Chogoris

Jest tylko jedno kłamstwo, którego nie można wybaczyć. Głosi ono, jakoby to koniec, jesteś zdobywcą, osiągnąłeś to i teraz wszystko co pozostało do zrobienia to zbudowanie wyższych murów i schronu większego niż poprzednicy. Teraz głosi się kłamstwo, jakoby świat był bezpieczny. Wszyscy cesarzowie to kłamcy

- słowa Khana, fragment z księgi Mądrości Khanów: Powiedzenia i Opowieści Chogoriańskiego Legionu aut. Ilyi Ravallion.

Chogoris (Mundus Planus)
Chogoris
Typ Planety	Świat Legionu Astartes
Przynależność	Imperium/Białe Szramy
Populacja	?
Władca Planety	Obecny Wielki Khan/Jaghatai Khan
System	System Chogoris
Podsektor
Sektor	Sektor Yasan
Segmentum	Segmentum Ultima

Chogoris, znane także w Imperium jako Mundus Planus, jest Dzikim Światem położonym w Segmentum Ultima, Ósmym Kwadrancie niedaleko od Wiru Chaosu (Maelstromu). Jest to miejsce narodzin (wylądowania inkubatora) Jaghatai Khana, Khagana, Khana Khanów całej planety i Świat Macierzyny Adeptus Astartes z Legionu (obecnie Zakonu) Białych Szram.

Obecnie jest pod naporem sił Bandy Chaosu, znanej jako Czerwoni Korsarze pod przywództwem osławionego Hurona Czarne Serce. Jednak dzięki przybyciu sił Krucjaty Indomitus i wsparcia Roboute Guillimana w postaci Primaris Marines, sytuacja została opanowana.

Geografia i populacja[]

Chogoris, znany w Imperium jako Mundus Planus (czego zamieszkujący tą planetę mieszkańcy nie lubią), jest żyznym światem pełnym zieleni, wielkich gór oraz lazurowych mórz i oceanów.

Życie tubylców na planecie nie jest usiane różami. To dosyć nieprzyjazne tereny, lecz dla mieszkańców stepów to nie jest problem - to właśnie takie, a nie inne warunki ukształtowały ludzi z plemion. W porównaniu do wielu innych planet pod kontrolą Imperium, Chogoris jest dosyć słabo rozwinięte. Podczas gdy można znaleźć miasta i kosmoporty na planecie, jego mieszkańcy to głównie nomadzi, którzy zamieszkują Puste Ziemie. Ci jeźdźcy, urodzeni w siodle dzikich rumaków stepowych, są głównymi kandydatami do rekrutacji przez Zakon Białych Szram. Mieszkańcy mają mały dostęp do technologii znanej powszechnie w Imperium. Podczas polowania stosują częściej łuki i wielkie, drapieżne ptaki zwane berkutami, niż broń palną, a powszechne, wewnętrzne konflikty załatwiane są za pomocą sztyletów (znanych pod nazwą kindjal) i mieczy.

Większość z wyposażenia tych ludzi, które jest im potrzebne do przetrwania, powstaje z twardych elementów aduu i yat bestii (prawdopodobnie rodzaje bydła), które hodują. Pomimo, że wydają się prymitywni, w swej naturze doceniają piękną broń i dobra mistrzowskiego wykonania, a pośród wielu z nich można spotkać mistrzów kaligrafii i poezji.

Należy zaznaczyć, że do czasów Jaghataia, Chogoris nie było rządzone przez jednego człowieka, nie było jednym państwem. Nawet Ketugo Suogo, znany też jako Palatyn, który zdołał zdobyć największe miasta i najważniejsze lokacje planety, nie zdołał podprządkować sobie niezależne plemienia nomadów z dzikich stepówn znanych jako Puste Ziemie, zresztą nawet nie zamierzał, gdyż owe nie przedstawiały dla niego żadnej wartości.

