Smutną informację przekazała Stal Gorzów. „Dziś odeszła nasza WIELKA legenda, Bogusław Nowak. Wspaniały żużlowiec, niesamowity człowiek i trener wielu wychowanków Stali Gorzów. Był wzorem dla wielu z nas. Zarząd oraz pracownicy KS Stal Gorzów pragną złożyć rodzinie i przyjaciołom szczere wyrazy współczucia. Cześć Jego Pamięci!” – czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.
Bogusław Nowak urodził się 29 stycznia 1952 roku, miał trzech braci i dwie siostry. Na pierwszy trening żużlowy przyszedł wiosną 1969 roku, w wieku 17 lat i jak sam później przyznawał, w dzisiejszych czasach trener prawdopodobnie z miejsca by mu podziękował, ponieważ do speedwaya trafiają znacznie młodsi. Na treningi chodził zresztą w tajemnicy przed rodzicami, którzy dowiedzieli się o tym dopiero, gdy przeczytali w gazecie o zdanej przez niego licencji żużlowej.
W Stali jeździł w najlepszych dla tego klubu czasach – latach siedemdziesiątych i pierwszej połowie osiemdziesiątych. Zdobył w Gorzowie dwanaście medali Drużynowych Mistrzostw Polski, w tym sześć złotych (w latach 1973, 1975-1978 i 1983). W dorobku ma też wiele innych trofeów, w tym w zawodach międzynarodowych. W 1977 roku na torze we Wrocławiu razem z reprezentacją Polski wywalczył srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Świata, zresztą razem z trzema innymi gorzowianami - Edwardem Jancarzem, Jerzym Rembasem i Ryszardem Fabiszewskim (w składzie był też Marek Cieślak z Włókniarza Częstochowa, późniejszy wieloletni trener kadry). W tym samym roku został też indywidualnym mistrzem Polski.
W 1985 roku przeniósł się do Tarnowa, gdzie został jeżdżącym trenerem. W maju 1988 roku podczas finału Mistrzostw Polski Par Klubowych na torze w Rybniku uległ poważnemu wypadkowi, doznając m.in. złamania kręgosłupa. Od tego czasu poruszał się na wózku.