Legenda narciarstwa Lindsey Vonn o sekretach umysłu zwycięzcy. "To wielka sprzeczność"

Lindsey Vonn, uważana za jedną z najlepszych narciarek alpejskich w historii tej dyscypliny, twierdzi, że w osiąganiu sukcesów pomogło jej wprowadzenie umysłu w "odpowiedni stan". Po zakończeniu sportowej kariery zmagała się jednak z depresją.

Publikacja: 08.07.2024 16:17

Lindsey Vonn: Chciałam być agresywna, ale spokojna. Gotowa i świadoma swojego ciała, ale także zrela

Lindsey Vonn: Chciałam być agresywna, ale spokojna. Gotowa i świadoma swojego ciała, ale także zrelaksowana. To wielka sprzeczność.

Foto: PAP/EPA

W jednym z ostatnich wywiadów trzykrotna medalistka olimpijska i dwukrotna mistrzyni świata opowiedziała o "stanie umysłu", który doprowadził ją sukcesów, a także o poważnych problemach emocjonalnych, z jakimi borykała się po zakończeniu kariery sportowej. – Depresja wśród zawodników przechodzących na sportową emeryturę to poważny problem – przyznaje psycholog sportu Zuzanna Wałach-Biśta.

Lindsey Vonn, legenda narciarstwa alpejskiego

Amerykańska narciarka alpejska Lindsey Caroline Vonn (z d. Kildow, pod panieńskim nazwiskiem rozpoczynała swoją karierę – przyp. red.) kończy w tym roku 40 lat. Mistrzyni dokonała ostatnio podsumowania swojej sportowej kariery.

Lindsey Caroline Vonn zdobyła w sumie trzy medale olimpijskie, jest dwukrotną mistrzynią (supergigant i zjazd) i trzykrotną wicemistrzynią świata, rekordzistką pod względem liczby zwycięstw w całej historii Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim kobiet (82). Zajmuje także pierwsze miejsce pod względem liczby zwycięstw w zjeździe w historii Pucharu Świata (43).

Po raz pierwszy Vonn wzięła udział w ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich Vonn w 2002 r., jeszcze jako nastolatka.

"Kiedy miałam 17 lat, pojechałam do Salt Lake City, było to zaraz po 11 września. To był niesamowicie emocjonalny i jednoczący moment dla Ameryki i dla mnie. Marzyłam o olimpijskich medalach, odkąd w wieku 9 lat poznałam Picabo Street (amerykańska narciarka alpejska, dwukrotna medalistka olimpijska – przyp. red.)" – wspominała Lindsey w rozmowie z korespondentką BBC Katty Kay. "Poza zdobyciem złota w Vancouver było to najbardziej emocjonujące doświadczenie w moim życiu".

Lindsey Vonn: Adrenalina jest dla mnie jak tlen

Wspominając lata kariery, mistrzyni opowiedziała o stanie umysłu, który – jej zdaniem – doprowadził ją do zwycięstwa.

"Chciałam być agresywna, ale spokojna. Gotowa i świadoma swojego ciała, ale także zrelaksowana. To wielka sprzeczność. Chcesz być wszystkim w tym samym czasie!" – przyznała w wywiadzie. "Myślę, że to był prawdopodobnie najlepszy stan umysłu, w jakim kiedykolwiek byłam w swojej karierze" – stwierdziła Vonn i dodała, że bardzo trudno jest taki stan powtórzyć.

Lindsey  przyznała, że przez całą karierę w dążeniu do doskonałości napędzała ją adrenalina, która "była dla niej jak tlen". "Adrenalina to coś, czym się żywię. Potrzebuję jej. Kocham to. To ona napędza mnie do działania. Potrzebuję wyzwania, czegoś, co mnie popchnie” – mówiła. "Szczerze mówiąc, życie bez rywalizacji narciarskiej jest dość nudne" – powiedziała Vonn i dodała, że w kolejnym rozdziale życia musiała znaleźć inny sposób na zapewnienie sobie ekscytacji".

Czytaj więcej

Pływaczki dokończą dzieło swoich matek na olimpiadzie w Paryżu? Wyjątkowa historia

"Presja psychiczna jest dotkliwsza niż presja fizyczna"

Powrót do pozasportowego życia nie był dla niej łatwy. W lutym 2013 r. wskutek upadku na trasie supergiganta podczas mistrzostwa świata w Schladming Lindsey Vonn zerwała więzadła krzyżowe przednie i boczne. Pękła jej także główka kości piszczelowej. Sportsmenka, która przeszła częściową wymianę stawu kolanowego, przyznała, że powrót do zdrowia był "10 razy trudniejszy" niż przygotowania do najważniejszych nawet zawodów.

Nie poddała się jednak. W styczniu 2024 r. na swoim profilu na Instagramie opublikowała wyjątkowy post.

"Miałam siniaki, złamania, ale zawsze wracałam jako lepszy człowiek. Bez względu na to, ile razy upadałam, zawsze wstawałam. Ale nie robiłam tego sama. Jestem wdzięczna za wsparcie moim przyjaciołom, rodzinie i fanom" — napisała.

Ze odzyskaniem zdrowia fizycznego narciarka poradziła sobie całkiem sprawnie. Zdecydowanie trudniej było jej zapanować nad zdrowiem psychicznym. "Myślę, że presja psychiczna, jaką odczuwają sportowcy, jest o wiele bardziej dotkliwa niż presja fizyczna" – mówiła.

