Według scenarzystki, Star Trek 4 nadal powstaje, ale fani kompletnie w to nie wierzą

Według Lindsey Anderson Beer, scenarzystki Star Treka 4, prace nad filmem wciąż mają być prowadzone. Od premiery poprzedniego filmu minęło już siedem lat i fani marki nie wierzą w przekazaną wiadomość.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 27 września 2023
2
Źrodło fot. Stark Trek: W nieznane; reż. Justin Lin; Paramount Pictures; 2016
i

W ciągu siedmiu lat do kin trafiły trzy filmy ze zrebootowanego uniwersum Star Treka. Teraz tyle samo czasu minęło od premiery ostatniej produkcji i na horyzoncie wciąż nie widać czwartej odsłony serii. Lindsey Anderson Beer, scenarzystka Star Treka 4, w rozmowie z portalem Collider postanowiła rozwiać wątpliwości fanów i zapewniła, że w projekt nie został przez nikogo porzucony.

Prace wciąż trwają. Kocham ten projekt, ale musiałam go opuścić, żeby zająć się tym filmem [Pet Sematary: Bloodlines], co było bardzo trudną decyzją. Ale uwielbiam wszystkich zaangażowanych w produkcję [Star Treka 4].

Collider udostępnił tę rewelację na swoim profilu na X (dawniej Twitter). Fani od razu zareagowali na przekazane wieści, ale nie w entuzjastyczny sposób. Wykazali się dużym sceptycyzmem, spowodowanym długim wyczekiwaniem i brakiem konkretnych informacji na temat filmu od dłuższego czasu.

Powtórzę się, ale uwierzę w Star Treka 4, gdy już będę siedziała w kinie – Rachel Amber Bloom.

Jak zwykle. Uwierzę w tę informację, siedząc w kinie i oglądając napisy końcowe – Steffi.

Star Trek przesiaduje teraz z Potworem z Loch Ness i Wielką stopą – Scott B.

Słuchaj, obiecuję, że tym razem to naprawdę się dzieje. Mamy datę premiery i w ogóle wszystko. A nie, czekaj – ZX Geoff Owen.

W komentarzach pojawiały się głosy, że kolejny film powinien mieć całkowicie nową obsadę i nie kontynuować historii z wcześniejszych trzech produkcji. Oczywiście znaleźli się fani, którzy pozytywnie przyjęli wieści Beer, choć wśród miłośników Star Treka zdecydowanie przeważa sceptyczne podejście do tych rewelacji.

Przypomnijmy, że produkcja miała mieć premierę 22 grudnia 2023 roku, ale we wrześniu ubiegłego roku pojawiła się informacja, że Paramount Pictures usunęło produkcję ze swojego kalendarza premier. Od tego momentu nowy Star Trek stoi pod dużym znakiem zapytania.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

W 1991 roku wydano kontynuację Powrotu do przyszłości 3, ale mało kto wie o jej istnieniu

W 1991 roku wydano kontynuację Powrotu do przyszłości 3, ale mało kto wie o jej istnieniu

Akolita - Siła dwóch, o której mówi Qimir, może dotyczyć ważnej dla Sithów zasady

Akolita - Siła dwóch, o której mówi Qimir, może dotyczyć ważnej dla Sithów zasady

„Był naprawdę zły”. Jean-Claude Van Damme miał zagrać jednego z najsłynniejszych potworów sci-fi u boku Arnolda Schwarzeneggera, ale został wyrzucony

„Był naprawdę zły”. Jean-Claude Van Damme miał zagrać jednego z najsłynniejszych potworów sci-fi u boku Arnolda Schwarzeneggera, ale został wyrzucony

Batman z Michaelem Keatonem ma już 35 lat. Kinowy przebój miał wyglądać zupełnie inaczej, zanim za sterami znalazł się Tim Burton

Batman z Michaelem Keatonem ma już 35 lat. Kinowy przebój miał wyglądać zupełnie inaczej, zanim za sterami znalazł się Tim Burton

Błąd odtwórcy Gandalfa, Iana McKellena, doprowadził do powstania jednej z najbardziej kultowych kwestii we Władcy Pierścieni

Błąd odtwórcy Gandalfa, Iana McKellena, doprowadził do powstania jednej z najbardziej kultowych kwestii we Władcy Pierścieni