Ważne miejsca[]

Nadchodzące wydarzenia zawsze rzucają cień nim się wydarzą

- Starożytne przysłowie stepowe Chogorian

Puste Ziemie[]

Puste Ziemie (ang. Empty Quarter) to wielkie połacie terenów, które zamieszkiwane są przez wiele plemion nomadów. Stepy wydają się niekończące i opuszczone; stąd pochodzi ich nazwa. Plemiona jeźdźców co sezon, gdy lato ustępowało zimie, migrowały ku Górom Khum Karta. Dawniej szlachta często urządzała rajdy w celu rozrywki i wyłapania niewolników ( z zapisów "Wielkiego Khana" można dowiedzieć się wiele szczegółów na temat krwawych rytuałów i ofiar z ludzi. Imperialni Uczeni sądzą, że imperium Palatyna oddawało cześć Mrocznym Bogom)

Góry Khum Karta[]

Góry Khum Karta są olbrzymim łańcuchem górskim, który jest jedną z naturalnych barier, oddzielającym stepy. Na jego najwyższym szczycie jest Forteca Klasztorna Zakonu - Quan-Zhou. W głebi samych gór są katakumby Khum-Karta, gdzie jest Zbrojownia Zakonu.

Forteca Quan-Zhou[]

Quan-Zhou jest potężną fortecą, która została zbudowana na rozkaz samego Jaghatai Khana. Znajduje się na najbardziej niedostępnym szczycie w łańcuchu górskim Khum Karta.  Pałac wielkości miasta sprawia wrażenie z zewnątrz, ale niewielu ludzi widziało jego wnętrze - prawdziwy miód dla oczów. Mówi się, że w jego ścianach znajdują się lasy pełne zwierzyny łownej oraz że błyszczące strumienie przepływają przez jego galerie. Kręta przepustka prowadząca do jej miedzianych bram wyłożona jest odciętymi głowami niezliczonych pokonanych wrogów, a komory w marmurowych ścianach są mocno zawieszone z ogromnym bogactwem trofeów z wielu pól bitew.

Z każdej strony Klasztorna Twierdza chroniona jest przez potężne baterie złoconych dział obronnych, a na najwyższym szczycie stoi ogromne makro-działo laserowe, znane jako Furia Khana (ang. Khan's Fury). Lufa tej broni skierowana jest zawsze ku górze, gotowa do wystrzału, który jest w stanie zniszczyć każdy statek, który ośmieli się nie proszony wroczyć na orbitę domu Khana.

Na stokach wokół Quan Zhou znajdują się liczne obiekty szkoleniowe i ważne miejsca rytualne. Na przykład po bokach góry Kardunn stoją rzędy kapliczek ze stosami. Kiedy wojownik Szram ginie w bitwie, jego Zakon stara się dokonać wszelkich starań aby ciało poległego powróciło do Chogoris i Kardunn. Tam Kapelani odprawiają obrzędy kal damarg i zapewniają duszom przejście do Wieczego Nieba, gdy ich ciała spłoną.

Ayanga - Wieża Błyskawic[]

Ayanga jest otoczoną murami wieżą, która służy Szramom za Librarium, sziedzibę Proroków Burzy (ang. Stromseers), czyli Kronikarzy. Wieża jest umiejscowiona na samym szczycie, w samym sercu fortecy Quan-Zhou i często widać z niej idealnie burze i lokalne sztormy. Błyskawice często uderzają w jej okolice, a Prorocy Burzy medytują wówczas i studiują opowieści oraz kroniki opoewające dawne wydarzenia i sukcesy khanów.

Historia[]

Chogoris było od zawsze dosyć zacofane pod względem technologicznym w porównaniu do wielu światów Imperium. Mieszkańcy aż do narodzin Jaghataia odkryli technologię czarnego prochu, a ich możliwości podróży między gwiezdnej były bardzo mocno ograniczone.

