Najlepsze seriale na Max. 15 kultowych produkcji HBO

Bez dwóch zdań HBO wniosło powiew świeżości do dość skostniałego (a na pewno mocno konwencjonalnego) świata seriali. Przez ostatnie 20 lat ta stacja telewizyjna utożsamiana była z jakością, ale również z odwagą. Włodarze tej telewizji potrafili podejmować ryzyko, inwestując w projekty, które na papierze były skazane na porażkę, a z czasem okazywały się gigantycznymi hitami. Dlatego nie powinno dziwić, że na tej liście znajdują się produkcje historyczne, kryminały, serial fantasy i kilka innych, szalonych pomysłów. Po wielu zawirowaniach HBO Max zniknęło, a produkcje HBO znalazły swój dom na platformie Max.

Seriale na naszej liście zostały zebrane i uszeregowane, bazując na ocenach widzów, głosujących w serwisie IMDB.  

Spis treści:

Miłe złego początki. "Westworld" to wyjątkowy serial opowiadający o parku rozrywki, w którym możesz robić, co chcesz: pić, jeździć konno, przeżywać przygody, ale również rabować i krzywdzić innych ludzi. Jak to możliwe? Park rozrywki wypełniony jest androidami wyglądającymi dokładnie tak jak ludzie. Produkcja szybko z zagadkowej opowieści o odpowiedzialności twórców za ich dzieła, staje się twardą fantastyką naukową dla prawdziwych fanów tego gatunki.

Serial mimo świetnych ocen został skasowany i niestety aktualnie nie jest dostępny na platformie Max. Znalazł się jednak w tym zestawieniu z dwóch powodów. Liczę, że do niego wróci, a także ze względu na fakt, że to żywy dowód na to, co ostatnio działo się z marką HBO.

Ta włoska produkcja powstała na podstawie powieści Eleny Ferrante. Akcja rozgrywa się w Neapolu i opowiada o wielkiej (choć nieoczywistej) przyjaźni. Wyjątkowość serialu polega na tym, że pokazuje, jak przyjaźń rozwijała się na przestrzeni ponad 60 lat.

Amerykańska prohibicja to temat, który regularnie wraca na małe i duże ekrany. "Zakazane Imperium" pokazuje budowę mafijnych potęg, które wyrastały właśnie na w czasie, gdy sprzedaż alkoholu była zakazana. Choć początkowo wydaje się, że to produkcja o Nucky'm Thompsonie (gra go Steve Buscemi), to twórcy szybko zaczynają opowiadać o innych mafijnych bossach, w tym założycielach cały mafijnych rodzin. Świetna (choć trzeba powiedzieć uczciwie, że nierówna) produkcja dla fanów mafijnego klimatu.

To jeden z najgłośniejszych seriali ostatnich lat i jednocześnie wyjątkowo udana ekranizacja gry wideo. To historia mężczyzny, który pewnego dnia otacza opieką młodą dziewczynę i choć bardzo tego nie chce, to prowadzi ją przez upadłe Stany Zjednoczone. Upadłe, bo ogarnięte zarazą zombie. Byłaby to podróż dość banalna, gdyby nie fakt, że nie jest to opowieść o kolejnych potyczkach z zombiakami, a o relacji, jaka buduje się między bohaterami. To w gruncie rzeczy bardzo intymna historia o opiece, stracie, przywiązaniu i o odradzaniu się uczuć rodzicielskich.

To kultowy serial HBO. Jest on o tyle istotny, że to on rozpoczął poważną produkcję telewizyjną seriali fabularnych przez platformę. "Więzienie Oz" pokazuje widzom zakład penitencjarny i przedstawia całą mozaikę osadzonych. To bardzo brutalna, realistyczna produkcja i tak, jest ona tylko dla osób o silnych nerwach.

Sześć stóp pod ziemią” to serial o rodzinie Fisherów, prowadzącej zakład pogrzebowy w Los Angeles. To dramat i czarna komedia w jednym. I choć cała produkcja kręci się w pobliżu tematów ostatecznych, jest to w gruncie rzeczy spojrzenie na ludzi, którzy pragną żyć, żyć szczęśliwie. Serial, stworzony przez Alana Balla, jest pełen głębokich emocji, niekonwencjonalnego humoru. Wielka szkoda, że tak rzadko do niej wracamy.

Jeśli jesteś gotów na niezwykłą podróż przez ludzką psychikę i skomplikowane relacje rodzinne, ten serial dostarczy Ci głębokich emocji i refleksji nad sensem istnienia. To opowieść, która nie tylko dotyka serca, ale także prowokuje myśli i zostawia widza z trwałymi wrażeniami.

"Rzym" to wspaniały serial historyczny, który zabiera nas w podróż do starożytnego imperium w okresie, gdy jego potęga już jest gigantyczna, ale lada chwila system polityczny zacznie pękać i nie będzie się dało już go skleić. To opowieść o zdolnym dowódcy Cezarze, który powraca z Galii. Śledzimy tu losy rodzin z różnych warstw społecznych, przyglądamy się napięciom, jakie rodzą się, gdy sytuacja polityczna jest niepewna. "Rzym" to produkcja, która oddaje hołd materiałowi historycznemu, zachowując jednocześnie typową estetykę wczesnych produkcji HBO, pełną przemocy, namiętności i wspaniale napisanych postaci.

