Sprzeciw wobec ekspansji osadnictwa na Zachodnim Brzegu

"Razem z partnerami z UE Polska odrzuca projekt zalegalizowania przez izraelski rząd kolejnych osiedli na Zachodnim Brzegu" - podkreślił w czwartek na platformie X resort dyplomacji. Jak zaznaczył, ekspansja tych osiedli musi zostać trwale wstrzymana. MSZ dodał, że Polska niezmiennie opowiada się za rozwiązaniem dwupaństwowym.

Reklama

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zaznaczył na X, że UE stanowczo potępia politykę wywłaszczania na okupowanym Zachodnim Brzegu i inną działalność osadniczą. Oświadczył, że należy położyć kres wysiłkom zmierzającym do faktycznej aneksji tych terytoriów; podkreślił, że te jednostronne zmiany nie zostaną uznane.

Izrael przejmuje dużą powierzchnię ziemi na Zachodnim Brzegu

Izraelski rząd ogłosił, że położony na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu teren o powierzchni 12,7 km kw to ziemia należąca do państwa, co oznacza, że może być przeznaczona na żydowskie osadnictwo - poinformowała w środę organizacja Pokój Teraz. Jak podkreślono, to największe od dekad przejęcie palestyńskiej ziemi.

Izraelska administracja zatwierdziła tę decyzję pod koniec czerwca, ale upubliczniono ją w środę. Dotyczy terenów w Dolinie Jordanu, na północny wschód od Ramallah. W 2024 r. Izrael ogłosił ziemią państwową także dwie inne działki o łącznej powierzchni przekraczającej 10 km kw. Wszystkie te tereny przylegają do siebie.

Rekordowe przejęcia ziemi przez Izrael w 2024 roku

Rok 2024 jest rekordowy pod względem powierzchni przejętej przez Izrael na terytoriach okupowanych ziemi - podkreśla Pokój Teraz. Teren objęty ostatnią decyzją jest największy od czasów podpisania w latach 90. porozumień z Oslo, które pozwoliły na utworzenie Autonomii Palestyńskiej.

Przyznawanie ziemi statusu własności państwowej jest jedną z głównych metod Izraela na przejmowanie kontroli nad okupowanymi od czasu wojny w 1967 terytoriami Zachodniego Brzegu i wschodniej Jerozolimy - zaznacza organizacja. Izrael w świetle prawa międzynarodowego nie może skonfiskować okupowanej ziemi, więc powołując się na prawo sięgające czasów Imperium Osmańskiego i braki w dokumentacji, dotyczącej palestyńskiej własności, "ogłasza" nieuprawianą ziemię własnością państwa, zamiast ją "konfiskować" - dodaje Pokój Teraz.

W świetle izraelskiego prawa takie tereny nie są już uznawane za prywatną własność Palestyńczyków, a grunty państwowe mogą być dzierżawione tylko przez Izraelczyków, co otwiera drogę do tworzenia tam żydowskich osiedli.

Palestyńczycy postrzegają ekspansję żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu jako główną przeszkodę w dalszym procesie pokojowym i powstaniu niepodległej Palestyny, czemu sprzeciwia się obecny izraelski rząd. Na Zachodnim Brzegu mieszka 3 mln Palestyńczyków, działa tam też ponad 100 żydowskich osiedli zamieszkiwanych przez przeszło pół miliona osób - przypomina agencja AP. Społeczność międzynarodowa uważa wszystkie żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu za nielegalne. (PAP)