Lindsey Vonn zwróciła uwagę, że w czasach dominacji mediów społecznościowych presja jest wszechobecna i jeszcze bardziej odczuwalna. "Kiedy wygrałam w Vancouver w 2010 roku, Facebook dopiero raczkował. Nie sądzę, żebym spotkała się z taką krytyką, jak dzisiejsi sportowcy. Presja, jaka jest teraz na nich wywierana, jest niesamowita".

Szczególnie dotkliwie odczuwają to ludzie młodzi, którzy dość wcześnie zaczynają karierę sportową. "Żaden sportowiec nie może powiedzieć: podczas igrzysk olimpijskich: nie patrzę na to, co dzieje się w mediach społecznościowych. To się nigdy nie wydarzy. Każdy to robi. A wystarczy jeden komentarz, który po przeczytaniu będzie w kółko krążył ci po głowie. Zdarzyło mi się to wiele razy. Trudno jest zagłuszyć ten hałas" – mówiła Lindsey Vonn.  "Miałam depresję i nigdy nikomu o tym nie powiedziałam, dopóki nie skończyłam 20 lat" – wyznała.

W rozmowie Lindsey Vonn nazwała odejście od profesjonalnego narciarstwa "śmiercią". Powróciła na stoki, dalej jeździ na nartach, ale już bez mentalnego obciążenia, bez presji, którą nieustannie odczuwała — jako sportowiec i mistrzyni.

"Dzisiaj narciarstwo jest dla mnie tym, czym było, gdy byłam dzieckiem. Uwielbiam jeździć na nartach z innymi ludźmi i patrzeć, jak czerpią radość z gór tak samo, jak ja" - podsumowała.

Depresja mistrza

O komentarz do słów mistrzyni poprosiliśmy psycholożkę sportu z Akademii Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach.

- W osiąganiu sukcesów wiele zależy zarówno od pobudzenia fizjologicznego, jak i mentalnego, ale wszystko to są kwestie bardzo indywidualne – mówi dr Zuzanna Wałach-Biśta, psycholożka sportowa. - Pobudzenie fizjologiczne, które polega na zaktywizowaniu ciała i układu nerwowego, to właśnie ta przysłowiowa adrenalina, o której mówi Lindsey Vonn. Pobudzenie psychiczne zależy od tego, czy zawodnik potrzebuje więcej spokoju, czy też lepiej działa na niego nutka niepokoju. Istotne jest, czy potrzebuje więcej pewności siebie, poczucia, że jest gotowy. To myśli i emocje towarzyszące zawodnikowi podczas startu – tłumaczy ekspertka.

- Przejście na zawodową emeryturę dość często wiąże się z trudnościami w przystosowaniu się do życia bez aktywności fizycznej na poziomie, do którego sportowiec był przyzwyczajony. Depresja to rzeczywiście problem wśród byłych sportowców – przyznaje dr Zuzanna Wałach-Biśta. – Zmniejszona aktywność fizyczna wpływa na obniżenie nastroju, do tego dochodzi pytanie: kim jestem bez sportu, bez sukcesów, które w sporcie osiągałem, co również może wywoływać zaburzenia depresyjne. Istnieje wiele programów, które mają na celu pomóc zawodnikom w przejściu do życia po karierze sportowej. Między innymi idea dual career, która polega na tym, że zawodnik jeszcze w trakcie kariery sportowej tworzy sobie tzw. drugą nogę. To przestrzeń, w której może się z powodzeniem realizować i mieć takie samo poczucie skuteczności, tak samo jak w sporcie odnosić sukcesy. - Pozwala to odnaleźć się w nowej roli, zachować zdrowy obraz siebie i poczucia własnej wartości, co może pomóc uniknąć depresji po zakończeniu kariery – podsumowuje psycholożka.

Dr Zuza Wałach-Biśta

Psycholog sportu rekomendowany przez Polski Komitet Olimpijski. Doktor nauk społecznych w dziedzinie psychologii, nauczyciel akademicki AWF Katowice, autorka publikacji naukowych, członkini European Federation of Sport Psychology oraz Sekcji Psychologii Sportu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego (PTP).

Źródło: BBC

W jednym z ostatnich wywiadów trzykrotna medalistka olimpijska i dwukrotna mistrzyni świata opowiedziała o "stanie umysłu", który doprowadził ją sukcesów, a także o poważnych problemach emocjonalnych, z jakimi borykała się po zakończeniu kariery sportowej. – Depresja wśród zawodników przechodzących na sportową emeryturę to poważny problem – przyznaje psycholog sportu Zuzanna Wałach-Biśta.

Lindsey Vonn, legenda narciarstwa alpejskiego

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Jej historia
Cindy Crawford o sobie: Nie lubię określenia „byłam modelką”
Jej historia
Eva Herzigová przekonuje: Z wiekiem stajesz się potężniejsza
Jej historia
Urodzona w więzieniu przyszła pani mecenas: kto jej pomógł w drodze na Harvard?
Jej historia
Życie Księżniczki Stefanii z Monako to gotowy materiał na film: melodramat z happy endem?
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Jej historia
Mel B z tytułem honoris causa. Jak była Spice Girl przekuła traumę w sukces?