"Czy Twoim zdaniem Polska powinna całkowicie wyeliminować gotówkę z obrotu i przejść na transakcje bezgotówkowe?" - takie pytanie usłyszały osoby ankietowane przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna na zlecenie Wirtualnej Polski. Wyniki tego badania są jednoznaczne.
Aż 80 proc. osób, które wzięły udział w badaniu, było przeciwnych całkowitemu usuni�ciu gotówki z obiegu. W tym aż ponad połowa, bo 59 proc. ankietowanych odpowiedziało, że jest zdecydowanie na "nie", natomiast 21 proc. postawiło na "raczej nie". Tylko 9 proc. badanych opowiedziało się za przejściem na transakcje bezgotówkowe - 3 proc. ankietowanych odpowiedziało "zdecydowanie tak", natomiast 6 proc. "raczej tak". 10 proc. ankietowanych wybrało w tych kwestiach odpowiedź "trudno powiedzieć". Przypomnijmy, że Parlament Europejski przyjął w kończącym się tygodniu ustawy wzmacniające unijne narzędzia do walki z praniem brudnych pieniędzy i finansowaniem terroryzmu. A to oznacza jedno: limit w płatnościach gotówkowych. Płacenie gotówką będzie możliwe jedynie do kwoty 10 tys. euro., czyli do około 43 tys. złotych.
Limit w płatnościach gotówkowych dotyczy transakcji między przedsiębiorcami, jak i między klientem a przedsiębiorcą. Jednak nie będzie dotyczyć obrotu między samymi konsumentami.
Dzięki temu oszuści, przestępczość zorganizowana i terroryści nie będą mieli możliwości legitymizacji swoich dochodów za pośrednictwem systemu finansowego
- chwalił na początku roku limit gotówkowy Vincent Van Peteghem, belgijski minister finansów. Wprowadzenie ograniczeń w obrocie gotówką jest też popierane przez polski rz�d. "W aktualnej niestabilnej sytuacji zwiększonych zagrożeń w sferze bezpieczeństwa, rząd RP uznaje za zasadne wzmocnienie i ujednolicenie ram prawnych UE w obszarze zwalczania prania pieniędzy i finansowania terroryzmu jako rozwiązanie dające szansę na likwidację istniejących luk i uszczelnienie aktualnych regulacji, a co za tym idzie, utrudniające działalność przestępczą w tym obszarze" - wyjaśniał w ubiegłym miesiącu minister finansów Andrzej Domański w odpowiedzi na interpelację posłów.