Gdzie jest Daniel Obajtek? Apartament by�ego prezesa Orlenu namierzono po �ladach w mediach

Daniel Obajtek przebywa w Budapeszcie. W stolicy W�gier ma wynajmowa� luksusowy apartament. Dziennikarze zlokalizowali by�ego prezesa Orlenu po wpisach, kt�re opublikowa� w mediach spo�eczno�ciowych.

"Gazeta Wyborcza" pod koniec maja ustaliła, że Daniel Obajtek prowadzi kampanię na Podkarpaciu, dojeżdżając tam z W�gier czy Słowacji. Były prezes Orlenu miał ukrywać się za granicą przed policją, która chciała mu wręczyć wezwania przed komisję śledczą oraz do prokuratury. Przewodniczący sejmowej komisji poseł Michał Szczerba także spekulował, że Daniela Obajtka nie ma w kraju. Sam zainteresowany wszystkiemu zaprzeczał. Dziennikarze Radia ZET i FRONTSTORY.PL znaleźli jednak jego apartament na Węgrzech. 

Zobacz wideo Obajtek objawił się na Podkarpaciu

Media: Daniel Obajtek mieszka na Węgrzech

Daniel Obajtek ma przebywać w ekskluzywnej kamienicy przy alei Andrássyego w Budapeszcie. Korzysta tam z penthouse'u o powierzchni 147 metrów kwadratowych. Koszt takiego mieszkania to od 1,6 do 3 milionów euro. Były prezes Orlenu je jednak wynajmuje. Właścicielem apartamentu jest BBID Ltd, firma deweloperska blisko związana z rządem Viktora Orbana oraz jego zięciem Istvánem Tiborczem.

Dziennikarze wpadli na kilka tropów, które pozwoliły im połączyć wspominany apartament z Danielem Obajtkiem. Po pierwsze, zauważyli jak podjeżdża pod niego srebrny Lexus ES 300h na polskich tablicach rejestracyjnych. Taki sam samoch�d tankował były prezes Orlenu na jednym z filmów, które zamieścił w mediach społecznościowych. 

Social media zdradziły Daniela Obajtka

Media społecznościowe są zresztą kluczem do połączenia wspomnianej lokalizacji z Danielem Objatkiem. "Analiza cyfrowych śladów zostawionych przez Obajtka doprowadziła do ustalenia jego lokalizacji" - zauważa Niebezpiecznik. Zamieszczane przez byłego prezesa Orlenu filmy w plenerze, na których m.in. biega, miały zostać nagrane w budapesztańskim Parku Miejskim (Városliget) na końcu alei Andrássyego. Dziennikarzom udało się zidentyfikować miejsca z filmów i z parku. Obajtka Orlenu zdradziło m.in. charakterystyczne graffiti czy drzewa. 

Zdjęcie zamieszczone na stronie internetowej kamienicy pozwoliło też zidentyfikować ją na nagraniach Daniela Obajtka oraz rozmowach wideo, które prowadził z apartamentu. Dziennikarze rozpoznali m.in. jednakowy układ pomieszczenia, meble, drewniane panele na ścianach, złotą lampę czy kolor ścian. 

Radio Zet zapytało Daniela Obajtka, czy wynajmuje właśnie to mieszkanie w Budapeszcie. W odpowiedzi ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył. "Nigdy nie kryłem, że prowadzę rozmowy biznesowe nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Naturalne jest więc to, że gdzieś podczas tych wyjazdów trzeba się zatrzymywać. Jako osoba prywatna nie muszę się z tego tłumaczyć. Proszę nie szukać sensacji" - przekazał w odpowiedzi.

Zaczepił też w mediach społecznościowych dziennikarza, który był jednym z autorów tego śledztwa. "Redaktorze Mariuszu Gierszewski, poniższe zdjęcia też zostały wykonane na Węgrzech? Opublikowany wczoraj wywiad u Żurnalisty też tam został przeprowadzony?" - pytał Daniel Obajtek. "I dobrze by było, żeby nie uczestniczył Pan w kampanii KO, bo staje się Pan funkcjonariuszem politycznym" - dodawał. 

Wi�cej o: