Tak wygl�da dzi� �ycie w Rosji. Jedna z rosyjskich influencerek ujawni�a prawd� na temat sklep�w

Rosyjska tiktokerka @svetlanaf82 od dawna relacjonuje wydarzenia w jej kraju. Pokazuje te�, jak teraz wygl�da tamtejsza rzeczywisto��. Okazuje si�, �e kobieta jest bardzo zadowolona z aktualnych reali�w, szczeg�lnie tych dotycz�cych sklep�w. Wygl�da na to, �e sankcje nie s� a� tak bolesne.

Choć wiele informacji docierających do nas poprzez rosyjskie media może nieco mijać się z prawdą, to istnieją nagrania, które wzbudzają jeszcze większe wątpliwości. Jednak tym razem dotyczą one surowości sankcji, które miały obciążyć Rosję i tamtejszą gospodarkę. Nagranie jednej z rosyjskich tiktokerek sprawia, że można odnieść wrażenie, iż nie dzieje się tam nic złego, a ludzie są wręcz zadowoleni z dzisiejszych realiów. 

Zobacz wideo Statek wycieczkowy z Rosjanami przywitany protestem w gruzińskim porcie

Życie w Rosji to istna sielanka. Tak wygląda świat z perspektywy jednej z tamtejszych influencerek 

Oczywistym jest fakt, że wiele informacji płynących z Rosji trzeba przyjmować z przymrużeniem oka i dużym dystansem. Warto jednak spojrzeć na to, co pokazuje jedna z rosyjskich tiktokerek. Z licznych relacji Swietłany wynika, że ten kraj nie został dotknięty większymi sankcjami i zakazami, które boleśnie uderzają w gospodarkę. O pustych półkach i nieziemskiej inflacji nawet nie ma mowy. Towaru jest pod dostatkiem, a ceny pozostają przyzwoite. Na nagraniu widać, jak Rosjanka przechodzi m.in. obok wielkiego stoiska z Coca-Colą, która podobno została wycofana z tamtejszego rynku. Jej filmy pochodzą głównie z Moskwy oraz Sankt Petersburgu, więc taki stan rzeczy może nie dotyczyć całego kraju. Mimo wszystko z pewnością zaskakuje. 

Ludzie w Rosji nie odczuli sankcji? Dalej jedzą fast foody i raczą się popularnymi słodyczami 

Wracając do wspomnianej Coca-Coli, nie jest to jedyna marka, która miała wycofać się ze współpracy z Rosją. Jak podaje portal o2, wiele wskazuje na to, że Rosjanie po prostu zaczęli produkować ją, jak i wiele innych produktów, oraz sprzedawać je bez zgody amerykańskiej centrali. Kolejnym przykładem jest McDonald's, który również wycofał się z kraju, lecz jak się dowiadujemy, działa pod nazwą "Wkusno i Toczka", czyli "Smacznie i Kropka". Jedzenie smakuje niemalże identycznie, a zmienione zostały jedynie logotypy (lub po prostu zamalowano je na opakowaniach, które pozostały na miejscu).

Swietłana przekonuje, że wybór produktów w sklepach i restauracjach oraz ceny są powodem do radości. Mimo wszystko nawet na jej filmikach można uchwycić zmiany. Jak już wcześniej wspominaliśmy, wiele marek ostatecznie wycofało się z Rosji, lecz tamtejsi producenci sobie z tym poradzili, tworząc różnego rodzaju odpowiedniki, lub, jak kto woli, podróbki. Według zapewnień dziewczyny, to satysfakcjonuje tamtejszych mieszkańców. Mimo wszystko trzeba wziąć pod uwagę, że wojna trwa i zmian może być jeszcze wiele. Dotyczy to także cen, które mimo jej zapewnień o ich atrakcyjności i tak poszły w górę. Dla przykładu oliwa z oliwek w Rosji kosztuje ok. 699 rubli, czyli ok. 31 złotych, natomiast opakowanie kaszy gryczanej 120 rubli, a więc ok. 5,4 złotego. Niektóre ceny wciąż mogą wydawać się niskie, jednak warto wziąć pod uwagę także średnie zarobki Rosjan

Wi�cej o: