Inwigilacja przez państwo

- Każdy czasem może stać się przedmiotem zainteresowania służb - mówi Wojciech Klicki. - Znam historię, że służby interesowały się lutnikiem znanego dziennikarza śledczego. Czy on mógłby pomyśleć, że jest inwigilowany? – pyta retorycznie. Jak zwraca uwagę, problemem jest nie to, że służby mogą skorzystać z wiedzy o naszych połączeniach.

28 maja Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) wydał wyrok w sprawie skargi Fundacji Panoptykon i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka przeciwko Polsce. Skarga dotyczyła inwigilacji obywateli - jak twierdzili aktywiści, w polskim prawie nie ma jakiegokolwiek środka, który "umożliwiałby osobom, które uważały, że zostały objęte inwigilacją, złożenie skargi na ten fakt i poddanie kontroli jego zgodności z prawem".

Reklama

Czy przeciętnemu obywatelowi takie ingerencje naprawdę przeszkadzają? - Odwróćmy to pytanie - mówi Klicki. - Co komu przeszkadza, żeby miał kamerę w domu? Jeżeli pójdziemy tą logiką, to tam się znajdziemy. Z jakiegoś powodu ludzie mają firanki w domach, nie dlatego że popełniają tam przestępstwa, nie dlatego, że mają coś do ukrycia, tylko że mają coś do ochrony - przekonuje.

Rozporządzenie AI Act

Gość Anny Wittenberg komentuje także nowe unijne rozporządzenie - AI Act. W szczególnych przypadkach zezwala ono na to, by służby państwowe stosowały identyfikację biometryczną w czasie rzeczywistym w miejscach publicznych.

- To jest dla mnie czarny sen - przekonuje Klicki. - Technologia idzie do przodu i obrazy z monitoringu są coraz lepsze. Ta technologia łączy obrazy z monitoringu z bazami danych np. rejestrami paszportowymi. Jeżeli jakaś służba będzie miała dostęp do nagrania z kamery i takiego rejestru, będzie mogła stworzyć bazę osób, które się w takim miejscu pojawią. Ta baza może pokazywać wszystkie osoby, które przewinęły się przez dworzec kolejowy, ale także takie, które pojawiły się na demonstracji antyrządowej - wyjaśnia ekspert.

Cała rozmowa

„Wittenberg rozmawia o technologiach" to nowy projekt „Dziennika Gazety Prawnej”. To format dla tych, którzy nie siedzą na co dzień w branży nowych technologii, a chcieliby wiedzieć, jak na ich życie mogą wpływać projekty inżynierów IT. Nowe odcinki będą dostępne co piątek w serwisach Gazetaprawna.pl, Forsal.pl oraz na YouTube.