Przybycie Jaghataia[]

Inkubator z Prymarchą rozbił się na planecie w czasach, kiedy to rządził nią Ketugo Suogo, zwany Palatynem, który dzięki swoim niezrównanym jeźdźcom oraz gęstym formacjom piechoty podbił całą planetę.

Legenda Syna Imperatora zaczęła się w okolicy rzeki Quonon, kiedy to Ong Khan, wódz małego plemienia Talskar, spotkał Prymarchę. Uznał, że to dar od bogów - włączył go do rodziny i nadał mu imię: Jaghatai (Niech będzie sławione jego imię). Mówiło się, że mały Jaghatai miał już jako dziecko "ogień w oczach" , który nie zgasł nigdy. Był ponoć znienawidzony przez rywalizujące z Talskarem plemiona, gdyż miał on chcieć czegoś więcej niż tylko ciągłych walk na stepach.

Jednoczenie Plemion Pustych Ziem[]

Z księgi "Wielki Khan z Quan Zhou" fragment znany jako "Krwawy" opisuje wydarzenia z młodości Jaghataia - plemię Kurayed dokonało zasadzki i zamordowało wielu z współplemieńców Jaghataia, w tym jego przybranego ojca oraz jego Keshig (straż przyboczną). Jako najwspanialszy wojownik swojego plemienia, posiadający wiele blizn, jako świadectwo swoich czynów, zebrał swoich ziomków, by dokonać odwetu na zdradzieckim plemieniem.

Atak na wioskę Kurayed skończył się masakrą - zginęli wszyscy, którzy nie uciekli przed Prymarchą, w tym kobiety i dzieci. Skąpany we krwi wrogów, wziął łeb wodza wrogiego plemienia i wbił na pal. Te wydarzenia ukształtowały Jaghataia - człowieka broniącego zażarcie honoru, lojalnego wobec swego ludu i bezlitosnego. Wówczas obiecał zakończyć destruktywny konflikt i zjednoczyć ludy Pustych Ziem, by skończyć bratobójcze walki.

Wkrótce stał się Khanem Talskaru i dokonał podboju plemion, które zasilały jego armię - Marathul, czyli niepowstrzymanych. Jego geniusz taktyczny dał zwycięstwo Talskarowi. Wkrótce wszystkie plemiona porzuciły dawne zwyczaje i wierzenia podążając za swym wodzem, Wielkim Jaghataiem. Każdy miał prosty wybór - albo dołączają do szeregów Khana, albo giną. Urok Prymarchy sprawiał, że każdy kto go spotkał zaczął wierzyć w jego plan. Plemiona były zjednoczone i wierzyły w lepszą przyszłość pod jego rządami.

Wojna z Palatynem i Khagan Chogoris[]

Dziesięć lat po pokonaniu plemienia Kurayed, Khan i jego lud rozpoczęli wędrówkę ku górom Khum Karta. Ogromna lawina zepchnęła go i jego część jego ziomków w przepaść. Jaghatai przeżył, ale nie mógł wrócić na czas, zanim plemię ruszyło dalej. Khan został złapany przez jeden z band łowców Palatynu. Z całej bandy to jeden okaleczony jeździec z głową syna Palatyna, który towarzyszył zespołowi myśliwskiemu, i krótka notatka: Ludzie stepów nie należą już do ciebie. Wraz z ociepleniem wielka armia Palatyna wyruszyła, by zmieść z powierzchni ziemi barbarzyńskie plemiona. Nie docenił Wodza ludzi stepów - podczas bitwy w Dolinie Khanów mobilniejsze, lżejsze oddziały Jaghataia zadawały straty ciężkozbrojnym Palatyna. W walce na miecze wojownicy Palatyna nie mieli szans w walce z Prymarchą i jego jeźdźcami-łucznikami, i mimo znacznej przewagi, przegrali. Palatyn zbiegł do stolicy swojego imperium, a krąg wodzów i Proroków Burz, kapłanów po bitwie ogłosili Jaghataia Wielkim Khanem, Władcą Wszystkich Ziem.

