Prokuratura zabezpieczy�a miliony na koncie tw�rcy Red is Bad i jego matki

Prokuratura zabezpieczy�a miliony na koncie tw�rcy Red is Bad oraz jego matki. �ledczy przyznaj�, �e czynno�ci w tej sprawie prowadzone s� ju� od dawna. Postawienie zarzut�w mo�e by� jednak trudne.

Paweł Szopa - twórca i właściciel marki odzieżowej Red is Bad - był za czasów rz�d�w Prawa i Sprawiedliwości szczególnie hojnie opłacany przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych, wynika z niedawnych doniesień Onetu. Jak przekazał portal, przedsiębiorca miał dostawać od RARS przeróżne zlecenia - od sprzętu ochronnego w pandemii, po agregaty prądotwórcze dla walczącej Ukrainy. Przez trzy lata miał otrzymać ponad pół miliarda złotych. Onet opisuje, że biznesmen miał z Prawem i Sprawiedliwością sojusz, którego celem było "wyprowadzanie publicznych pieniędzy na nieopisaną dotychczas skalę". 

Zobacz wideo Michał Wawrykiewicz: W sprawie Funduszu Sprawiedliwości zarzuty o grupę przestępczą są bardzo prawdopodobne

Śledztwo w sprawie Red is Bad trwa od dawna

O sprawie zrobiło się głośno po reportażu Onetu, ale służby działają w tej sprawie już od dawna. - Czynności były prowadzone bardzo intensywnie. A teraz tworzy się narrację, że nic nie robiliśmy - żali się jeden ze śledczych w rozmowie z "Rzeczpospolitą". W grudniu ubiegłego roku, czyli za czasów, gdy de facto rządził jeszcze PiS, CBA oraz Prokuratura Regionalna w Warszawie, przeprowadziły większość kluczowych czynności. 

8 grudnia odbyły się przeszukania w biurach RARS a pod koniec tamtego miesiąca 117 mln zł na kontach Szopy i jego matki zostało zabezpieczonych przez CBA i warszawską prokuraturę. "Rzeczpospolita" opisuje, że pełnomocnik biznesmena zdążył już nawet złożyć zażalenie na zajęcie kont, ale Sąd utrzymał je w mocy. Zabezpieczenie ma potrwać do czasu ustalenia legalności transakcji. 

Zarzuty dla zamieszanych w aferę Red is Bad mogą nie zostać postawione

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że obecnie sprawą zajmuje się Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach. Materiał dowodowy jest analizowany pod kątem przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez przedstawicieli Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Rzeczpospolita" opisuje, że sprawa trafiła do tego wydziału dopiero w kwietniu tego roku. 

Mimo że czynności prowadzone są od dawna, nikomu nie postawiono zarzutów. Nie udało się dowieść, że za faworyzowaniem firmy Red is Bad stała korupcji. Jeżeli nie uda się znaleźć na to dowodów, urzędnikom RARS grozi tylko odpowiedzialność za nadużycie uprawnień i niegospodarność. Przypomnijmy, że w czasie, gdy do Pawła Szopy miały płynąć miliony, agencją zarządzał Michał Kuczmierowski, bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego. Były premier pokazywał się zresztą w sklepie Red is Bad. Ubrania tej marki nosił także prezydent Andrzej Duda

Wi�cej o: