- Tak trochę dla zabawy, trochę z przekory - mówi 27-latek ze Szczecina, który jako pierwszy (i ostatni?) wygrał milion w Milionerach . - Usłyszałem huk, poleciało konfetti, Hubert Urbański zatańczył, niesamowite uczucie - opowiada Krzysztof Wójcik .
Nie oglądałeś Milionerów? Nic straconego. ZOBACZ RELACJĘ Z MILIONA W MILIONERACH>>>
Hal