Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...

W swoim życiu miałem okazję poznać kilka naprawdę bogatych osób. Interakcje z nimi dały mi sporo do zrozumienia. Naprawdę żyjemy w innych światach i nie będziemy w stanie się do końca zrozumieć. Wspominam o tym, bo czytając kolejne tomy mangi Dimension W przypomniałem sobie właśnie o moich interakcjach z tymi osobami. Czasem po prostu nie jesteśmy w stanie zrozumieć innej osoby, bo nasze doświadczenia są tak różne.

Dimension W to manga, za którą stoi Yuji Iwahara, który w przeszłości stał za mangową adaptacją jednej z najbardziej oryginalnych gier JRPG-Koudelka. Autor ma swoim dorobku sporo ciekawych serii. Dimension W doczekało się adaptacji anime i jest całkiem popularnym tytułem, zwłaszcza w kręgach miłośników science fiction. W Polsce manga jest wydawana przez Waneko, które ma w swojej ofercie sporo tytułów dla miłośników fantastyki.

Świetlana przyszłość?

Akcja Dimension W rozgrywa się w świecie, gdzie doszło do przełomowego odkrycia. W skrócie chodzi o to, że ludzie nie muszą już martwić się o problemy z energią, gdyż jest ona pozyskiwana przez specjalne reaktory z tytułowego wymiaru W. Prowadzi to do wielkiego rozwoju technologii i sporych zmian w tym jak funkcjonuje społeczeństwo. Głównym bohaterem mangi jest zawodowy łowca nielegalnych ogniw powiązanych ze wspomnianym już odkryciem.

Mabuchi jest dosyć nietypową jednostką, bo stroni od nowoczesnej technologii. W związku z doświadczeniami ze swojej przeszłości, mężczyna zna drugie oblicze rewolucyjnego wynalazku. Podczas jednej z rutynowych misji bohater napotyka na swojej drodze kobietę o imieniu Mira. Okazuje się ona być prototypowym, niezwykle zaawansowanym robotem stworzonym przez genialnego naukowca, który był ścigany przez pewna tajemniczą organizację. W wyniku szeregi zdarzeń Mira trafia pod opiekę bohatera. Czy stroniący od nowoczesnych technologii Mira będzie w stanie poradzić sobie z super zaawansowaną maszyną zachowującą się jak człowiek?

Demony przeszłości

Czwarty tom Dimension W to kontynuacja skomplikowanej sprawy morderstwa pewnego pisarza. Zbrodnia z początku przypominające sprawę rodem z opowiadań o Sherlocku Holmesie przeradza się w skomplikowaną zagadkę z duchami i eksperymentami naukowymi.

Całość robi się naprawdę niebezpieczna i na wierch zostaną wywleczone duchy z przeszłości. Czy bohaterowie przetrwają starcie z potworami z mgły?

Książęca wizyta

Piąty tom Dimension W to nowa przygoda bohaterów. Miasto zostaje odwiedzone przez delegację z Afryki. Książę wraz ze swoją świtą przybywa, by prowadzić rozmowy na wysokim szczeblu. Podczas wizyty znika jeden z młodszych członków delegacji. Tak się składa, że główny bohater spotyka dzieciaka w tarapatach, który bardzo jest zainteresowany japońską kulturą. Jakie są szanse na to, że napotkane dziecko to akurat ważna osobistość, która zniknęła w trakcie delegacji?

Wyzwanie

Okazuje się, że celem księcia było ustalenie z korporacją szczegółów co do pewnego pomysłu. Chodzi o stworzenie pewnych rozgrywek w miejscu, gdzie kilka lat wcześniej doszło do największej tragedii związanej z wymiarem W. Tak się składa, że Mabuchi jest bardzo mocno powiązany z tym miejscem. W końcu był świadkiem i jednym z dwóch ocalałych z koszmarnego wydarzenia. Rozgrywki dla najlepszych łowców technologii mają być przykrywką do jakiegoś eksperymentu. Czy Mabuchi i jego mechaniczna partnerka zdecydują się wziąć udział w grze, by dowiedzieć się więcej na temat tragedii z przeszłości?

Przeszłość bohatera

Try omawiane tomy to okazja lepszego zrozumienia kim jest Mabuchi. Wiemy co stoi za tym, że bohater stroni od nowej technologi. Okazuje się, ze poza udziałem w tragicznej bitwie, z której z życiem uszły tylko dwie osoby, mężczyzna doświadczył także innej traumy związanej z nową energią. Okazuje się, ze ukochana żołnierza była powodem jego dołączenia do sił specjalnych. Wszystko po to by uratować jej życie poprzez eksperymentalne leczenie wykorzystujące moc ogni i tytułowego wymiaru. Niestety zabieg kończy się tragedią. Nietrudno zrozumieć, że po tych wszystkich okropnych doświadczeniach poleganie tylko i wyłącznie na nowej, niebezpiecznej technologii może być czymś, co Mabuchi uznaje za błąd. Czytając tomy 4-6 i to, co się w nich dzieje w wyniku manipulowania niebezpieczną energią, trudno się dziwić, że główny bohater nie jest fanem technologii.

Sporo fajnych pomysłów

Tomy 4-6 Dimension W idą w ciekawym kierunku i fajnie rozbudowują świat mangi. Spodziewałem się historii skoncentrowanej na tym, kim jest Mira i jej perypetiach, jaką machinie napędowej opowieści. Zamiast historyjki o robocie uciekającym przed tajemniczą korporacją dostajemy coś bardziej rozbudowanego.Bohaterka jest jedynie jednym z wielu elementów układanki. Podoba mi się to, bo dzięki temu świat i tajemnice z przeszłości odgrywają ważną rolę i nie są tylko tłem dla akcji. Po 6 tomach Dimension W śmiało mogę napisać, ze to pozycja godna uwagi. Zwłaszcza jeśli ktoś lubi klimaty fantastyki naukowej i dystopicznej przyszłości.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

Dimension W

7.9

Fabuła

7.6/10

Kreska

8.0/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

  • Ciekwi bohaterowie
  • Fajny klimat

Wady

  • Momentami chaotyczne sceny akcji