Amia Jaghataia wkroczyła na ziemię imperium - trzy armie walczyły z legionami Palatyna na obrzeżach, atakując miasta, podczas gdy Khan i jego najlepszy generał Subedei wkroczyli na pustynię Kuzil Quan, do tej pory uznawanej jako teren, który nie da się cały spenetrować. Jednak Khanowi się udało i od tyłu wkroczył w samo serce wrogiego państwa. Upadło miasto Kusaba, nikogo nie oszczędzono. Przez kolejne lata wrogowie Khana mieli wybór - poddać się lub zostać zniszczeni. W końcu pod murami Cophasta szlachta spełniła życzenie Khana - zamordowali Palatyna i oddali miasto Wielkiemu Khanowi. Stał się Khaganem, Khanem wśród Khanów, Panem Ziem i Mórz Chogoris.

Przybywa Imperator - zjednoczenie z V. Legionem (865.M30)[]

Odmieni was, to pewne. Odmienił nas, więc nie sprzeciwiajcie się temu. Gdy podnosi miecz, wy opuście wasze. Jest Khaganem, zdobywcą nad zdobywcami i zostaniecie jego synami z krwii. Wszystko jest brane, wszystko jest służbą.

Od teraz nie jesteście już sługami Imperatora. Wkrótce staniecie się członkami armii Khana, ordu na Jaghatai. Nauczycie się nowych technik wojny. Nauczymy was. Przyswójcie to, a staniecie się wspanialsi. Porzucicie to, zostaniecie zdeptani jego stopami.

Hasik do Gwiezdnych Łowców

Około sześć miesięcy po podboju Chogoris, według historyka Carpinusa, kronikarza wydarzeń Wielkiej Krucjaty, Imperator przybył na planetę Khagana. Gdy obaj mężczyźni spotkali się, Jaghatai zobaczył ideał do którego dążył - człowieka, który zdolny jest zjednoczyć gwiazdy na niebie. W pałacu Quan Zhou, na oczach wszystkich swoich generałów, poprzysiągł mu wieczną wierność. Otrzymał V. Legion Kosmicznych Marines powstałych z jego genów -  odziedziczyli po plemieniu Talskaru wiele tradycji, w tym blizny na policzku, symbole odwagi - tak stali się znani jako Białe Szramy (Wcześniej, podzielony na wiele małych Kompanii Pionierów, Legion znany był jako min. Gwiezdni Łowcy). Wielu jego wojowników, doradców i generałów dołączyło do Legionu, choć wielu nie przeszło prób i zmian. Z jego świty do okresu Wielkiej Krucjaty przeżyło tylko kilku wojowników w tym Prorok Burzy Targutai Yesugei, Qin Xa i Hasik.

Początkowo w składzie Legionu większość Astartes pochodziła z Terry, lecz z czasem liczba Chogorisian się zwiększała. Dumni wojownicy stepów Chogoris, czego życzył sobie Khan, nauczali Terran sztuki wojennej plemion i rozumowania Khagana. Mieli pojąć czym jest honor, przyswoić sobie szybkość i ostatecznie zabijać tak, jak sam Khan - z usmiechem na twarzy.

Łupieżcy na Chogoris i Kampania w sektorze Yasan[]

(Osobny artykuł: Kampania w Sektorze Yasan)

SYNOWIE MOI.

PONAD SIEDEMDZIESIĄT LAT MINĘŁO OD KIEDY WYGNALIŚMY ZDRAJCÓW SPOD MURÓW PAŁACU IMPERIALNEGO I PRZYWRÓCILIŚMY PORZĄDEK W NASZYM DOMU. STOIMY U PROGU ZWYCIĘSTWA, KTÓRE KOSZTOWAŁO NAS KAŻDEJ OFIARY. DZIŚ OCZYSZCZAMY GALAKTYKĘ Z TYCH, KTÓRZY NARUSZYLI NASZE GRANICE, NAPADLI NA NASZ DOM I PORWALI NASZYCH LUDZI. ZOSTANĄ ZGNIECENI POD NASZYMI STOPAMI, ROZPATROSZENI NASZYMI OSTRZAMI I ROZERWANI NA STRZĘPY PRZEZ NASZĄ BROŃ.

