Astronomican
Advertisement
Aunva1

Aun'Va siedzący na tronie oraz dwaj jego przyboczni

LEWY cudzysłów
Nikt nie może wątpić że Dominium Tau każdemu zaniesie jedność - nikt nie może wątpić że nadszedł nasz czas. Naprzód, za Większe Dobro!
PRAWY cudzysłów

— Przemowa Aun'Vy po bitwie na planecie Agrellan


Aun'Va (lub Wielki Przywódca, Mistrz Nieśmiertelnego Ducha, Ojciec Swego Ludu, Głosiciel Prawd) jest najstarszym i najmądrzejszym z członków Kasty Niebiańskiej, to właśnie jemu Tau zapewniają wiele sukcesów ich Dominium w swej historii. Niebianie żyją dłużej niż inni przedstawiciele swojej rasy, jednak czas życia ich Wielkiego Przywódcy jest znacznie dłuższy od innych członków tej Kasty. Jako najważniejszy z członków Rady Niebiańskiej Aun'Va ma ostateczne słowo w każdej kwestii nie tylko na T'au, ich macierzystej planecie, ale w całym Dominium. Nawet pogłoska na temat tego że ich wódz ma odwiedzić daną kolonię lub świat wystarcza by robotnicy Kasty Ziemi zaczęli pracować dwa razy wydajniej niż zwykle i rozpoczęły się wielkie święta.

Historia[]

Biorąc pod uwagę jego wiek i pozycję jako duchowy przywódca swojej rasy, Aun'Va preferuje przebywanie wśród swego ludu - czuje że działa najbardziej efektywnie gdy może dowodzić z ,,frontu". W historii Aun'Va wielokrotnie był w samym środku wielkich podbojów, inspirując wojowników Kasty Ognia do wielkich czynów i znacznie zwiększając ich morale. To właśnie dzięki jego obecności umożliwiła Tau rajd na system Si'coa będący pod kontrolą znienawidzonych Orków i ukończenie ciężkiej oraz krwawej kampanii.

Nie brał on jednak czynnego udziału w bitwach. Zamiast tego, inspirował Wojowników Ognia do dosłownie niemożliwych czynów. Widziano żołnierzy którzy mimo odniesienia ran wydawałoby się śmiertelnych kontynuowali walkę, lub utrzymujących pozycję niezłomnie i bez strachu do samego końca, mimo przeważających ataków wroga.

Jednym z ważniejszych momentów w jego ,,karierze" było zadeklarowanie Trzeciej Sfery Ekspansji. Jego powolna, piękna przemowa, zakończona hucznym wezwaniem do broni i zaznaczeniu tego że światło Większego Dobra musi oświecić całą Galaktykę, która aktualnie jest pochłonięta przez barbarzyńców i ciemnotę. Jego przemowa odbiła się echem w całym Dominium, bowiem miliardy Tau słuchały tej transmisji bez słowa. Dzięki temu byli zmotywowani jak nigdy dotąd i zaczęli wykonywać swoje obowiązki na chwałę Większego Dobra.

Kolejnym jego czynem było orzeczenie iż Komandor  Farsight jest renegatem i uczynienie z Komandor Shadowsun nowej głównodowodzącej wojskami Tau. Poprowadzi ona Trzecią Sferę Ekspansji, najstarszy z Niebian powiedział jednak że nie będzie ona sama. Aun'Va pozostawił Radę Niebiańską i osobiście wyruszył na podbój by służyć radą jej i największej armii jaka kiedykolwiek zebrała się w całym Dominium. Przed wyruszeniem przemówił po raz ostatni, przypominając że poświęcenie dla Większego Dobra jest potrzebne od każdego z Tau.

Tak jak zapowiedział, podczas początkowych faz Trzeciej Sfery Ekspansji, Aun'Va przebywał niemal cały czas na froncie, mimo zagrożenia dla swojego życia. Jego osoba zwiększała odwagę Wojowników Ognia, którzy nieustraszeni parli naprzód. Inni Niebianie z Rady byli przeciwni podejmowaniu przez niego takiego ryzyka, aczkolwiek zrozumieli oni dlaczego Wielki Przywódca naraża się gdy ujrzeli przysłane na T'au nagrania. Ujrzeli na nich relację z bitwy z pierwszej linii frontu. Występował na nich także najwyższy z Niebian, siedzący na swoim mobilnym tronie i dowodzący niszczycielskim ostrzałem Wojowników Ognia na linię fortyfikacji wojsk Imperialnych, lub stojący zaraz obok nowego cudu technologicznego Tau, pancerza bitewnego XV104 Riptide, bez problemu niszczącego wrogie pojazdy. Widać było również na nich szlachetne działania Aun'Vy, próbującego nakłonić ostatnich ludzkich obrońców miasta-roju podczas bitwa na planecie Agrellan do złożenia broni, mimo to barbarzyńcy do końca nie chcieli się poddać.

Trzecia Sfera Ekspansji trwa, a Aun'Va cały czas dba o swoich żołnierzy jak i o miliardy obywateli stojącymi za nimi. W całym Dominium morale jest wysokie, a przedstawiciele wszystkich Kast wiedzą że ze swym przywódcą na czele nie mogą zawieść w dążeniu do rozprzestrzenienia Większego Dobra i oświecenia dla całej galaktyki. Wielki Przywódca swoją osobą inspirował wojowników do walki również podczas Wojny o Prefectię oraz Kampani Agrellańskiej.

Śmierć[]

Podczas Kampanii Agrellańskiej Imperium wysłało oddział zabójców Officio Assassinorum by wyeliminować dowództwo Tau. Wielkiego Przywódcę wytropił zabójca Culexus. Straż Niebianina próbowała go ochronić, lecz spotkała ich przerażająca śmierć od Animus Speculum - psionicznej broni zabójcy. Ich poświęcenie jednak dały czas na ucieczkę Niebianinowi. Mimo to, zamachowiec kontynuował pościg za swym celem. Zabójca w końcu go dopadł, fundując Aun'Vie powolny i bolesny koniec.

Źródła[]

  • Kodeks: Dominium Tau (szósta edycja), str. 60
  • War Zone Damocles: Mont'ka (str. 106-107)
Advertisement