W czasie świąt Bożego Narodzenia w niemal całej północnej Polsce i nad południową częścią Bałtyku występowały poważne zakłócenia w odbiorze sygnału GPS. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wydała nawet ostrzeżenie NOTAM dla lotnictwa. Ich przyczyny nie są oficjalnie znane, ale Joakim Paasikivi, wykładowca strategii wojskowej Szwedzkiej Akademii Obrony w rozmowie z portalem YLE wskazywał, że winna może być Rosja, przygotowująca się do wojny hybrydowej. - Może to być początek nieprzyjemnej eskalacji - mówił. Teraz kolejny wojskowy podziela jego przypuszczenia.
Kolejny wojskowy mówi wprost: winna Rosja
Jukka Savolainen, dyrektor Fińskiego Centrum Doskonałości ds. Walki Hybrydowej w rozmowie z tym samym portalem mówił, że "bardzo prawdopodobne, że zakłócenia pochodzą z systemów po stronie rosyjskiej". Zdaniem Savolainena mogą mieć charakter celowy lub być "produktem ubocznym" działań Rosji.
Finladia i Estonia znowu miały problem z sygnałem GPS
Problemy z systemem GPS nawiedziły Finlandię również w zeszły, sylwestrowy weekend. Według fińskiej Agencji Transportu i Komunikacji Traficom zakłócenia nie spowodowały zagrożenia dla ruchu lotniczego, ale napłynęło dziesiątki zgłoszeń na temat nieprawidłowego działania systemu GPS. Co najmniej jeden samolot poprosił o pomoc nawigacyjną.
Jak wynika z danych prezentowanych przez specjalistyczny serwis GPSJAM, potężne połacie terenu w Finlandii oraz Estonii miały 31 grudnia problemy w odbiorze sygnału GPS. Prezentowane na mapie dane wskazują, że wysoki poziom zakłóceń (powyżej 10 proc.) odnotowywany jest przede wszystkim we wschodnich częściach kraju oraz w Zatoce Fińskiej. W centralnej części tych państw występowały też średnie zakłócenia (na poziomie od 2 do 10 proc.), choć znaczna część obszaru, zwłaszcza północnej Finlandii, zaznaczone jest na zielono (poniżej 2 proc.).
Zakłócenia GPS 31 grudnia 2023 gpsjam.org