BĘDĘ MIAŁ ICH GŁOWY NABITE NA WŁÓCZNIE, PODCZAS PODRÓŻOWANIA PRZEZ CHOGORIS. ZOBACZĘ, JAK ICH PODŁE BUDYNKI BĘDĄ ZRÓWNANE Z ZIEMIĄ I STANĄ SIĘ NICZYM JENO POPIOŁEM. A ICH PRZYWÓDCA... TEGO POTWORA SPOTKA BÓL PO STOKROĆ WIĘKSZY NIŻ TEN, KTÓRY ZADAŁ MYM LUDZIOM.

SYNOWIE MOI, WY ZROBICIE TAKOWOŻ.

Jaghatai Khan przed Bitwą o Corusil V

Podczas gdy Khan i jego Legion prowadzili wiele bitew na frontach Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa, Chogoris  i cały sektor Yasan przeżywali ciężkie chwile. Długie lata wojny domowej odcisnęły piętno na światach pod kontrolą Białych Szram. Sektor również nie był w pełni lojalny wobec Imperium - doszło do rewolt i ogólnego chaosu. I wówczas pojawili się łowcy niewolników, żniwiarze żerujący na cierpieniu innych, obcy w każdym calu dla ludzi Khana - Drukhari.

Mroczni Kuzyni Eldarów, którzy zamieszkują mroczne miasto Commorragh, widzieli swoją szansę w tamtym okresie i zaatakowali sektor. W plemieńcach widzieli świetny materiał na niewolników i gdyby nie pozostawiony garnizon przez Khana, to cały sektor byłby ogarnięty przez Xenos. Odseparowane, lojalne światy Imperium zostały najechane i złupione. Khan i jego Legion miał powrócić po siedemdziesięciu latach od Bitwy o Terrę i długim czasie oczyszczania Imperium z sił Zdrajców. Po powrocie, starsi oficerowie oskarżali żołnierzy z garnizonu Chogoris, że gdyby opuścili planetę, to Chogorisianie nie zostaliby porwani, lecz takie oskarżenia odrzucał sam Khan, który nie wątpił w odwagę swoich wojów.

Lecz gniew nie ustawał i ognista dusza nakazywała Jaghataiowi zemścić się na wrogu. Z Khaganem na czele, próba odzyskania Sektoru Yasan spotkał się z wczesnymi sukcesami. Dzięki produkcji Chogoris, pęd kampanii Yasan był utrzymywany, a amunicji, pojazdów i świeżych wojowników nie brakowało. To właśnie wtedy Roboute Guilliman ogłosił swój Kodeks Astartes, który miał proklamować podział Legionów na Zakony. Jaghatai od dawna dawał swoim dowódcom autonomię i ufał w możliwości skutecznego działania Hord zdala od głównych sił, więc był rad i przystał na reformy. Powstały nowe Zakony. Khagan miał tylko jedną prośbę, której żaden z jego synów nie śmiał nawet myśleć odmówić - mieli wraz z Szramami i swym ojcem kontynuować Kampanii Yasan. Khan czuł smutek, gdy tylko zobaczył swoich synów w innych kolarach niż biały, lecz i zadowolenie - od teraz ich ruchy będą jeszcze mniej przewidywalne.

Należy tylko wspomnieć na sam koniec, że udało się dopaść Drukharii po wielu bitwach i na Corusil V ostatecznie wygnać ich, jednak za straszliwą cenę. Wielu synów Chogoris poległo, a sam Wielki Khan zniknął wraz z dużą częścią 1. Kompanii w Portalu Osnowy. Do dziś dzień spekuluje się, czy Jaghatai żyje, czy też kontynuuje polowanie za Archontem, sprawcą ataku na jego ziomków. Jedno było wiadomo - od tamtego dnia, Chogoris nigdy nie było takie same.

