Generalnie Imperium zrobiło mnóstwo rzeczy tak okropnych, że bezdyskusyjnie można uznać tą organizację za czyste zło. Moje pytanie jest następujące: Jaka była (według was) najgorsza rzecz, jaką zrobiło to wynaturzenie?
Generalnie Imperium zrobiło mnóstwo rzeczy tak okropnych, że bezdyskusyjnie można uznać tą organizację za czyste zło. Moje pytanie jest następujące: Jaka była (według was) najgorsza rzecz, jaką zrobiło to wynaturzenie?
Przekazanie dowodzenia nad największą armią w Galaktyce 20 niestabilnym psychicznie, pół-boskim autystom.
A jeśli to się nie liczy to fakt istnienia Serwitorów to wielki bruh moment.
Tak ogólnie to chyba traktowanie życia ludzkiego jak zasobu.
A w skali mikro to chyba skutki pierwszej wojny o Armageddon
Zasilanie złotego tronu tysiącami ludzi dziennie aby największego reformatora i piewcę świeckiej państwowości i racjonalizmu zmienić w boga chaosu błądzącego gdzieś po osnowie :P
Stanie się państwem teistycznym było zdecydowanie najgorszą rzeczą jaką zrobiło Imperium
Był to zdecydowanie najokrutniejszy żart jaki twórcy gry mogli zrobić ideom Imperatora i wspaniale gorzkie zamknięcie pre-40K :P Przy okazji zupełnie niezauważenie jeden z najlepszych sposobów na ściągnięcie uwagi części polskiego fandomu (tej która nie godzi się z realiami w jakich żyje :P )
Uwielbiam jak jakis autysta przychodzi i miesza rzeczy strictre realne, ze stricte lorowymi, i to nie na tezy badz porownania, tylko dosłownie w prostej lini, ot tak
Nemesis Dreadknight to największa zbrodnia Imperium.
Może kiedyś go poprawią w imię "truescale" i innych takich bzdetów. Tak jak teraz na przykład wydają odświeżone figsy gwardii, ładnie wyglądają i też fajnie że przywrócili stary koncept, kasrkinów
Co o tym sądzisz?