Wyczekiwane gogle Vision Pro pojawiły się w salonach Apple w USA przed kilkoma dniami, a sieć już zalały dziesiątki filmików pokazujących użytkowników tego sprzętu na chodnikach, w restauracjach i samochodach. Gogle zbierają mieszane opinie, ale okazuje się także, że sprawiają ogromny problem, gdy ich w�a�ciciel wpadnie na pomysł pozbycia się sprzętu.
Jedną z bolączek gogli okazuje się tak trywialny proces jak zmiana hasła. Taki proces bez trudu przeprowadzimy na dowolnym, nawet najtańszym smartfonie z iOS i Androidem. Funkcja ta nie znalazła się jednak w Apple Vision Pro. Użytkownicy donoszą, że w ustawieniach gogli zabrakło możliwości zmiany lub usunięcia hasła. To stawia w niezręcznej sytuacji osoby, które kosztujące majątek (3499 dolar�w + podatek) gogle postanowią sprzedać lub wypożyczyć.
W jeszcze gorszej sytuacji są osoby, które już zdążyły zapomnieć pinu lub hasła do nowych gogli. Z jednej strony dlatego, że zresetowanie Vision Pro do ustawień fabrycznych wymaga... wpisania hasła. Z drugiej zaś - jak donosi Bloomberg - po kilku nieudanych próbach wpisania pinu, gogle automatycznie się blokują. Kolejną próbę odblokowania można podjąć po czasie, ale jeśli i ta zakończy się niepowodzeniem, system blokuje się na stałe.
W każdym z powyższych przypadków użytkownicy ostatecznie zmuszeni są do kontaktu z serwisem Apple. Gogle trzeba spakować do pudełka i wysłać kurierem do producenta lub wybrać się z nimi na wycieczkę do salonu Apple. Tam technicy firmy podobno są w stanie uporać się z kłopotem na miejscu.
Apple nie komentuje, czy zmiana hasła została w Vision Pro utrudniona celowo, ale takie przypadki raczej nie robią najlepszego wrażenia na osobach gotowych wydać na gogle kilkanaście tysięcy złotych. Miejmy nadzieję, że Apple znajdzie sposób, aby uporać się z problemem i umożliwić użytkownikom zmianę hasła w nieco łatwiejszy sposób.
Pomijając nieoczekiwane kłopoty ze zmianą hasła, gogle zbierają mieszanie opinie. Z jednej strony dają niesamowite możliwości i przyjemne wrażenia z obsługi. Z drugiej dla części użytkowników są zdecydowanie zbyt ciężkie, by mogli pędzić dłuższy czas z nimi na głowie, wymagają stosowania zewnętrznej baterii oraz umożliwiają stosunkowo krótki czas działania na jednym ładowaniu. No i oczywiście są jeszcze absurdalnie drogie.
Apple Vision Pro i tak jednak robią furorę w USA. Na portalu X znajdziemy dziesiątki filmów osób korzystających z gogli w metrze, samolocie, czy w restauracji. Niektórzy zdecydowali się wyjść w goglach z psem na spacer, a nawet prowadzić w nich samoch�d. Gwoli ścisłości, ta ostatnia czynność jest stanowczo odradzana przez Apple, a odpowiednie ostrzeżenia znalazły się nawet na stronie producenta.