Wyrwa Otwiera Paszczę - Najazd Tyrana Badab[]

Na długo przed, nim wędrowaliśmy po Pustych Ziemiach wśród ludu naszych plemion, trwały burze. Były okrutne, te burze, gwałtowne, rozdzierały ger, rozrzucały yat… a jednak je akceptowaliśmy i przetrwaliśmy. Do tego czasu byliśmy tylko mężczyznami. Teraz jesteśmy synami Wielkiego Khana, członkami plemienia samego Jastrzębia, i żadna burza nie będzie naszym zgubą

Jubal Khan, reakcja na wieść o ataku Hurona Czarne Serce.

(Osobny artykuł: Najazd na Sektor Yasan)

Podczas gdy Wielka Wyrwa, Cicatrix Maledictum zaczęła rodzielać Imperium w pół i gdy znaczne siły Szram były rozporszone po galaktyce ogarniętej ogniem, Wielki Khan Jubal musiał wspierać siły imperialne w Strefie Wojny Armageddonu. Wykorzystał to Lugft Huron - przywódca Czerwonych Korsarzy i Król Piratów. Chogoris był zagrożony i to na barkach Mistrza Historii (ang. Master of Lore), Barutai Khana, dowódcy 2. Bractwa spadł obowiązek ochrony domu Szram.

Flota Hurona Czarne Serce wyszła z mrocznych i niezbadanych rejonów Wiru Chaosu w potrójnej formacji. Ten trójkąt śmierci wbił się w sektor Yasan niczym sztylet w serce i wojownicy bandy Korsarzy z szybkością i furią rozpoczęli atak. Potężne okręty dowodzenia klasy Desolator i Repulsive przedzierały się przez kordony fregat imperialnych, myśliwce i Piekielne Smoki opanowały niebo, a olbrzymie kadłuby wkrótce zasłoniły sklepienie i rozpoczęły bombardowanie powierzchni planet. Gartuli i Thaxis padły ofiarą atakujących sił Chaosu, ich obrońcy zostali zmasakrowani w trakcie krwawych kampanii, a ich uchodźcy uciekli w pustkę by dotrzeć do Chogoris.

Cenne kilka statków przedostało się na orbitę Chogorisa, ponieważ osnowa zawirowała i zaczęła wirować. Niestabilne fale empiryczne rozbijały imperialne statki w wirach szaleństwa. Barutai Khan wiedział już, że konfliktu nie da się wygrać w kosmosie. Stał na murach obronnych Quan Zhou i patrzył, jak ogień oświetla niebo i oznajmił, że konflikt ten zostanie rozstrzygnięty na samym Chogoris, w tradycyjny sposób - w bitwie ostrzy. Znaczna część Zakonu Białych Szram znajdowała się za granicą, pośród gwiazd, gdy zaatakował Huron. Przy pierwszych mrocznych informacjach o niebezpieczeństwie, Astropaci rzucili rozpaczliwe krzyki w osnowę, nakazując, aby wszyscy synowie Jastrzębia powrócili, by bronić domu Zakonu. Jednak Barutai Khan nie mógł liczyć na przybycie takich posiłków na czas, a nawet wcale - jego siły znacznie były mniejsze liczebnie od armii heretyków, więc musieli walczyć z przebiegłością wszystkich łowców, jeśli mieli zwyciężyć.