"Pohamuj entuzjazm" to już kultowy serial komediowy, który coraz częściej wraca do społecznej świadomości za pośrednictwem memów. Głównym bohaterem jest tu Larry David (grany przez samego siebie), którego negatywny i często cyniczny stosunek do świata ciągle wpędza w kłopoty. Z pozoru drobne sytuacje urastają do rangi wielkich kłopotów i kryzysów. „Pohamuj entuzjazm” to taki serial, który wywołuje dyskomfort i ciągłe zażenowanie. I właśnie to jest w nim najwspanialsze. Fani „The Office” – spróbujcie.

„Sukcesja” skupia się na rodzinie Royów, w której patriarcha Logan Roy prowadzi gigantyczną korporację, a jego dzieci walczą o miejsce w biznesowej hierarchii i… o uwagę samego ojca. To nie tylko historia o pieniądzach, wpływach i intrygach biznesowych, ale także o złożonych relacjach rodzinnych, tajemnicach i moralnych dylematach. Serial, stworzony przez Jessego Armstronga, łączy elementy dramatu rodzinnego z czarnym humorem i społeczną satyrą. Krytyka wielkiego kapitału jest tu wyjątkowo ostra, całość uzupełniają intensywne kreacje aktorskie.

"Detektyw" ("True Detective") to serial, który w świecie produkcji telewizyjnych zdobył sobie uznanie i szczególne miejsce w sercach widzów. Skupia się na dwóch detektywach. Akcja rozgrywa się na przestrzeni wielu lat, zaczynając od roku 1995, gdy para stróżów prawa prowadzi śledztwo w sprawie makabrycznego morderstwa w Luizjanie. Jednak to, co sprawia, że "Detektyw" wyróżnia się na tle innych produkcji, to przede wszystkim bardzo głębokie portrety psychologiczne samych bohaterów. Serial doczekał się 3 sezonów, a każdy z nich opowiada inną historię. Niestety nie wszystkie serie są równie udane, co pierwsza.

Bez względu na to, co napisałbym o „Grze o tron”, to pewnie byłoby za mało. To jeden z najważniejszych seriali w XXI wieku. Produkcja ważna, bo szalenie popularna, śledzona z tygodnia na tydzień przez widzów na całym świecie. Opowieść o fantastycznym świecie Westeros, doprawiona całą masą polityki i intryg kusi przede wszystkim swoją brutalnością. Nie piszę jednak jedynie o krwi lejącej się strumieniami (choć ta występuje w nadmiarze), ale o samym, bardzo naturalistycznie portretowanym świecie.

"Rodzina Soprano" pozwala zajrzeć za kulisy działania mafijnych rodzin New Jersey. Świat oglądamy okiem Tony’ego Soprano, gangstera, który skrywa tajemnicę. Ma depresję i nie dość, że nie może o niej powiedzieć członkom swojej przestępczej rodziny, to sam musi skonfrontować się ze swoją, jak ją postrzega, słabością. Serial błyskotliwie łączy elementy dramatu rodzinnego z kryminałem, ukazując wewnętrzne konflikty Tony'ego oraz jego relacje z rodziną i mafijnymi wspólnikami. To jednocześnie świetnie napisany i wyreżyserowany zapis zmian, jakie zachodzą w patriarchalnym świecie. Bez dwóch zdań to jeden z najważniejszych seriali w historii.

"Prawo Ulicy" to wyjątkowo bezlitosny serial, który zabiera nas na brutalne ulice Baltimore. W tym surowym świecie śledzimy losy zarówno narkotykowych dealerów, jak i twardych policjantów, którzy próbują przywrócić porządek. Ta surowa produkcja stworzona przez Davida Simona rzuca światło na problem społeczny, zbrodnię i korupcję, eksplorując złożoność życia w najtrudniejszych dzielnicach miasta. Świetnie napisane postacie odgrywane się przez świetnych aktorów. Na ekranie zobaczycie między innymi Dominika Westa, Idrisa Elbę czy fenomenalnego Michaela K. Williamsa.

Bez dwóch zdań jedno z największych zaskoczeń ostatnich lat. Produkcja w dosłownie chwilę stała się globalnym hitem serwisu. W 5 odcinkach zamknięto tu opowieść o awarii w elektrowni jądrowej, która położyła się cieniem na wschodnim bloku państw socjalistycznych. Produkcja bardzo dokładnie analizuje przyczyny katastrofy, ale przede wszystkim pokazuje, jak system polityczny może wyrzucać niewygodne fakty poza nawias i ignorować swoich obywateli. Warto pamiętać, że ten pięcioodcinkowy serial to fikcja, czasem stawiająca atrakcyjność opowieści nad faktami.

Czytaj także:

"Kompania braci" to niezwykły serial, który przenosi nas na pola bitew II wojny światowej, gdzie śledzimy losy bohaterów 506 Spadochronowego Pułku Piechoty. W serialu, wyprodukowanym przez Stevena Spielberga i Toma Hanksa, widzowie zostają wciągnięci w niezwykle emocjonującą historię od chwili szkolenia żołnierzy aż po dramatyczny finał wojny. Ten serial to nie tylko opowieść o bohaterstwie i poświęceniu, ale także o więziach między żołnierzami, które kształtują się w obliczu niebezpieczeństwa. "Kompania braci" to wspaniała i emocjonująca podróż.

Gdzie oglądać te seriale? Oczywiście na platformie Max.