Na kilka dni przed �lubem te�ciowa zabra�a sukni� panny m�odej. To, co zrobi�a z kreacj�, wstrz�sn�o Internetem!

Panna m�oda w�ciek�a si� na swoj� przysz�� te�ciow�, kt�ra w tajemnicy zabra�a jej sukni� �lubn�. To, co dalej sta�o si� z kreacj�, chyba nikomu nie �ni�o si� nawet w najgorszych koszmarach!

Chyba każda z nas, której przyszło już zmierzyć się z przygotowaniami do ślubu, zgodzi się ze stwierdzeniem, że przedślubny czas, to jeden z najgorętszych okresów w życiu. Pragniemy, aby wszystko dopięte było na ostatni guzik — lista gości, sala i jej udekorowanie, muzyka, jedzenie i wiele więcej! Jednak dla każdej z pań to właśnie wybór idealnej sukni ślubnej często okazuje się największym wyzwaniem. 

Może właśnie dlatego historia panny młodej, której teściowa w tajemnicy zabrała suknię ślubną, na chwilę przed ceremonią, tak bardzo wstrząsnęła Internetem! Nie da się ukryć — to, co mama pana młodego zrobiła z kreacją, wprawiło w zaskoczenie nie tylko młodą parę. 

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

To, co mama pana młodego zrobiła z suknią ślubną przyszłej synowej, wprawiło internautów w szok! 

Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych przyszła panna młoda postawiła na popularnym forum „Reddit" wyrazić swoje żale wobec matki swojego narzeczonego. Kobieta szczegółowo opisała historię dotyczącą zaginięcia jej ślubnej sukni na parę dni przed ceremonią. 

Wszystko zaczęło się od tego, że matka narzeczonego nie chciała towarzyszyć przyszłej pannie młodej w wyborze sukni, więc nie miała okazji zobaczyć wyboru narzeczonej swojego syna. Panna młoda zaproponowała, że prześle zdjęcia sukni, ale teściowa odmówiła, mówiąc, że chce ją zobaczyć osobiście. 

Świadkowa pomaga założyć pannie młodej suknię ślubnąŚwiadkowa pomaga założyć pannie młodej suknię ślubną Andrii Medvediuk/iStock

Kilka dni po przyniesieniu sukni do domu, przyszła panna młoda odkryła jej brak w szafie. Okazało się, że jej narzeczony zabrał ją do domu swojej matki. Kiedy jednak mężczyzna zwrócił suknię z powrotem, kreacja nie tylko była rozciągnięta, ale również miała zepsuty zamek błyskawiczny. 

Dlaczego suknia wróciła do panny młodej w takim stanie? Okazało się, że jej przyszła teściowa nie tylko po kryjomu zabrała sukienkę, lecz również przymierzyła kreację, co spowodowało jej rozciągnięcie. 

Krzyczałam na moją teściową za przymierzenie sukienki i zrujnowanie jej. Powiedziałam jej, że ona i mój narzeczony są odpowiedzialni za zrujnowanie kreacji, więc powinni zapłacić za nową.

- wyjawiła we wpisie przyszła panna młoda  

Internauci nie pozostawili na złośliwej teściowej suchej nitki. „To lekceważące i niestosowne" 

Dziewczyna napisała także, że na żądanie zakupu nowej sukni w ramach rekompensaty, przyszła teściowa zasugerowała, że może jedynie wymienić zamek błyskawiczny. Po tych słowa przyszła panna młoda wspomniała, że pomyślała wtedy nawet zerwaniu zaręczyn.

Jest zniszczona, już nie pasuje, ramiączka są w okropnym stanie, moja mama powiedziała, że zapłaci za jej naprawę, ale po prostu nie mogę patrzeć na tę suknię, teraz gdy wiem, że ktoś inny nosił ją przede mną.

- wyjawiła panna młoda. 

Panna młoda poprosiła innych użytkowników Reddita o ich opinię na temat zachowania jej narzeczonego i teściowej — wiele osób zgodziło się z nią, że musi pomyśleć dwa razy przed ślubem, a niektórzy nawet namawiali ją, aby całkowicie zrezygnowała ze swojego partnera. 

Dziewczyno, czy ty siebie słyszysz? Twój narzeczony zabrał twoją suknię ślubną bez pozwolenia i pozwolił wielu osobom ją przymierzyć!

- skomentował jeden z użytkowników. 

Czy rozumiesz, jakie to lekceważące i niestosowne? Masz nie tylko problem ze złą teściową, ale także z OGROMNYM problemem z narzeczonym. Nie trzeba dodawać, że to coś więcej niż odkładanie na później. 

- dodał inny użytkownik.

A wy, co uważacie o zachowaniu teściowej z historii? Dajcie znać w komentarzach!  

źródło: dailymail.co.uk

Wi�cej o: