Jak dotąd ten rok nie obfitował w spektakularne otwarcia tras szybkiego ruchu. Jedynie ponad tydzień temu oddano do użytku brakujący, pięciokilometrowy odcinek obwodnicy Koszalina w ciągu drogi S6. Inwestycja była opóźniona aż o około czterech lat. Przez niestabilne podłoże i występowanie drugiego poziomu wód gruntowych pod ciśnieniem trzeba było dokonać dużych zmian w projekcie. Między węzłami Koszalin Wschód a Sianów Zachód kierowcy mają do dyspozycji jedną jezdnię na 800-metrowej estakadzie. Druga nitka ma być oddana w ciągu kilku tygodni. Już teraz dojazd do nadmorskich miejscowości Pomorza Zachodniego jest łatwiejszy, bo nie trzeba przejeżdżać przez Koszalin.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