantastyczna grywalność! Polecam każdemu!

Jestem fanem gry Wolfensztajn.Zatem tylko czekałem jak kupię mocny PC z karty RTX 3060 Ti i monitorem 32 cale Gigabyte żeby się rozkoszować ta ulubioną grą w single player czy multiplayer:)

Gra spełniła moje oczekiwania zapewniając satysfakcjonującą i dobrą zabawę. Z czystym sumieniem mogę polecić tę grę.

Świetna fabuła, ciekawy sposób rozwijania umiejętności, "znajdki", easter eggi.

Co tu moge wiecej dopowiedziec.... Jak wyzej napisane jestem fanem serii z Blazkowicem i czekam na kolejną odsłone serii.

Single player bardzo przyjemny :)