Białe Szramy miały dwie zalety - po pierwsze znali dokładnie swój dom i potrafił odczytać jego okrutne warunki pogodowe i poruszać się po każdym ukrytym kanionie. Tam, gdzie wróg zatonął wśród słonych bagien lub padł ofiarą niszczycielskich frontów sztormowych, Białe Szramy wykorzystały je na swoją korzyść. Wielu członków band Chaosu wpadło w pułapkę zdradliwych burz, a ci którzy jakimś cudem przetrwali, padali ofiarami szybko uderzających motocyklistów Szram. Inni zostali zmasakrowani przez super-drapieżników zwabionych przez oddziały Infiltratorów, Primaris - dar od Guillimana. Drugą przewagą było jedność Szram - walczyli jako zjednoczona siła, podczas gdy ich wrogowie tworzyli dziesiątki band, których czempioni walczyli o przychylność Mrocznych Bogów. Najeźdźcy tracili cenne tygodnie na polowanie na plemiona Pustych Ziem, które same walczyły z każdą dostępną bronią.

Ostatecznie siły Szram, które dzięki dotarciu sił Krucjaty Indomitus i 3. Bractwa z Mistrzem Łowów, Kor'sarro Khanem na czele, udało się przegnać Hurona, który skrył się w różnych twierdzach w sektorze Yasan. Wściekły Tyran Badab nie zamierzał porzucić Chogoris, lecz nie mógł dalej prowadzić oblężenia. Na razie siły Szaram gromadzą się i wzmacniają, lecz po wydawałoby się najczarniejszej godzinie w trakcie Noctis Aeterna, wciąż trwa czas sił Chaosu, który ciągle stanowi zagrożenie dla dumnych mieszczkańców stepów Chogoris.

Lexicanum Chogoris[]

Na Chogoris językiem głównym jest Khorchin, choć gotyk jest używany to wyraźnie słychać akcent w mowie Szram.

Oto niektóre słowa, które są używane w mowie potocznej Kosmicznych Marines z Zakonu Białych Szram, bądź są odniesieniem do ważnych miejsc dla ich ludu:

• Ayanga - Wieża Błyskawic, Librarium Białych Szram
• Berkut - potomstwo lokalnych drapieżników Chogoris
• Busad - osobista komnata Białych Szram
• Chinyua - rodzaj Chogoriańskiego wina
• Kachan - coś dziwnego, niespotykanego
• Khoomei - tradycyjny śpiew Chogorisian, gardłowy
• Emchi - Konsyliarz
• Guan Dao - energetyczna lanca
• Jazag - prawa plemion nomadzkich Chogoris
• Keshig - to gwardia honorowa, terminatorów Wielkiego Khana
• Kindjal - nóż
• Khan - wódz, dowódca, pan
• Khorchin - wariacja Gotyku, rodzaj mowy używanej na planecie zwana też chogorisiańskim
• Khum Karta - pasm górski, gdzie jest położona Forteca-Klasztor
• Ordu - archaiczny termin dla kompani Białych Szram
• Plain Zhou - Stepy Chogoris
• Sagyar Mazan - zdrajcy, schańbieni. Żyją, by poświęcić swoje życie i odzyskać honor.
• Quan Zhou - Forteca - Klasztor Białych Szram
• Tulan - pasaż treningowy
• Türüch - ranga równa tej, która jest w Zakonach znana jako sierżant
• Tuslakh - ranga równa tej, która jest w Zakonach znana jako Porucznik
• Ulzi - węzełkowy wykrój przedstawiający Wieczny Labirynt, miejsce, z któtrego nie można uciec, przeznaczenie wszystkich
• Yaksha - Demon
• Zadyin Arga - Prorok Burzy, Kronikarz Białych Szram
• Zart - ludzccy słudzy Białych Szram

Źródła[]

• Index Astartes I str. 40
• Horus Heresy - Scars aut. Chris Wright
• Codex: Space Marines 6. ed. str. 127
• Horus Heresy: Book Eight - Malevolance (2019) str. 138-139
• The Horus Hersy - The Path of Heaven aut. Chris Wright
• Codex Adeptus Astartes: Space Marines 8. ed. (2017) str. 32-33
• Codex Supplement: White Scars 8 ed. (2019) str. 8-9, 26-27, 32
• The Last Hunt - Robbie MacNiven
• The Horus Heresy - Jaghatai Khan: Warhawk of Chogoris